No to gratuluje.
Obiektywne spojrzenie ?
hmm co My tu mamy..
30% faktow (rozmowy Moggiego z ktorych,co podkresle jeszcze raz NIE MOZNA WYWNIOSKOWAC CZY JAKIEKOLWIEK MECZE ZOSTALY KUPIONE + falszywe oskarzenia Buffona z ktorych sie oczyscil a i tak jego imie zostalo na tyle zszargane by niedawny idol zostal wygwizdany przez kibicow Azzurich);
70% spekulacji i domyslow prasy nie popartych jak na razie ZADNA OFICJALNA informacja prokuratury czy kogokolwiek + szczekanie Figo;
Jesli wy juz dzis mozecie z cala pewnoscia stwierdzic nasza wine to jestescie o niebo lepsi niz prokuratorzy we Wloszech! proponuje takze zatrudnic sie w polskich prokuraturach na pewno pomozecie kaczynskim uzdrowic nasz system karny.
Ja nie jestem pewien naszej niewinnosci.Jednak poki nie poznam wynikow sledztwa ani mi w glowie padac na kolana i przepraszac.
jeśli miałoby to oczyścić atmosferę, spowodować że Juve przestałoby być kojarzone z kupowaniem meczy(a niestety w tej chwili tylko z tej strony jest kojarzone) i odciąć się od tego smrodu który cały czas się za nami ciągnię to byłbym na tak
Na tej samej zasadzie mozna by w przyszlym sezonie zdegradowac Legie bo w wielu czesciach Polski jest ona kojarzona z przychylnoscia sedziow (
nie mowie ze slusznie) i skrecenie wspolnej afery dla takich np.Gazety Wyborczej i SE nie byloby wiekszym problemem.Wystarczyloby wziasc pod lupe sedziowanie w meczach Legi i jej rywali,przerobic jakas toczona pol-zartem rozmowe dzialacza L z kims z PZPN i ew.cyknac fotke Wdowczykowi i Listkiewiczowi na wspolnym obiedzie..gotowe!nikt by oczywiscie niczego nie udowodnil ale smrod by powstal..idac Twoim tokiem myslenia degradacja bylaby wskazana aby sie tego smrodu pozbyc...
gosciu naprawde Cie szanuje,ale zastanow sie co Ty wypisujesz..od kiedy to dziennikarze decyduja o tym kto musi spasc zeby miec czysta atmosfere ?
CHCE PRAWDY.i wierze ze ja poznam.bo jesli kupowalismy mecze zostanie to udowodnione,jesli nie..no coz ew.dowody na pewno nie przekonaja naszych przeciwnikow ale akurat o to nie dbam.Juventus to klub ktory albo sie kocha albo nienawidzi dlatego zawsze bedziemy pod obstrzalem.
Zreszta nie jestem w stanie uwierzyc ze klub ktory dysponuje takim skladem i ktory tyle wydaje na pensje dla zawodnikow ustawia 50% spotkan w sezonie.
Wybaczcie mi to porownanie ale jesli ktos oskarzylby Waszego bliskiego o np.kradziez to czy naprawde nieczekalibyscie az on sie przyzna badz wina zostanie mu udowodniona? rowniez domagalibyscie sie kary wiezienia po to aby oczyscic atmosfere w rodzinie?
Drughi organizuja manifestacje kibicow Juve protestujac przeciwko plujacym na nasz herb..na dzien dzisiejszy bardzo zaluje ze nie wezme w tym udzialu.