Kurde, ale panika się tu porobiła... a wystarczył jeden przegrany, dobry, mecz...
1. Pirlo - Andrzej, jak przychodził do nas dawał nam wiele, bardzo wiele, ale obiektywnie przyznajcie, że każdy kolejny sezon to zjazd w dół.
Doceniając to, co dla nas zrobił, biorąc pod uwagę interes Juve, powinniśmy zrobić tak, jak z Alexem - boli to jak cholera, ale czas ustąpić miejsca, niż być drugim Tottim - starą, powolną i słabnącą ikoną, kiedy można odejść w glorii tak, jak to uczyniono z Alexem.
Pirlo osiągnął wszystko, co mógł, nie musi nikomu niczego udowadniać przez co spokojnie może już sobie kopać w MLS.
2. Vidal/Pogba - jakku i mrozzi coś zacichli, przez co karmimy się plotkami wszelkiej maści szmatławcami miałkiej wartości. Prędzej, czy później każdy z nich może odejść/odejdzie. Trzeba być na to przygotowanym i odpowiednio wcześniej się zabezpieczyć.
W tym względzie ściągnięcie Khediry i/lub Witsela, bądź Radję byłoby imho zastąpieniem zawodnika/ów o wielkiej klasie sportowej zawodnikami już dobrze rozwiniętymi bez istotnej straty jakości.
Przy ich ewentualnym pozostaniu dokupienie jednego z dwójki naszych potencjalnych targetów byłoby tylko in plus, tym bardziej, że Pirlo nie jest niezastapiony, a wielokroć w tym sezonie Markiz dawał więcej i lepiej niźli sam Pirlo.
3. Atak.
Jeśli byłaby szansa odpalić Llorente - czym prędzej, a tym bardziej, za jakiś miły hajsik.
Mam nadzieję, że Morata nie jest tak głupi, że będzie chciał wrócić do Realu po to tylko, by grzać tyłek na ławce, kiedy BBC będą z przodu zamiatać nawet i u Benka. Już widzę, jak się ich kibice cieszą, jak posadzi gwiazdy na ławce kosztem Alvaro.
W Juve ma idealne warunki do dalszego rozwoju, do gry w pierwszym składzie i do tego, by być docenianym tak, jak zasługuje, a zasługuje, co pokazał ten sezon.
Tevez - fajnie by było, żeby został jeszcze na ten jeden, ostatni sezon. Rozumiem jego tęsknotę do ojczyzny, ale jeśli nie uda nam się nikogo pozyskać do ataku z klasy topów (dla mnie jedynie Cavani - RvP/Falcao to puch marny i przeterminowany) powinniśmy działać w celu przekonania go do pozostania. Jeśli zaś udałoby się z Cavanim jakimś cudem

to wtedy można by było ryzykować z odpuszczeniem Apacza, tym bardziej jeśli byłby Zaza jako ta rezerwa i Berardi, którego bardzo chcę u nas w następnym sezonie.
4. Reszta wzmocnień
Przychodzi Rugani, Dybala, Khedira i Neto. Mamy okazję wzmocnić jeszcze ewentualnie atak i środek pola. Do tego można pokombinować z piłkarzem grającym za napastnikami - może Oskar?
A gdzie są boki obrony do cholery?! Na LO jest Evra, który załapał formę, ale on jest z gatunku "Drugi Milan", jeśli chodzi o wiek. Od biedy jest Asa, który odpadnie, jeśli nadarzy się puchar wuwuzeli... O pozostałości skrzydeł śmierci jest mi zbyt wstyd by pisać... Mówiło się coś o Babie, którego ponoć obserwowaliśmy - czy coś się dzieje w jego temacie? Nie myślę o sprowadzeniu Rodrigueza z Wolfsburga, bo aż tyle kasy pewnie nie mamy, no ale kogoś by trzeba było.
Na PO mamy Lichego, który obniżał ostatnio loty, no ale może usprawiedliwia go kontuzja kostki i to, że przez to grał na szprycach. Do tego jest Martin, tylko cholera, zaczyna przypominać drugiego człowieka szklankę... Ponoć mataczyliśmy w transferze do Sassuolo Vrsajlko, czy robimy w związku z nim jakieś podchody?
Pozostaje mi ponownie ufać Marotcie i Paraticiemu, nauczony doświadczeniem ostatniego okienka, że wiedzą co robią i będa faktycznie chcieli wzmacniać nasz klub, zachowując nasze gwiazdy tak długo jak się da, bądź przy ich sprzedaży - zastępując ich kimś godnym Juve.