JuvePoland

pumex pisze:Powtarzam: to oni są dla nas, a nie my dla nich. Goście z pracy w sejmie powinni być prześwietlani na wylot i na bieżąco. To oni służą nam, a nie my im. To my im płacimy, a nie oni nam.

No dobra, skoro tak było do tej pory, a przecież nikt nikomu prześwietleń nie zabraniał, a w Sejmie i tak sezon w sezon zasiadają ci sami, często skompromitowani, często do reszty skretyniali ludzie, jakie wnioski?
1. Nasze społeczeństwo jest chore z nienawiści, na każdym szczeblu i przy wyborze nie kieruje się rozsądkiem, a jak już ktoś raz dokona wyboru, to ma obecnie taką dawkę manipulacji, że ciężko mu już z tego gówna wyjść.
2. Politycy nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za to, co robią. W najgorszym razie w następnej kadencji ich nie będzie (czyt. mniej zarobią).
Także szczerze mówiąc, z RTG czy bez, nic się nie zmieni, pumi, nic a nic.

W kwestii komuny albo o tym zapominamy raz na zawsze albo rozliczamy w jednym czasie wszystkich i za wszystko i tych, których wyrzucić trzeba, wyrzucamy z życia politycznego. Tej drugiej opcji nikt na razie nie ruszy, bo tacy, których trzeba byłoby wyrzucić, są PRAWIE wszędzie.

Sumliński pisał o tym w swojej książce o Komorowskim, ale że nie każdy czytał, rzucam: http://niewygodne.info.pl/artykul7/0348 ... Polski.htm

szczypek pisze:No dobra, skoro tak było do tej pory, a przecież nikt nikomu prześwietleń nie zabraniał, a w Sejmie i tak sezon w sezon zasiadają ci sami, często skompromitowani, często do reszty skretyniali ludzie, jakie wnioski?

No właśnie takie, że ludzie nie wymuszają prawidłowych relacji poseł-wyborca. W tej kwestii, niemal 30-lat po transformacji ustrojowej, nadal panuje komunistyczne myślenie, wg którego suweren jest swego rodzaju lennikiem. A nienawiść, o której piszesz, to już swoją drogą. Jeśli pytasz mnie, czy to w większej mierze wina polityków czy społeczeństwa to nie odpowiem na to pytanie jednoznacznie, natomiast niestety ewidentnie część winy spoczywa na narodzie.

szczypek pisze:Także szczerze mówiąc, z RTG czy bez, nic się nie zmieni, pumi, nic a nic.

Zmieni się, szczypku. Na gorsze, uwierz mi.

Alex96 pisze:I kolejne "spontaniczne" akcje "opozycji" https://scontent-amt2-1.xx.fbcdn.net/v/ ... e=58F90F0B

1) Na stronach Bezpiecznej Warszawy w zakladce o zgromadzeniach publicznych znalazlam taki zapis:

Uwaga:

Zgromadzenie spontaniczne, które odbywa się w związku z zaistniałym nagłym i niemożliwym do wcześniejszego przewidzenia wydarzeniem związanym ze sferą publiczną, którego odbycie w innym terminie byłoby niecelowe lub mało istotne z punktu widzenia debaty publicznej nie podlega obowiązkowi zawiadomienia.

2) (wynikajace z p. 1))
Wykaz zgromadzen przedstawione na zrzucie powyzej zawiera wiec te zarejestrowane w trybie zwyklym lub uproszczonym (tu: zaplanowane akurat na okres swiateczny). Nie jest znany ani ich charakter, ani organizator, w kazdym badz razie z samej listy nie dowiesz sie tego i trzeba by glebiej poszperac w necie, zeby cos znalezc.

3) Teraz pytanie:
Ktore z zaplanowanych zgromadzen, jakie odbyly sie w dniu 16.12 i w nocy 16/17.12 (czesc 1) (czesc 2), to rzekome (cyt.) >>"spontaniczne" akcje "opozycji"<<, skoro zadna z nich nie miala miejsca przed gmachem Sejmu? :-)

Źródło: https://twitter.com/karnkowski/status/8 ... 2876394497

Dziwicie się atakowi na Kaczyńskiego poczas odwiedzin na grobie brata w Krakowie? Należało się tego spodziewać, bo opozycja totalna dąży do brutalizacji i eskalacji konfliktu poprzez przeniesienie go ze sfery konfrontacji werbalnej do konfrontacji fizycznej. Prezydent Komorowski pochwala agresję wobec Pawłowicz, poseł Paweł Olszewski przewraca Marka Suskiego i ma z tego ogromną satysfakcję, etycy w rodzaju prof. Jana Hartmana popierają atak na Kaczyńskiego w Krakowie, Frasyniuk podsyca atmosferę w TVN. Takie działania ze strony elit mają zachęcić do działania ich zwolenników, to jest otwarte podżeganie do agresywnych działań.

Pierwotny scenariusz obalenia rządu PiS przez opozycję totalną zakładał dokonanie tego przy pomocy środków wewnętrznych, ale ku jej rozczarowaniu KOD pomimo pompowania w mediach nie zdołał osiągnąć masy krytycznej, czyli nie osiągnął odpowiedniej liczebności aby być groźnym dla PiS-u.

Teraz opozycja totalna koncentruje się destabilizacji sytuacji i wywołaniu takiego zamieszania w Polsce, żeby skłonić do interwencji podmioty zewnętrzne, które muszą mieć jakieś uzasadnienie dla mieszania się w wewnętrzne sprawy Polski. Takim uzasadnieniem ma być rzekome stosowanie nadmiernej i nieuzasadnionej przemocy przez policję. W tym celu stosuje się dezinformację jak na przykład fałszywe doniesienia o użyciu przez policję gazu łzawiącego wobec demonstrujących powtarzaną w niemieckich mediach lub symulantów udających nieprzytomnych na ulicach jak ten pan, o którym pisałem wczoraj. Prawda się nie liczy, najważniejsze co pokażą media za granicą, więc opozycja totalna musi im dostarczyć odpowiedni "content". Niemcy są nawet tak niedoinformowani lub kłamliwi, że artykuł o protestach przeciwko rządowi PiS w Polsce ilustrują zdjęciem z demonstracji "Gazety Polskiej".

Polska dla przedstawicieli elit wytworzonych po transformacji ustrojowej nie ma żadnej wartości jeżeli nie jest ich prywatnym folwarkiem. Owszem PiS popełnia błędy, ale uderza tam, gdzie sitwy boli najbardziej, czyli w ich ciemne interesy poprzez ograniczanie przekrętów podatkowych i karuzel VAT-owskich: "Dochody z VAT mocno rosną" i czarny rynek paliwowy: "Rząd uderza w paliwowych oszustów. Do budżetu trafią miliardy złotych" oraz przekręty reprywatyzacyjne. Te działania już przynoszą rezultaty, a ich efektywność powinna się zwiększać w miarę upływu czasu. Perspektywa może nie wyschnięcia, ale istotnego zmniejszenia nielegalnych źródeł dochodów budzi ich niepokój, dlatego walczą o to, żeby było tak jak było.

Nie, żeby coś, ale rozmawiałem na momencie z dwoma konstytucjonalistami, dr Piotrowskim i prof. Chmajem, i obaj twardo mówią, że Kuchciński popełnił błąd, wykluczając Szczerbę z głosowania.

&#8211; Nie było do tego przesłanek regulaminowych &#8211; powiedział np. prof. Chmaj.

Uderzam się w pierś, bo po raz kolejny uwierzyłem Vimesowskiej propagandzie i myślałem, że ten Dziduszko faktycznie sam położył się na betonie. Otóż jak tylko zobaczyłem Kierwińskiego z PO, który stwierdził, iż nagrania "pisowskie" były zmontowane - momentalnie coś we mnie pękło. Jeśli ktoś taki jak Kierwiński, tak mówi, to znaczy, że taka była prawda i basta na wieki!!! Składając publiczną samokrytykę, w ramach przeprosin mogę załatwić parę biletów na film.




ps. Ja myślę, że pisowcy zmontowali nawet alternatywny Wawel.


W Gdańsku - pięciu jakiś "ludzi sukcesu" miało przekupić prezesika Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa za 6 baniek łapówki, po to by otrzymać z funduszy unijnych 396 baniek!!!. Demokracja jak w ryj strzelił ;]

deszczowy pisze:Nie, żeby coś, ale rozmawiałem na momencie z dwoma konstytucjonalistami, dr Piotrowskim i prof. Chmajem, i obaj twardo mówią, że Kuchciński popełnił błąd, wykluczając Szczerbę z głosowania.

&#8211; Nie było do tego przesłanek regulaminowych &#8211; powiedział np. prof. Chmaj.

Oczywiście obaj Panowie pamiętali o tym, żeby powiedzieć, iż w przypadku wykluczenia posła z obrad właściwą drogą protestu jest tryb odwoławczy, a nie blokowanie mównicy sejmowej?

Niestety PiS ma skłonność do odreagowywania i odpłacania pięknym za nadobne za traktowanie z czasów rządów Platformy.

Jednak chyba nie wierzysz, że takie zachowanie opozycji wywołało wykluczenie Szczerby? Przypominam wypowiedź byłego prezesa Trybunału Konstytucyjnego Jerzego Stępnia z listopada:

W tej chwili nie mówimy już o prawie. Liczy się tylko goła siła, siła fizyczna. Kto będzie miał więcej za sobą ludzi, kto więcej wyprowadzi na ulice - to ten będzie zwyciężał. Prawo się już nie liczy.

Źródło

Podobnie wypowiadał się Walter Chełstowski z KOD-u: "Chyba czas walki o demokrację, demokratycznymi metodami, powoli się kończy".

Jedna ze stron sporu zdecydowała się na dążenie do fizycznej konfrontacji i tą stroną nie jest PiS. Opozycja chyba liczy, że komuś puszczą nerwy i wykreuje jakiegoś męczennika.

Co do RTG to zgadzam się z pumexem - będzie gorzej. Jakiekolwiek ustępstwa w kwestii kontroli polityków mogą tylko pogorszyć sytuację.
Co nie zmienia faktu, że to co wyprawia opozycja, ten cały cyrk, pozowani poszkodowani woła o pomstę do nieba.

Zdjęcia idą w  świat i nawet jak okaże się, że Kowalski na asfalcie tylko pozował do zdjęcia, a gaz łzawiący, to tylko świeca dymna, to i tak nikt już sprostowań nie zauważy. I tym bardziej tego typu mistyfikacje powinny podlegać karze, bo szkodzą nie tylko rządzącym...

W Turcji został zastrzelony rosyjski ambasador podczas wystąpienia przed kamerami :shock:.

Znowu islamski fanatyk...Jakby nie daj Bóg to samo wydarzyło się u nas, to na drugi dzień mielibyśmy wojnę z Ruskimi.

Vimes pisze:W Turcji został zastrzelony rosyjski ambasador podczas wystąpienia przed kamerami :shock:.

Masakra. Źle się dzieje, bardzo źle, w naszym najbliższym sąsiedztwie

Vimes, co sądzisz o obcięciu finansowania dla Biełsatu? Chciałbym poznać twoje zdanie.

Kutwa! Atak na jarmark w Berlinie. Już 9 zabitych i 50 rannych. Ciężarówka na polskich rejestracjach. Ciapaci?

IS wzięło ponoć odpowiedzialność. Podsumowując:

- atak w Berlinie,
- zamach na ambasadora w Ankarze,
- strzelanina w Zurychu,
- jakieś incydenty w Vancouver.

Zły dzień.

Siedze przed telewizorem i lepie pierogi. Oglądam tvn24, a tam stwierdzenia: "musimy się przyzwyczaić do ataków terrorystycznych", "nie możemy zapobiec przyszłych ataków", "żyjemy w takich czasach, że takie rzeczy się dzieją". Wesołych świąt, chłopaki :hellyes:

Aha, złote zdanie eksperta: "terroryści decydują się na ciężarówki, bo powszechny dostęp do broni dzięki Bogu jest ograniczony" :lol:

Ktoś tu niedawno pisał, że gazeta, którą też robię jest &#8222;marnej jakości". No to pozwolę sobie zareklamować. Jedynka Faktu i pozostałych dzisiejszych dzienników: