JuvePoland

Warto podkreślić, że ta wypowiedź jest dziwna. Bo w jednej chwili pokazuje słabość, mówiąc że nie mogą stracić Vlahovicia za darmo i właściwie proszą się zawodnika o określenie się. Po chwili pokazuje siłę twierdząc, że ma być 70mln i koniec.
Gdyby Fiorentina czułaby się mocną to wypowiedź Prade powinna brzmieć:
Vlahovic ma kontrakt, chcecie go to dajcie 70mln.

MRN pisze: ↑24 stycznia 2022, 21:15 Prade :
- otrzymaliśmy oferty za Vlahovicia ale nie mamy kontaktu z agentem piłkarza
- chcemy zrozumieć czego chce zawodnik i jego agenci, nie możemy ryzykować utraty go za free dlatego chętnie usiądziemy do stołu, także z Juventusem,
- jeżeli wybraliście Juventus, po prostu nam to powiedzcie.

Nic już nie kamam

Sam nie odczytuję w tym nic, co miałoby stać w sprzeczności z wcześniejszymi doniesieniami o naszych podchodach czy zainteresowaniu samego gracza przenosinami do Turynu. Facet mówi otwarcie o Juventusie, więc prawdopodobnie zaczynają się już oswajać z myślą, że w pewnym momencie zasiądą z nami do stołu i ciężko coś z tym faktem zrobić. To co moim zdaniem wynika z tego przekazu jasno to niejako odcięcie się środowiska piłkarza od klubu. Może agent zawodnika czeka na odpowiedni moment, by przekazać wolę gracza, gdy dajmy na to wszystko w sprawie indywidualnego kontraktu w Juve będzie dopięte na ostatni guzik. Może być też tak, że mając na uwadze nastawienie kibiców Fiołków do naszego podwórka ich zarząd oczekuje, by napastnik / jego agent zabrał głos publicznie i oficjalnie przekazał informację o swojej woli, tak by potem przypadkiem nikt nie atakował zarządu Fiorentiny za układanie się z nami. Może już nawet dobrze wiedzą, jak cała sprawa się zakończy.

Nie spodziewałem się, że zimowe okno przyniesie jakiekolwiek emocje, a tu proszę.

MRN pisze: ↑24 stycznia 2022, 21:56 Jego twarz była zrezygnowana, jestem dobrej myśli.

I jak pięknie by się to wpisywało w moje teorie spiskowe powyżej.

mrozzi pisze: ↑24 stycznia 2022, 22:12I jak pięknie by się to wpisywało w moje teorie spiskowe powyżej.

No wiesz, przyszła starsza Pani do Violi i pokazała kto tutaj rządzi
Starsza Pani nadal ma urok osobisty mimo upływu lat.
Ale nie zapeszać.

VS siada, nie nadążają a moje wpisy w ogóle nie pojawiają się, dlatego odpuszczam już tam pisanie.

Ok, czyli zastąpimy napastnika, który od początku zeszłego sezonu ma gola lub asystę (w lidze, bez PK) co 137 minut na takiego, który osiąga to co 177? Dobrze wiedzieć że nas awans do LM będzie w zdolnych rękach.

Prade :
- otrzymaliśmy oferty za Vlahovicia ale nie mamy kontaktu z agentem piłkarza
- chcemy zrozumieć czego chce zawodnik i jego agenci, nie możemy ryzykować utraty go za free dlatego chętnie usiądziemy do stołu, także z Juventusem,
- jeżeli wybraliście Juventus, po prostu nam to powiedzcie.

Nic już nie kamam

Ależ to jest spójne i logiczne: dogadaliśmy się z piłkarzem i agentem, ten żeby wywrzeć presję na Violi nie rozmawiał z zarządem, odpalił w międzyczasie ofertę z Arsenalu. Wreszcie rzutem na taśmę agent się odezwał i powiedział zarządowi: mój klient chce do Juve, macie ofertę na stole, jak nie weźmiecie to będziemy czekać na Juventus. Jakby Viola miała więcej czasu w tym okienku toby cisnęła mocniej, łatwo byłoby o zerwanie negocjacji.
A tak to oni byli zdesperowani, bo słyszeli doniesienia medialne, nic nie mieli czarno na białym i byli na tyle zdesperowani że puścili w mediach farbę że sami nic nie wiedzą.
Polityka brzydka, ale z drugiej strony - poniekąd Marotta style (trochę się kasa nie zgadza, ale styl działania podobny) - Vlaho był jednym z marzeń i nie wyglądał na realny cel. Mówiło się głośno o zainteresowaniu różnymi opcjami budżetowymi, rozglądaliśmy się po rynku, nawet Marotta zaczął robić podchody pod Scamaccę, którego sporo wiarygodnych źródeł podawało jako nasz realny cel - a który potrzebny jest w pozbawionym kasy Interze jak świni łyżwy.
Tymczasem cicho i bez rozgłosu postawiliśmy Violę pod ścianą. Jak dopną ten temat to będzie bardzo pozytywny sygnał: znowu wiemy co robimy.
Chociaż na marginesie: cały czas martwi mnie potencjalna strata Dybali, no i kwestia: czy my na pewno potrzebujemy cały budżet wrzucić w środkowego napastnika?
Scudetto odzyskiwaliśmy z jedną z najsilniejszych linii pomocy w historii Serie A i z samymi parodystami na 9. Sezon później z dobrymi wahadłowymi i ciągle bez sensownego napastnika biliśmy rekord punktów... Dzisiaj pomocy jak nie było tak nie ma, boki obrony kombinowane, skrzydłowych nie ma... Na szczęście to nie ja decyduję o polityce transferowej klubu

Oh, Agresti się odezwał. Coś późno.

Mnie utrata Dybali nie martwi ale myślę, że prędzej odejdzie De Ligt niż Dybala. W ostatnim czasie załapałem zadyszkę uczuciową względem tego tematu a to, że brzydko ich załatwili ? Podobnie jak Napoli z Igłą, trzeba być sprytnym a Cherubini/Arrivabene mnie zaimponowali. Co do pomocy, trzeba ją niestety stworzyć ale uważam, że postawienie obok Locatelliego Artura i jakiegoś kreatywnego łebka (Rovella) może sporo dobrego nam dać. To niesamowite, że przy takich paskudnych stosunkach z Fiorentiną jesteśmy w stanie wyrywać im najlepsze perełki : Baggio, Chiellini, Bernardeschi, Chiesa a teraz Vlahović. Nie udało się tylko z Joveticiem, który jednak miał gdzieś, gdzie trafi byle tylko klub był lepszy od Violi
Stara Pani rozdaje karty

mrozzi pisze: ↑24 stycznia 2022, 23:21Oh, Agresti się odezwał. Coś późno.

Pytanie zasadnicze - faktycznie nie wiedział czy jednak wiedział ale zakleili mu usta ?

Robaku pisze: ↑24 stycznia 2022, 23:23 @MRN
Piątek !?

Podobno Milik

MRN pisze: ↑24 stycznia 2022, 23:28

mrozzi pisze: ↑24 stycznia 2022, 23:21Oh, Agresti się odezwał. Coś późno.

Pytanie zasadnicze - faktycznie nie wiedział czy jednak wiedział ale zakleili mu usta ?

Mógł milczeć do końca, a nie teraz pakować się z wszystkimi do jednego pociągu, co by na końcu podreperować reputację i by wyszło na to, że jednak jest poinformowany. Mam na myśli info poniżej, której stoi w kompletnej sprzeczności z tym, co się dzieje teraz:

MRN pisze: ↑24 stycznia 2022, 17:30 Agresti : nic nie wskazuje na to aby Juve pracowało nad Vlahoviciem...Juventus ma zamiar zainwestować w silną "9" ale dopiero latem.

Oczywiste, że on sam nie rozwiąże wszystkich problemów (o ile faktycznie przyjdzie), ale ważne, że zarząd zdaje się podążać w dobrym kierunku, a od czegoś trzeba zacząć. Wszystkiego od razu nie załatwimy, ale małymi krokami należy wracać w górę tabeli i odbudowywać prestiż.

Ludzie miałem iść spać, a teraz muszę śledzić każdy news .

mrozzi pisze: ↑24 stycznia 2022, 23:35 Mógł milczeć do końca, a nie teraz pakować się z wszystkimi do jednego pociągu, co by na końcu podreperować reputację i by wyszło na to, że jednak jest poinformowany.

Będą trochę po nim jechać, szkoda mi go w sumie.

Mlleko pisze: ↑24 stycznia 2022, 23:36 Ludzie miałem iść spać, a teraz muszę śledzić każdy news .

A witamy, witamy...odżył temat na całego

Mamy to ! Tym razem VS rządzi.

Ja tak śledzę od Sylwestra...

Niech on już przychodzi. Chiesa, następnie Locatelli a teraz Vlahović. Trzy transfery do pierwszego składu w stylu Moggiego - czyli piłkarz chce tylko do Juve. Tak to trzeba robić.

No jeśli się na jakimś newsie przejechał to nic dziwnego, że ludzie stracili do niego zaufanie. Kiedyś na nim jak na Zawiszy, obecnie z czym by się nie wychylił i nie trafił, swojej sytuacji nie poprawia.

Badania w czwartek i 3-letnie wypożyczenie z wykupem?

Ruchy się zagęszczały i Morata chyba wiedział co się święci. Ostatnio wyglądał na mocno przygaszonego, ale myślałem, że wynikało to z mało satysfakcjonującej postawy na boisku.

czekam jak tutaj wjedzie fan Interu i wszystkich nas ustawi do pionu, że mamy zapomnieć ze VLaho do Juve za 70 baniek w formule jakis wypozyczenie,
ze za deligta to moze weźmiemy 20 mln euro, a w ogole to nikt do nas nie chce

Di Marzio napisał, że kontrakt miałby być 4-letni po 7 mln.

Trochę jeszcze rozbieżności w kwestii formuły, ale generalnie zapinamy pasy.