JuvePoland

Jezeli Witsel ucieknie to tych wnioskow Marotta chyba nie wyciagnal.

Nie rozumiem jednej rzeczy:
-odszedł klasowy pomocnik (Pogba), przyszedł klasowy (Pjanic),
-odszedł zmiennik Zaza i Morata, przyszedł top (Igła),
- do tego mamy Benatie, Alvesa, Pjace.

Nie przesadzajmy, skład nie stracił na jakości, gorsza forma czy też nie do końca trafione wybory trenera to inna sprawa, ale co Wy macie do tego letniego mercato?
Skąd MArotta mógł wiedzieć, że nagle Khedira będzie grał jak lama, a Pjanic nie sprawdzi się tak idealnie?

Jednym, jedynym błędem, który tutaj można zarzucić jest brak 1 pomocnika (1!) za kontuzjowanego wtedy Claudio, takiego Witsela który zastąpiły Marchisio na czas nieobecności, a potem był fajnym zmiennikiem.
Robicie panikę jakby w naszej pomocy grali Hernanes, Asamoah i Padoin i to w pierwszej 11

Poza tym, pisanie o fakcie, iż inne drużyny robią mega letnie mercato i nie szukają zimą porzadnych wzmocnień jest zabawne, bo na który topowy team nie spojrzeć, każdy ma jakieś większe lub mniejsze braki.

Myślę, że tym ogarniętym i trzeźwo myślącym kibicom chodzi właśnie o fakt tego, że zarząd nie sprowadził jeszcze jednego porządnego pomocnika w lecie mimo, że zainteresowanie Maticiem, Matuidim, Witselem, N'Zonzim itd. sugerowałoby, że braków w tej formacji byli całkowicie świadomi.

LordRahl pisze:Nie rozumiem jednej rzeczy:
-odszedł klasowy pomocnik (Pogba), przyszedł klasowy (Pjanic),
-odszedł zmiennik Zaza i Morata, przyszedł top (Igła),
- do tego mamy Benatie, Alvesa, Pjace.

- słowo klucz ODSZEDŁ - powinno być tylko - DOSZEDŁ. Pjanic który będzie trequartista mającym za partnera m.in Pogbe.

- to nie o ta zmianę chodzi, dobrze wiesz. Chociaż i tak daliśmy się zrobić Realowi M. Ja uważam jednak ze również Morata byłby super opcja w kadrze i naturalnym następcą, ponadto on mógłby grać z Higuainem pełniąc rolę skrzydłowego.

- w różnym stopniu są to byty teoretyczne. Do straszenie poprzez "Skarb Kibica".

LordRahl pisze:Poza tym, pisanie o fakcie, iż inne drużyny robią mega letnie mercato i nie szukają zimą porzadnych wzmocnień jest zabawne, bo na który topowy team nie spojrzeć, każdy ma jakieś większe lub mniejsze braki.

Tak ale te Topowe kluby kupują jakość 2 mega zawodników i zostawiają najlepszych - o to się rozchodzi.

"Spazmy" Mrozziego w pełni rozumiem. Poza następcą Lichtsteinera nie mamy innych priorytetów transferowych oprócz środka pomocy. Poprzednie okienko transferowe wyszło na zero, a w lecie Bayern wykupi jeszcze Comana więc w rubryce mercato będziemy startować z dodatnim bilansem. Prosta sprawa - mamy kasę, otwarcie mówimy o naszych ambicjach więc oczekuję nazwisk pokroju Verrattiego lub w typie Tolisso i Dahouda, czyli transferów na miarę zespołu celującego w regularne półfinały Ligi Mistrzów. Kadrowo ta drużyna ma tylko jeden słaby punkt i jest nim pomoc.

Rincon wypożyczony na pół roku jest jak dla mnie naprawdę spoko opcją. Obowiązek wykupu w kontekście przedłużenia kontraktu Sturaro to kompletny bezsens. Najlepiej odkurzmy jeszcze Nocerino i Poulsena. Kluby z topu po prostu nie dokonują takich transferów. To już sto razy bardziej wolę takich zawodników, jak Benatia, którzy często pauzują przez kontuzje, ale z tego powodu nie narzekają na ławkę, a jak już wchodzą na boisko to prezentują się jak na topowego zawodnika przystało.

Przez naszą politykę transferową zaczynamy przypominać trochę Arsenal, a jak widać ta metoda nie prowadzi do sukcesów.

ozob pisze:Jezeli Witsel ucieknie to tych wnioskow Marotta chyba nie wyciagnal.

Przez dramatyczną sytuację w pomocy widziałbym u nas Belga, ale jeśli z Rosji odejdzie do Chin mając propozycję gry w Juventusie to będzie to świadczyło przede wszystkim o nim, a nie o Marottcie.

Mogą być problemy z transferem Hernanesa do Genui - Brazylijczyk ma wysoką pensję (3mln), a w drużynie Gryfonów hajs mu się może nie zgadzać.

Evra ponoć jest gotów odejść w styczniu do Premier League, a Rychu Peja prawej obrony nadzieja ma przedłużyć kontrakt

Nie chcemy płacić za Witsela więcej niż 6 mln.

Rincon ponoć zaklepany tak więc będzie miał kto charować w środku boiska i odciążyć trochę Pjanicia i Claudio, ogólnie to nasza pomoc nie wygląda tak okazale jak z Vidalem którego najbardziej brakuje ale może w końcu znajdą godnego następce Artura w następne lato bo nasza pomoc aż koli w oczy jakie tam są niedobory,

- nasza pomoc jest jak "zajad" na chwile robi niemiłe wrażenie ale brakuje małej witaminki by ją wyleczyć...

Sam się teraz zastanawiam kto by ogarnął ten środek pola i zawsze na pierwszą myśl przychodzi mi Yaya Toure od lata, Motta z PSG też bym nie poardził, coś głosy chodzą o Inieście ale to marzenie by było go widzieć w koszulce Juve takich wirtuozów to zawsze podziwiam i zawsze dla nich jestem na tak, tak jak było w przypadku Pirlo którego niektórzy skreślali zbyt wcześnie... FJ!

No to obstawiamy ile Rincon (jeśli przyjdzie) zaliczy minut na boisku. Ja stawiam między 500-600. Oczywiście w styczniu pokopie max 50-80min bo Maxia super skomplikowana turbo taktyka wymaga nauki jak na studiach medycznych.

przychodzi mi Yaya Toure od lata, Motta z PSG

Dobry zart.

Są jakieś szanse na Witsela na początku stycznia?

Kicek7 pisze:Są jakieś szanse na Witsela na początku stycznia?

Wszystko zależy od Zenitu. Deal z piłkarzem mamy już od lata, Ruscy muszą się zgodzić na nasze warunki, bo raczej targować się z nimi zbytnio nie mamy zamiaru.

Nasza propozycja jest niezmienna od dawna: 6 mln + 1/2 w bonusach.

Ja w temacie transferu, ale w nieco innej formie. No właśnie, skoro Max miałby odejść...kto za niego? Sousa to chyba najbardziej realna opcja, ale mimo, że śledzę troszkę tej Serie A, to nie potrafię sprecyzować jaki typ szkoleniowca reprezentuje ten człowiek. Ktoś może mi pomóc? Oczywiście ewentualne Wasze kandydatury też chętnie poczytam. Di Francesco...? :roll:

kdzr pisze:Ja w temacie transferu, ale w nieco innej formie. No właśnie, skoro Max miałby odejść...kto za niego? Sousa to chyba najbardziej realna opcja, ale mimo, że śledzę troszkę tej Serie A, to nie potrafię sprecyzować jaki typ szkoleniowca reprezentuje ten człowiek. Ktoś może mi pomóc? Oczywiście ewentualne Wasze kandydatury też chętnie poczytam. Di Francesco...? :roll:

Sousę łączy się z nami głównie z tego względu, że w przeszłości był związany z klubem, ale moim zdaniem to jest tylko i wyłącznie wróżenie z fusów mediów, które się zarzekają, że jakieś kontakty zostały już nawiązane kilka miesięcy temu.

Fiorentina pod jego wodzą gra futbol, który absolutnie do nas nie pasuje. Wymieniają miliony podań, grają mocno do przodu, na bakier u nich z defensywą, na swój sposób to taka szkoła Guardioli. Wiadomo jak jest u nas - wygrać mecz najmniejszym nakładem sił, wyprodukować w meczu kilka sytuacji i skupić się mocno na defensywie. Nie pasuje mi tutaj profil Sousy, który preferuje ofensywny futbol.

Di Francesco to ciekawa kandydatura, ale myślę, że to nie jest jeszcze człowiek gotowy na Juventus.

We Włoszech nie widzę na tę chwilę człowieka, który mógłby trenować Juventus, moim cichym kandydatem jest Lucien Favre - świetna praca w Monchengladbach, teraz bardzo dobra robota w Nicei, w przyszłości to może być topowy trener.

A tak w ogóle to Allegri zostanie.

Ja myślę, że Max zostanie i w sumie chciałbym, żeby został, ale.. Jeśli sam Allegri chce zmian, wyzwań itd. są jakieś tam tarcia na linii trener- piłkarze, czy też trener- zarząd i z obu stron pójdzie wniosek o maksie wyciągniętym z projektu( LM wygrana np. ) , to IMO niech tak się stanie.
Takie 3 letnie cykle są dość częste w topowych klubach, a nawet i krótsze. Potem przychodzi wypalenie, brak dalszej motywacji po obu stronach itd. są oczywiście i przykłady w druga stronę, ale częściej właśnie tak jest. Dlatego nic na siłę.

Zarząd po sytuacji z Conte może już faktycznie się powoli przygotowywać, więc te plotki faktycznie nie muszą być tylko wytworem mediów. A co do potencjalnych następców nie mam faworyta, Blanc jakiś mógłby być. Sousa nie wiem czy by pasował, ale po ostatnich wyborach trenerów przez nasz zarząd, nie mam jakoś obaw o słuszny wybór. Klopp fajny tylko, że przedłużył do 2022 w tym roku i do tego jest mocno nakręcony na LFC i sukces z nimi( polecam wywiady notabene, świetnie się go słucha, a mówi już dobrze po angielsku). Do tego to trener który musi budować po swojemu, nie wiem czy u nas kibice mieli by cierpliwości tyle

Ciekawe, czy doczekamy kiedyś czasów, gdzie wymieni się choć jedno nazwisko polskiego szkoleniowca w kontekście objęcia Juventusu... :roll: :roll: