Strona 69 z 332
: 29 czerwca 2017, 11:43
autor: Cabrini_idol
Kolejne dwa wywiady Allegriego, specjalnie dla malego
http://www.football-italia.net/104930/a ... r%E2%80%99
Odnośnie Napoli i początków trenerki w Milanie.
http://www.football-italia.net/104929/a ... 6%E2%80%99
Oraz wywiad odnośnie początków w Juve oraz zmian i transferów każdego lata.
: 29 czerwca 2017, 12:38
autor: Maly
czyli wychodzi, że zgodził się na sprzedaż Pogby i Vidala (słabo) i poprosił rok temu o napastnika (dobrze)
ps. Maksio chyba chce wskoczyć na pierwsze miejsce w tym medialnym rankingu, że tyle wywiadów ostatnio udziela

: 29 czerwca 2017, 13:17
autor: wojczech7
Maly pisze:czyli wychodzi, że zgodził się na sprzedaż Pogby i Vidala (słabo) i poprosił rok temu o napastnika (dobrze)
ps. Maksio chyba chce wskoczyć na pierwsze miejsce w tym medialnym rankingu, że tyle wywiadów ostatnio udziela

Na moje to nie miał nic do gadania w kwestii tych sprzedaży. Powiedział, co powiedział, żeby nie było, że Marotta ma władzę absolutną, jeśli chodzi o transfery. No bo nie oszukujmy się - co trenera obchodzą liczby? W jego gestii powinno być, aby trenować możliwie najlepszych, a sam Max mówi, że Pogba był (jest) wyjątkowy, więc wnioski dosyć łatwo wyciągnąć...
: 29 czerwca 2017, 13:35
autor: AdiJuve
wojczech7 pisze:Maly pisze:czyli wychodzi, że zgodził się na sprzedaż Pogby i Vidala (słabo) i poprosił rok temu o napastnika (dobrze)
ps. Maksio chyba chce wskoczyć na pierwsze miejsce w tym medialnym rankingu, że tyle wywiadów ostatnio udziela

Na moje to nie miał nic do gadania w kwestii tych sprzedaży. Powiedział, co powiedział, żeby nie było, że Marotta ma władzę absolutną, jeśli chodzi o transfery. No bo nie oszukujmy się - co trenera obchodzą liczby? W jego gestii powinno być, aby trenować możliwie najlepszych, a sam Max mówi, że Pogba był (jest) wyjątkowy, więc wnioski dosyć łatwo wyciągnąć...
Mógł się awanturować i na drugi dzień dostać wypowiedzenie:D
Juventus nie jest klubem,który da większą władze trenerowi, trener jest uznawany za pracownika, owszem jego zdanie jest ważne,ale nie jest najważniejsze, to zarząd ma ostatnie słowo. Co widać po ostatnich latach i ciągłych zmianach w taktyce czy to Allegriego czy jeszcze za Conte, bo po mercato zawsze gdzieś czegoś brakowało i trenerzy musieli łatać. Jak dla mnie to właśnie Conte robił a teraz Allegri robi lepszą robotę niż zarząd.
: 29 czerwca 2017, 13:35
autor: Maly
no tak ale jeśli powiedzieli mu, że całą kasę przeznaczą na transfery to już mógł mieć coś do gadania chociaż ogólnie tak jak mówisz - zawsze mówiło się, że Marotta rządzi tylko wtedy po co udaje, że ma na coś wpływ

: 29 czerwca 2017, 13:37
autor: Cabrini_idol
Podobnie jest w Realu gdzie Perez wybiera piłkarzy (fakt faktem wybiera tych najlepszych na świecie

)
: 29 czerwca 2017, 15:14
autor: pumex
Allegri o finale: "Ten mecz będzie dla nas wielką lekcją, zwłaszcza jeśli chodzi o zarządzanie siłami. Nie da się przez cały czas grać na maksimum, nie mogliśmy w drugiej połowie zagrać, tak jak w pierwszej, bo dużo z siebie daliśmy w pierwszych 45 minutach. Potrzebujemy lepszego rozkładu sił podczas meczu, lepszej znajomości odpowiedniego rytmu".
Przepraszam bardzo, ale jak widzę takie kwiatki ze strony trenera, to się we mnie gotuje. "Potrzeba lepszego rozkładu sił" - no ja chyba śnię, tak się biedni nazapieprzali w pierwszych 45 minutach, że sił zbrakło :shock: Tym bardziej mnie krew zalewa, gdy to wesołe pierdzenie do mikrofonu zestawię z obrazem minionego sezonu, gdzie lekko licząc połowa spotkań była kunktatorsko wyżyłowana do granic możliwości.
Panie trenerze, tu trzeba lepszego przygotowania fizycznego, a nie denerwowania czytelników takim wciskaniem kitu. Sukcesywnie ucz swoją drużynę gry na wysokich obrotach przez 80 minut meczu, a nie przez 40 tak jak przez połowę sezonu, czego rezultat widzieliśmy w finale.
Jak my z tej lekcji mamy wyciągać takie wnioski to nic, ino pogratulować samopoczucia :eh:
: 29 czerwca 2017, 15:24
autor: Maly
nie no ja bym się raczej czepił tego, że trener z takim doświadczeniem gada takie dyrdymały... co on nie wiedział do tego meczu, że zawodnicy to nie roboty? pierwszy raz w karierze mu się zdarza, że zawodnikom brakuje sił? już to mówiłem ale jego wypowiedzi po finale to po prostu kompromitacja
: 29 czerwca 2017, 15:38
autor: Bukol87
Mały i pumex orzekli. Allegri do zwolnienia!
Że wy goście jeszcze macie czelność się wypowiadać w tym temacie...
Jeden wyrywa zdanie z kontekstu, drugi mu klaszcze. Dom wariatów.
: 29 czerwca 2017, 15:39
autor: panlider
Chciałbym zauważyć, że trójka Dybala, Higuain i Mandzukic po kontuzji Pjacy grała praktycznie w każdym meczu, a dwójka z ww. od pierwszej do 90 min. (najczęściej był zmieniany Dybala, o ile mnie pamięć nie myli).
Można gadać o przygotowaniu fizycznym, urazach i decyzjach trenera, ale prawda jest taka, że finał przegraliśmy w dużej mierze przez brak wartościowych zmienników, bo gdyby Allegri miał na ławce takich piłkarzy jak Zidane, to nie musiałby kalkulować czy Pjanic z Mandzukiciem wytrzymają jeszcze 20 min w drugiej połowie...
Inna sprawa, że Ci, którzy powinni prezentować pewien poziom (Markiz i Cuadrado) byli w tragicznej dyspozycji.
: 29 czerwca 2017, 16:28
autor: wagner
panlider pisze:Chciałbym zauważyć, że trójka Dybala, Higuain i Mandzukic po kontuzji Pjacy grała praktycznie w każdym meczu, a dwójka z ww. od pierwszej do 90 min. (najczęściej był zmieniany Dybala, o ile mnie pamięć nie myli)i.
Przecież pumex Ci napisał, ze graliśmy kunktatorsko, a to przecież nie męczy Higuaina, Mandzukicia i Dybale
Allegri opowiada swoje dyrdymały, ale zdecydowanie bardziej bawią mnie dyrdymały niektórych tu.
: 29 czerwca 2017, 18:37
autor: Maly
@panlider: no dobra ale co miało zmienić te 20 minut bo ja do tej pory nie rozumiem ;] w kwestii dogrywki to jeśli dobrze liczę 45 + 30 = 75 minut - myślał Maksio, że Lemina, Marchisio czy ktokolwiek inny ze zmienników nie jest w stanie wytrzymać 75 minut gry? te 20 minut to była jakaś masakryczna głupota, wręcz sabotaż skoro niby po 20 już miał w głowie ich i tak zmienić... zresztą sam powiedział, że jakby mógł cofnąć czas to by to zrobił więc nie wiem jak możecie go tu bronić w zaparte ;]
poza tym to, że Maks w OGÓLE nie rotował składem to przecież jego wybór a nie mój, wasz czy Marotty, to ON tak zdecydował, że z największymi ogórami i tak będzie grał cała trójką napastników i NIE DA NIKOMU odpocząć, nawet od 70 minuty gdy prowadzimy 2-0 ;] to ON decydował więc nie można szukać wymówek w tym obszarze i tyle a wy po prostu szukacie ich wszędzie, każdy winny tylko nie Max, a to Igła bo jak zwykle zawiódł w finale, a to Buffon bo po 2-1 spuścił głowę, a to Dybala bo słabo zagrał, a to Sandro bo za lekko podał do Mandzukica itd

: 30 czerwca 2017, 10:13
autor: panlider
Maly pisze:@panlider: no dobra ale co miało zmienić te 20 minut bo ja do tej pory nie rozumiem ;] w kwestii dogrywki to jeśli dobrze liczę 45 + 30 = 75 minut - myślał Maksio, że Lemina, Marchisio czy ktokolwiek inny ze zmienników nie jest w stanie wytrzymać 75 minut gry? te 20 minut to była jakaś masakryczna głupota, wręcz sabotaż skoro niby po 20 już miał w głowie ich i tak zmienić... zresztą sam powiedział, że jakby mógł cofnąć czas to by to zrobił więc nie wiem jak możecie go tu bronić w zaparte ;]
poza tym to, że Maks w OGÓLE nie rotował składem to przecież jego wybór a nie mój, wasz czy Marotty, to ON tak zdecydował, że z największymi ogórami i tak będzie grał cała trójką napastników i NIE DA NIKOMU odpocząć, nawet od 70 minuty gdy prowadzimy 2-0 ;] to ON decydował więc nie można szukać wymówek w tym obszarze i tyle a wy po prostu szukacie ich wszędzie, każdy winny tylko nie Max, a to Igła bo jak zwykle zawiódł w finale, a to Buffon bo po 2-1 spuścił głowę, a to Dybala bo słabo zagrał, a to Sandro bo za lekko podał do Mandzukica itd

Czego tutaj nie rozumieć? Chyba Max to wytłumaczył... 20 min, to prawie cała dogrywka, której się po pierwszej połowie spodziewał, dlatego chciał później przeprowadzić zmiany. Przecież to chyba oczywiste, że piłkarz po rozegraniu 25 minut jest bardziej świeży niż po 45

Nie rozumiem za to czemu doliczasz tutaj całą dogrywkę, skoro chodziło głównie o to, żeby piłkarze mieli siłę na grę w dodatkowym czasie, a nie na karne... A to, że później przyznał, że decyzja, którą podjął, była błędna? No cóż, przynajmniej ma na tyle samokrytyki, że się do tego przyznał, a nie szedł w zaparte. Warto w tym miejscu zauważyć, iż jest to postawa całkowicie obca Twojej osobie.
A kim on miał rotować? Przecież nie mieliśmy żadnego rezerwowego napastnika, poza Cuadrado, który w każdym meczu Serie A zastępował na prawej flance Alvesa.
Zarzucasz wszystkim, że usprawiedliwiają Maxa, szukając jednocześnie winy w piłkarzach (co jest oczywistą nieprawdą, bo w temacie meczowym widać sporo zarzutów pod adresem Allegriego), Ty za to robisz coś zupełnie odwrotnego, całą winę zrzucasz na trenera, chociaż poszczególni piłkarze też bardzo zawiedli. Prawda oczywiście jak zwykle leży gdzieś po środku.
: 30 czerwca 2017, 11:09
autor: Maly
panlider pisze:przynajmniej ma na tyle samokrytyki, że się do tego przyznał, a nie szedł w zaparte. Warto w tym miejscu zauważyć, iż jest to postawa całkowicie obca Twojej osobie.
a to dobre

to wy go broniliście, że nie zrobił zmian więc skoro Max się przyznał to i wy powinniście ale jakoś nic tu takiego nie widziałem
ja do swoich błędów przyznawałem się nie raz ;] i nie dwa więc mógłbyś po prostu nie szerzyć takich kłamstw ;]
a tematów meczowych nie czytam bo nie jestem w stanie przez nie przebrnąć natomiast tutaj widzę prawie samych obrońców Maksa, którzy nic nie dadzą na niego powiedzieć, nawet jeśli jw człowiek ma rację i sam Max to powie
no i nadal nie rozumiem co dawało te 20 minut - mieliśmy mieć świeższych rezerwowych na dogrywkę? tak? to chyba Max zapomniał, że najpierw mimo wszystko musi do niej dojść a łatwiej by było do niej doprowadzić nie grając kontuzjowanymi zawodnikami...
: 30 czerwca 2017, 12:01
autor: panlider
Bronimy, bo to bardzo dobry trener i mimo swoich wad, chyba najlepszy, który mógłby nas obecnie trenować, bo sorry, ale jak czytałem listę potencjalnych następców w momencie, kiedy przyszłość Maxa nie była rozstrzygnięta, to włos mi się jeżył na głowie.
No nie wiem, Mandzukic wybrany piłkarzem sezonu, a Ty dalej uważasz, że to drewno i jedziesz na niego w każdym temacie
Zatem nie rzucaj sądów, że wszyscy go tutaj bronimy, bo to nieprawda...
Tak, dokładnie o to chodziło. Allegri miał 15 min na podjęcie decyzji, być może wybrał źle, ale z drugiej strony gdyby wprowadził 2 nowych zawodników od razu po przerwie, to pewnie Real i tak by nas zlał w tej dogrywce (patrz pierwszy finał Real-Atletico), ale to już jest tylko gdybanie. Nadal uważam, że jakbyśmy mieli kim straszyć na ławce, to Max nie musiałby się w ogóle zastanawiać czy przeprowadzać te zmiany, tylko by je po prostu zrobił, bez wielkiego spadku jakości drużyny znajdującej się na boisku.