JuvePoland

dawid91 pisze: a nie tylko sprzedawać gdy ten nie mieści się w pierwszym składzie. Giovinco, Nocerino, Balzaretti, Criscito i długo by tak wymieniać. Musi się to zmienić

Nocerino w pewnym momencie miał taki sam status jak Marchisio, tylko nie wykorzystał swojej szansy. W Palermo grał co najwyżej solidnie, i to samo można powiedzieć o jego osiągach w Mediolanie. Te kilka bramek to wciaż dla mnie tylko kwestia farta.
Criscito to samo, to nie jest poziom, do którego dążymy. Miał swoje szanse, w Genoi grał nawet nieźle, ale kiedy miał przeskoczyć na wyższy poziom, to nagle plątały mu się nogi.
Giovinco nadal w połowie jest nasz, a Balzaretti jest wychowankiem Torino, nie naszym, i do nas przehodził jak miał bodaj 25 lat.
Więc nie wiem, o co Ci za bardzo biega, bo jest dokładnie tak, jak wyliczyłeś- nie sprzedajemy 100% naszych piłkarzy, dajemy im szansę u siebie albo w innych klubach, a jak Ci jej nie wykorzystają- nara.
To, że czasami wypuszczamy piłkarzy, którzy u nas grają piach, a gdzie indziej dobrze(Henry, Amauri, Balzaretti), to już jest inna kwestia i nie za bardzo da się z tym coś zrobić.

Castiel pisze:zakonnicy pigułki antykoncepcyjne

akurat kolega trafił kulą w płot

http://kobieta.wp.pl/kat,48756,title,Pi ... caid=1d876

Bruce Badura pisze:

jakku1 pisze: Nie przepadam za "charakterem" Argentyczyka.

Za to ja przepadam. Szanuję zawodników, którzy utożsamiają się ze swoją drużyną i chcą mieć coś do powiedzenia. To Mancini widocznie nie lubi Carlosa, przecież gdy był w United nie było z nim żadnych problemów-grał w pierwszym składzie i robił to świetnie, pasował do Czerwonych Diabłów, ale cóż futbol to też biznes.
Taki piłkarz dla drużyny to skarb-dużo biega, walczy, nie odpuszcza, strzela, asystuje....

Nie było z nim żadnych problemów ?? A dlaczego gra w City ?? Facet strzela foszki, wystarczy że mu jedna rzecz nie spasuje obrazi się na cały świat i nie będzie grał. Co do Jovetica jestem za ale nei kosztem Fabio. Zostałby tylko jeden typowy napastnik czyli Matri, a mieć na rezerwie Quaga to skarb.

Bruce Badura, właśnie że w United raczej był pierwszym wchodzącym z ławki i często ratował wyniki spotkań. W City natomiast był tym liderem i wszyscy go tam całowali po piętach, z Mancinim włącznie.

Może facet zrozumiał że City to jednak City i pomimo góry pieniędzy pewnej granicy nie przekroczy. Granicy, którą Juventus zawsze będzie miał za sobą, nawet jeśli czekają nas kolejne chude lata.

Bruce Badura pisze:

jakku1 pisze: Nie przepadam za "charakterem" Argentyczyka.

Za to ja przepadam. Szanuję zawodników, którzy utożsamiają się ze swoją drużyną i chcą mieć coś do powiedzenia. To Mancini widocznie nie lubi Carlosa, przecież gdy był w United nie było z nim żadnych problemów-grał w pierwszym składzie i robił to świetnie, pasował do Czerwonych Diabłów, ale cóż futbol to też biznes.
Taki piłkarz dla drużyny to skarb-dużo biega, walczy, nie odpuszcza, strzela, asystuje....

Wszystko fajnie, tylko że ma psychikę zjechaną W każdej chwili może mu coś odpalić i walnie focha nie wiadomo na co

@Maras@ pisze: Wszystko fajnie, tylko że ma psychikę zjechaną W każdej chwili może mu coś odpalić i walnie focha nie wiadomo na co

Powie, że tęskni za córką i prosto z treningu wsiądzie w samolot. Do ataku to tylko Jovetic.

@Maras@ pisze:

Bruce Badura pisze:

jakku1 pisze: Nie przepadam za "charakterem" Argentyczyka.

Za to ja przepadam. Szanuję zawodników, którzy utożsamiają się ze swoją drużyną i chcą mieć coś do powiedzenia. To Mancini widocznie nie lubi Carlosa, przecież gdy był w United nie było z nim żadnych problemów-grał w pierwszym składzie i robił to świetnie, pasował do Czerwonych Diabłów, ale cóż futbol to też biznes.
Taki piłkarz dla drużyny to skarb-dużo biega, walczy, nie odpuszcza, strzela, asystuje....

Wszystko fajnie, tylko że ma psychikę zjechaną W każdej chwili może mu coś odpalić i walnie focha nie wiadomo na co

Zjechaną psychikę to ma dla porównania Balotelli. I oczywiście cała polityka transferowa Obywateli jest beznadziejna, także nie dziwię się Tevezowi - w ciągu krótkiego czasu zakupili Dzeko, Nasriego, Balotellego, był Adebayor i jeszcze patrzą za innymi petrodolarusy jedne...A to przecież Tevez miał być kluczowym graczem...

Castiel pisze:

Bartek88 pisze:Co wam Elia zawinil? Wystapil w raptem dwoch meczach a wy go juz skreslacie.

No właśnie. Patrząc na to ile Juve rozegrało meczu to trochę mało. Mnie bardziej zaskakuje dobra gra Giaccheriniego niż beznadziejna Elii.

Elia wystapil jedynie niecale pol polowy plus dogrywka, po 20 min wszedl w gre i zaczal sie pokazywac z dobrej strony ale wy mimo to dalej go oceniacie przez siedzenie na lawce. Czy tylko ja widzialem jego dosrodkowania, mijanie zawodnikow, bieganie za pilka oraz to, ze jest PIEKIELNIE szybki? Conte mu przemowi, ze ma biegac jak pies za kazda pilka i bedzie gral lepiej od Pepe czy Giancheriniego. Zreszta Krasic tez nie gra, a rok temu wygrywal nam co trzeci (wygrany) mecz...

Bartek88 pisze:

Castiel pisze:

Bartek88 pisze:Co wam Elia zawinil? Wystapil w raptem dwoch meczach a wy go juz skreslacie.

No właśnie. Patrząc na to ile Juve rozegrało meczu to trochę mało. Mnie bardziej zaskakuje dobra gra Giaccheriniego niż beznadziejna Elii.

Elia wystapil jedynie niecale pol polowy plus dogrywka, po 20 min wszedl w gre i zaczal sie pokazywac z dobrej strony ale wy mimo to dalej go oceniacie przez siedzenie na lawce. Czy tylko ja widzialem jego dosrodkowania, mijanie zawodnikow, bieganie za pilka oraz to, ze jest PIEKIELNIE szybki? Conte mu przemowi, ze ma biegac jak pies za kazda pilka i bedzie gral lepiej od Pepe czy Giancheriniego. Zreszta Krasic tez nie gra, a rok temu wygrywal nam co trzeci (wygrany) mecz...

Elia ma potencjał to widać, jak ktoś jeszcze kojarzy ten odbiór bodajże w dogrywce, gdzie wrócił się jakieś 30 metrów za przeciwnikiem. Zgadzam się z Bartkiem, że przy odpowiednim nakierowaniu przez Conte Holender może wiele dla nas znaczyć. Przydałoby się więcej szans dla niego, na początek może ze słabszymi drużynami.

Myśle że Conte tak mało szans daje Elji bo nie jest walczakiem i zbytnio nie potrafi odebrać piłki co było widać w w meczu z Bologną lecz się starał(oprócz wspomnianego jużwcześniej odbioru gdzie wrócił się na własną połowę). Jeśli pojmie że ma walczyć o każdą piłkę będzie grał częściej.

Jak dla mnie Elia to kalka Krasicia, tyle że 3 lata młodsza. Chłopak paradoksalnie najlepsze czasy ma już za sobą :C Ale oczywiscie nie będe proroował jego dalszej kariery, choć według mnie to nie będzie w stanie zapewnić sobie choćby miejsca na ławce w Turynie.
Wole Estiego


Co do transferu Teveza to nie podziękuje mimo wszystko Co prawda boiskowym charakterem idealnie by do Nas pasował (walczący, zdeterminowany, wszechstronny) jednak patrząc obiektywnie, to prędzej czy póżniej musi mu odbić. A groszy to zapewne by nie kosztował.
Chociaż za 20 mln + 5-6 za sezon to bym sie zastanowił porządnie...

Bartek88 pisze: Elia wystapil jedynie niecale pol polowy plus dogrywka, po 20 min wszedl w gre i zaczal sie pokazywac z dobrej strony ale wy mimo to dalej go oceniacie przez siedzenie na lawce. Czy tylko ja widzialem jego dosrodkowania, mijanie zawodnikow, bieganie za pilka oraz to, ze jest PIEKIELNIE szybki? Conte mu przemowi, ze ma biegac jak pies za kazda pilka i bedzie gral lepiej od Pepe czy Giancheriniego. Zreszta Krasic tez nie gra, a rok temu wygrywal nam co trzeci (wygrany) mecz...

No i właśnie o to chodzi. Mimo, że jest taki dobry to czemu siedzi na ławce? Wątpię żeby Conte nie wystawiał go tylko dlatego, że go nie lubi, ale dlatego, że jest czarny? Jest cienki po prostu. Wyciągnięty nie wiadomo skąd Esti za 0,5 mln pokazał dużo więcej niż on.

Montolivo jest coraz blizej Juve. Viola prawdopodobnie (tak mowia przecieki) zaakceptowala Nasza oferte w wysokosci 3,5m euro + karta Iaquinty.

I nawet znalazlem juz zrodlo do tego http://www.tuttojuve.com/?action=read&idnotizia=73702

Szczerze mowiac, wolalbym Palombo Monto jest chimeryczny jak baba, na zmiennika Pirlo sie nie nadaje bo najlepiej wyglada ustawiony blizej bramki rywala no i chyba bedzie zarabial okolo 3m ;/ Co prawda Iaquinta dostawal tyle samo, ale to nie jest zadne pocieszenie. Jedynym plusem jest to, ze Vidal i Marchisio beda mieli powazna konkurencje w srodku pola i nie bedziemy musieli sie martwic na wypadek kontuzji i kartek. Swoje Riki pogra.

Conte chcial jeszce srodkowego obronce. Stawiam na Astoriego.

Jeśli to dojdzie do skutku, to będę zadowolony. Nie dość, że pozyskamy bardzo solidnego zawodnika do środka pola, to jeszcze pozbędziemy się wiecznie kontuzjowanego, do niczego już nie potrzebnego Iaquinty.

Eee... Montolivo wart 3mln plus Iaquinta pół roku przed końcem kontraktu? No nie powiedziałbym, a ta pensja to już na pewno nie jest na niego, Pirlo zarabia 2,5 a Monto by 3 melony zgarniał? Wątpię, to nie w stylu Marotty.

Nedved4life pisze:Pirlo zarabia 2,5 a Monto by 3 melony zgarniał? Wątpię, to nie w stylu Marotty.

Pirlo nie zarabia 2,5 a 3,5 - 4 mln. Markiz ma 2,5. Vidal 3. Około 3 milionów dla Montolivo to nie aż taki kosmos, biorąc pod uwagę to, że właśnie z okazji kończącego się kontraktu trzeba mu dać więcej niż Milan na przykład.