Strona 69 z 123
: 17 marca 2012, 13:34
autor: Dtmiu
3,60 więc wydaje mi się że w takim przypadku jest naprawdę wysoki.
Na pewno było to pierwsze wyjazdowe zwycięstwo w 1/8 finału. W fazie pucharowej chyba nie, bo chociazby rok temu było 0:2 na Bernabeu

: 17 marca 2012, 13:38
autor: Antyteza
Och, sic. Niektóre wspomnienia pamięć wypiera.

Co nie zmienia faktu, że kurs zacny i sensowny.
: 27 marca 2012, 19:59
autor: pablo1503
No i się zaczynają ćwierćfinał. Który mecz oglądacie? Real vs Apoel, czy Benfica vs Chelsea?
: 27 marca 2012, 20:14
autor: Wojtek
pablo1503 pisze:No i się zaczynają ćwierćfinał. Który mecz oglądacie? Real vs Apoel, czy Benfica vs Chelsea?
Dla sprostowania Real dzisiaj gra w Nikozji. Dziś zdecydowanie wybieram mecz w Portugalii, mimo iż pewnie APOEL ugra remis to mecz Benfiki z Chelsea dużo ciekawszy bo i siły wyrównane. IMO zdecydowanego faworyta nie ma. Jednak myśle że kto by nie awansował do półfinału to odpadnie potem z Barcą/Milanem.
: 27 marca 2012, 21:39
autor: Donnie
Oglądam oba mecze na dwóch laptopach i, jakby to powiedzieć, szału ni ma. Mówcie co chcecie, ale reforma Platiniego, premiująca w kwalifikacjach kluby z bardziej egzotycznych piłkarsko krajów, obniżyła poziom LM. Dzięki temu mamy w ćwierćfinale (sic!) taki zespół, jak Apoel, który nie ma prawa ugrać nic z Realem. Przypominam, że w ćwierćfinale gra osiem teoretycznie najlepszych drużyn starego kontynentu.
: 27 marca 2012, 21:45
autor: Dtmiu
A ktoś kazał tym lepszym odpadać? Była masa drużyn w LM zaliczanych do tych "najlepszych" a odpadły, to że taki APOEL czy Marsylia grają w 1/4 to problem nie LM ale tych gigantów.
: 27 marca 2012, 21:49
autor: Pan Mietek
Dtmiu pisze:A ktoś kazał tym lepszym odpadać? Była masa drużyn w LM zaliczanych do tych "najlepszych" a odpadły, to że taki APOEL czy Marsylia grają w 1/4 to problem nie LM ale tych gigantów.
Otóż to. Ja np. kocham niespodzianki (pod warunkiem, że nie dotyczą "moich" drużyn i nie są negatywne) i dlatego nie rozumiem co złego w tym, że APOEL jest w ćwierćfinale. Zasłużyli na to z całą pewnością. Porto, Szachtar, Lyon - to są uznane marki a oni od nich byli lepsi.
To jest Europejska Liga Mistrzów i dobrze, że wszyscy mają szanse jej powąchać. Od lat czekamy na awans Polaków i być może odbędzie się to kosztem jakiejś (na papierze) lepszej drużyny ale wcale nie uważam tego za błąd.
: 27 marca 2012, 21:49
autor: ewerthon
Donnie pisze: Mówcie co chcecie, ale reforma Platiniego, premiująca w kwalifikacjach kluby z bardziej egzotycznych piłkarsko krajów, obniżyła poziom LM. Dzięki temu mamy w ćwierćfinale (sic!) taki zespół, jak Apoel, który nie ma prawa ugrać nic z Realem. Przypominam, że w ćwierćfinale gra osiem teoretycznie najlepszych drużyn starego kontynentu.
Z tym Appoelem to mimo wszystko moim zdaniem zły przykład. Twoja teoria miałaby sens, gdyby Cypyjczycy w 1/8 pokonali jakąś drużynę z Bułgarii czy Rumunii, ale tak przecież nie było. Trafili na dużo wyżej notowany Olympique Lyon, który z roku na rok regularnie gra w fazie pucharowej LM i czasem dochodzi nawet do półfinału. Appoel trafił jednak na drużynę rozbitą, ale mimo wszystko sprawił spora niespodziankę.
: 27 marca 2012, 21:56
autor: jakku1
Ja tez ogladam Benfica - Chelsea. Anglicy niczym nie zachwycaja, graja wrecz slabo. Podoba mi sie za to nawet gra Gaitana - ciekawy zawodnik. Dobrze tez spisuje sie David Luiz. A mowilo sie, ze nie ma kompletnie formy i gra piach, hmm.
: 27 marca 2012, 21:59
autor: pan Zambrotta
ewerthon pisze: Trafili na dużo wyżej notowany Olympique Lyon, który z roku na rok regularnie gra w fazie pucharowej LM i czasem dochodzi nawet do półfinału. .
te półfinały, to były wieki temu. Teraz Lyon potrzebuje szwindli, by w ogóle wydostać się z grupy. Szachtar również na kolana nie powala.
Też jestem przeciw durnym reformom Platiniego, Kolesia ewidentnie przerasta funkcja szefa UEFA. W jego mózgu jest zakodowana wizja futbolu swoich dawnych lat i na siłe próbuje to zmieniać. Po co odbierać puchar na środku stadionu, za jego czasów wchodziło się na trybuny, więc teraz też tak trzeba. Za jego czasów w Pucharze Europy grały Steauy, Partizany, więc teraz też trzeba na siłę ich wcisnąć. Za jego czasów nei wydawano tyle na transfery, więc trzeba i dziś to uregulować.
Biedny Platini.
Mówcie co chcecie, ale za rok z APOELU nic nie zostanie, nawet gdy 80% obecnego składu zostanie. A na 10 edycji Ligi Mistrzów wybiją się raz. To samo z Basel, czy inną Petrzalką. Dawid ma to do siebie, że w pojedynczym meczu z Goliatem potrafi nawiązać walkę. Jednak na przestrzeni dłuższego czasu pozostaje w tyle.
Może kogoś urzeka takie coś jak apoel, basel, czy wisła. Co kto lubi

Ja po prostu lubię widzieć elitarną lige mistrzów, z najsilniejszymi drużynami.
: 27 marca 2012, 22:00
autor: Dobry Mudżyn
Donnie pisze:Oglądam oba mecze na dwóch laptopach i, jakby to powiedzieć, szału ni ma. Mówcie co chcecie, ale reforma Platiniego, premiująca w kwalifikacjach kluby z bardziej egzotycznych piłkarsko krajów, obniżyła poziom LM. Dzięki temu mamy w ćwierćfinale (sic!) taki zespół, jak Apoel, który nie ma prawa ugrać nic z Realem. Przypominam, że w ćwierćfinale gra osiem teoretycznie najlepszych drużyn starego kontynentu.
Porto, Szachtar, Zenit. Nie jest to czolowka, ale mysle ze do 15 najlepszych zespolow kontynentu, mozna przynajmniej 2 pierwsze druzyny zaliczyc. Kazal im ktos przegrywac/remisowac z APOELem? Nie. czytaj, to nie przypadek ze APOEL jest gdzie jest. Czytaj - jest mocniejszy niz oni.
pan Zambrotta pisze:
Może kogoś urzeka takie coś jak apoel, basel, czy wisła. Co kto lubi

Ja po prostu lubię widzieć elitarną lige mistrzów, z najsilniejszymi drużynami.
Ja bym widzial jak dawniej, tylko ze dodac wiecej druzyn, zeby bylo ich - a co tam, nawet 64 - i mecz za meczem - mistrzowie, wicemistrzowie i 3 miejsca z niektorych lig, gralyby do konca. Bez rozstawien, bez pieprzenia sie z tym (Barca moze trafic na Real w 1/32, na United, na Milan itd, a tym samym, gdy wielcy sie wyeliminuja, jest wieksza szansa dla mistrza ligi mołdawskiej, czy wicemistrza ligi belgijskiej). Wtedy bylyby wieksze emocje, a gra przypominalaby W MIARE to, co bylo dawniej. Wieksza szansa dla kopciuszkow by cos ugrac.
: 27 marca 2012, 22:13
autor: deszczowy
pan Zambrotta pisze:
Może kogoś urzeka takie coś jak apoel, basel, czy wisła. Co kto lubi

Ja po prostu lubię widzieć elitarną lige mistrzów, z najsilniejszymi drużynami.
Coś nowego od czasu do czasu nie jest złe. To jak dymanie Tajki - ma to samo, co inne baby, ale ta egzotyka przyciąga. A poza tym fajnie, jak czasem ktoś utrze nosa Realom, Milanom i innym Barcelonom. Inaczej to byłoby nudne, jak fryty z solą 365 dni w roku.
: 27 marca 2012, 22:47
autor: zahor
O co wam chodzi z tym APOELem czy Bazyleą? To że dostali baty od najsilniejszych - zgadza się. Ale po drodze wyeliminowali mistrzów Portugalii, Ukrainy czy Anglii. Reforma Platiniego mnie też wpienia z powodu wynalazków, które w grupie zbierają zero punktów, ew. tworzenia się grup takich jak tegoroczna H, gdzie w momencie losowania było absolutnie przesądzone kto z niej awansuje, ale akurat do przypadku tych dwóch zespołów tej reformy bym nie mieszał. APOEL moim zdaniem w eliminacjach ograłby prawie każdego rywala, może oprócz Bayernu czy Arsenalu, zresztą eliminując kolejnych przeciwników udowodnił że miejsce w tych rozgrywkach mu się należy. Nie wiem co rozumie
Donnie pisząc, że
"Dzięki temu mamy w ćwierćfinale (sic!) taki zespół, jak Apoel, który nie ma prawa ugrać nic z Realem" - to znaczy że gdyby nie reforma, to w ćwierćfinale grałyby same drużyny, które mogą Real wyeliminować?? To znaczy jak by wyglądał ćwierćfinał? Wystąpiłyby w nim trzy Barcelony, dwa Bayerny i dwa Milany? Bo innej opcji nie widzę.
A wymienianie Bazylei w kontekście tej reformy to już zupełnie pomieszanie z poplątaniem. Akurat Szwajcaria jest jednym z tych krajów, który
stracił na tej zmianie bo od czasu jej wprowadzenia wicemistrz grał z Tottenhamem i Bayernem, zamiast (przy odrobinie szczęścia) z drużynami z Węgier, Polski czy Białorusi.
pan Zambrotta pisze:
Może kogoś urzeka takie coś jak apoel, basel, czy wisła. Co kto lubi

Ja po prostu lubię widzieć elitarną lige mistrzów, z najsilniejszymi drużynami.
Możesz napisać wprost - który to zespół jest lepszy niż APOEL czy Bazylea, ale nie miał okazji dowieść tego w rozgrywkach CL? Juventus? To nie wina Platiniego że ostatnie dwa lata spędził na siódmym miejscu. Liverpool? J.w. Udinese? Bez żartów.
: 27 marca 2012, 23:05
autor: Ouh_yeah
Nie wiem jak w ogóle mogła przejśc ta reforma, dzięki której w przyszłych eliminacjach Napoli będzie pewnie grało z Arsenalem czy Chelsea a Legia będzie się emocjonować szansami ze Spartą Praga.
Przecież to jest po prostu głupie.
: 27 marca 2012, 23:11
autor: Azazel
Tak jak czasem tłum krzyczy: "Polska dla polaków", to tak samo piłkarski półświatek krzyczy: "Liga Mistrzów dla mistrzów". I sądzę, że całkiem słusznie. Choć bardzo miło jest zobaczyć zespół z pozoru słabszy w dalszej fazie tego europejskiego pucharu, niż ostatnia faza eliminacji, to dochodzi do paradoksu, lepsi grają z lepszymi i na odwrót. Czy to nie świadczy o głupocie, gdy zespołu rzeczywiście najlepsze na Starym Kontynencie muszą grać z zespołami o takiej samej renomie już w przedbiegach. Jest to pewne zabijanie zdarzenia losowego, to nie "podgrzewane kulki" decydują, a władze. Może porost chcieli obmyć ręce i dopiero później dobierać marketingowe zespoły? :lol: