JuvePoland

Nie sądze żeby zmiana trenera przyniosła coś dobrego. Ilu mieliśmy trenerów przez 3 lata?
Mniej więcej zaczyna ten zespół jakoś wyglądać...brakuje tylko kilku elementów.

Castiel pisze:Nie sądze żeby zmiana trenera przyniosła coś dobrego. Ilu mieliśmy trenerów przez 3 lata?
Mniej więcej zaczyna ten zespół jakoś wyglądać...brakuje tylko kilku elementów.

Nie ilu tylko jakich, od twgo zacznijmy. A co Del NEri sobą reprezentuje? Z tego co słychać to ciągle coś do Krasicia się drze

Castiel pisze:Nie sądze żeby zmiana trenera przyniosła coś dobrego. Ilu mieliśmy trenerów przez 3 lata?
Mniej więcej zaczyna ten zespół jakoś wyglądać...brakuje tylko kilku elementów.

Łaska kibica na pstrym koniu jeździ. 3 (!) mecze temu wszyscy życzyli Del Neriemu, żeby w najlepszym razie osrał się drutem kolczastym. A dziś? Proszę!

deszczowy pisze: Łaska kibica na pstrym koniu jeździ. 3 (!) mecze temu wszyscy życzyli Del Neriemu, żeby w najlepszym razie osrał się drutem kolczastym. A dziś? Proszę!

Nie wiem jak Ty, ale ja czekam na koniec sezonu. Wtedy jest właściwy czas na sąd. Skoro Del Neri powinien być zwolniony to na zbity pysk powinni też polecieć Krasic - za coraz gorszą dyspozycję i Chielini za masę błędów. Z wyrokami na koniec sezonu.

Castiel pisze:

deszczowy pisze: Łaska kibica na pstrym koniu jeździ. 3 (!) mecze temu wszyscy życzyli Del Neriemu, żeby w najlepszym razie osrał się drutem kolczastym. A dziś? Proszę!

Nie wiem jak Ty, ale ja czekam na koniec sezonu. Wtedy jest właściwy czas na sąd. Skoro Del Neri powinien być zwolniony to na zbity pysk powinni też polecieć Krasic - za coraz gorszą dyspozycję i Chielini za masę błędów. Z wyrokami na koniec sezonu.

Akurat Krasić zaczyna wracać do dyspozycji z jesieni, a Kielonowi odpadła noga i nos. I nie wiem, czemu mieszasz teraz zawodników z problemem zmiany trenera.

Dobrze jest ponarzekać i od razu kogoś wywalić, ale inni nie są wolni od wad i każdemu trzeba dać szanse bo gdyby każdy błąd kosztował posadę to panowałaby anarchia. Motta powinien zostać spalony na stosie, na Martinezie ksiądz powinien odprawiać egzorcyzmy. Trener trenerem, ale ile meczy przegraliśmy przez trenera, a ile przez indywidualne błędy zawodników?

właśnie oglądam spotkanie Liverpool-City i wpadło mi w oko parę sytuacji:
atak, który razem gra od kilku miesięcy wygląda jakby grał parę lat ( Caroll i Suraz wyglądają jakby byli przyjaciółmi, nie wspominając, że współpracują wybornie)
Caroll schodzi idzie do trenera, ten mu coś szepcze i atmosfera wygląda wybornie,
nie wspominając, że grało dwóch młodziaków, którzy wcale nie zaniżali poziomu,
że zespół gra szybko, ładnie, jak drużyna,
że mimo 3-0 dalej atakowali, a ich ataki nie wyglądały jak u nas ( kop do przodu, może ktoś przejmie)

Daglish miał mało czasu, a stworzył coś naprawdę obiecującego, Liverpool był w tym samym miejscu co Juve, dalej twierdzicie, że DN jest taki cudowny?

Castiel pisze:Dobrze jest ponarzekać i od razu kogoś wywalić, ale inni nie są wolni od wad i każdemu trzeba dać szanse bo gdyby każdy błąd kosztował posadę to panowałaby anarchia. Motta powinien zostać spalony na stosie, na Martinezie ksiądz powinien odprawiać egzorcyzmy. Trener trenerem, ale ile meczy przegraliśmy przez trenera, a ile przez indywidualne błędy zawodników?

a ile spotkań wygraliśmy dzięki indywidualnym wyczynom zawodników?
ile spotkań byliśmy na tyle lepsi, że zasłużyliśmy na wygraną?
itd. itd. dla mnie obecny Juventus jest słabo ułożony i to jest największy problem, jest 11 zawodników, ale nie ma drużyny

Castiel pisze:Dobrze jest ponarzekać i od razu kogoś wywalić, ale inni nie są wolni od wad i każdemu trzeba dać szanse bo gdyby każdy błąd kosztował posadę to panowałaby anarchia. Motta powinien zostać spalony na stosie, na Martinezie ksiądz powinien odprawiać egzorcyzmy. Trener trenerem, ale ile meczy przegraliśmy przez trenera, a ile przez indywidualne błędy zawodników?

A ile spotkań przegrali nam zawodnicy, błędnie dobrani przez trenera? Chce Ci się tak dalej, Castielu...?

Nie chce mi się...oglądać Juventusu walczącego o LM, a o Scudetto i LM, ale zwalanie winy tylko na jedną osobę jest bez sensu.

Eric6666 pisze:dalej twierdzicie, że DN jest taki cudowny?

Nikt o zdrowych zmysłach tak nie twierdzi. Dalglish to niezwykle charyzmatyczny trener, a środowisko Liverpoolu zna jak mało kto i wcale mnie nie dziwi, że tak sobie poradził. A Del Neri się nie nadaję do Juventusu nie tylko dlatego, że jest średnim trenerem i popełnia głupie decyzję, ale też przez to, że nic w swoim życiu wcześniej nie wygrał, nam potrzeba dzisiaj trenera z sukcesami.

Nie wierzę w to, co czytam. Marotta mówi, że nie wyrzuci Del Neriego. Dla mnie to istny koszmar. I jeszcze ten tekst, że pokazał swój kunszt trenerski, bo wygrał ostatnie trzy mecze. Wow. Jaki dym, zostaniemy z Alojzym.

Antichrist pisze:Nie wierzę w to, co czytam. Marotta mówi, że nie wyrzuci Del Neriego. Dla mnie to istny koszmar. I jeszcze ten tekst, że pokazał swój kunszt trenerski, bo wygrał ostatnie trzy mecze. Wow. Jaki dym, zostaniemy z Alojzym.

Gdzie ty to wyczytałeś?! Nie strasz ludzi na noc! Mnie aż w klatce piersiowej serce zaczęło coś boleć jak przeczytałem to co napisałeś!

Juvefanatp pisze:

Antichrist pisze:Nie wierzę w to, co czytam. Marotta mówi, że nie wyrzuci Del Neriego. Dla mnie to istny koszmar. I jeszcze ten tekst, że pokazał swój kunszt trenerski, bo wygrał ostatnie trzy mecze. Wow. Jaki dym, zostaniemy z Alojzym.

Gdzie ty to wyczytałeś?! Nie strasz ludzi na noc! Mnie aż w klatce piersiowej serce zaczęło coś boleć jak przeczytałem to co napisałeś!

http://www.juvepoland.com/news.php?id=18660

Antichrist pisze:Nie wierzę w to, co czytam. Marotta mówi, że nie wyrzuci Del Neriego. Dla mnie to istny koszmar. I jeszcze ten tekst, że pokazał swój kunszt trenerski, bo wygrał ostatnie trzy mecze. Wow. Jaki dym, zostaniemy z Alojzym.

Moze tylko tak gada zeby Del Neri walczyl do konca o LM, a po sezonie aut :C Chociaz z drugiej strony taki numer wlasnemu bratu robic

Nie demonizujmy juz tak tego Liverpoolu. W chwili obecnej sa na 6 miejscu z 8 punktami straty do lokaty gwarantujacej gre w eliminacjach LM. Pozytywny trend jest, u nas (niby) tez. Poczekajmy do konca sezonu z ferowaniem opinii o charyzmatycznych trenerach (nie zmienia to faktu, ze Del Neriemu do takiego szkoleniowca bardzo daleko).