: 13 maja 2018, 12:49
Ja bym prędej odpalił Dybale niż Berne.deszczowy pisze:To już prędzej bym odpalił Bernę, niż Costę...
Forum polskich kibiców Juventusu
https://forum.juvepoland.com/
Ja bym prędej odpalił Dybale niż Berne.deszczowy pisze:To już prędzej bym odpalił Bernę, niż Costę...
Ja to myślę,że Marotta i Allegri chcą sprzedać całą naszą linię ofensywną wraz z graczami wartymi najwięcej, nakupić przede wszystkim Włochów i jakieś nieodkryte talenty z gorszych lig. A resztę kasiory przeznaczyć na szkolenie młodzieży. ItalJuve przede wszystkim ziomuś!jackop pisze:Może Marotta chce pozbyć się z kadry wszystkich Brazylijczyków. Po odpaleniu Alvesa za darmo rok temu, teraz jednego sprzedamy (Sandro), a drugiego nie wykupimy (Costa). Skoro Hiszpan z Francuzem mają grać obok Gonzalo, to wtedy: Mandzukić -> Morata i Costa -> Martial
Aczkolwiek czysta spekulacja z mojej strony.
pumex pisze:A jak dla mnie to lukę po ewentualnym odejściu Sandro może łatać nawet De Ceglie - o ile tylko drużyna dalej będzie wygrywać.Baczu pisze: (...)
Słuszne spostrzeżenie - nam potrzeba piłkarzy, którzy z miejsca będą gwarantem jakości w skali Europy, albo takich, którzy dają duże nadzieje, że się nimi staną w przyszłości. Póki co chyba jedynie Caldara spełnia te kryteria.
Nie ja pierwszy to pewnie mówię ale od naszej 7 letniej dominacji we Włoszech i 2 finałów LM niektórym w głowach się poturbaniło.
LM to nie tylko nazwiska co dobitnie co roku pokazuje City czy PSG. Trzeba jeszcze z tych ludzi stworzyć zgrany zespół, który nie musi być złożony z samych Alvesów/ Marcelów/ Ramosów Cristianów i Messich żeby osiągać sukcesy. Oczywiście, że stworzenie super- drużyny zwiększa szansę na sukces ale ich nie gwarantuje truizm prawda? Ale 80% wypowiadających się na tym forum chyba o ty mzapomina
Co np. ma powiedzieć Roma, która gra takimi tuzami jak NIECHCIANY W ANGLII Kolarov, niechciany i wyśmiewany Dżeko. Roma, która w swoim składzie ma takie tuzy jak Perotti, Juan Jesus czy Fazio. Gdyby którykolwiek z nich zawitał do Turyny (a przecież właście Ci gracze bardzo dobrze radzili sobie w LM) to połowa z "kibiców" na tym forum by się zapłakała.... żałosne
Wracając do prawej strony żadnych Vrslajków czy Sidibów nie ściągniemy, Arias to dobra opcja - duża lepsza od Darmiana (nie tylko dlatego, że Arias grał kiedy Darmian oglądał mecze z ławki ale też dlatego, że włochów któzy przychodzą do Juve dopada jakieś straszne fatum ciągłych kontuzji).
Dla mnie różnica jest prosta. U Rzymian w trakcie pojedynczego meczu widać zaangażowanie. W naszym przypadku w trakcie sezonu panuje wszechobecna kalkulacja. Dlatego nie zamknęliśmy choćby dwumeczu z Tottenhamem prowadząc 2:0 w Turynie. Z resztą Anglicy byli przykładem zderzenia kolektywu z jakością jednostki. Kto i w jakich okolicznościach awansował dalej?Astarot pisze:Co np. ma powiedzieć Roma, która gra takimi tuzami jak NIECHCIANY W ANGLII Kolarov, niechciany i wyśmiewany Dżeko. Roma, która w swoim składzie ma takie tuzy jak Perotti, Juan Jesus czy Fazio.
Abstrahując od kwestii zgrania City i PSG bezproblemowo zamknęły sprawę mistrzostwa w swoich ligach. Trochę przeczysz sam sobie, bo w ostatnich latach Uszatka zdobywały Real i Barcelona, czyli super drużyny.Astarot pisze:LM to nie tylko nazwiska co dobitnie co roku pokazuje City czy PSG. Trzeba jeszcze z tych ludzi stworzyć zgrany zespół, który nie musi być złożony z samych Alvesów/ Marcelów/ Ramosów Cristianów i Messich żeby osiągać sukcesy. Oczywiście, że stworzenie super- drużyny zwiększa szansę na sukces ale ich nie gwarantuje truizm prawda?
Może masz rację koleżko!Piotr Juvefan pisze:ItalJuve przede wszystkim ziomuś!
A Schick był już po testach medycznych. Matuidi czekał w hotelu. Na tą chwilę Douglas nadal jest zawodnikiem Bayernu. Może Allegri nie ma z nim chemii, więc Marotta sonduje inne opcje na skrzydło, stąd plotki o Martialu i MoracieKlorel pisze:Przecież wykup Costy potwierdził Rummenige.
Nie sądzę. Standardowo nie zamykamy się na jedną opcję i mamy w zanadrzu alternatywę i alternatywę alternatywy. Moim zdaniem jak Matrial to nie Morata i na odwrót. Podobna sytuacja jest na prawej obronie. Do tego wszystkiego dochodzi multum wymyślonych plotek i spekulacji luźno powiązanych z rzeczywistością. W piłce teraz niewiele się dzieje, ligi już rozstrzygnięte, do Mundialu jeszcze trochę czasu, finał Ligi Mistrzów to "tylko" pojedynczy mecz, a jakoś trzeba zapełnić łamy gazet i portali internetowych.jackop pisze:Na tą chwilę Douglas nadal jest zawodnikiem Bayernu. Może Allegri nie ma z nim chemii, więc Marotta sonduje inne opcje na skrzydło, stąd plotki o Martialu i Moracie
Co do Pirlo - zgoda. Natomiast Barzagli podobnie jak Darmian wyróżniał się na tle ligi w Palermo, potem poszedł za granice, gdzie świat o nim zapomniał. Gdyby prezentował w Niemczech wysoki poziom to nie kosztowałby 300 tysięcy.pumex pisze:W przypadku Pirlo czy Barzagliego było co odbudowywać, bo obaj przed regresem formy spisywali się przednio. A Darmian? Trochę wyróżniał się na tle ligi, grając w Torino, ale też nie był to nie wiadomo jaki pokaz piłkarskiego kunsztu.Baczu pisze:Gdybyśmy nie mieli w składzie De Sciglio, to kandydatura Darmiana byłaby logiczna - facet solidny, uniwersalny, Włoch - w sam raz do rotacji. A tak, my potrzebujemy na prawą stronę topa, kogoś kto od razu podniesie tam poziom. Darmian takiej gwarancji nie daje, ale być może Łysy liczy że uda sie go odbudować u nas jak Pirlo czy Barzagliego.
Zaraz, zarazBaczu pisze:Co do Pirlo - zgoda. Natomiast Barzagli podobnie jak Darmian wyróżniał się na tle ligi w Palermo, potem poszedł za granice, gdzie świat o nim zapomniał. Gdyby prezentował w Niemczech wysoki poziom to nie kosztowałby 300 tysięcy.pumex pisze:W przypadku Pirlo czy Barzagliego było co odbudowywać, bo obaj przed regresem formy spisywali się przednio. A Darmian? Trochę wyróżniał się na tle ligi, grając w Torino, ale też nie był to nie wiadomo jaki pokaz piłkarskiego kunsztu.Baczu pisze:Gdybyśmy nie mieli w składzie De Sciglio, to kandydatura Darmiana byłaby logiczna - facet solidny, uniwersalny, Włoch - w sam raz do rotacji. A tak, my potrzebujemy na prawą stronę topa, kogoś kto od razu podniesie tam poziom. Darmian takiej gwarancji nie daje, ale być może Łysy liczy że uda sie go odbudować u nas jak Pirlo czy Barzagliego.
No i właśnie przez tych samych graczy, Roma w najbliższych latach w tym półfinale się nie znajdzie. Tak jak nie znajduje się Borussia czy Monaco, rewelacje innych edycji. Bardzo płytka retoryka z twojej strony. Choć zgadzam się, Juventus wcale nie musi mieć na każdej pozycji topa topów.Astarot pisze: Co np. ma powiedzieć Roma, która gra takimi tuzami jak NIECHCIANY W ANGLII Kolarov, niechciany i wyśmiewany Dżeko. Roma, która w swoim składzie ma takie tuzy jak Perotti, Juan Jesus czy Fazio. Gdyby którykolwiek z nich zawitał do Turyny (a przecież właście Ci gracze bardzo dobrze radzili sobie w LM) to połowa z "kibiców" na tym forum by się zapłakała.... żałosne
Czyli jednym słowem żadnego odmłodzenia defensywy nie będzie!kamil-8853 pisze:Barza w wywiadzie potwierdził że zostaje na przyszły roku
http://www.tuttosport.com/news/calcio/s ... simo_anno/
Allegri ma swoją wizję gry i oczekiwanie że nie będzie grał betonowo, to tak ja oczekiwać że Zdenek Zeman postawi na defensywną piłkę z kolei. On część tych zawodników zostawi, bo pasują mu oni do jego stylu gry, a jeżeli część z nich odejdzie, to ustawi defensywnie innych zawodników - on już tak ma. Pozostaje liczyć na większą skuteczność.towalski pisze:Jeżeli trenejro zostaje - to może chociaż odbetonuje drużynę, żegnając największe drewna a wprowadzi dynamikę? Barzagli, Buffon, Lichtsteiner, Asamoah, Khedira, Matuidi, Mandzukic? Może zacznie grać na Higuaina, który powinien dostawać dużo piłek w obrębie 16 i ładować bramy aż miło.