JuvePoland

Gdy Salah jest przy piłce to człowieka tylko na śmiech porywa a kopyto to ma takie :shock:, że bójta się wszystkie bramkarze świata
Dżeko kolejny nieudacznik chyba musiałby mieć sytuację z metra na pustą żeby trafić do bramki. Ogólnie choć szkoda Romy to mimo wszystko zasłużona wygrana królewskich, która najpewniej przerwie im tą złą passę w dwumeczach z drużynami z Italii.

krystiank pisze:Draxler dwa gole strzelił .... A Marotta wolał Hernanesa

Nie...to Draxler wolał Wolfsburg (czyt. hajs).

Już się nie umiem doczekać wtorku


btw. Na Tvn7 lecą skróty LM z Canal+, szkoda, że meczów tam nie puszczają, ale i tak się zdziwiłem, że skróty tam

ozob pisze:Karny na Ronaldo ewidentny? Pfffff :rotfl:

Jeśli najpierw zgrał sobie piłkę i biegnąc za nią, został kopnięty w polu karnym przez obrońcę usiłującego ją wybić, to co to jest, jeśli nie ewidentny karny?

Obronca w pilke, a pozniej w klatke. Daj Pan spokoj.

Ten Salah to śmiech xD Gervinho II. Biega, robi wiatr, a za wiele dobrego z tego nie ma.
Miałem nadzieję na jakieś 1-1, bo nie da się, żeby obydwie drużyny przegrały, ale trudno, przynajmniej padłu gole.

Co do karnych... Prędzej bym uznał 11stkę dla gospodarzy. Spóźnione wejście w nogi. Najśmieszniejsze jest to, że gdyby to było poza polem karnym to pewnie byłby faul i żółta za wejście w nogi. Ale czy zasługiwało to na karny... Sędzia się obroni w obydwie strony.
Na Ronaldo już niekoniecznie, bo ten kontakt z nogą nie był aż tak mocny, żeby się kłaść i szukać karnego. Ale to tylko moje zdanie, to nie ja byłem kopnięty :p

Byle do wtorku!

Crunny pisze:

ozob pisze:Karny na Ronaldo ewidentny? Pfffff :rotfl:

Jeśli najpierw zgrał sobie piłkę i biegnąc za nią, został kopnięty w polu karnym przez obrońcę usiłującego ją wybić, to co to jest, jeśli nie ewidentny karny?

Crunny nie masz racji, nie można mówić w tej sytuacji o jakimś kopnięciu zawodnika Romy, który tylko delikatnie uniósł nogę w górę. W tym wypadku Ronaldo ewidentnie chciał wymusić tego karnego efektownym padem. Obejrzyj skrót zrozumiesz, sytuacja gdzieś w okolicach 7 minuty:
http://www.flashscore.pl/mecz/M3YQg46M/#wideo

Wojtek pisze:

krystiank pisze:Draxler dwa gole strzelił .... A Marotta wolał Hernanesa

Nie...to Draxler wolał Wolfsburg (czyt. hajs).

Nie. Draxler chcial do nas, ale nie byl gotowy na krok, jakim jest przeprowadzka do innego kraju, nowa liga i nowy jezyk. Zreszta nic ciekawego w DE nie pokazuje. A dzisiaj? Przeciez to bylo Gent...

Roma na awans szans i tak zadnych nie miala, ale jak sie nie wykorzystuje takich sytuacji, to nie ma nawet mowy o walce w rewanzu. Real gral bardzo przecietnie, zostawial mnostwo miejsca w srodku i lepszy rywal pewnie by ich wypunktowal. A tak poza glownie walka rzymianie nie przeciwstawili zbyt wiele (bo przeciez nowa wersja Krasicia w postaci Salaha nie mozna wygrac w LM). Lipinski niech sie lepiej zamknie i wezmie za cos innego - karny na Romie ewidentny. Jeszcze przyrownywal ten mecz do naszego przeciwko Romie w lidze. Przeciwko nam rzymianie byli z tylu swietnie zorganizowali, a dzisiaj w wielu sytuacjach sie nawet nie asekurowali. Ta druga bramka to juz w ogole komedia.

Tez mi Romy szkoda, wolalbym porazke Realu, ale trzeba sobie powiedziec wprost, ze jednak zespol rzymian to juz nie jest ten poziom. A Real? Nic szczegolnego.

Krasic < Gervinho < Salah < Cuadrado. Ten sam typ zawodnikow, ale u nas gra obecnie najlepszy z nich.

zbysioJuve pisze:

Crunny pisze:

ozob pisze:Karny na Ronaldo ewidentny? Pfffff :rotfl:

Jeśli najpierw zgrał sobie piłkę i biegnąc za nią, został kopnięty w polu karnym przez obrońcę usiłującego ją wybić, to co to jest, jeśli nie ewidentny karny?

Crunny nie masz racji, nie można mówić w tej sytuacji o jakimś kopnięciu zawodnika Romy, który tylko delikatnie uniósł nogę w górę. W tym wypadku Ronaldo ewidentnie chciał wymusić tego karnego efektownym padem. Obejrzyj skrót zrozumiesz, sytuacja gdzieś w okolicach 7 minuty:
http://www.flashscore.pl/mecz/M3YQg46M/#wideo

No nie wiem, ale mnie na tej powtórce z kamery ze środka boiska cały czas wydaje się, że Ronaldo najpierw zgrał sobie piłkę klatką (był o ułamek sekundy szybszy), a potem został zahaczony przez nogę rywala.

CavAllano pisze:A Real? Nic szczegolnego.

Musiałeś nie zauważyć jak grał u nich Varane - w formie, najlepszy obrońca na świecie (z forum RM) W ogóle po tym spotkaniu są już mentalnym zwycięzcą tegorocznej Ligi Mistrzów, więc nie ma nawet co oglądać

Roma źle się nie zaprezentowała.
Sędziowanie na tragicznym poziomie, w pierwszej połowie nie gwizdnął 3x prawie metrowych spalonych, do tego ta sytuacja Vainquera z James gdzie był spalony a potem wejście na czerwoną gracza Romy. Karny też wg mnie Romie się należał, do tego brak przywileju gdzie Salah wychodził tuż przed drugą bramką po prawym skrzydle. Oby nam w meczu z Bayernem sędziował lepszy arbiter.

Crunny pisze:

zbysioJuve pisze:

Crunny pisze:
Jeśli najpierw zgrał sobie piłkę i biegnąc za nią, został kopnięty w polu karnym przez obrońcę usiłującego ją wybić, to co to jest, jeśli nie ewidentny karny?

Crunny nie masz racji, nie można mówić w tej sytuacji o jakimś kopnięciu zawodnika Romy, który tylko delikatnie uniósł nogę w górę. W tym wypadku Ronaldo ewidentnie chciał wymusić tego karnego efektownym padem. Obejrzyj skrót zrozumiesz, sytuacja gdzieś w okolicach 7 minuty:
http://www.flashscore.pl/mecz/M3YQg46M/#wideo

No nie wiem, ale mnie na tej powtórce z kamery ze środka boiska cały czas wydaje się, że Ronaldo najpierw zgrał sobie piłkę klatką (był o ułamek sekundy szybszy), a potem został zahaczony przez nogę rywala.

Piłki to raczej sobie wcześniej nie zgrał, raczej ona go trafiła a z tym padem to ja bym zrozumiał gdyby Manolas zahaczył go o nogi, ale nie na wysokości klatki. Przecież chyba w takim przypadku trudno raczej jest się wywrócić. No, ale cóż Ronaldo chyba jest znany z takich teatralnych zachowań.

Roma miała przebłyski i przy odrobinie szczęścia mogli spokojnie pokusić się o remis. Moim zdaniem totalnie sfrajerzyli ten mecz. W ataku grali z pełnymi gaciami: mnóstwo niedokładności, pochopnych i złych decyzji. No i ten Salah... jak można tak po prostu wyjechać z piłką za linię bramkową? Roma wyglądała wczoraj jak jeździec bez głowy. Ale Real też nie pokazał niczego szczególnego. Gdyby nie błysk Ronaldo, czy parę indywidualnych akcji to by nic nie ugrali. Z taką grą w ćwierćfinale trafię na nieco mocniejszą ekipę i ich rozjadą.

Oglądałem tylko skrót, ale za nic nie mogę pojąć gdzie tam Roma mogła remis ugrać? Real na spokojnie w pierwszej połowie mógł wsadzić kilka bramek więcej... tylko brakło im szczęścia. Romaniści bronili się jak mogli i w sumie nic dziwnego, ale nawet szczęście nie dałoby im remisu. Bez przesady.

AdiJuve pisze:Sędziowanie na tragicznym poziomie, w pierwszej połowie nie gwizdnął 3x prawie metrowych spalonych, do tego ta sytuacja Vainquera z James gdzie był spalony a potem wejście na czerwoną gracza Romy. Karny też wg mnie Romie się należał, do tego brak przywileju gdzie Salah wychodził tuż przed drugą bramką po prawym skrzydle. Oby nam w meczu z Bayernem sędziował lepszy arbiter.

nic dodać nic ująć, niby Liga Mistrzów a sędziowanie znów na poziomie B klasy

Crunny pisze:Co do faulu na Florenzim to Włoch oddał strzał

raczej słyszałeś wtedy strzały

bardziej ewidentny karny jest tylko wtedy gdy jeden drugiemu w ryj przywali

karny na Ronaldo trudno do oceny, teoretycznie kontakt był ale czy ktoś pamięta żeby kiedyś została podyktowana jedenastka w podobnej sytuacji?

odnośnie sytuacji Dzeko śmiać mi się chce z was koleś odbiegał od bramki, miął duży kąt i piłkę na gorszej nodze... do tego przy strzale nogę władował mu Varane i w sumie zgodnie z przepisami mógłby być karny - a wy piszecie jaki to on słaby i podniecacie się, że lepiej mieć MM, który po pierwsze już 3 razy się kontuzjował a po drugie nawet do takiej sytuacji by nie doszedł o próbie strzału z lewej nogi już nawet nie wspominam

w mojej ocenie Roma do 0-1 prezentowała się lepiej, mądrzej, zabrakło im może szczęścia, kilka razy centymetrów by oddać strzał czy lepiej rozegranej akcji 3 na 3, 4 na 3... Real tego nie miał, Wojtek mógł palić papierosy i nawet Wenger by tego nie zauważył... no ale poszedł jeden rykoszet (brak szczęścia?) i wszystko się zmieniło - Roma musiała się otworzyć a to nie był mimo wszystko najlepszy pomysł, tak samo jak zdjęcie Faraona kosztem Salaha