zahor pisze:
Pytanie - czy obecnie Quagliarella wart jest chociaż tyle, ile rocznie życzyłby sobie Tevez? Facet który przez ostatni rok albo nie grał wcale, albo grywał ogony (i to bez szału) - szanse sprzedania go za granicę są marne, we Włoszech nie zainteresuje się nim ani Milan, ani Napoli, w którym był niechciany, Inter ani Roma też raczej się nie zdecydują, w Udinese jedynym zawodnikiem który zarabia więcej niż bańkę (a dokładnie 1,3 mln) jest Di Natale - nie wiadomo czy Quag zgodziłby się dość mocno zejść z tych dwóch które dostaje teraz. Jednym słowem - ciężko jest mi znaleźć potencjalnego kupca, który dałby chociaż połowę tego, co Fabio nas kosztował.
Na Quaga bardzo chetna jest Fiorentina. Problem jest taki, ze on za bardzo nie chce tam isc. Gdzies czytalem, ze Quag byl i pewnie dalej jest usilnie namawiany do transferu do Violi. Pewnie mial sie z tym takze ewentualnie laczyc transfer Joveticia. No ale teraz to nie wiadomo jak to bedzie.
zahor napisał:
Zwracam uwagę na to że Marchisio i Vidal praktycznie w każdym meczu dają z siebie wszystko
Dlatego przydalby sie ktos do ataku, kto moglby wziac ciezar gry na siebie. Vucinic jest blyskotliwym pilkarzem i on potrafi czasami zagrac decydujaca pilke, ale tylko on. Matri do zawodnik, ktory sam nie potrafi nic wykreowac, a Pepe - mimo faktu, ze gra dobrze - to rzemieslnik.
Jednym slowem - przydalaby sie w ataku jakosc, a nie ilosc, ktora w tej chwili mamy (Iaq, Amauri, etc). Z pensji Amauriego (4), Iaquinty (2,5), Toniego (2 - 2,5) i Grosso (2) mozemy pokryc zarobki Teveza (6), Montolivo (2,5 - 3) i Joveticia (3 - 3,5). Montolivo jest do wyciagniecia za niewielkie pieniadze - Milan tez sie latwo nie podda, ale problem jest tutaj taki, ze podobno Galliani raczej nie zamierza za Rikiego placic wyciagajac go dopiero w czerwcu. Dlatego dzialacze Fiorentiny wola go opchnac do Juve za chociaz marne 5m. O Jojo byly pare dni temu plotki takie, ze jestesmy juz dogadani z Viola - kwota transferu miala wyniesc 16m (+ chyba Quag). Ale to kompletnie niesprawdzona informacja i raczej plotka - ja w Nia nie wierzylem i nie wierze. Zwlaszcza, ze jest to wziete tylko z 1 zrodla.
No i wowczas pozostaje kwestia obroncy. Jesli teraz, to faktycznie dobrym pomyslem jest Astori, bo w Hummelsa przeciez nikt nie wierzy, przynajmniej w styczniu : )