Strona 68 z 123

: 16 marca 2012, 22:47
autor: Dtmiu
Akurat ten przykład to szukania teorii spiskowych jest straszliwie nieudany. Rok temu były w jednej gałęzi, teraz są w innej. Szansa na to że trafią na siebie w jednej parze to pewnie jakieś 14%, a szansa na trafienie do tej samej drabinki to chyba jakoś 50% więc prawdopodobieństwo że będzie tak jak to sie stało jest zwyczajnie duże i żadna to sensacja albo rzecz dziwna.

: 16 marca 2012, 22:48
autor: Cabrini_idol
Real był najlepszą drużyną na świecie, ale dokładnie prawie 10 lat temu, od tego czasu nic szczególnego nie wygrali, i dopóki nie wygrają to się nie zmieni. Bo piłka nożna to nie tylko nazwiska , i siła ofensywna, ale taktyka, ambicja, obrona ? dlatego 10 lat Real jest przereklamowany... a do niedawna 1/4 LM to były za wysokie progi. W piłce pamięta się tylko wygranych, wygranych z pucharem w ręku. Za 20 lat nikt nie będzie pamiętał, że Barca grała najlepszą piłkę, piękną dla oka w 2010 roku, bo to internazionale było najlesza drużyną na świecie.

: 16 marca 2012, 23:34
autor: stahoo
Cabrini_idol pisze:Za 20 lat nikt nie będzie pamiętał, że Barca grała najlepszą piłkę, piękną dla oka w 2010 roku, bo to internazionale było najlesza drużyną na świecie.
Duży błąd. Za 20 lat będzie się pamiętać, że była taka drużyna która w 5-6 lat była kilka razy w półfinale i 3 razy zdobyła Lige Mistrzów. Nikt wcześniej, a może i nikt później nie zdobył/zdobędzie tyle razy tego trofeum w tak krótkim czasie. To o Interze będzie się mówić, jako drużynie której udał się jeden sezon. A o Juve nikt nie będzie mówić :prochno:

: 16 marca 2012, 23:43
autor: Brutalo
stahoo pisze:
Cabrini_idol pisze:Za 20 lat nikt nie będzie pamiętał, że Barca grała najlepszą piłkę, piękną dla oka w 2010 roku, bo to internazionale było najlesza drużyną na świecie.
Duży błąd. Za 20 lat będzie się pamiętać, że była taka drużyna która w 5-6 lat była kilka razy w półfinale i 3 razy zdobyła Lige Mistrzów. Nikt wcześniej, a może i nikt później nie zdobył/zdobędzie tyle razy tego trofeum w tak krótkim czasie. To o Interze będzie się mówić, jako drużynie której udał się jeden sezon. A o Juve nikt nie będzie mówić :prochno:
Za 20 lat ? Za dwadzieścia lat to Juve pobije wszelkie rekordy. Dziewiętnaście zwycięstw w Champions League pod rząd :prochno:
Zwróciłbym uwagę na coś innego. Real w półfinale pewnie zagra z Bayernem. Może ich pokonać, a wtedy w finale mają wielkie szanse z Barceloną po wcześniejszym zwycięstwie w Primera Division. Do czego zmierzam ? Można nie lubić Mourinho, ale zdolności trenerskich nie można mu ujmować. Porto, CFC, inter, Real... ogarnia wszystkich :ok:

: 17 marca 2012, 04:53
autor: Marcin_ACM
Antyteza pisze:Bo przytaczasz przykład Sahina jak jakąś mantrę i pogrążasz się coraz bardziej.
Powtarzam dokładnie to samo co napisał Die Welt 3 dni temu (http://www.welt.de/sport/fussball/artic ... gehen.html). Jeżeli uważasz, ze oni się pogrążają, to sobie z nimi podyskutuj. Pewnie jesteś od nich mądrzejszy.
Antyteza pisze: Rzuciłeś garścią nazwisk ponoć zmarnowanych przez Real - wszelkie Twe quasiargumenty obaliłem. Może do tego się odniesiesz?
Jak obaliłeś? Co pisząc? No proszę cię... Subiektywne opinie i dyrdymały o podziękowaniach w wywiadach, czy chorobie żony? To ma być obalenie argumentów? Nie kompromituj się. Jeżeli chcesz konkrety, proszę bardzo. Ale najpierw pytanie, jak porównać/ocenić grę piłkarza? W koszykówce mamy punkty (skuteczność %), asysty, zbiórki ofensywne i defensywne w stosunku do czasu gry czego efektem jest tzw. współczynnik eval. Jak to zrobić w przypadku piłkarzy? Spróbujmy tak: bramki i asysty w stosunku do ilości meczów. To ma odniesienie przynajmniej do pozycji ofensywnego piłkarza. A ponieważ dyskusja tyczy się tego, czy Real marnuje talenty - chyba najlepiej będzie porównać piłkarza, który przeszedł do Realu, patrząc na jego statystyki w sezonie przed PRZED PRZEJŚCIEM do Realu w porówaniu do sezonu PO OPUSZCZENIU Realu. Da nam to obraz, ja "wzrosły" osiągi danego piłkarza dzięki pobytowi w Madrycie. Co prawda zdobycze te są odnotowane w innych klubach, ale suma sumarom na pewno jest to bardziej wymierne, niż puste gadanie o podziękowaniach w wywiadach czy subiektywne opinie typu "stanowi o sile"....

A więc po kolei, statystyki (w oparciu o transfermarkt.de) oznaczają kolejno: mecze, bramki, asysty, łącznie punktacja kanadyjska, średnia punktów wg punktacji kanadyjskiej na mecz. Pod uwagę wziąłem wszystkie rozgrywki, bo trudno określić, co ważniejsze w określeniu wartości piłkarza - liga, liga mistrzów, czy reprezentacja. Wykładnikiem jest jednak ogólna średnia w stosunku do ilości występów, a więc nie ma obaw o zakłamanie polegające na częstszym, lub rzadszym pojawianiu się na boisku.
1. Sneijder.
sezon przed Realem: 47 meczów, 22 bramki, 14 asyst / razem 36 pkt kan. / śr. 0,77 pkt kan. na mecz
sezon po Realu: 54, 16, 17 / 33 pkt. kan. / śr. 0,61 pkt kan. na mecz.

Wynik po pobycie w Realu: pogorszenie
2. VdV
sezon przed Realem: 59, 22, 18 / 40 pkt. kan. / 0,68 pkt. kan. na mecz
sezon po Realu: 45, 16, 11 / 27 pkt. kan. / 0,60 pkt. kan. na mecz

Wynik po pobycie w Realu: pogorszenie
3. Huntelaar.
sezon przed Realem: 53, 42, 11 / 53 pkt. kan. / 1,00 pkt kan. na mecz
sezon po Realu: 42, 10, 0 / 10 pkt. kan./ 0,24 pkt kan. na mecz

Wynik po pobycie w Realu: pogorszenie masakryczne

chcesz dalej? Bo jest 4 w nocy a ja mam wrażenie jakbym daltoniście o kolorach pisał...

: 17 marca 2012, 10:13
autor: Dtmiu
Marcin, o ile ogólnie to może się trochę z Tobą zgodzę co do marnowania talentów, to jednak te argumenty o pkt kanadyjskich/mecz są bardzo słabe. Taki Huntelaar był największą gwiazdą w słabej Eredvisie(chyba tak to się pisze :D ) a w Realu musiał być jednym z wielu, musiał pokazać prawdziwy kunszt piłkarski. A to że mu się nie udało to bardziej chyba wina jego niż śnieżnobiałych. Prędzej przemawia do mnie taki Sneijder który w Interze mógł prawdziwie rozwinąć skrzydła czy choćby właśnie Sahin.

Poza tym to proponowałbym przenieść dyskusję o marnowaniu talentów do tematu Wszystko o Realu Madryt bo jeszcze jakieś warny za offtop pójdą :wink:

: 17 marca 2012, 10:30
autor: Ouh_yeah
Marcin_ACM, bez kitu, że Sneijder i Huntelaar w Hiszpanii nie szaleli tak jak w lidze holenderskiej. Masz jakieś wykresy i diagramy potwierdzające to, że w Realu Madryt mieli gorsze staty?

: 17 marca 2012, 10:48
autor: Pan Mietek
Marcin_ACM pisze:chcesz dalej? Bo jest 4 w nocy a ja mam wrażenie jakbym daltoniście o kolorach pisał...
Akurat tutaj nic nie udowodniłeś. W Eredivisie każdy będzie miał lepsze staty niż w La Lidze/Serie A/Bundeslidze. Ja mam lepsze wytłumaczenie:

Sneijder - kupiony za 26 mln euro, sprzedany za 15
Huntelaar - kupiony za 20, sprzedany za 15 (po połowie roku!)
van der Vaart - 18/10
Robben - 35/25

Warto dodać, że każdy z tych 4 prędko stał się wiodącym graczem swojej nowej (wcale nie słabej) drużyny. Poza Huntelaarem, który odżył dopiero w Schalke ale to dlatego, że w Serie A mu nie dali za dużo pograć.

Przykładów jest więcej: Drenthe, Sahin, Mahamadou Diarra (!). Długo można by wymieniać. Jestem ciekaw jak się potoczą losy Leona i Canalesa.

: 17 marca 2012, 10:54
autor: @D@$
Pieprzę to, mam gdzieś już te pkt do rankingu. Skoro Udinese i Napoli jednak odpadły a Bayern, Schalke i Hannover gra dalej to i tak Serie A jest w ciemnej pupce. Tak więc ani myślę trzymać kciuki za Milan, jeszcze by się podbudowali niepotrzebnie ewentualną niespodzianką. Ostatecznie mogą sobie w pierwszym meczu odnieść korzystny rezultat i podbić własne wygórowane ambicje, ale w rewanżu niech z trójkę dostaną, może ich to zdołuje (nie, nie, mściwy nie jestem).

Co do innych meczów, no Real ma stosunkowo najłatwiej, choć oczywiście za Apoel kciuki trzymam choć szanse mają minimalne. Bayern i Chelsea zapewne są mocnymi faworytami, ale ja bym nie skreślał na wstępie Benfiki i Marsylii, co najmniej jednych z nich stać na walkę.
Barca, Apoel, Benfica, OM - moi faworyci, jak chociaż połowa z nich przejdzie to będzie dobrze.

: 17 marca 2012, 10:57
autor: Ouh_yeah
Zapominacie, że była zmiana prezesa i nowy miał nowy pomysł na drużynę. Sneijder i VdV musieli zrobić miejsce dla Kaki, Robben dla CR a Huntelaar w Realu to była od początku jakaś abstrakcja.

: 17 marca 2012, 11:55
autor: Maly
zahor pisze:wykaż że w większości krajów Europy mecze z udziałem np. Lyonu czy kogo tam cieszą się większym zainteresowaniem niż Milanu czy Napoli itd.
nie mam dostępu do takich statystyk, ale finał pomiędzy Włoską a Niemiecką drużyną był najgorzej oglądanym finałem od lat zaś Barca-MU z 2009 roku pobił wtedy Super Bowl (więc w 2011 oglądaliśmy powtórkę), z kolei przy Real-Barca synowie zabijają ojców...

: 17 marca 2012, 12:54
autor: Marcin_ACM
Dtmiu i ouh-yeah

Nie zrozumieliśmy się, chyba zbyt szybko przeczytaliście, to co napisałem. Ja nie porównuję osiągnięć W REALU, tylko sezon PRZED i sezon PO!!! Nie biorę pod uwagę gry i statystyk w samym Realu. Wiadomo, jeden klub lepszy, inny trochę gorszy, ale jakiś tam wykładnik jest, lepszy niż sprzeczanie się na podstawie wywiadów, czy subiektywnej ocenie. Wiadomo, że Real nie kupuje/sprzedaje zawodników z Albinoleffe, czy Dukli Bańska Bystrzyca... Poza tym w statach wziąlem też pod uwagę grę w reprezentacji a te sa te same przecież.
Mietson pisze:Ja mam lepsze wytłumaczenie:

Sneijder - kupiony za 26 mln euro, sprzedany za 15
Huntelaar - kupiony za 20, sprzedany za 15 (po połowie roku!)
van der Vaart - 18/10
Robben - 35/25
No i dzięki :ok: Można było po prostu tak, prościej, niż bawienie się w statystyki porównawcze. Teza ta sama.

: 17 marca 2012, 13:16
autor: Antyteza
Bełkot goni bełkot. Wycieczki osobiste pominę, jeżeli chcesz ze mną tak dyskutować - zapraszam na priv, bo nie zamierzam sprowadzać dyskusji na forum do poziomu rynsztoka.

Jeżeli ludzi dziwi fakt, że w słabej lidze holenderskiej piłkarze mają lepsze statystyki niż w PD - to nie ma o czym dyskutować. Poważnie.

Sneijder, VdV, Huntelaar byli kupieni jako w pełni ukształtowani piłkarze. O jakim marnowaniu talentów tu mowa? Zostali sprzedani za kwoty mniejsze, ponieważ zmiana prezesa determinowała całkowita odmianę koncepcji budowania drużyny. Co więcej - wszyscy po opuszczeniu Madrytu odnieśli sukces (poza, paradoksalnie, Huntelaarem, którego - podążając labiryntem Twych zwojów mózgowych - zmarnował Milan ;) ).

Mietson - Sahin zmarnowany? Niech dojdzie do siebie po kontuzji, przegra cały sezon przygotowawczy, wtedy będzie mozna o nim dyskutować. Marcin powołuje się na FCB, ja - na wywiad z Mourinho.

Momo Diarra zmarnowany przez Real? Przecież jego postawa była kluczowa w dwóch sezonach mistrzowskich - 06/07, 07/08. Jesienią 2008 roku podczas meczu reprezentacji doznał kontuzji, która - jak się później okazało - wykluczyła go z gry na niemal rok. Stąd zakup Lassa.

Drenthe to pomyłka transferowa. Jeśli piłkarz woli rapować, a oddany do Herculesa olewa treningi, to o czym my w ogóle mówimy?

Temat także sugeruję przenieść do dyskusji o RM, chociaż jeżeli nadal ma to przypominać terapię osobowości Marcina, który pluje jadem na lewo i prawo, to sens w tym nijaki.[/b]

: 17 marca 2012, 13:26
autor: Dtmiu
A ja tymczasem obczaiłem sobie kursy na bwinie i niesamowicie kusi mnie postawienie na remis na San Siro. Można naprawdę nieźle zarobić, a wynik remisowy jest naprawdę wielce prawdopodobny. Co prawda u buka już tyle straciłem że sam nie wiem czy znowu przelewać ale może w końcu los się uśmiechnie :think:

: 17 marca 2012, 13:30
autor: Antyteza
Czy Barca przypadkiem z Leverkusen nie wygrała w LM (za Pepa) pierwszego meczu w ogóle rundy pucharowej rozgrywanego na wyjeździe? :)

Jeśli kurs jest wysoki - warto.