Strona 68 z 89
: 23 sierpnia 2013, 12:17
autor: pan Zambrotta
Bruce Badura pisze:Filmy typu Marvela. Hmmm...
Arcyambitne Kino...
sądząc więc po twoich wypowiedziach na forum i tej ciekawej logice, oglądasz same filmy marvela.
Alfa i Omega pisze:2. Ech... ._. Cóż. I tak nie lubię serii o człowieku ze stali. Gorzej jak Ben będzie grał w Lidze Sprawiedliwych.
przecież po to robią człowieka ze stali i reboot postaci batmana, by zmieścić ich wszystkich do ligi sprawiedliwych.
Dawali Bale'owi 60 mln za udział w 3 filmach (1 epizod, 2 role "normalne"), on kategorycznie odmawia. Mogli postawić na kogoś mniej znanego, nie byłoby tyle kontrowersji. Ale ponoć Afflecka namaścił Nolan - dyrektor całęgo przedsięwzięcia pt. "Liga Sprawiedliwych".
batmanowe filmy bartona to kicz, jakich pełno.
: 23 sierpnia 2013, 12:26
autor: Alfa i Omega
pan Zambrotta pisze:
Alfa i Omega pisze:2. Ech... ._. Cóż. I tak nie lubię serii o człowieku ze stali. Gorzej jak Ben będzie grał w Lidze Sprawiedliwych.
przecież po to robią człowieka ze stali i reboot postaci batmana, by zmieścić ich wszystkich do ligi sprawiedliwych.
No okej, pogubiłem się trochę w tych projektach dotyczacych Ligi.
pan Zambrotta pisze:przecież batmanowe filmy bartona to kicz, jakich pełno.
No nie są zbyt dobre. Jedyna rzecz, którą osiągnął Tim a reszta (Nolan i Schumacher :v) nie, to duszny klimat Gotham. Tak czy inaczej wszystkie prócz Mrocznego Rycerza Batmany uważam za słabe.
: 23 sierpnia 2013, 12:46
autor: Ouh_yeah
Alfa i Omega pisze:Jedyna rzecz, którą osiągnął Tim a reszta (Nolan i Schumacher :v) nie, to duszny klimat Gotham.
Było klimatyczne Gotham w BBegins, ale później uznano, że lepiej będzie ukazać je jak współczesne miasto, NY. Trochę dziwny zabieg, ale przeszedł bez większego echa. Batman w swoim stroju bardziej pasuje do pierwowzoru Gotham, kiedy przenosi się go we współczesne realia randomowego miasta w Stanach, to się trochę gryzie ze sobą.
Patrząc na nowego Kenta i popisy aktorskie Afflecka, stworzą chyba jakąś ligę sztywniaków.
: 30 października 2013, 10:16
autor: pan Zambrotta
Nikt nie chodził ostatnio do kina? Nikt nie był na
Grawitacji?
Ja byłem już jakiś czas temu i gorąco polecam, bo to dla mnie osobiście jeden z nielicznych filmów ostatnich lat z kategorii "must see". W filmie występuje dwójka aktorów, robią głównie to samo, a ogląda się wbitym w fotel. Film gra po chamsku na emocjach od początku do końca, a zdjęcia... są po prostu nie z tej Ziemi

film, mimo niezbyt skomplikowanej fabuły
spojler ! oraz standardowego zakończenia
po prostu przyciąga, Clooney i Bullock raczej nie wspinają się na wyżyny aktorstwa, a muzyka to kopia Zimmera i jego standardowych motywów z ostatnich 5-6 lat, ogląda się kapitalnie. Byłem na wersji 2D i pierwszy raz w życiu trochę żałuję, że nie ma IMAXa w moim mieście, bo chętnie bym się wybrał, a wielu ludzi poleca.
: 30 października 2013, 13:29
autor: M.R.
Zgadzam się ze zdaniem Pana Zambrotty co do "Grawitacji" - film ogląda się świetnie. Ponadto jest to moim zdaniem film który trzeba koniecznie obejrzeć w kinie, aby w pełni go docenić. A w szczególności genialne zdjęcia. Warto obejrzeć.
Mam też pytanie - widział ktoś "Labirynt"? Warto?
: 30 października 2013, 14:24
autor: Pan Mietek
Ja też byłem na Grawitacji, tylko zapomniałem tutaj o tym napisać

Byłem w 3D i to chyba jeden z nielicznych filmów robionych z myślą o 3D, które coś sobie reprezentują.
Zakończenie
SPOJLER
było niby standardowe ale smutny koniec by mi z kolei nie pasował za bardzo do tego filmu.
KONIEC
W każdym razie, to powiew świeżości w kinie i polecam chyba każdemu.
Wybieram się na "Idę", podobno to z deczka antypolski film ale recenzje zbiera kosmiczne i to od wszystkich, od prawa do lewa. A ktoś może już obejrzał?
: 04 listopada 2013, 23:03
autor: Gotti
Właśnie jestem po seansie rosyjskiego filmu z 2013 roku pt. "Okolofutbola".
Na film trafiłem zupełnie przypadkiem i jak na film trafiony przypadkiem bardzo przypadł mi do gustu. Film zdecydowanie tylko dla fanów "Football Factory" czy "Hooligans". W zasadzie jest o tym samym, ale jest zdecydowanie bardziej realny w przeciwieństwie do typowe hollywódzkiego "Hooligans". Opowiada historie "kibiców" Spartaka Moskwa.
: 06 listopada 2013, 15:30
autor: me7a7ron
Był ktoś na Grze Endera?Na dniach się wybiorę i jestem ciekawy jak wypada w porównaniu do książki oraz czy nie postawili tylko na efekty.
: 07 listopada 2013, 00:18
autor: Skibil
Ja dziś byłem na "Wyścigu" - film jest absolutnie fan-tas-ty-czny! Polecam go każdemu, nawet niezainteresowanemu F1. Fajne ujęcia i świetny scenariusz na podstawie prawdziwej historii.
: 07 listopada 2013, 09:33
autor: pan Zambrotta
na Wyścig się wstępnie wybieram. Może być niezłe kino akcji.
Oglądałem wczoraj "Z miłości do...". Nie zamierzam go znowu oglądać, bo znowu mnie rozwali od środka. Film absolutnie poruszający.
PS.
http://stopklatka.pl/-/55964142,akademi ... dy-oscarow - zmiana na duży minus. Jeżeli scenarzyści mają głosować na najlepsze zdjęcia itp. to Oscary mogą już całkowicie się zatracić jako nagrody.
: 10 listopada 2013, 11:01
autor: mibor
Byłem na Gravitacji w 3D, osobiscie film mnie rozczarował.
Pomysł mógł byc fajny, ale film zostal splycony do maximum. Mamy tu wszystko ze standardowego Hollywoodu, Ckliwe tanie teksty, motywy oklepane jak schabowy w niedziele. No i oczywiscie w polowie filmu juz wiadomo jak sie skonczy. To co moze sie podobac to chyba tylko efekty oprawa audio tez nie powala.
Jezeli o mnie to nie polecam.
: 14 listopada 2013, 18:09
autor: el Pirlo
Oglądał już ktoś z was nowego Thora?
: 14 listopada 2013, 20:14
autor: Cabrini_idol
We wtorek bylem z dziewczyna na wyscigu , wkrecalem przez caly dzien ze idziemy na polski-francuski dramat- cos tam ,,w futrze''. A specjalnie sie spoznielm z pracy zeby wbic na wyscig o 21.30 ;ppp marudzila cala droge do kina, a koniec koncow siedziala jak na szpilkach i mnie meczyla cala droge spowrotem pytaniami o nickiego laude

.
Po 1 swietne ujecia, po drugie odglos formuly 1 (szczegolnie tych z lat 70, czysto mechanicznych). I to mi wystarczylo bo na to sie nastawialem. Troche slaba gra tego aktora co wcielil sie w LAude, ale do przelkniecia.
Polecam, ale tylko w kinie.
: 14 listopada 2013, 22:17
autor: białas
Cabrini_idol pisze:We wtorek bylem z dziewczyna na wyscigu , wkrecalem przez caly dzien ze idziemy na polski-francuski dramat- cos tam ,,w futrze''. A specjalnie sie spoznielm z pracy zeby wbic na wyscig o 21.30 ;ppp marudzila cala droge do kina, a koniec koncow siedziala jak na szpilkach i mnie meczyla cala droge spowrotem pytaniami o nickiego laude

.
Po 1 swietne ujecia, po drugie odglos formuly 1 (szczegolnie tych z lat 70, czysto mechanicznych). I to mi wystarczylo bo na to sie nastawialem. Troche slaba gra tego aktora co wcielil sie w LAude, ale do przelkniecia.
Polecam, ale tylko w kinie.
tak właśnie mam w planach Wyścig obejrzeć, zwłaszcza, że uwielbiam klimat F1. podejrzewam, że mi się spodoba. ale najpierw Thor na rozkładnie. oglądał ktoś w 3D?
: 14 listopada 2013, 23:39
autor: grande amore
Tez sie wybieram na Thora. Bialas, robimy maly zjazd?
