Mercato (LATO 2020) DYSKUSJA

[19]

Jeśli zamieszczasz w składzie takich zawodników jak Ronaldo Artur, Zaniolo czy po części Dybala, chociaż ten czasem zagra wślizgiem czy popracuje w odbiorze, to kompletnie tracisz balans między obroną a atakiem. Napastnikiem musiałby być chyba Mandżukić który zapewniał agresję i zaangażowanie.
Sam Bentanucur jako DM to gwarancja ogromnej ilości żółtych kartek i spore ryzyko.

Jest to ofensywny skład, ale Juve ma dominować i utrzymywać się przy piłce. Nasza gra obronna powinna opierać się na presingu.

[Dempsej]

Jeśli zamieszczasz w składzie takich zawodników jak Ronaldo Artur, Zaniolo czy po części Dybala, chociaż ten czasem zagra wślizgiem czy popracuje w odbiorze, to kompletnie tracisz balans między obroną a atakiem. Napastnikiem musiałby być chyba Mandżukić który zapewniał agresję i zaangażowanie.
Sam Bentanucur jako DM to gwarancja ogromnej ilości żółtych kartek i spore ryzyko.

Jest to ofensywny skład, ale Juve ma dominować i utrzymywać się przy piłce. Nasza gra obronna powinna opierać się na presingu.

Zgoda rozumiem, wiem też, że Sarri tak grał w poprzednich klubach. Chodzi mi o to że w tym zestawieniu brakuje zawodników do naciskania zespołowego i zorganizowanego (Ronaldo, Zaniolo, Arthur)

[mns]

Lubie Zapate, jak dla mnie top 5 napastników serie a.
1. Niemniej jednak przy zaproponowanym zestawienie mamy trzech zawodników, którzy nie bronią i pressuja na alibi (CR, Dybala, Zapata)
2. Jeśli zostanie Sarri to taki transfer nie ma sensu bo palacz lub graczy mobilnych, zmieniających pozycji i nie bez powodu jest z nami łączony Milik, którego Mauryca zna.
3. Agresti dementował zainteresowanie Kolumbijczykiem

[Poprostu]

Lubie Zapate, jak dla mnie top 5 napastników serie a.
1. Niemniej jednak przy zaproponowanym zestawienie mamy trzech zawodników, którzy nie bronią i pressuja na alibi (CR, Dybala, Zapata)
2. Jeśli zostanie Sarri to taki transfer nie ma sensu bo palacz lub graczy mobilnych, zmieniających pozycji i nie bez powodu jest z nami łączony Milik, którego Mauryca zna.
3. Agresti dementował zainteresowanie Kolumbijczykiem

Zapate też zna bo go pogonił z Napoli

Edyta: zawsze można sprzedać Ronaldo póki ktoś go jeszcze zechce i zbudować normalna drużynę a nie zlepek gwiazdeczek.

[fivapoPL]

Luis Alberto nie zagra z juve

[piterjuve]

Edyta: zawsze można sprzedać Ronaldo póki ktoś go jeszcze zechce i zbudować normalna drużynę a nie zlepek gwiazdeczek.

Otóż to. Krystyna gra przez pryzmat trofeów dla siebie, a że trofea drużynowe pomagają mu w zdobywaniu indywidualnych, to nie może sobie odpuścić drużyny jako całości. Tym niemniej, jego przyjście spowodowalo, że innym graczom również udzieliło się gwiazdorzenie. Papierkiem lakmusowym są rzuty wolne. Krystyna nie ma pojęcia o ich wykonywaniu, a z pewnością w Juve są lepiej predysponowani niż on, a jednak gdzie tylko jest szansa zdobycia bramki, on chce podchodzić jako pierwszy. Skutek jest taki, że zawodnicy, którzy wcześniej strzelali z rzutów wolnych (Pjanic z lewej strony, Dybala z prawej strony) wiedząc, że będą mieli znacznie mniej okazji, stają się też mniej zmotywowani do treningu stałych fragmentów. Koło się zamyka, atmosfera i jedność drużyny siada. Co więcej inni gracze zaczynają szukać dla siebie miejsca na siłę,bo przecież Krystyna ma wszędzie pierwszeństwo, co niekoniecznie jest efektywne.
Tak więc, oby jak najszybciej doszło do odbudowy zespołu jako całości, a gwiazdki trzeba pogonić.

[jackop]

Oddaj jednego piłkarza = pogoń zlepek gwiazdeczek Real jak zdobywał kolejne LM to miał samych wyrobników w kadrze Braknie Cristiano, który jechany jest non stop, to się przekonacie się jak będzie kolektywnie Zobaczymy wtedy na kogo spadnie wina.

Lacazette fajny, szkoda że tak z 5-6 lat temu. Na razie wszystkie kandydatury na środek ataku to jest żart.

[dimebag11]

Oddaj jednego piłkarza = pogoń zlepek gwiazdeczek Real jak zdobywał kolejne LM to miał samych wyrobników w kadrze Braknie Cristiano, który jechany jest non stop, to się przekonacie się jak będzie kolektywnie Zobaczymy wtedy na kogo spadnie wina.

Lacazette fajny, szkoda że tak z 5-6 lat temu. Na razie wszystkie kandydatury na środek ataku to jest żart.

Żart, bo Paraticzi spartaczył sprawę z Wernerem, który nie dość, że był dostępny za stosunkowo rozsądne pieniądze (a ponadto łapałby się na te prawo podatkowe obniżające koszty związane z jego pensją), a dwa to oprócz tego, że mógłby grać na szpicy, to ewentualnie można go było rozpatrywać jako następcę CR7 na skrzydle, bo Niemiec lubi właśnie z bocznego sektora boiska schodzić do środka. Teraz po transferze Timo do Chelsea oraz Icardiego na stałe do PSG na rynku transferowym nie ma zbyt wielu ciekawych nazwisk i albo uderzymy po kogoś młodego perspektywicznego, który miejmy nadzieję odpali, albo zakupimy właśnie takiego Zapatę.

[Tony Montana]

Oddaj jednego piłkarza = pogoń zlepek gwiazdeczek Real jak zdobywał kolejne LM to miał samych wyrobników w kadrze Braknie Cristiano, który jechany jest non stop, to się przekonacie się jak będzie kolektywnie Zobaczymy wtedy na kogo spadnie wina.

Lacazette fajny, szkoda że tak z 5-6 lat temu. Na razie wszystkie kandydatury na środek ataku to jest żart.

Żart, bo Paraticzi spartaczył sprawę z Wernerem, który nie dość, że był dostępny za stosunkowo rozsądne pieniądze (a ponadto łapałby się na te prawo podatkowe obniżające koszty związane z jego pensją), a dwa to oprócz tego, że mógłby grać na szpicy, to ewentualnie można go było rozpatrywać jako następcę CR7 na skrzydle, bo Niemiec lubi właśnie z bocznego sektora boiska schodzić do środka. Teraz po transferze Timo do Chelsea oraz Icardiego na stałe do PSG na rynku transferowym nie ma zbyt wielu ciekawych nazwisk i albo uderzymy po kogoś młodego perspektywicznego, który miejmy nadzieję odpali, albo zakupimy właśnie takiego Zapatę.

Pytanie czy taki Werner w ogóle chciał trafić do Juve? Niestety ale nie każdy zawodnik przebiera nogami i marzy o grze w Juventusie czy ogólnie Serie A.

[MRN]

"CDS : Sarri wygra swoje pierwsze Scudetto, dziewiąte z rzędu Juventusu. Ale wokół jego projektu pozostaje silne poczucie rozczarowania, które miesza się ze sceptycyzmem. Andrea Agnelli zmienił nastawienie, ponieważ oprócz wyników, których nigdy nie brakowało w ostatnich latach, chciał pięknej gry, silnej tożsamości, z którą można iść na podbój Mistrzów. Zamiast tego mamy zespół w którym to indywidualności, zwłaszcza Ronaldo i Dybala zamaskowały wady Juventusu. Nie takiego Juve oczekiwano - powolnego, często rozproszonego, zdolnego do utraty 9 bramek w 3 meczach. Scudetto, jeśli przyjdzie, będzie główne z powodu braku przeciwników i to jest wystarczające, aby zakwestionować sarrismo przeniesione do Juventusu. De Zerbi z Sassuolo dał rywalom lekcję gry, tempa i jakości dryblingu. Uczeń, w tym sensie, przeszedł mistrza. To samo stało się z Atalantą Gasperiniego."

Taka ciekawostka.

[Ehem]

Może niech kupią w końcu zawodników do tej pięknej gry?

[MRN]

Ja uważam, że to brak silnej osobowości trenera jest głównym powodem tej bryndzy. Ci zawodnicy, którzy grają w Juve są podporą swoich reprezentacji, silnych reprezentacji. Sassuolo ma w sumie niewiele różniący się skład od tego, który klepaliśmy 7-0 ale De Zerbi wpoił im swój styl dzięki temu, że dotarł do zawodników. Dla takiego klubu De Zerbi i Sarri to są trenerzy, którzy maja dla tych zawodników autorytet, ale nie dla Juve, gdzie trzeba takiego trenera z jajcami.

[Poprostu]

Przecież Juventus co roku nie ma żadnego przeciwnika do scudetto to dlaczego teraz to jest tak nagminnie używane?
Gówniane źródło więc tu wrzucam: Calciomercato łączy nas z Inzaghim i SMSem.

[dimebag11]

@Tony Montana
Może i wielu zawodników nie marzy o grze w Serie A, ale jednak patrząc na ostatnie okienka Juve i Interu, to jednak coś się w tym temacie zmienia na lepsze, bo 5-6 lat temu nie było szans na przenosiny do Włoch takich zawodników jak CR7, Lukaku, Eriksen czy nawet Hakimi. Wiadomo, że dla znacznej części z nich przeważającym argumentem była wysokość pensji, ale właśnie dzięki nowemu prawu podatkowemu możemy sobie pozwolić by przebijać topowe kluby z Anglii czy Hiszpanii. Myślę, że Paratici nie był jakoś nadzwyczajnie zainteresowany Wernerem (a według mnie wielka szkoda), bo cały czas marzy mu się Icardi, na którego szanse teraz są bliskie zeru.

@Poprostu
Na Inzaghiego w Juve przyjdzie jeszcze pora, a na chwilę obecną powinniśmy poczekać i zobaczyć jak zaprezentuje jego Lazio, gdy będą musieli radzić sobie we wtorki czy środy w LM po czym w weekend czeka ich potyczka w Serie A. Nie ma co się sugerować ich występami w LE, bo jestem niemal pewny, że celowo w tym sezonie odpadli szybko z tych rozgrywek. W gruncie rzeczy, to Rzymianie mogą się czuć najbardziej poszkodowani tą przerwą związaną z pandemią, bo grając raz w tygodniu, gdy posiadali czas na regenerację punktowali bardzo dobrze (mimo sporej dozy szczęścia i kilku punktów wyszarpanych w końcówkach) i mieli bardzo realne szanse na detronizację Juve (zresztą my w pierwszym sezonie Conte też zdobyliśmy Scudetto m.in. dzięki temu, że nie graliśmy w pucharach i przez to prezentowaliśmy się bardzo dobrze pod względem fizycznym na tle innych ekip).

[MRN]

Ewolucja Gonzalo