Mercato (LATO 2020) DYSKUSJA
- vitoo
- Juventino
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
- Posty: 1765
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
Grunt, że u nas biegają mistrzowie świata Matuidi i Khedira
Zobaczymy, kto na tym lepiej wyjdzie. Mi trochę szkoda, bo liczyłem, że w końcu będziemy mieli jakiegoś młodego Włocha z perspektywą na topa, ale też nie ma co dramatyzować. Osobiście życzę Tonaliemu jak najlepiej, bo brakuje mi silnej reprezentacji - nawet jeśli będzie kontynuował karierę w Mediolanie. Ale już żałowaliśmy Gagiardiniego, Keity, Gabigola - zobaczymy, co będzie.
Tak jak pisałem wcześniej. Najbardziej nie obawiam się straty Tonaliego, sprzedaży Pjanica czy Rabiota, a tego, że zamiast nich dostaniemy znów półśrodki. Jorginho, Aouar, Zaniolo, Van De Beek - jak będziemy celować w takich graczy to spoko.
- Alexinhio-10
- Juventino
- Rejestracja: 16 września 2009
- Posty: 2935
- Rejestracja: 16 września 2009
Szkoda tego Tonallego. Zapowiada się naprawdę dobrze. Rozumiem jeżeli wybieralibysmy między nim, a Zaniolo sprzed kontuzji. Teraz nie wiadomo czy Nicolo się odbuduje. Jeżeli rzeczywiście Tonalli będzie grał dobrze w Interze, to będziemy sobie pluli w brodę.
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8612
- Rejestracja: 07 listopada 2007
Ostatnimi czasy są płacze za każdym, kogo odpuścimy ale kupić wszystkich nie możemy. Nie ma też tak naprawdę wiarygodnych informacji, że w ogóle chcieliśmy tego Tonalego. Jeżeli tak łatwo go odpuszczamy to widać szukamy kogoś o innej charakterystyce bo zawodnik, który dla nich może być wzmocnieniem niekoniecznie będzie dla nas. Dajcie czas bo przypuszczam, że wielu z was tak naprawdę nie widziała choć dwóch meczów z udziałem tego zawodnika a wszystkie ochy wynikają na tym, że jest traktowany jako jeden z większych talentów we Włoszech. My też takiego ściągnęliśmy niedawno - Bernardeschiego, którego każdy teraz odpaliłby dokładając gratis wstążeczkę do opakowania.
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7348
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
Chciałbym żeby ludzie przestali używać tego argumentu w idiotyczny sposób. Problem w tym, że odpuszczamy wszystkich i nie mamy nikogo Bardziej zawiedziony byłem, że nie ugadaliśmy się z Mino co do Haalanda, więc Tonali jakoś specjalnie nie boli.
1. Dobry żart
2. Ja bym wolał, żebyśmy dostali jednak za niego pieniądze
Czytając doniesienia medialne wychodzi na to, że Tonali sam wybrał Inter. Jak ktoś z własnej woli decyduje się grać dla GorszejCzęściMediolanu zamiast Juventusu to niech ginie. Poza tym mam nadzieję, że będzie pisało się o nim znacznie mniej, bo nie mogę już patrzeć jak ludzie nagminnie przekręcają jego nazwisko. Potwierdza to przypuszczenie, że
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- Il Fenomeno
- Juventino
- Rejestracja: 31 stycznia 2009
- Posty: 1032
- Rejestracja: 31 stycznia 2009
Patrząc z jakimi zawodnikami zestawiłeś Barellę, rozumiem sugestię, że Juventus zrobić świetnych ruch nie skupiając się na nim, bo chłopak się nie sprawdza?
- Osgiliath
- Juventino
- Rejestracja: 01 lutego 2009
- Posty: 2706
- Rejestracja: 01 lutego 2009
Ile oni tam na niego wydali? 35/50 mln? Nie pamiętam, choć generalnie panuje opinia, że szału nie ma jak na wydane pieniądze, choć rzeczywiście w Cagliari wyglądał dobrze. Z drugiej strony prawdą jest, że młodzi włosi, którzy poszli do złej części Mediolanu jakoś nie zaszaleli. Barella, Gagliardini - choć tu jeszcze kontuzja mogła mieć udział.Il Fenomeno pisze: ↑10 czerwca 2020, 13:08Patrząc z jakimi zawodnikami zestawiłeś Barellę, rozumiem sugestię, że Juventus zrobić świetnych ruch nie skupiając się na nim, bo chłopak się nie sprawdza?
Nie mniej, po fiasku z Verrattim sądziłem, że nasi się nauczyli, że może jednak warto próbować. Pół biedy, gdyby Tonali trafił poza Serie A, ale do interu? Jak nie odpali to cóż, ale biorąc pod uwagę, że to 30 mln to nie sądzę, by ten młodziak z Lyonu, czy inny kosztowali mniej i stanowili mniejsze ryzyko, że nie odpalą.
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8612
- Rejestracja: 07 listopada 2007
Ja tylko wyrażam zdanie, że zawodnicy nie koniecznie muszą się sprawdzić. Nie byłem fanem Erikssena, Barelli, Gagliardiniego ale byłem fanem Bernardeschiego. Wszyscy jak dotąd nie błyszczą i choć jestem fanem talentu Tonaliego to jest to jednak zawodnik, który chyba jeszcze za wcześnie aby grać w podstawie Juve bo nasza pomoc wymaga wzmocnienia kimś kto już jest ukształtowany dlatego uważam, że więcej jakości wniesie u nas zdrowy i zmotywowany Khedira niż Tonali ale to tylko moja subiektywna opinia. Widocznie szukamy kogoś o innych cechach bo na pozycji jaką okupuje Tonali mamy Bentancura, który świetnie się rozwija.
- vitoo
- Juventino
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
- Posty: 1765
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
MRN, a bierzesz pod uwagę możliwość, że to po prostu sam Tonali nie chce przechodzić do Juve?
Powiedzmy sobie szczerze - dla młodego Włocha, który na ewentualne sukcesy ma jeszcze wiele lat, Inter może być obecnie bardziej atrakcyjnym klubem niż Juventus. Dla takiego Tonaliego jasnym sygnałem przemawiającym za Interem jest już to, że w zeszłym roku mediolańczycy zaufali Barelli i Sensiemu. Później, w trakcie rozgrywek, do tej dwójki dołączył też Bastoni, który w ostatnich miesiącach grał całkiem sporo. Moim zdaniem jasno to pokazuje, że Inter zamierza na Włochów stawiać. W przeciwieństwie do Juve.
Mnie to trochę boli, bo tęsknię za mocnym - podkreślam: mocnym - ItalJuve. Z jednej strony rozumiem, że nasi szukają za granicą, bo obecnemu pokoleniu graczy nadal daleko do ery Del Piero, Tottiego i reszty, ale prawda jest też taka, ze utalentowanych Włochów, którzy już do nas trafiali w ostatnich latach, traktowano w Juve niezbyt fajnie. Tak na szybko, z pamięci:
- Rugani - przychodził do nas z łatką największego włoskiego talentu w obronie. I raczej nie było w tym przesady, bo Ruganim grającym u Sarriego wszyscy się zachwycali. Miał pecha, że w Juve zderzył się z murem BBC i za dużo nie grał. I może lepiej dla niego by było, gdyby wtedy poszedł z Sarrim do Napoli?
- Bernardeschi - wiadomo jak to z nim było. Początek miał całkiem obiecujący. Ale też zamiast w nagrodę za dobre występy dostawać więcej szans, siedział u Maxia na ławie;
- Spinazzola - po niezłym sezonie, w którym był sensowną alternatywą dla Sandro, został opchnięty w imię wyrównania budżetu;
- Caldara - kolejny po Ruganim talent defensywy. Teraz z perspektywy czasu łatwo się mądrzyć, ale Caldara przychodził do Juve jako zdolniacha. Wierzyliśmy w niego przez dwa tygodnie, wystarczyło, że Bonucci się przeprosił z Allegrim i Caldarę wypchnięto z Turynu jak juniora;
- Mandragora - kolejna nadzieja włoskiej piłki. Z nim jest o tyle ciekawie, że z ploteczek można wywnioskować, że on nadal do wielkiego futbolu puka i nawet możemy nadal go sprowadzić. No ale co z tego, skoro już mówi się o tym, że miałby do nas wrócić tylko po to, żeby pomóc w sprowadzeniu jakiegoś Cristante?
- Orsolini - czy w czymś ustępuje Chiesie? Pewnie medialnością. W każdym razie jest coś, co sprawia, że Paratici woli rozbić bank na zawodnika Violi zamiast dać szansę Orsoliniemu.
Może pod wodzą Sarriego nasza polityka względem młodych pilkarzy trochę się zmieni, ale powiedzmy wprost - to, co się działo w Juve w ostatnich sezonach z włoską młodzieżą, raczej takiego Tonaliego nie zachęca do przejścia do Juve. A Inter teoretycznie może mu zaoferować pewnie pierwszy skład i walkę o mistrzostwo. Całkiem nieźle.
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8612
- Rejestracja: 07 listopada 2007
A biorę i też jestem zdania, że dla jego rozwoju inter będzie lepszym klubem. Z drugiej strony jak ktoś boi się konkurencji to tutaj nie ma czego szukać dlatego zaimponował mi Kulusevski.
- Il Fenomeno
- Juventino
- Rejestracja: 31 stycznia 2009
- Posty: 1032
- Rejestracja: 31 stycznia 2009
12 wypożyczenie, teraz 25 wykup i 8 ewentualnych bonusów.Osgiliath pisze: ↑10 czerwca 2020, 13:43
Ile oni tam na niego wydali? 35/50 mln? Nie pamiętam, choć generalnie panuje opinia, że szału nie ma jak na wydane pieniądze, choć rzeczywiście w Cagliari wyglądał dobrze. Z drugiej strony prawdą jest, że młodzi włosi, którzy poszli do złej części Mediolanu jakoś nie zaszaleli. Barella, Gagliardini - choć tu jeszcze kontuzja mogła mieć udział.
Jestem bardzo zdziwiony twoimi słowami, nie wiem gdzie panuje opinia, że Barella szału nie robi (BTW przypominam, że on tu był zestawiony z kompletnymi niewypałami jak Iturbe czy Schick!). Chłopak miał faktycznie pierwsze mecze w Interze dość średnie, ale szybko rozegrał się na dobre i do kontuzji grał jak z nut, dużo świetnych meczów. Po kontuzji, styczeń trochę gorszy, jak cały Inter. Osobiście oglądałem każdy mecz Interu i myślę, że kogoś takiego brakuje w Juve, przywołałby wspomnienia Vidala - łączy agresywną grę defensywną z ofensywną (naprawdę dobry technicznie), lata jak nakręcony, nie ma dla niego straconych piłek.
Jak dla mnie transfer na plus, a chłopak ma jeszcze ogromny margines rozwoju. W tym sezonie zresztą czytałem pochlebne opinie na temat jego gry ze strony trenerów czy byłych piłkarzy, chociażby Marchisio.
Widziałbym Castrovillego w Juventusie, ale to życzenie pobożne.
Jeżeli chodzi o Cristante, chłopak zagrał dobry sezon w barwach Atalanty (szczególnie dobry liczbowo), kiedy był ustawiony wysoko, jako wolny elektron, ale strasznie raziła mnie wtedy jego mała zwrotność, powolność i ślamazarność, w większym klubie go przez to nie widziałem. W Romie ustawiony jest już niżej i te cechy jeszcze bardziej się uwydatniają. W destrukcji gra strasznie na alibi, odpuszcza, nie angażuje się - trzymam kciuki, żeby to nie wypaliło. Mało graczy jest tak irytujących jak ten człapak.
- Alexinhio-10
- Juventino
- Rejestracja: 16 września 2009
- Posty: 2935
- Rejestracja: 16 września 2009
Zgadzam się. To nie do końca ich wina , że nie wyszło. Niestety u nas często w nagrodę za dobre występy czekała ławka. Mało stawia się na talenty u nas, zwłaszcza włoskie.vitoo pisze: ↑10 czerwca 2020, 14:27MRN, a bierzesz pod uwagę możliwość, że to po prostu sam Tonali nie chce przechodzić do Juve?
Powiedzmy sobie szczerze - dla młodego Włocha, który na ewentualne sukcesy ma jeszcze wiele lat, Inter może być obecnie bardziej atrakcyjnym klubem niż Juventus. Dla takiego Tonaliego jasnym sygnałem przemawiającym za Interem jest już to, że w zeszłym roku mediolańczycy zaufali Barelli i Sensiemu. Później, w trakcie rozgrywek, do tej dwójki dołączył też Bastoni, który w ostatnich miesiącach grał całkiem sporo. Moim zdaniem jasno to pokazuje, że Inter zamierza na Włochów stawiać. W przeciwieństwie do Juve.
Mnie to trochę boli, bo tęsknię za mocnym - podkreślam: mocnym - ItalJuve. Z jednej strony rozumiem, że nasi szukają za granicą, bo obecnemu pokoleniu graczy nadal daleko do ery Del Piero, Tottiego i reszty, ale prawda jest też taka, ze utalentowanych Włochów, którzy już do nas trafiali w ostatnich latach, traktowano w Juve niezbyt fajnie. Tak na szybko, z pamięci:
- Rugani - przychodził do nas z łatką największego włoskiego talentu w obronie. I raczej nie było w tym przesady, bo Ruganim grającym u Sarriego wszyscy się zachwycali. Miał pecha, że w Juve zderzył się z murem BBC i za dużo nie grał. I może lepiej dla niego by było, gdyby wtedy poszedł z Sarrim do Napoli?
- Bernardeschi - wiadomo jak to z nim było. Początek miał całkiem obiecujący. Ale też zamiast w nagrodę za dobre występy dostawać więcej szans, siedział u Maxia na ławie;
- Spinazzola - po niezłym sezonie, w którym był sensowną alternatywą dla Sandro, został opchnięty w imię wyrównania budżetu;
- Caldara - kolejny po Ruganim talent defensywy. Teraz z perspektywy czasu łatwo się mądrzyć, ale Caldara przychodził do Juve jako zdolniacha. Wierzyliśmy w niego przez dwa tygodnie, wystarczyło, że Bonucci się przeprosił z Allegrim i Caldarę wypchnięto z Turynu jak juniora;
- Mandragora - kolejna nadzieja włoskiej piłki. Z nim jest o tyle ciekawie, że z ploteczek można wywnioskować, że on nadal do wielkiego futbolu puka i nawet możemy nadal go sprowadzić. No ale co z tego, skoro już mówi się o tym, że miałby do nas wrócić tylko po to, żeby pomóc w sprowadzeniu jakiegoś Cristante?
- Orsolini - czy w czymś ustępuje Chiesie? Pewnie medialnością. W każdym razie jest coś, co sprawia, że Paratici woli rozbić bank na zawodnika Violi zamiast dać szansę Orsoliniemu.
Może pod wodzą Sarriego nasza polityka względem młodych pilkarzy trochę się zmieni, ale powiedzmy wprost - to, co się działo w Juve w ostatnich sezonach z włoską młodzieżą, raczej takiego Tonaliego nie zachęca do przejścia do Juve. A Inter teoretycznie może mu zaoferować pewnie pierwszy skład i walkę o mistrzostwo. Całkiem nieźle.
- Kamciu
- Interista
- Rejestracja: 14 lutego 2020
- Posty: 471
- Rejestracja: 14 lutego 2020
Witam, jestem kibicem Interu i z gory napisze, ze nie jestem tu po to by prowokowac, klocic sie itp. Jestem tu by czasem sensownie porozmawiac na rozne tematy, po prostu. Szanuje Was, jak i Juve i uwazam, ze to na ten moment zdecydowanie najlepszy zespol w Italii co nie ulega zadnej watpliwosci. Natomiast nie zgodze sie z niektorymi kwestiami tu omawianymi. Jedna z nich jest pakowanie Barelli do jednego wora wraz z takimi pilkarzami jak np. Gagliardini. Rozumiem, ze niektorzy z Was zaluja, iz Nicolo nie gra w Turynie, a jeszcze inni wprost odwrotnie, jednak sugerowanie, ze jest to niewypal, czy pilkarz slaby jest totalna ignorancja. Zdecydowanie mlody Wloch dobrze wkomponowal sie w Interze i gra naprawde bardzo dobrze. Predzej Eriksen moglby zostac zaliczony do niewypalow, bo faktycznie jeszcze nic nie pokazal niz Barella. Nicolo to jeden z lepszych wloskich pomocnikow co pokazuje. Owszem nie jest to jeszcze top (moze nigdy nie bedzie) ale mysle, ze ma ku temu predyspozycje, a wbrew wiekszosciowej tu opinii radzi sobie super i za nic nie zamienilbym go na takiego Rabiota, Khedire, czy Ramseya.
Twitter: @K_Kamciu
- Profesor
- Juventino
- Rejestracja: 07 sierpnia 2016
- Posty: 895
- Rejestracja: 07 sierpnia 2016
Gagliardini przegrał rywalizację z tymi zawodnikami co wymieniasz i jest spisywany na sprzedaż więc tu masz rację. Eriksen jeszcze będzie miał swój czas ale też dostał kontrakt gwiazdorski oraz nie był darmowy więc oczekiwania są ogromne, pytanie czy on się wpasuje do 3-5-2 czy nie będzie szukania 3-4-1-2 pod niego.
Barella ma swój potencjał i może być lepszy, to nie ulega wątpliwości, musi mieć też słabsze okresy bo to jednak nadal młody zawodnik który zrobił duży przeskok i potrzebuje doświadczenia na stabilizację formy.
A teraz najciekawsze, czy Barella czy Rabiot,Khedira i Ramsey?
- Rabiot najlepiej zagrał w meczu toważyskim przed sezonem, od tego momentu próbuje ale za słabo a często przez nie zatapialnego Matuidiego musi grać na prawej stronie przez co traci z 30% jakości bo jest lewo nożny. Może jeszcze się poprawić ale oczekiwania były większe więc pewnie sami byśmy go wzięli za Barelle bo po prostu nie jesteśmy zadowoleni, przed sezonem pewnie nie bo jednak Francuz mógł jechać z Francją na mistrzostwa jako rezerwa, gra w PSG, w teori poziom wyżej niż Barella
- Ramsey, to jak zwykle ciężko, trzeba go porównać do Sensiego - duuuużo kontuzji, ale gdy gra daje bardzo dużo jakości, gra do przodu, na jeden kontakt, szukanie innych, wchodzi w pole karne. Miał też sezon konia w PL gdzie był TOP-em jak Eriksen, etatowy kadrowicz, 99% fanów Arsenalu płacze po jego odejściu, jeszcze trochę się nie wkomponował w Seria A przez co trenerzy wolą wystawiać "bezpieczniejszych" zawodników pokroju Khediry lub Bentancura. Obecnie lepszy zawodnik niż Barella
- Khedira, mimo że to Khedira to baaaardzo długo podstawowy gracz rep. Niemiec, jak tylko nie był kontuzjowany to grał, to mało? Tak samo w Realu, tak samo w Juve! Porównanie go do Barelli obecnie jest śmieszne. Dla niego trzeba mieć skład czyli wpasowujesz go do odpowiednich zawodników, problem w Juve jest że po drugiej stronie boiska biega...Matuidi! Znowu Idealny zawodnik do określonych zawodników, też podstawowy zawodnik Francji czyli ostatnich mistrzów! Zawodnicy idealni do określonych puzli, z takimi zawodnikami wygrywa się Ligę! Oboje nie są TOP-ami ale BARDZO ważnymi zawodnikami dla wielu trenerów i zespołów gdzie grali, najlepszych zespołów. Tak ich czas już się kończy ale nadal wygrywają miejsce bo w skali sezonu nie zawodzą ale też żeby podnieść jakość trzeba ich wymienić.
Inter bardzo dużo wpakował $ ostatnimy laty przez co podnosi jakość ligi Włoskiej co nie ulega wątpliwości ale nadal lądują na 3cim miejscu, jeszcze trochę potrzeba, teraz dochodzą do problemów jakie miał Juve - odejście Lautaro który bardzo dużo daje będzie miało wpływ na spadek jakości a wymiana zawodników 1:1 nie zawsze daje takie korzyści Vidal:Khedira, Pogba:Matuidi, Lautaro - Sanchez ? Tak samo z $ ze sprzedaży, nawet mając miliardy trzeba mieć kogo kupić, zawodnicy muszą chcieć przyjść - Cavani, Modric,Vidal, Dybala.
E:Na pewno Inter idzie dobrze chociaż było zbyt duże zachłyśnięcie się gdy przychodzą wygrane, od razu oczekiwania na mistrza. Po tylu latach posuchy do wygrywania potrzebne są $ a droga do tego to LM czyli cel awans do LM ale co roku powinien być cel, później awans z grupy co roku, z tego są $ jakie ma Juve i to można inwestować bo nagły ich brak jak ma Napoli i Roma powoduje ogromne cofnięcie się wstecz.
Barella ma swój potencjał i może być lepszy, to nie ulega wątpliwości, musi mieć też słabsze okresy bo to jednak nadal młody zawodnik który zrobił duży przeskok i potrzebuje doświadczenia na stabilizację formy.
A teraz najciekawsze, czy Barella czy Rabiot,Khedira i Ramsey?
- Rabiot najlepiej zagrał w meczu toważyskim przed sezonem, od tego momentu próbuje ale za słabo a często przez nie zatapialnego Matuidiego musi grać na prawej stronie przez co traci z 30% jakości bo jest lewo nożny. Może jeszcze się poprawić ale oczekiwania były większe więc pewnie sami byśmy go wzięli za Barelle bo po prostu nie jesteśmy zadowoleni, przed sezonem pewnie nie bo jednak Francuz mógł jechać z Francją na mistrzostwa jako rezerwa, gra w PSG, w teori poziom wyżej niż Barella
- Ramsey, to jak zwykle ciężko, trzeba go porównać do Sensiego - duuuużo kontuzji, ale gdy gra daje bardzo dużo jakości, gra do przodu, na jeden kontakt, szukanie innych, wchodzi w pole karne. Miał też sezon konia w PL gdzie był TOP-em jak Eriksen, etatowy kadrowicz, 99% fanów Arsenalu płacze po jego odejściu, jeszcze trochę się nie wkomponował w Seria A przez co trenerzy wolą wystawiać "bezpieczniejszych" zawodników pokroju Khediry lub Bentancura. Obecnie lepszy zawodnik niż Barella
- Khedira, mimo że to Khedira to baaaardzo długo podstawowy gracz rep. Niemiec, jak tylko nie był kontuzjowany to grał, to mało? Tak samo w Realu, tak samo w Juve! Porównanie go do Barelli obecnie jest śmieszne. Dla niego trzeba mieć skład czyli wpasowujesz go do odpowiednich zawodników, problem w Juve jest że po drugiej stronie boiska biega...Matuidi! Znowu Idealny zawodnik do określonych zawodników, też podstawowy zawodnik Francji czyli ostatnich mistrzów! Zawodnicy idealni do określonych puzli, z takimi zawodnikami wygrywa się Ligę! Oboje nie są TOP-ami ale BARDZO ważnymi zawodnikami dla wielu trenerów i zespołów gdzie grali, najlepszych zespołów. Tak ich czas już się kończy ale nadal wygrywają miejsce bo w skali sezonu nie zawodzą ale też żeby podnieść jakość trzeba ich wymienić.
Inter bardzo dużo wpakował $ ostatnimy laty przez co podnosi jakość ligi Włoskiej co nie ulega wątpliwości ale nadal lądują na 3cim miejscu, jeszcze trochę potrzeba, teraz dochodzą do problemów jakie miał Juve - odejście Lautaro który bardzo dużo daje będzie miało wpływ na spadek jakości a wymiana zawodników 1:1 nie zawsze daje takie korzyści Vidal:Khedira, Pogba:Matuidi, Lautaro - Sanchez ? Tak samo z $ ze sprzedaży, nawet mając miliardy trzeba mieć kogo kupić, zawodnicy muszą chcieć przyjść - Cavani, Modric,Vidal, Dybala.
E:Na pewno Inter idzie dobrze chociaż było zbyt duże zachłyśnięcie się gdy przychodzą wygrane, od razu oczekiwania na mistrza. Po tylu latach posuchy do wygrywania potrzebne są $ a droga do tego to LM czyli cel awans do LM ale co roku powinien być cel, później awans z grupy co roku, z tego są $ jakie ma Juve i to można inwestować bo nagły ich brak jak ma Napoli i Roma powoduje ogromne cofnięcie się wstecz.