Massimiliano Allegri

Dyskutuj na temat aktualnych piłkarzy Starej Damy. Oceń formę zawodnika, jego rolę w drużynie, podziel się ciekawostkami.
ODPOWIEDZ
jackop

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 stycznia 2006
Posty: 7338
Rejestracja: 08 stycznia 2006

Nieprzeczytany post 17 marca 2018, 22:36

Właśnie dlatego nienawidzę Juventusu Maksa. Nie ważne z kim i w jakich okolicznościach byśmy nie grali, dla niego ten zespół zawsze startuje z poziomu pretendenta - mówiąc po boksersku. Brak mentalności prawdziwego Mistrza. Allegri najbardziej zadowolony byłby prowadząc zespół, który nie musi nic udowadniać. Taki bezpieczny środek tabeli bez presji, gdzie kibice i środowisko nie stawia twojej ekipy w roli faworyta.

A tu Scudetto trzeba zdobywać rok w rok, utrzymać opinie o przynależności do Top4 LM, no i może przy okazji prezentować poziom godny wspomnianych tytułów.

Dyskusja o pozycji w klubie Pana Snajpera i Marchisio, czy Pjanicia na boisku schodzi przy tym na drugi plan.

Maks posadą w Turynie złapał pana Boga za nogi, bo przy tej myśli szkoleniowej największe/jedyne sukcesy w trenerskiej karierze odniesie z Bianconerimi.


Obrazek
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7310
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 17 marca 2018, 22:43

ale trzeba mu przyznać, że nie rzuca słów na wiatr - jak powiedział, że rekord punktów go nie interesuje to szybko pokazał, że słowny z niego gość


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
MRN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 listopada 2007
Posty: 8597
Rejestracja: 07 listopada 2007

Nieprzeczytany post 17 marca 2018, 22:51

A o co Wam chodzi ? Max wystawił optymalny skład ale panowie piłkarze byli zaskoczeni, że pyry ze Spal się nie położyły i czerwonego dywanika nie rozwinęli. Drużyna nie potrafiła stworzyć choć jednej sytuacji i czy to naprawdę wina Maxa ? Ta piłka meczowa Sandro kiedy ten podał do bramkarza to też wina Maxa ?


Obrazek
krystiank

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 listopada 2003
Posty: 570
Rejestracja: 01 listopada 2003

Nieprzeczytany post 17 marca 2018, 22:52

jackop pisze:Właśnie dlatego nienawidzę Juventusu Maksa. Nie ważne z kim i w jakich okolicznościach byśmy nie grali, dla niego ten zespół zawsze startuje z poziomu pretendenta - mówiąc po boksersku. Brak mentalności prawdziwego Mistrza. Allegri najbardziej zadowolony byłby prowadząc zespół, który nie musi nic udowadniać. Taki bezpieczny środek tabeli bez presji, gdzie kibice i środowisko nie stawia twojej ekipy w roli faworyta.

A tu Scudetto trzeba zdobywać rok w rok, utrzymać opinie o przynależności do Top4 LM, no i może przy okazji prezentować poziom godny wspomnianych tytułów.

Dyskusja o pozycji w klubie Pana Snajpera i Marchisio, czy Pjanicia na boisku schodzi przy tym na drugi plan.

Maks posadą w Turynie złapał pana Boga za nogi, bo przy tej myśli szkoleniowej największe/jedyne sukcesy w trenerskiej karierze odniesie z Bianconerimi.
Idealnie to ująłeś, w punkt. Również nie cierpię tego gościa jeszcze od czasów w Milanie. A ostatnio to co wyczynia to istne sabotaże, nie wspominając już o stylu gry jaki prezentują w tym roku
MRN pisze:A o co Wam chodzi ? Max wystawił optymalny skład ale panowie piłkarze byli zaskoczeni, że pyry ze Spal się nie położyły i czerwonego dywanika nie rozwinęli. Drużyna nie potrafiła stworzyć choć jednej sytuacji i czy to naprawdę wina Maxa ? Ta piłka meczowa Sandro kiedy ten podał do bramkarza to też wina Maxa ?

Czemu nie dał pograć Markizowi? Nie widział co Pjanic wyczyniał? Gość kompletnie już z siebie wychodził. Jeśli nie widzicie ze Max się wypalił to radziłbym iść do okulisty żeby na to spojrzeć realnie a nie wciąż przez różowe okulary patrzeć jaki to Allergi boski.


jackop

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 stycznia 2006
Posty: 7338
Rejestracja: 08 stycznia 2006

Nieprzeczytany post 17 marca 2018, 22:56

MRN pisze:A o co Wam chodzi ? Max wystawił optymalny skład ale panowie piłkarze byli zaskoczeni, że pyry ze Spal się nie położyły i czerwonego dywanika nie rozwinęli. Drużyna nie potrafiła stworzyć choć jednej sytuacji i czy to naprawdę wina Maxa ?
Postawa naszych zawodników to jedno, ale przez cały okres pobytu w Turynie Maks nie wdrożył JEDNEGO ofensywnego schematu, który dziś piłkarze mogliby wykorzystać by zabić ten mecz. Jednego.

Powtarzam jak mantrę i powtarzał będę, urojenia Allegriego dotyczące Pjanicia jako Nuovo Pirlo szkodzą tej drużynie na boisku.


Obrazek
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7310
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 17 marca 2018, 23:23

@MRN: nasi za Maksa są zawsze zaskoczeni jak ktoś się przed nimi nie położy ;] to nie nowość, my mamy po prostu szczęście że większość jednak wychodzi na boisko ze zdjętymi do połowy gaciami

ten mecz nie różnił się niczym od tego co pisałem kilka dni wcześniej - liczenie na błysk jednego zawodnika, którego tym razem nie było bo jako drużyna w ofensywie nie istniejemy, Costa schodził z 10 razy do środka i ani razu nie miał co zrobić z piłką ;] i ty pytasz czy to wina trenera, który po 4 latach pracy z zespołem nic ich nie nauczył :facepalm:


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
CzeczenCZN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 stycznia 2015
Posty: 3852
Rejestracja: 28 stycznia 2015

Nieprzeczytany post 17 marca 2018, 23:35

Mam wrażenie że Allegri nie ma tej pasji i nie czuje wewnętrznej presji bycia najlepszym.
MRN pisze:Ta piłka meczowa Sandro kiedy ten podał do bramkarza to też wina Maxa ?
Szczerze mówiąc z tej sytuacji Sandro - który oczywiście grał kaszanę totalną w tym meczu - ciężko było cokolwiek zrobić. Gdyby nawet Messi był na jego miejscu. Tam nie było po prostu za bardzo gdzie strzelić, Meret był dobrze ustawiony.


#cznandj #ripgangsquad :hi:
krystiank

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 listopada 2003
Posty: 570
Rejestracja: 01 listopada 2003

Nieprzeczytany post 18 marca 2018, 09:30

Właśnie ten brak pasji to już zauważyłem od początku tego sezonu, ten przegrany finał jak by obnażył jego słabości. Zaczął kombinować teraz co mecz ustawieniami itp, chłopaki nie wiedzą co mają grać już. Wczorajszy mecz to już w ogóle to udowodnił a tym bardziej że tak jest od kilku meczy.
I tu się zgadzam co do strzału Sandro, nie miał za bardzo jak idealnie przymierzyć. Ludzie trzeba umieć spojrzeć prawdziwe w oczy w końcu a nie patrzeć przez ten pryzmat 2 finałów bo to droga do nikąd. To jest Juventus a nie jakiś tam Milan czy Napoli albo Atletico, wiec takich przeciwników jak Spal powinni pokonywać zamkniętymi oczami a nie męczyć się jak z jakimś topem


Supersonic

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 października 2004
Posty: 1184
Rejestracja: 25 października 2004

Nieprzeczytany post 18 marca 2018, 10:13

jackop pisze:Właśnie dlatego nienawidzę Juventusu Maksa. Nie ważne z kim i w jakich okolicznościach byśmy nie grali, dla niego ten zespół zawsze startuje z poziomu pretendenta - mówiąc po boksersku. Brak mentalności prawdziwego Mistrza. Allegri najbardziej zadowolony byłby prowadząc zespół, który nie musi nic udowadniać. Taki bezpieczny środek tabeli bez presji, gdzie kibice i środowisko nie stawia twojej ekipy w roli faworyta.
Nienawidzę? Fiuuu.
Jesteś takim żenującym smutnym frustratem, który czeka cały tydzień na weekend, żeby wyjść z roboty, kupić jabcoka i pasztetową zasiąść przed 45 calowym tv, na który zbierałeś od gimnazjum i poczuć się jak pan, udając, że coś ci w życiu wyszło, gapiąc się w te mecze i myśląc, że się na czymś znasz. Mentalność małomiasteczkowego pariasa.
jackop pisze: A tu Scudetto trzeba zdobywać rok w rok,
Aha.
jackop pisze: utrzymać opinie o przynależności do Top4 LM, no i może przy okazji prezentować poziom godny wspomnianych tytułów.
ty masz poziom niegodny tego forum, a mimo to musimy z tym żyć.
jackop pisze: Maks posadą w Turynie złapał pana Boga za nogi, bo przy tej myśli szkoleniowej największe/jedyne sukcesy w trenerskiej karierze odniesie z Bianconerimi.
ty złapałeś pana Boga za nogi jak Ci internet podpięli, także macie coś wspólnego. Może pracy poszukaj sobie jakiejś? Książkę przeczytaj? Albo przynajmniej zamknij tu konto i weź ze swojego avatara nazwę klubu, którego nienawidzisz.

Gość czekał 10 spotkań, aż Juventus się potknie, po czym wyłączył tv i wylewając resztę jabcoka na kanapę, ruszył z impetem do komputera jak arab po zasiłek aby zbesztać trenera. Dramat.

Pan Massimiliano Allegri <- ściągawka dla Ciebie, masz tu tego używać.


Aleexxx

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 lutego 2006
Posty: 476
Rejestracja: 06 lutego 2006

Nieprzeczytany post 18 marca 2018, 10:23

MRN pisze:A o co Wam chodzi ? Max wystawił optymalny skład ale panowie (1) piłkarze byli zaskoczeni, że pyry ze Spal się nie położyły i czerwonego dywanika nie rozwinęli. (2) Drużyna nie potrafiła stworzyć choć jednej sytuacji i czy to naprawdę wina Maxa ? (3) Ta piłka meczowa Sandro kiedy ten podał do bramkarza to też wina Maxa ?
Już odpowiedziałem Ci na podobny komentarz w temacie ligowym, już samo to czy to był skład optymalny budzi przynajmniej u mnie pewne niepewności. Przykład podałeś sam w temacie meczowym, w którym podkreślasz, że Sandro nie jest w optymalnej formie i to nie wina Allegriego, że mu się nie chce (skoro tak to czemu nie został zmieniony Sandro, a Asamoah). Pomijając wspomniane czy, aby:

1. Trener nie jest odpowiedzialny za poprawne przygotowalnie mentalne graczy(cala drużyna) do meczu no i fizyczne (Sandro) ? Potrafię zrozumieć, że trener otrzymuje pomoc od sztabu i od samych piłkarzy (buffon), no ale chyba trener nie jest całkowicie bierny w tym temacie.

2. No to jest całkiem absurdalne, a kto ma niby być odpowiedzialny za to, że drużyna nie potrafi nawet akcji sknocić? Czy to czasem trener nie jest odpowiedzialny za ustawienie taktyczne, za schematy działań, za podejście do meczu.. Oczywiście uważam, że trener to jakieś 5-10% sukcesu w tej materii, bo bez piłkarzy z odpowiednimi umiejętnościami nie jest to możliwe. No ale chyba nasza drużyna ma takich piłkarzy, więc chyba tutaj zabrakło tych 10%? Wiadomo, że bez tych 10% da się wygrać mecz jeden, dwa, może nawet 5, ale całego sezonu na farcie nie da się ugrać, jeżeli się ma jakichkolwiek przeciwników na poziomie. Dodatkowo osobiście uważam, że dzisiejsze Napoli nie jest na naszym poziomie. Ich porażka w fazie grupowej z Szachtarem to duży blamaż, więc jakakolwiek porażka z Napoli w walce o tytuł to będzie również blamaż, ale nasz.

3. Proszę Cię sprawdź jeszcze raz sytuacje Sandro:

Jakby przeciwnik Juventusu miałby taką sytuacje to każdy by tutaj pisał, że wszystko było kontrolowane #cynizm. W ogóle 1 max 2 sytuacje w meczu ze SPAL, to troszkę porażka, czyż nie (jeszcze uwzględniając, że to był optymalny skład, to już w ogóle dramat)

Mamy mecz bezpośredni z Napoli, czy jest tu choćby jedna osoba pewna naszego zwycięstwa w tym meczu? Ja wiem, że same statystyki nie grają, ale jednak:
https://www.flashscore.pl/mecz/AkMNIvEi ... ki-meczu;0
To już wtedy było niepokojące.
Teraz dodatkowo, wydaje mi się, że będziemy grać na remis od początku, bo nie będziemy musieli prawdopdobnie nikogo gonić. Zobaczymy, czy ten #cynizm zadziała.


MRN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 listopada 2007
Posty: 8597
Rejestracja: 07 listopada 2007

Nieprzeczytany post 18 marca 2018, 11:49

Supersonic pisze: Nienawidzę? Fiuuu.
Jesteś takim żenującym smutnym frustratem
To typ, który kilka lat spędził na forum interu, tym gorszym i tam brylował póki go chyba nie wywalili. Kiedy go wywalili to zaczął pierdoły tutaj wypisywać i według mnie to nie jest kibic Juve. Bo jak można w ogóle napisać, że nienawidzi się tej drużyny skoro przypisuje się sobie łatkę kibica tego klubu. Tylko idiota tak może napisać.


Obrazek
jurson09

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 listopada 2004
Posty: 601
Rejestracja: 08 listopada 2004

Nieprzeczytany post 18 marca 2018, 11:50

Jest, w końcu nadszedł mecz, na który czekało wielu na tym forum. Juventus się potknął i jest dowód na to, że Juventus Allegriego jest słaby :bravo:

Delektujcie się wszyscy, którzy czekali na pierwszą stratę punktów w tym roku bo wiadomo dotychczasowe wyniki to wszystkie były na farcie. :hellyes:


Juve per sempre sara...!!!!
MRN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 listopada 2007
Posty: 8597
Rejestracja: 07 listopada 2007

Nieprzeczytany post 18 marca 2018, 11:55

mibor pisze:Juve spokojnie wygrywa, i 4 strony w temacie meczowym, bo już nie ma na kogo ponarzekać i się przyczepić...
Tutaj kolega napisał to dobrze w temacie meczowym po meczu z Udinese :)
Dokładnie to samo miał na myśli bo po tym remisie ruszył hejt na Maxa i drużynę.


Obrazek
Sorek21

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 grudnia 2007
Posty: 4376
Rejestracja: 31 grudnia 2007

Nieprzeczytany post 18 marca 2018, 14:43

jurson09 pisze:Jest, w końcu nadszedł mecz, na który czekało wielu na tym forum. Juventus się potknął i jest dowód na to, że Juventus Allegriego jest słaby :bravo:

Delektujcie się wszyscy, którzy czekali na pierwszą stratę punktów w tym roku bo wiadomo dotychczasowe wyniki to wszystkie były na farcie. :hellyes:
Ciekawe co byś pisał jakby zabrakło szczęścia i nie udało się przejść Tottków.Tam wynik przykrył wszystko co widać od dawna.Wczoraj się nie udało.


lenor

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 sierpnia 2010
Posty: 1030
Rejestracja: 26 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 18 marca 2018, 14:52

Król jest nagi. Tak wygląda ten Juventus.
Gdyby nie geniusz Higuaina i poniektórych piłkarzy - Panów piłkarzy, moglibyśmy dzisiaj bić się z Sampą o Europejskie puchary.
Na czym polega taktyka Juventusu, ja wieloletni fan Calcio, światowej piłki a przede wszystkim 15 lat Juventusu, nie potrafię tego rozszyfrować.

Nie chcę umniejszać Maxowi, ale gdyby Ciro Ferrara miał taką kadrę jak on, nie wyglądalibyśmy gorzej wtedy, jak dziś.


Obrazek
ODPOWIEDZ