Serie A 16/17 (10): JUVENTUS 4-1 Sampdoria
- Kamex22
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2006
- Posty: 1624
- Rejestracja: 19 sierpnia 2006
Pierwsze 15 minut nasi grali tak szybko, że Sampa nie wiedziała co się dzieje. 2-0 i komfortowe kontrolowanie gry inaczej zwane męczeniem buły.
Jeszcze 45 min, gdzie pewnie przy minimalnym zagrożeniu naszej bramki, któremuś z naszych uda się coś ustrzelić.
Szkoda Evry, ale nie czarujmy się. Z zawodników na boisku jego szkoda najmniej
Jeszcze 45 min, gdzie pewnie przy minimalnym zagrożeniu naszej bramki, któremuś z naszych uda się coś ustrzelić.
Szkoda Evry, ale nie czarujmy się. Z zawodników na boisku jego szkoda najmniej
- pablo1503
- Juventino
- Rejestracja: 10 lipca 2010
- Posty: 3440
- Rejestracja: 10 lipca 2010
Bramka Mandżukicia?
Bramka z rożnego?
Ja śnię?
Sram przy każdym kontakcie Marchisio z piłką. I nie chodzi tu o to, że jest bez formy i zrobi jakiegoś farfocla. Boje się, że coś mu się stanie.
Nie sądziłem, że kiedykolwiek będę tak bardzo pragnął bramki dla Higuaina. Pjanić, jak nie on. W Romie nie biegał, ale świetnie podawał. Tutaj sytuacja zmieniła się o 180 stopni. Sporo biega, ale nie rozgrywa.
Bramka z rożnego?
Ja śnię?
Sram przy każdym kontakcie Marchisio z piłką. I nie chodzi tu o to, że jest bez formy i zrobi jakiegoś farfocla. Boje się, że coś mu się stanie.
Nie sądziłem, że kiedykolwiek będę tak bardzo pragnął bramki dla Higuaina. Pjanić, jak nie on. W Romie nie biegał, ale świetnie podawał. Tutaj sytuacja zmieniła się o 180 stopni. Sporo biega, ale nie rozgrywa.
- Robaku
- Juventino
- Rejestracja: 07 maja 2005
- Posty: 5420
- Rejestracja: 07 maja 2005
Fajne 15 minut z rezerwami Sampy, bo inaczej tego nie można nazwać. Bez Linettyego, Muriela czy Fabio.
Reszta meczu to chodzone, ale fajnie, ze chodzone zaczęło się od 2:0 bo zazwyczaj takie chodzone zaczynało się od 1:0, wiec progres jest.
Ten mecz też pokazuje jedno. Rozbicie naszej trójki obrońców to zguba, ile Sampa razy doszłą już do strzału... to jest nie do ogarnięcia. Milan miał bodajże dwa strzały, dzisiaj Sampa już 4 ( 2 +2), No to akurat duży minus tej pierwszej połowy.
Ciekawe co z Evrą.
Tak, dla wszystkich żądnych młodej krwi - zapewne Kean wejdzie.
Fajnie, że Mandzur się przełamał. Miejmy nadzieje, ze teraz będzie mu łątwiej.
Jeśli z Neapolem mamy grać "dwiema wieżami:" musimy wrócić do trójki w obronie, bo tam mimo braku Manolo i Milika, mają dużo większą jakość niż obecna Sampa (Callejon, Mertens, Insignie),zresztą o czym my mówimy, jeśli grałby Fabio i Muriel - to nie byłoby na czysto u nas.
Reszta meczu to chodzone, ale fajnie, ze chodzone zaczęło się od 2:0 bo zazwyczaj takie chodzone zaczynało się od 1:0, wiec progres jest.
Ten mecz też pokazuje jedno. Rozbicie naszej trójki obrońców to zguba, ile Sampa razy doszłą już do strzału... to jest nie do ogarnięcia. Milan miał bodajże dwa strzały, dzisiaj Sampa już 4 ( 2 +2), No to akurat duży minus tej pierwszej połowy.
Ciekawe co z Evrą.
Tak, dla wszystkich żądnych młodej krwi - zapewne Kean wejdzie.
Fajnie, że Mandzur się przełamał. Miejmy nadzieje, ze teraz będzie mu łątwiej.
Jeśli z Neapolem mamy grać "dwiema wieżami:" musimy wrócić do trójki w obronie, bo tam mimo braku Manolo i Milika, mają dużo większą jakość niż obecna Sampa (Callejon, Mertens, Insignie),zresztą o czym my mówimy, jeśli grałby Fabio i Muriel - to nie byłoby na czysto u nas.
- Poprostu
- Juventino
- Rejestracja: 11 listopada 2007
- Posty: 7077
- Rejestracja: 11 listopada 2007
Gdyby nie Marchisio to mecz kompletnie bez historii. Szybko, gładko i oby tego nie spartolić.
Szkoda ze Claudio musi zejść bo Khedira jest kompletnie bezużyteczny.
Mandzu pokazuje Igle jak powinno wyglądać zaangażowanie w mecz.
Szkoda ze Claudio musi zejść bo Khedira jest kompletnie bezużyteczny.
Mandzu pokazuje Igle jak powinno wyglądać zaangażowanie w mecz.
- Marat87
- Juventino
- Rejestracja: 17 maja 2011
- Posty: 2471
- Rejestracja: 17 maja 2011
Tak się powinno wychodzić na mecze z ogórami. Przycisnąć, wyjść na prowadzenie i dopiero odpoczywać i snuć się po boisku.
W drugiej części tej połowy trochę za dużo dali pograć Sampie i wyszło im trochę groźniejszych akcji, potrzeba większej koncentracji.
W końcu Mandzukić przydatny, nie dość, że gol, to jeszcze dwa świetne odbiory, co jest zawsze jego dodatkowym atutem (a ostatnio nawet to zatracił i grał jak Amauri ).
Jedna zmiana już poszła, więc zostaje do wejścia dwóch. Stawiam na Sturaro w pierwszej kolejności ( żeby Forza sie wkurzał :hellyes: ), a na koniec może sobie wejść nawet ten cały Kean - to jest najlepszy moment, a nie mecze na styku, jakby chcieli niektórzy.
Dobić ich w drugiej połowie i spokojnie dograć do końca.
PS: Higuain od jakiegoś czasu chodzi poirytowany.
W drugiej części tej połowy trochę za dużo dali pograć Sampie i wyszło im trochę groźniejszych akcji, potrzeba większej koncentracji.
W końcu Mandzukić przydatny, nie dość, że gol, to jeszcze dwa świetne odbiory, co jest zawsze jego dodatkowym atutem (a ostatnio nawet to zatracił i grał jak Amauri ).
Jedna zmiana już poszła, więc zostaje do wejścia dwóch. Stawiam na Sturaro w pierwszej kolejności ( żeby Forza sie wkurzał :hellyes: ), a na koniec może sobie wejść nawet ten cały Kean - to jest najlepszy moment, a nie mecze na styku, jakby chcieli niektórzy.
Dobić ich w drugiej połowie i spokojnie dograć do końca.
PS: Higuain od jakiegoś czasu chodzi poirytowany.
- Hed
- Juventino
- Rejestracja: 23 sierpnia 2006
- Posty: 1302
- Rejestracja: 23 sierpnia 2006
O to to. I ja również. Powrót Księcia. Evra cienki jak choroba ale szkoda chłopa, jak długo odpocznie?pablo1503 pisze: Sram przy każdym kontakcie Marchisio z piłką. I nie chodzi tu o to, że jest bez formy i zrobi jakiegoś farfocla. Boje się, że coś mu się stanie.
Nie sądziłem, że kiedykolwiek będę tak bardzo pragnął bramki dla Higuaina. Pjanić, jak nie on. W Romie nie biegał, ale świetnie podawał. Tutaj sytuacja zmieniła się o 180 stopni. Sporo biega, ale nie rozgrywa.
- Shadow Marshall
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2014
- Posty: 1438
- Rejestracja: 22 grudnia 2014
Pipita jak dziś nie strzeli to chyba kogoś zamorduje. Chłopina zostawia serce na boisku i stresuje się niemiłosiernie.
- Wojtek
- Juventino
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
- Posty: 7560
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
Mandzukić przechodzi dzisiaj sam siebie, najpierw bramka, potem założenie "siatki" rywalowi, ogólnie gra dziś świetnie, a Higuain coś się zablokował, liczę na przełamanie jeszcze dziś. Markiz wprowadza spokój w środku pola. Liczę na kolejne bramki.
- Kamex22
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2006
- Posty: 1624
- Rejestracja: 19 sierpnia 2006
Btw nie wiem czy ktoś zauważył jak Marchisio kopie spod nogi? Jakby całym ciałem wypychał piłkę.
Nie wiem czy to kwestia tego, że zawsze tak robił, ale od dawna nie widziałem go w akcji, czy może wyobrażania sobie bóg wie czego po kontuzji...
Nie wiem czy to kwestia tego, że zawsze tak robił, ale od dawna nie widziałem go w akcji, czy może wyobrażania sobie bóg wie czego po kontuzji...
- Pessos
- Juventino
- Rejestracja: 09 grudnia 2014
- Posty: 156
- Rejestracja: 09 grudnia 2014
Mecz zabity po 8 minutach więc ciężko coś tu oceniać.
Jedyne co rzuca mi się w oczy to fakt że Pjanic i Khedira nawet w takim meczu póki co nic nie pokazują. Bardzo ciężko idzie tworzenie sytuacji środkiem, każda piłka do przodu musi najpierw przejść przez Juana.
Jedyne co rzuca mi się w oczy to fakt że Pjanic i Khedira nawet w takim meczu póki co nic nie pokazują. Bardzo ciężko idzie tworzenie sytuacji środkiem, każda piłka do przodu musi najpierw przejść przez Juana.
- Gandalf8
- Juventino
- Rejestracja: 26 marca 2007
- Posty: 1635
- Rejestracja: 26 marca 2007
"Nadejszła wiekopomna chwila": Mandzukić strzela gola. Później Chiellini po rzucie rożnym również strzela.
Gramy bardzo dobrze, tylko dobić rywala jeszcze 2 golami. Marchisio wrócił i od razu wyrywamy walkę o środek boiska.
Evra kontuzja mięśniowa?
Gramy bardzo dobrze, tylko dobić rywala jeszcze 2 golami. Marchisio wrócił i od razu wyrywamy walkę o środek boiska.
Evra kontuzja mięśniowa?
Jeden, by wszystkimi rządzić, Jeden, by wszystkie odnaleźć,
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
- Robaku
- Juventino
- Rejestracja: 07 maja 2005
- Posty: 5420
- Rejestracja: 07 maja 2005
przełamanie będzie, ale ja wole przełamanie w sobotę :CWojtek pisze:Mandzukić przechodzi dzisiaj sam siebie, najpierw bramka, potem założenie "siatki" rywalowi, ogólnie gra dziś świetnie, a Higuain coś się zablokował, liczę na przełamanie jeszcze dziś. Markiz wprowadza spokój w środku pola. Liczę na kolejne bramki.
- PlanetJuve
- Juventino
- Rejestracja: 27 sierpnia 2006
- Posty: 1717
- Rejestracja: 27 sierpnia 2006
Która to już zmiana w pierwszej połowie? Kurde mimo nawoływania Maxa nadal nikt nie kwapi się obsłużyć Gonzalo.. Swoją drogą pięknie rozgrywa i bez strat.