Serie A 16/17 (4): Inter 2-1 JUVENTUS
- Alexinhio-10
- Juventino
- Rejestracja: 16 września 2009
- Posty: 2933
- Rejestracja: 16 września 2009
Mecz zenujacy. Juz przy ogloszeniu oficjalnych skladow (Asa, Mandzukic) bylo wiadomo ze nie bedzie za ciekawie. Brak srodkowego pomocnika. Przy Asie, nawet Witsel bylby teraz zbawieniem.
Musimy zaczac grac bardziej ofensywnie i korzystac z zawodnikow ktorzy robia roznice (Cuadrado, Pjaca).
Przegrac z tak slabym Interem to nieporozumienie.
P.S jak do tej pory to zagralismy jedynie na bardzo dobrym poziomie 45min z Sassuolo.
Musimy zaczac grac bardziej ofensywnie i korzystac z zawodnikow ktorzy robia roznice (Cuadrado, Pjaca).
Przegrac z tak slabym Interem to nieporozumienie.
P.S jak do tej pory to zagralismy jedynie na bardzo dobrym poziomie 45min z Sassuolo.
- Virgil
- Juventino
- Rejestracja: 16 grudnia 2011
- Posty: 1401
- Rejestracja: 16 grudnia 2011
Nie o to chodziCobra pisze:Tiaaaa...
Z top 5 europy nagle jesteśmy słabi i nie mamy czego szukać w LM... z Serie A też możemy się wycofać bo wygrał z nami Inter :rotfl:
Dajcie spokój, jutro połowa z was spojrzy jaśniej i bez emocji, wtedy zmieni zdanie.
Zagraliśmy kupę, ale ja uważam, że od początku sezonu nie gramy jakoś wyśmienicie. Mecz z Sassuolo różnie mógł się potoczyć, gdyby goście trafili do bramki, a nie w słupek.
Będzie dobrze :hellyes:
W piłce nożnej bardzo często wygrywa się mecze środkiem pola. Nasz został zdominowany przez Sevillę ( w pierwszej połowie aż przykre to było) i Inter. Nie mamy w pomocy:
-żadnego dynamizmu
- siły fizycznej
- gry przed polem karnym rywala.
Pjanić miał z miejsca być Topem ale na razie nim nie jest więc kreatywność też niska.
Brak siły i dynamizmu to przepsanie okienka przez Marottę. Podobnie jak zostawienie całej pomocy łącznie z ławką z jednym kreatywnym zawodnikiem który w Romie był bardzo nie regularny. To są błędy mercato i okazują się kluczowe. Dlatego Pogba był u nas świetny bo dawał dynamizm, siłę i kreatywność plus zagrożenien bramki.
Nie mamy w pomocy ani silnych rzeźników co by harowali w obronie ani bardziej ofensywnych graczy straszących bezpośrednio bramkę rywali.
- cinek_uk
- Juventino
- Rejestracja: 23 grudnia 2004
- Posty: 308
- Rejestracja: 23 grudnia 2004
Pjanic najlepiej sie spisuje za napastnikami, a Allegri na sile chce z niego zrobić registe. Grając 4312 dybala nie musiałby cofać sie tak głęboko. Mielibyśmy kim grać kombinacyjnie z przodu. A tak to...sami widzieliśmy....
Gigi + Alex + Pavel + Camor + Treze = Juventus
- Urbi27
- Juventino
- Rejestracja: 03 września 2012
- Posty: 884
- Rejestracja: 03 września 2012
Wszyscy to wiemy, ale Allegri to widzi niestety inaczej.cinek_uk pisze:Pjanic najlepiej sie spisuje za napastnikami, a Allegri na sile chce z niego zrobić registe. Grając 4312 dybala nie musiałby cofać sie tak głęboko. Mielibyśmy kim grać kombinacyjnie z przodu. A tak to...sami widzieliśmy....
Zresztą 4-3-1-2 to ustawienie dla Maxa na wskroś ofensywne (aż 3 zawodników zaangażowanych w akcje ofensywne na stałe). Lepiej grać 3-5-2 gdzie Dybala się cofa, aby powąchać piłkę, z przodu Mandzu, który przewraca się przy każdym kontakcie z rywalem, bo wie, że wolny to maks co może wyciągnąć z akcji.
Naszym jedynym dynamicznym zawodnikiem jest w tej chwili Alex Sandro, który ofensywnie trzyma jeszcze jakoś poziom, reszta to mizeria.
Liczę na 4-3-3 w środę, z Pjacą na lewym, Cuadrado na prawym i Igłą na szpicy. Zmieńmy coś w końcu z przodu, bo gramy tak topornie, że się przykro na to patrzy.
- cinek_uk
- Juventino
- Rejestracja: 23 grudnia 2004
- Posty: 308
- Rejestracja: 23 grudnia 2004
Zgadzam sie ze 433 mogło by wypalić ale to krótkoterminowe. Na dłużą metę nie zagrany tak w LM. Wolałbym zgrywać sie w 4312Urbi27 pisze:Wszyscy to wiemy, ale Allegri to widzi niestety inaczej.cinek_uk pisze:Pjanic najlepiej sie spisuje za napastnikami, a Allegri na sile chce z niego zrobić registe. Grając 4312 dybala nie musiałby cofać sie tak głęboko. Mielibyśmy kim grać kombinacyjnie z przodu. A tak to...sami widzieliśmy....
Zresztą 4-3-1-2 to ustawienie dla Maxa na wskroś ofensywne (aż 3 zawodników zaangażowanych w akcje ofensywne na stałe). Lepiej grać 3-5-2 gdzie Dybala się cofa, aby powąchać piłkę, z przodu Mandzu, który przewraca się przy każdym kontakcie z rywalem, bo wie, że wolny to maks co może wyciągnąć z akcji.
Naszym jedynym dynamicznym zawodnikiem jest w tej chwili Alex Sandro, który ofensywnie trzyma jeszcze jakoś poziom, reszta to mizeria.
Liczę na 4-3-3 w środę, z Pjacą na lewym, Cuadrado na prawym i Igłą na szpicy. Zmieńmy coś w końcu z przodu, bo gramy tak topornie, że się przykro na to patrzy.
Gigi + Alex + Pavel + Camor + Treze = Juventus
- Arbuzini
- Juventino
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
- Posty: 5251
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Mamy problem z pomocą w 352, a Wam się 4312 marzy. Jakim cudem? Do Dybali dobrać Cuadrado albo Pjacę, na szpicy ustawić Igłę i jedziemy z tematem. A czy nazwiemy to 433 albo 4321 to mi wszystko jedno.
Zespół wygląda bardzo podobnie jak sezon temu także dziwię się aż takiemu zaskoczeniu. W chwili obecnej kontuzjowanych mamy aż trzech pomocników: Marchisio, Sturaro i Mandragorę. Wiem, że młodego Włocha mało kto traktuje poważnie, a przy tak grającym Asie... Z tego względu gramy praktycznie nową pomocą, która nie miała okazji się zgrać. Nie mówiąc już o tym, że dwaj pierwsi Włosi to zawodnicy lepsi od swoich afrykańskich kolegów.
Z Pjanicia ustawionego bliżej boku byłby taki sam b2b, jak z Hamsika, czy Di Marii na analogicznej pozycji. Raczej byłoby to umowne, choć Allegri na pewno nie zwolniłby go z obowiązków obronnych, całkiem słusznie zresztą. Tak ja wspomniałem wcześniej - nie ma już u nas Pirlo, Vidala i Pogby, a są za to Khedira, Pjanic, dojdzie pewnie jeszcze Witsel. Dla mnie to różni zawodnicy więc zespół potrzebuje nowego pomysłu.
Na SoloJuve wypowiedź Allegriego przetłumaczono tak:
W moim uczuciu trochę za mocna krytyka spotyka go za te słowa. Właściwie nie ma tu nic innego niż podkreślanie nagannych zachowań zespołu więc nie rozumiem obruszenia.
BTW. Znowu gra Pjaca i znowu boisko jest dla niego za małe. Nie lubię tego.
Zespół wygląda bardzo podobnie jak sezon temu także dziwię się aż takiemu zaskoczeniu. W chwili obecnej kontuzjowanych mamy aż trzech pomocników: Marchisio, Sturaro i Mandragorę. Wiem, że młodego Włocha mało kto traktuje poważnie, a przy tak grającym Asie... Z tego względu gramy praktycznie nową pomocą, która nie miała okazji się zgrać. Nie mówiąc już o tym, że dwaj pierwsi Włosi to zawodnicy lepsi od swoich afrykańskich kolegów.
Z Pjanicia ustawionego bliżej boku byłby taki sam b2b, jak z Hamsika, czy Di Marii na analogicznej pozycji. Raczej byłoby to umowne, choć Allegri na pewno nie zwolniłby go z obowiązków obronnych, całkiem słusznie zresztą. Tak ja wspomniałem wcześniej - nie ma już u nas Pirlo, Vidala i Pogby, a są za to Khedira, Pjanic, dojdzie pewnie jeszcze Witsel. Dla mnie to różni zawodnicy więc zespół potrzebuje nowego pomysłu.
Na SoloJuve wypowiedź Allegriego przetłumaczono tak:
Kod: Zaznacz cały
Po tym jak objęliśmy prowadzenie nie utrzymaliśmy go nawet przez dwie minuty. Byliśmy powolni i beztroscy, obniżając poziom intensywności w grze. Ta porażka musi się w nas wypalić i dać nam prawdziwą lekcję, która postawi nas na nogi. To był brudny mecz, prawdziwa twarda bitwa. Potrzebujemy więcej determinacji i głodu zwycięstw, by przywozić korzystne rezultaty do domu.
BTW. Znowu gra Pjaca i znowu boisko jest dla niego za małe. Nie lubię tego.
- Kicek7
- Juventino
- Rejestracja: 09 sierpnia 2006
- Posty: 357
- Rejestracja: 09 sierpnia 2006
Jak ktoś ma za dużo czasu to mógłby przeanalizować te gole i wskazać winnego przy konkretnych bramkach + opis błędu (błąd bramkarza/zgubione krycie/przegrana główka itp.). Ciekawi mnie czy któryś z naszych obrońców przoduje w tworzeniu tej listyVincitore pisze: 1. Luca Rossettini, Cagliari 1-3 Juventus 2014/2015
2. Alberto Botia, Juventus 3-2 Olympiakos 2014/2015
3. Miguel Britos, Napoli 1-3 Juventus 2014/2015
4. Nene, Juventus 6-1 Hellas 2014/2015
5. Luca Antonelli, Juventus 3-1 Milan 2014/2015
6. Giulio Migliaccio, Juventus 2-1 Atalanta 2014/2015
7. Seydou Keita, Roma 1-1 Juventus 2014/2015
8. Luca Rossettini, Juventus 1-1 Cagliari 2014/2015
9. Juanito Gomez, Hellas 2-2 Juventus 2014/2015
10. Stefan Radu, Lazio 1-2 Juventus 2014/2015
11. Leonardo Blanchard, Juventus 1-1 Frosinone 2015/2016
12. Vincent Kompany, Man City 1-2 Juventus 2015/2016
13. Alex, Milan 1-2 Juventus 2015/2016
14. Fernando Llorente, Sevilla 1-0 Juventus 2015/2016
15. Nikola Kalinic, Juventus 2-1 Fiorentina 2016/2017
16. Luca Antei, Juventus 3-1 Sassuolo 2016/2017
17. Mauro Icardi, Inter 2-1 Juventus, Serie A 2016/2017
- PiotrCK
- Juventino
- Rejestracja: 20 kwietnia 2015
- Posty: 12
- Rejestracja: 20 kwietnia 2015
A ja jestem ciekawy jakby wypalilo takie cos:
Gigi
BBC
Sami
Lichy Cuadrado Pjanic Sandro
Dybala Igla
Sami juz chyba grywal za Claudio rok temu i bylo przyzwoicie, w jego miejsce Juan, a dla równowagi Lichy. Pjanic idzie do przodu i może grać szybko z dwójka świetnych napastników. I do tego Juan:) co myślicie?
Gigi
BBC
Sami
Lichy Cuadrado Pjanic Sandro
Dybala Igla
Sami juz chyba grywal za Claudio rok temu i bylo przyzwoicie, w jego miejsce Juan, a dla równowagi Lichy. Pjanic idzie do przodu i może grać szybko z dwójka świetnych napastników. I do tego Juan:) co myślicie?
- LordRahl
- Juventino
- Rejestracja: 10 czerwca 2010
- Posty: 692
- Rejestracja: 10 czerwca 2010
Pomysł niezły, coś a'la City Pepa ale nie w tym składzie.PiotrCK pisze:A ja jestem ciekawy jakby wypalilo takie cos:
Gigi
BBC
Sami
Lichy Cuadrado Pjanic Sandro
Dybala Igla
Sami juz chyba grywal za Claudio rok temu i bylo przyzwoicie, w jego miejsce Juan, a dla równowagi Lichy. Pjanic idzie do przodu i może grać szybko z dwójka świetnych napastników. I do tego Juan:) co myślicie?
Bardziej widziałbym to tak:
Buffon
BBC
Lemina
Juan Khedira Pjanic Sandro
HD
- marcinek
- Juventino
- Rejestracja: 04 sierpnia 2003
- Posty: 1194
- Rejestracja: 04 sierpnia 2003
Nasi chcieli pograć mecz "ze słabym Interem" na pół gwiazdka bo są w trakcie serii 7 meczów co "trzy dni". Plan nie wypalił, ciekawe jak będzie dalej ta seria będzie wyglądać.
Stefano Tacconi o pseudokibicach: "Szkoda, że czyjeś starania, by zrobić coś dla sportu są niszczone przez bandę idiotów..."
- Don Mateo bis
- Juventino
- Rejestracja: 14 lutego 2013
- Posty: 187
- Rejestracja: 14 lutego 2013
Wiem, że porażka z Interem głupio wygląda, ale nie popadajmy w histerię, mamy przecież dopiero wrzesień. Gdyby taki mecz, i taka forma przytrafiła się w styczniu, lutym, marcu, to można by się zastanawiać, ale teraz?
Inna sprawa, że Allegri z tymi decyzjami personalnymi irytować zaczyna. Rotacje we wrześniu, pomyślunek niczym w kręgach akademickich (tych internetowych). Grajmy tym co mamy najlepsze, bez zbędnych kombinacji.
Inna sprawa, że Allegri z tymi decyzjami personalnymi irytować zaczyna. Rotacje we wrześniu, pomyślunek niczym w kręgach akademickich (tych internetowych). Grajmy tym co mamy najlepsze, bez zbędnych kombinacji.
Forza Juve!
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 10783
- Rejestracja: 23 lutego 2008
W teorii zrzucającej wynik spotkania na zmęczenie zawodników.jakku1 pisze:To znaczy, jakiej teorii?:prochno:pumex pisze:Jakku, przy całej sympatii do Ciebie, bredzisz. Nawet, jeśli to wina zmęczenia, to ono nie wzięło się znikąd i jest błędem w sztuce - to już pierwsza dziura w Twojej teorii
Przeciwnie, konkretów jest w bród Pierwszy z brzegu: to Inter, a nie my, był fatalnie przygotowany do sezonu pod względem kondycyjnym, za co m.in. poleciał Mancini i czego nie krył De Boer po przyjściu do Mediolanu. I co? Nagle okazuje się, że my wyglądamy gorzej kondycyjnie, niż Inter?jakku1 pisze:A druga sprawa jest taka, ze w Twojej wypowiedzi jest bardzo duzo ogolnikow, ale konkretnej argumentacji jednak brak .
Po prostu śmieszy nie takie gadanie - teraz budujemy formę na luty/marzec i niby stąd taka tandetna gra. A jak co roku przyjdzie wyżej wspomniany okres i okaże się, że niewiele się zmieniło - będziemy męczyć bułę w więcej niż w co drugim meczu, tylko argumentacja się zmieni - tym razem nie będzie to przetrenowanie tylko chęć oszczędzania sił przed kolejnym, ważniejszym meczem. To w końcu jak - budowaliśmy formę we wrześniu na marzec, żeby w marcu oszczędzać się na kwiecień? :lol: Tak było w zeszłym roku
1. Mamy niekompletny środek pola a gramy taktyką maksymalnie eksponującą ten sektor boiska.
2. Gramy registą bez registy, czego pochodną jest konieczność cofania się głęboko jedynego zawodnika kumatego w rozegraniu głęboko do środka
3. Bezsensowna, zbyt duża jak na ten okres rotacja
Naprawdę wobec tych argumentów na pierwszy plan wysuwasz zmęczenie?
PS. Pomeczowe pieprzenie Allegriego pominę, bo jest tak żenujące, że szkoda strzępić ryja.
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 6201
- Rejestracja: 18 marca 2007
Pumexie, mam pytanko. Wiesz kto jest autorem tych słów (po kilku kolejkach poprzedniego sezonu)?
Teraz widzę też chcesz uchodzić za eksperta od wszystkiego, wysuwasz jakieś dziwne teorie, ciągle nie rozumiesz jak jesteś mały w obliczu ot chociażby Allegriego?
Dziękuję za uwagę.
Przypomnę - zwycięstwo w lidze, CI i dobry dwumecz z Bayernem. I drugie pytanie, tak po ludzku, nie wstyd Ci?Część tutaj zgromadzonych wciąż coś przebąkuje o walce o scudetto. Grubo. Tytuł mistrzowski to całkowita utopia. Olbrzymim sukcesem będzie zakwalifikowanie się do UCL, a jeśli tej kwalifikacji nasi nie zdobędą, to ostatnie 5 lat rozwoju będzie można sobie zwinąć w rulonik i spuścić w klopie.
Teraz widzę też chcesz uchodzić za eksperta od wszystkiego, wysuwasz jakieś dziwne teorie, ciągle nie rozumiesz jak jesteś mały w obliczu ot chociażby Allegriego?
Dziękuję za uwagę.
- jakku1
- Juventino
- Rejestracja: 29 maja 2010
- Posty: 4455
- Rejestracja: 29 maja 2010
Nie ma ani jednego, poza tezą, że to wszystko wina sprzedazy Pogby, co jest - pewnie po ochlonieciu sam juz o tym wiesz - absurdem.pumex pisze:Przeciwnie, konkretów jest w bród Pierwszy z brzegu: to Inter, a nie my, był fatalnie przygotowany do sezonu pod względem kondycyjnym, za co m.in. poleciał Mancini i czego nie krył De Boer po przyjściu do Mediolanu. I co? Nagle okazuje się, że my wyglądamy gorzej kondycyjnie, niż Inter?
No i dalej mówisz tak, jakbyś mecz ogladał na livescorze. Masa niewymuszonych bledow, brak swiezosci, problemy z realizacja prostych boiskowych zadan, to wszystko wynika ze zmęczenia. A nie z tego, ze Allegri zle ustawił zespol taktycznie albo nie bylo Pogby.
Co ma wspolnego fakt, ze przy bramce dla Interu Asamoah podał pod nogi rywala (co wczesniej zreszta robili tez Chiellini, Pjanic albo Khedira) z brakiem srodkowego pomocnika? To znaczy jak, gdybysmy zatrzymali Pogbe to Chiellini czy Pjanic nie straciliby glupio pilki, biegaliby w tym meczu szybciej i mieli wiecej sily? Jak realizator pokazał twarz Bonucciego w 60-65 minucie meczu to lał się z niego pot.
Wybacz, ale Ty albo nie ogladales tego meczu albo zwyczajnie brniesz ;-).
Zapraszam tez na moje konto na twitterze => https://twitter.com/jakku113