LM 16/17 (gr. H) [1]: JUVENTUS 0-0 Sevilla

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Olek1987

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 stycznia 2010
Posty: 627
Rejestracja: 13 stycznia 2010

Nieprzeczytany post 14 września 2016, 23:46

Pamiętacie sezon LM 2002/2003, piękne mecze z Barcą i Realem ? ... a pamiętacie fazę grupową (2) tamtej edycji ;)

No właśnie, więc spokojnie :)
Ostatnio zmieniony 14 września 2016, 23:47 przez Olek1987, łącznie zmieniany 1 raz.


Zero szacunku dla Pogby
Robaku

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 maja 2005
Posty: 5420
Rejestracja: 07 maja 2005

Nieprzeczytany post 14 września 2016, 23:47

gajowy poczytaj choć trochę źródel zagranicznych. bo mnóstwo piłarzy (byłych) którzy nigdy nie grali w Italii uważają Juve za jednego z faworytów.


JuveGrzesiu

Juventino
Juventino
Rejestracja: 28 sierpnia 2014
Posty: 226
Rejestracja: 28 sierpnia 2014

Nieprzeczytany post 14 września 2016, 23:47

Crunny pisze:Bez tego zwycięstwa dziś może nam być trudno wyjść z grupy.
Zupełna racja, pora znaleźć nową drużynę do kibicowania, bo po tym tragicznym remisie nie uda nam się wyjść z grupy przez najbliższe 18 lat :facepalm:

Płacz, że wyjdziemy z 2 miejsca jest na wyrost, w tym momencie Lyon ma 3 pkt, reszta ma niemal równe szanse. Sugerujecie, że nie ograny Francuzów a Dynamo wywiezie w JS 3pkt? Sracie jakbyśmy przegrali 0-6 z Legią. Trafiłem na forum Realu czy innego Interu, że rzygać się chce patrząc na komentarze? :mad2:

Gra była ciężka, ale czego się spodziewać, kiedy przeciwnik przyjeżdża z myślą o remisie, a mecz kończą bez żadnego napastnika?

Dybala to jeszcze nie Tevez, nie może sam kreować pomocy i ataku ::/:

Allegri wyszedł zbyt defensywnie, zabrakło Pjanica, ale zarzucenie mu, że przegraliśmy przez niego to przesada. Gdyby Sandro czy Higuain trafili to byłby wtedy super wybór Maxa? Zawinili po trochu zawodnicy w indywidualnych sytuacjach a trochę trener, ale mówienie, że trener przegrał nam mecz to przesada.

Sędzia też dosyć słabo. Czasem faulu nie widział, czasem gwizdał sam wie co... Karnego na Pjacy raczej nie było, a szkoda :lol:

Alves mnie irytuje odkąd przyszedł. Ok, 2 asysty w sparingach przed sezonem, ale co to znaczy? Wolę Lichego i chcecie to nazywajcie mnie głupcem - nic tego nie zmieni.

A i jeszcze porównania do Realu dzisiaj są bez sensu. Kogo obchodzi, że Real przegrywał, ale skończył 2-1? Nie poruszając tematu zawodników, którzy grają u nas i w Madrycie, Sporting jest drużyną bez wątpienia słabszą niż Sevilla. Więc Borussia strzeliła dziś 6 goli, a my nie... I co z tego?

@szczypek
Chyba po dzisiejszym meczu musisz dodać pół forum do swojej listy :dance2:
kawek pisze:Zabierz z zeszłorocznego Juventusu Pogbe Khedire Dybale Zaze i Allegriego i dalej będziesz mówił w tym roku ze to mistrz Italii i ciężko z nimi wygrac?!
Zupełnie nie trafione. 2 z 5 już w Juve nie ma, a my zaliczamy dobry start sezonu i nadal mówi się o nas jako o faworytach do wygrania LM i Serie A. Idąc dalej, zabierając jeszcze pozostałą 3 i tak dalej bylibyśmy stawiani jako mocny zespół. Drużyna to nie 5 osób tylko przynajmniej 20.


borysfcb

Katalończyk
Katalończyk
Rejestracja: 03 czerwca 2015
Posty: 70
Rejestracja: 03 czerwca 2015

Nieprzeczytany post 14 września 2016, 23:49

Aha i gdzieś tu przeczytałem we wcześniejszych komentarzach, że Sevilla autobus postawiła. Dosyć odważna teza przy posiadaniu piłki 50-50.


annihilator1988

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 listopada 2009
Posty: 2962
Rejestracja: 27 listopada 2009

Nieprzeczytany post 15 września 2016, 00:11

borysfcb pisze:Aha i gdzieś tu przeczytałem we wcześniejszych komentarzach, że Sevilla autobus postawiła. Dosyć odważna teza przy posiadaniu piłki 50-50.
Oglądałeś mecz na livescore czy w telegazecie? Swoją drogą, Alves ma równie bogaty wachlarz zagrań ofensywnych co Lichy, gdyby nie zmęczenie Dybali, to Brazol powinien ustąpić miejsce Cuadrado i tak powinno mieć być w niedzielę
borysfcb pisze:w telewizji. widocznie mamy inne pojęcie autobusu
W telegazecie, dobrze. Jeśli rywal celebruje wybicie piłki przez 30 sekund, atak opiera na gale w przód i nadziei, że napastnik przytrzyma, jeśli taktyka oparta jest na pasywnej grze, tj. kopiemy w poprzek, a im bliżej końca to w tył, to jak to nazwać?
Jacky pisze:A do pelni "szczescia" brakowalo tylko wejscia Hernanesa.
Istnieje szansa, że Hernanes zagrałby więcej ciekawych piłek niż Lemina i Asa razem wzięci. :confused:
Ostatnio zmieniony 15 września 2016, 00:22 przez annihilator1988, łącznie zmieniany 4 razy.


ktośtam na forum p$g pisze:Odnoszę wrażenie, że Ibra nie jest związany z PSG
borysfcb

Katalończyk
Katalończyk
Rejestracja: 03 czerwca 2015
Posty: 70
Rejestracja: 03 czerwca 2015

Nieprzeczytany post 15 września 2016, 00:12

w telewizji. widocznie mamy inne pojęcie autobusu
annihilator1988 pisze:
borysfcb pisze:Aha i gdzieś tu przeczytałem we wcześniejszych komentarzach, że Sevilla autobus postawiła. Dosyć odważna teza przy posiadaniu piłki 50-50.
Oglądałeś mecz na livescore czy w telegazecie? Swoją drogą, Alves ma równie bogaty wachlarz zagrań ofensywnych co Lichy, gdyby nie zmęczenie Dybali, to Brazol powinien ustąpić miejsce Cuadrado i tak powinno mieć być w niedzielę
borysfcb pisze:w telewizji. widocznie mamy inne pojęcie autobusu
W telegazecie, dobrze. Jeśli rywal celebruje wybicie piłki przez 30 sekund, atak opiera na gale w przód i nadziei, że napastnik przytrzyma, jeśli taktyka oparta jest na pasywnej grze, tj. kopiemy w poprzek, a im bliżej końca to w tył, to jak to nazwać?
Grą na czas, grą na remis, grą z lepszym rywalem na jego terenie, jak sobie chcesz. Typowy autobus to 10 graczy we własnym polu karnym i jeden napastnik w połowie boiska szukający wybijanych z pola karnego lag. Czasami w wersji bez napastnika. Widziałem już drużyny konsekwentnie przez 90 minut stojące całą drużyną do 30 metra niezainteresowane jakimkolwiek przytrzymaniem piłki (posiadanie 20%), wyprowadzeniem akcji, czymkolwiek. Na pewno to nie była dzisiejsza Sevilla, chociaż na pewno ich "gra" mogła irytować. Mnie irytowała. Po prostu nie przesadzajmy z nazywaniem wszystkich defensywnie nastawionych drużyn autobusami.
Ostatnio zmieniony 15 września 2016, 00:28 przez borysfcb, łącznie zmieniany 1 raz.


BlackJacky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 grudnia 2009
Posty: 2513
Rejestracja: 27 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 15 września 2016, 00:18

Wojtek pisze:Panuje mit, że Evra jest lepszy od Sandro w defensywnie. NIE JEST, Sandro jest lepszy od Evry we wszystkim
Chlopie, przeciez przed nastepnym meczem znowu janusze bedo sie spuszczac, ze Francuz jest kozak w defensywie... :hellyes:
notquitemytempo pisze:Natomiast brak Pjanicia to jakieś nieporozumienie, i jeżeli będzie usprawiedliwiane "powolnym i rozważnym wprowadzaniem do drużyny", to będzie po prostu śmiech na sali.
To mnie uwiera, jak drzazga pod napletem, bo takie Napoli kupuje Arka i z marszu daje mu plac w wyjsciowej "11", a ten co robi? No strzela gole! No ogarniam naszych posuniec...
Makiavel pisze:Poza tym Pjanic wraca po kontuzji
Ze co :?

Celem Allegrigo na dzisiejszy mecz bylo chyba zdobycie 1pkt. A do pelni "szczescia" brakowalo tylko wejscia Hernanesa.
To, ze taki Lemina, Asamoah czy Evra beda sie kopac po czole w sezonie 2016/2017, to juz bylo wiadomo w czerwcu, ale w tym meczu zawiodl mnie tez Dani Alves. W I-szej polowie w ofensywie nic nie gral (w defensywie raczej nie mial sposobnosci sie wykazac), a w drugiej jakies dosrodkowania na pałe pod bramke przeciwnika. Mam nadzieje, ze wypozyczymy chociaz tego Darmiana. Jeszcze co do Chielliniego, to dobrze ze mamy Banatie.


Wybierz, komu chcesz pomóc: https://www.siepomaga.pl

"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
Pluto

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 października 2002
Posty: 2690
Rejestracja: 17 października 2002

Nieprzeczytany post 15 września 2016, 00:28

borysfcb pisze:Moim zdaniem Allegri dobrze wie co robi, dwumecze w fazie pucharowej będzie wygrywał właśnie szczelną defensywą. Kibice włoskiego klubu, przecież to jest Wasze granie :)))
Problem w tym, że kiedy rok temu przyszło do poważnego grania z Bayernem to w obu meczach, fazy w których chcieliśmy zamknąć mecz i nie stracić gola kończyły się kompletną katastrofą. Jeśli ktoś chciałby przywołać mecze z Realem czy City to może obejrzeć skróty i zastanowić się ile zostałoby z mitu doskonałej obrony BBC gdyby nie Buffon.
W ten sposób nie wygrywa się europejskich pucharów, w meczach takich jak z Sevilla powinniśmy ćwiczyć się w strzelaniu goli a nie bronieniu dostępu do swojej bramki.
"Vitolo, Vazquez, Correa i Sarabia nie stworzyli zagrożenia" (stworzyli, Bonucci na początku i Chiellini na końcu zostali nawinięci jak dzieci) - och wow, Robben, Messi i Ronaldo będan nam jedli z ręki! :doh:
Ostatnio zmieniony 15 września 2016, 00:33 przez Pluto, łącznie zmieniany 1 raz.


Arbuzini

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Posty: 5251
Rejestracja: 17 sierpnia 2008

Nieprzeczytany post 15 września 2016, 00:32

Swoją drogą dość zabawna sprawa. Uważa się, że włoski futbol przeszedł metamorfozę i nie jest już tak defensywny na tle reszty Europy jak kiedyś. W sezonie 95/96, kiedy wygraliśmy Ligę Mistrzów, większości meczów tych rozgrywek graliśmy 4312 z Del Piero za plecami Vialliego i Ravanelliego.

Jak to się ma do wyborów personalnych Allegriego każdy widzi. Zmiany były udane, ale w gruncie rzeczy zachowawcze. Środkowy za środkowego, wahadłowy za wahadłowego, cofnięty napastnik za cofniętego napastnika. Jakby wszedł Cuadrado za Leminę to by było coś.

Sezon jest jeszcze długi, ale oprócz tego, że potrafimy perfekcyjnie grać defensywnie, powinniśmy się jeszcze nauczyć tłamsić rywala przez cały mecz. A tu podreptali z Sassuolo przez 45 minut, a w rezultacie nic konkretnego z Sevillą nie ugraliśmy.


Crunny

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 stycznia 2007
Posty: 3496
Rejestracja: 28 stycznia 2007

Nieprzeczytany post 15 września 2016, 00:35

JuveGrzesiu pisze:
Crunny pisze:Bez tego zwycięstwa dziś może nam być trudno wyjść z grupy.
Zupełna racja, pora znaleźć nową drużynę do kibicowania, bo po tym tragicznym remisie nie uda nam się wyjść z grupy przez najbliższe 18 lat :facepalm:

Płacz, że wyjdziemy z 2 miejsca jest na wyrost, w tym momencie Lyon ma 3 pkt, reszta ma niemal równe szanse. Sugerujecie, że nie ograny Francuzów a Dynamo wywiezie w JS 3pkt? Sracie jakbyśmy przegrali 0-6 z Legią. Trafiłem na forum Realu czy innego Interu, że rzygać się chce patrząc na komentarze? :mad2:
Jesteś na forum od sierpnia 2014 roku, więc możesz nie pamiętać naszego występu w fazie grupowej LM 2013/14. Wtedy też po remisach z Kopenhagą i Galtą wielu pisało kopiuj/wklej takie komentarze jak ten Twój. W ten sposób życie uczy pokory. Przed dzisiejszym meczem byliśmy faworytem do wygrania tej grupy. Dziś zapaliło się żółte światło ostrzegawcze. Jeśli teraz nie wygramy w Zagrzebiu i z Olympiquem w Lyonie, to zapali się czerwone. Jeśli chcemy wygrać tę grupę, musimy mieć 7 pkt po 3 meczach.


Julek997

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 lutego 2008
Posty: 422
Rejestracja: 10 lutego 2008

Nieprzeczytany post 15 września 2016, 00:53

Zremisowaliśmy w ostatnich latach z Nordsielland, Kopenhagen, Galatasray, Gladbach to teraz czas na Sevilla.


Dla Juve zawsze najgorsze są mecze w fazie grupowej. Ta Sevilla mnie wykończy.


wojczech7

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Posty: 2195
Rejestracja: 16 kwietnia 2008

Nieprzeczytany post 15 września 2016, 00:59

Mecz obejrzałem dopiero przed chwilą, nie mogłem na żywo.

Zaskakująco dobrze zagraliśmy, biorąc pod uwagę fakt, że przez 67 minut musieliśmy sobie radzić w 10 na 11.

Nie ma tragedii, szkoda niewykorzystanych setek Khediry i Higuaina.

Uwierają mnie jedynie 3 sprawy.

1) Czemu Asamoah grał od pierwszej minuty?
2) Czemu Asamoah wyszedł na drugą połowę?
3) Czemu Asamoah grał do 67 minuty?

Czy on, jako środkowy pomocnik, choć raz pokazał się kolegom do grania?

---

Lemina, jak ma ogarniętych kolegów obok siebie (Khedira, Pjanić), lipy nie robi.


"Błogosławiony, kto nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa."
juveman7

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2005
Posty: 643
Rejestracja: 13 października 2005

Nieprzeczytany post 15 września 2016, 00:59

Przy tak grającym przeciwniku należy wygrywać, 3 pkt to obowiązek.
Juventus sam sobie utrudnia sytuację w grupie.
Niezłe kursy pojawiły się na wyjazdowy mecz Juve z Dinamo!!! Kto postawi na wygraną Juve ?:prochno:
Jutro mecz ManU z Feyenordem. Podejrzewam że temat Pogby jutro ruszy z kopyta. Niech zagra słabo :ahsisi: to się mu oberwie, a zarząd Juventus zostanie wzniesiony ku niebiosom.


...kiedyś przyjdzie prawdziwy deszcz i zmyje cały ten gnój...
wojczech7

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Posty: 2195
Rejestracja: 16 kwietnia 2008

Nieprzeczytany post 15 września 2016, 01:23

A, jeszcze jedno - co jest, kur&@!, z murawą na J-Stadium? :shock:


"Błogosławiony, kto nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa."
Kiss

Juventino
Juventino
Rejestracja: 09 marca 2004
Posty: 325
Rejestracja: 09 marca 2004

Nieprzeczytany post 15 września 2016, 03:08

borysfcb pisze:Aha i gdzieś tu przeczytałem we wcześniejszych komentarzach, że Sevilla autobus postawiła. Dosyć odważna teza przy posiadaniu piłki 50-50.
Czy Sevilla postawila autobus czy nie, jest to dość trudne pytanie. Taktycznie, tak postawila autobus. Problem polega na tym, ze jak Sevilla rozgrywala pilke, to Juventus stosowal pressing godny 2 ligii polskiej, no i niestety stad mamy 50/50 posiadania pilki.
Powiedzmy, ze był to autobus z przejazdem technicznym.


Zablokowany