Calciopoli - prawda !
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 9904
- Rejestracja: 19 września 2005
Ta cała sprawa to jakiś niesmaczny żart. Najpierw się okazuje, że Moggi jest niewinny, a FIGC skomle, byśmy zgodzili się na ponowne przyznanie tytułów (które i tak się nam przecież należą) i jednocześnie odstąpili od odszkodowania rzędu kilkuset mln €. Nagle boom - ponownie jesteśmy w punkcie wyjścia, bo Moggi raz jeszcze przedstawiany jest jak ten zły, który miał wpływ na wszystko, podczas gdy winy innych się przedawniły... Wcale bym się nie zdziwił, gdyby się okazało, że obecny wyrok sąd wydał pod pewnym naciskiem, mając na uwadze dobro ligi (przekazanie nam pieniędzy, do których w przypadku wygranej mielibyśmy pełne prawo, mogłoby doprowadzić do jeszcze większego upadku ligi). Jednocześnie wierzę i jestem przekonany, że Agnelli i spółka wiedzą, co w takiej sytuacji zrobić i jak zareagować. Przecież wyroki sądów są wiążące i nie można mówić A, by potem powiedzieć B (zwłaszcza że nie ma mowy o jakichkolwiek nowych dowodach w sprawie).
Zaczynam mieć już tego dosyć. Włochy w dalszym ciągu nie radzą sobie z tą sprawą, być może ktoś robi to celowo. W dalszym ciągu powinniśmy walczyć o swoje, ale to jest jeden z tych momentów, w których żałuję, że Juventus nie gra w jakiejś normalnej lidze...
Zaczynam mieć już tego dosyć. Włochy w dalszym ciągu nie radzą sobie z tą sprawą, być może ktoś robi to celowo. W dalszym ciągu powinniśmy walczyć o swoje, ale to jest jeden z tych momentów, w których żałuję, że Juventus nie gra w jakiejś normalnej lidze...
- LordJuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2005
- Posty: 4162
- Rejestracja: 26 maja 2005
Mam podobne odczucia. Najwidoczniej ktoś stwierdził, że (kolejny raz) warto poświęcić ideę sprawiedliwości na rzecz większego dobra ligi włoskiej. Tej samej, która od lat stacza się i traci renomę w piłkarskim świecie.CavAllano pisze:Wcale bym się nie zdziwił, gdyby się okazało, że obecny wyrok sąd wydał pod pewnym naciskiem, mając na uwadze dobro ligi (przekazanie nam pieniędzy, do których w przypadku wygranej mielibyśmy pełne prawo, mogłoby doprowadzić do jeszcze większego upadku ligi).
Nie chodzi tutaj tylko o kwestie finansowe, aczkolwiek odgrywają one zapewne kluczową rolę. Myślę, że włodarze Serie A obawiają się też skali skandalu i międzynarodowej kompromitacji, gdyby okazało się, że muszą zwracać Juve tytuły i płacić ogromne odszkodowanie.
IMHO warto walczyć o swoje dobre imię, ale jestem zdania, że my nic w tej wojnie nie ugramy.
Osobiście chciałbym zwrotu dwóch tytułów, bo one zostały zdobyte na boisku, a nie w rozmowach telefonicznych. Jednak po charakterze narracji - z jaką możemy się zetknąć w opublikowanym dokumencie - wnioskuję, że nawet to nie będzie możliwe. Zrobili z Moggiego (a pośrednio z Juve) czarną owcę włoskiej piłki, która na domiar złego usprawiedliwiała i motywowała innych do podejmowania działalności przestępczej.
- PlanetJuve
- Juventino
- Rejestracja: 27 sierpnia 2006
- Posty: 1717
- Rejestracja: 27 sierpnia 2006
http://transfery.info/90826,443-miliony-dla-juventusu
Za 45 dni decyzja w sprawie odszkodowania. Agnelli dobrze zrobił, że nie odpuścił. Odszkodowanie się należy. Jak ich nie stać to niech płacą daną sumę rokrocznie. Jeżeli sąd przyzna w ogóle Nam rację i odszkodowanie.
Za 45 dni decyzja w sprawie odszkodowania. Agnelli dobrze zrobił, że nie odpuścił. Odszkodowanie się należy. Jak ich nie stać to niech płacą daną sumę rokrocznie. Jeżeli sąd przyzna w ogóle Nam rację i odszkodowanie.
- Sorek21
- Juventino
- Rejestracja: 31 grudnia 2007
- Posty: 4376
- Rejestracja: 31 grudnia 2007
Według mnie niestety nie otrzymamy odszkodowania.Najwaźniejsze powinny być tytuły.Na miejscu naszego prezydenta poszedłbym na układ- odstępujemy od odszkodowania za zwrot naszych tytułów oraz oficjalne wielkie przeprosiny żeby cały świat wiedział że Juve było niesłusznie skazane.Pieniądze to rzecz nabyta a dobry wizerunek i prawda historyczna jest bezcenna.
- Push3k
- Juventino
- Rejestracja: 24 czerwca 2006
- Posty: 3453
- Rejestracja: 24 czerwca 2006
Ja też się opowiadam bardziej za tytułami. Zwrot tytułów nie zmieni obecnej sytuacji klubu, ale ma gigantyczne znaczenie propagandowe (jeśli by można to tak ująć).
Loud
Louder!
MOTÖRHEAD
1945-2015 RIP Lemmy
Louder!
MOTÖRHEAD
1945-2015 RIP Lemmy
- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 5255
- Rejestracja: 25 września 2004
Nie będzie ani zwrotu tytułów, ani odszkodowania - po wypłaceniu którego notabene FIGC by upadło. Mogą nam najwyżej kupić kwiaty i bombonierkę w ramach przeprosin za zbyt surowe ukaranie w 2006 roku. Polecam się nie nastawiać, to Italia.
- panlider
- Juventino
- Rejestracja: 05 października 2008
- Posty: 1627
- Rejestracja: 05 października 2008
A czy po ostatnim wyroku Tavecchio nie zaczął przebąkiwać czegoś w stylu, że jak zrezygnujemy z odszkodowania, to oddadzą nam tytuły?Vincitore pisze:Nie będzie ani zwrotu tytułów, ani odszkodowania - po wypłaceniu którego notabene FIGC by upadło. Mogą nam najwyżej kupić kwiaty i bombonierkę w ramach przeprosin za zbyt surowe ukaranie w 2006 roku. Polecam się nie nastawiać, to Italia.
"Vincere Non È Importante È L'Unica Cosa che Conta"
rammstein pisze:dobrze, że nikt nie zakładał tematu "Polskie kluby w rozgrywkach europejskich 2017/2018"
- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 5255
- Rejestracja: 25 września 2004
Jego słowa brzmiały wówczas:panlider pisze:A czy po ostatnim wyroku Tavecchio nie zaczął przebąkiwać czegoś w stylu, że jak zrezygnujemy z odszkodowania, to oddadzą nam tytuły?Vincitore pisze:Nie będzie ani zwrotu tytułów, ani odszkodowania - po wypłaceniu którego notabene FIGC by upadło. Mogą nam najwyżej kupić kwiaty i bombonierkę w ramach przeprosin za zbyt surowe ukaranie w 2006 roku. Polecam się nie nastawiać, to Italia.
Tak więc pewnie sobie przy lampce Chianti podyskutują, niekoniecznie coś może z tego wyniknąć.Nic nie jest wykluczone, dosłownie. To, co mnie interesuje w tym momencie, to jak najszybsze zamknięcie kwestii żądanego odszkodowania. Przecież Federacja by upadła, gdyby miała wypłacić Juventusowi te 443 miliony euro. Najpierw musimy rozstrzygnąć kwestię żądania odszkodowania. Kiedy to zrobimy, nic nas nie powstrzyma przed rzeczową dyskusją na temat zwrotu tytułów Juventusowi. Moim celem jest porozumienie z Juve, ale nie wybiegajmy zbytnio w przyszłość i nie wychodźmy przed szereg. Prezydent Andrea Agnelli dał mi się poznać jako otwarty człowiek, nigdy jednak nie przeszliśmy do rozmowy o konkretach i szczegółach. Najchętniej doszedłbym z nim do porozumienia i uciszył temat, ale nie mogę zrobić tego ot, tak. Włoska Federacja Piłkarska ma swoją godność, którą musimy odzyskać
- ewerthon
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2008
- Posty: 4280
- Rejestracja: 03 marca 2008
Juventus sobie poradzi, to tak dobrze zarządzany klub, że nie potrzebujemy, żeby liga nas sponsorowała. Liczy się tylko zwrot tytułów i informacja we wszystkich największych dziennikach o tym. Żeby ignoranci przestali pleść swoje głupoty.
- CzeczenCZN
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2015
- Posty: 3853
- Rejestracja: 28 stycznia 2015
Tytułami to łaski Nam nie robią. I tak i tak są Nasze. Dla mnie się nic nie zmieni jest i było 34*ewerthon pisze:Juventus sobie poradzi, to tak dobrze zarządzany klub, że nie potrzebujemy, żeby liga nas sponsorowała. Liczy się tylko zwrot tytułów i informacja we wszystkich największych dziennikach o tym. Żeby ignoranci przestali pleść swoje głupoty.
Ignoranci i tak swoje będą pisać - np. bzdury w stylu "Mafia Juve zastraszyła Calcio" ; "Intryga w celu upozorowania dobrego imienia" itp. itd.
Tak i tak będą Nas nienawidzić, a nawet jeszcze bardziej.
Dawać hajs! Co do grosza! To że Juventus sobie poradzi, to nie znaczy że odpuszczać - Tak łatwo odpuszczasz? OK. Pożycz 10 koła
*Przynajmniej do przyszłego roku
#cznandj #ripgangsquad
- Piotr Juvefan
- Juventino
- Rejestracja: 12 kwietnia 2008
- Posty: 1611
- Rejestracja: 12 kwietnia 2008
Agnelli nie rzucił tą kwotą z kapelusza tylko skrzętnie wszystko wyliczył. Tyle ta afera nas kosztowała i te urzędasy powinni nam na kolanach zanieść te walizki i wyrazić skruchę. Jaki byśmy zespół wtedy zbudowali? Lewandowski na szpicy,Verratti do pomocy,podwyżki dla kluczowych graczy porównywalne do najbogatszych... To są niestety tylko marzenia, bo za wydarzenia sprzed 10 laty nikt już nie beknie,we Włoszech wszystko się umarza. Wymuszenie zwrotu tytułów to max co możemy uzyskać. Na to liczę i na duży rozgłos. Pytanie czy nie wymagam zbyt wiele.