Serie A 15/16 (30): Torino 1-4 JUVENTUS

[pumex]

pumex jak to było? "Przyjdzie liga i Morata zgaśnie a Makiavel razem z nim" ? Oto jest liga, kolejny dublet Alvaro a ja jestem i triumfuje :dance2: :C

Nie zawiodłem się, specjalnie czekałem ze swoim komentarzem aż się ujawnisz i mi wytkniesz Ale nie ma co ukrywać, dziś masz prawo. Trzeba oddać Hiszpanowi, że w drugim meczu z rzędu jego gra wygląda bardzo dobrze. Nic ino trzymać kciuki, by za moment ponownie nie popadł w marazm i żebyśmy nie mieli kolejnego pretekstu, by w jego kontekście mówić jedynie o epizodach.

Brawo za wynik Rizzoliego lubię jako arbitra, ale dziś ostro dał czadu.

[gucio_juve]

Brawo dla Gigiego. Tak na marginesie Van Der Saar ma 1300 minut bez straconego gola :jaw:

W której lidzę? No gdyby nie sędzia to Buffon dalej by ciągnął serię bo co to bym za karny?? Sędzia bramkowy przygląda się akcji i nie pokazuje nic, a ten idiota leci 40 metrów i dyktuje karnego :facepalm2:
Jak on nie zostanie zawieszony za ten mecz to będzie skandal!

W Premier League i jest to obecnie rekord TOP5 lig światowych. Karny dla Toro ewidentny, bardziej niż dla nas. Sandro nawet nie drasnął piłki w przeciwieństwo do Silvy.

Zaraz popadniemy ze skrajności w skrajność i zaczną się wpisy typu: "póki Dybala był na boisku, nie graliśmy nic wielkiego, Morata na obecną chwilę daje nam więcej i to on powinien wychodzić za Argentyńczyka"

Przy 1:2 zrobiło się fajne spotkanie, Torino chciało, ale niezbyt mogło. Pytanie kiedy Napoli zacznie tracić jakieś punkty, miło byłoby, gdyby ten czas nastał dzisiaj.

[PlanetJuve]

Trzeci w tym sezonie, więc kolejny. Mnie denerwuje czytanie idiotyzmow o grze Alvaro, innych pochwały jego gry. Dopóki chwalenie Moraty nie będzie zakazane musicie z tym żyć. Zresztą celem mojego komentarza było opowiedzenie pumexowi, czego nie mogłem sobie darować.

Prawda jest taka, że Morata wrócił do formy i pokazuje swoją klasę. Można zaryzykować twierdzenie, że uraz Dybali wyszedł Juve na dobre w tym meczu.

I to jest sedno, bo dopiero od tygodnia pokazuje to co powinien cały sezon

W końcu to zrozumiałeś- brawo ty!

[jakku1]

Co do Moraty, to oczywiscie mozna patrzec na ilosc meczow, w ktorych zagrał i prezentowac to w ten sposob, ze w 26 spotkaniach zdobyl 6 bramek, ale... jesli wezmiemy pod uwage, ze w tych 26 spotkaniach Hiszpan przebywal na boisku 1188 minut to sytuacje wyglada juz troche inaczej, prawda?

W sumie, w tym sezonie Alvaro ma na koncie 1722 minut i 8 goli oraz 5 asyst (Serie A i LM). To jest niezly wynik. Zgadzam sie oczywiscie, ze mogloby byc lepiej (i w sumie nawet piwinno), ale tez ciezko ustawbilizowac forme jak sie ciagle wchodzi z lawki. Najwiekszym problemem Moraty nie sa jego umiejetnosci, ale glowa. Kiedy Hiszpan nie gra ze spuszczona glowa tylko walczy o kazda pilke i naprawde chce pograć to jakoś dziwnym trafem zazwyczaj gra dobry albo bardzo dobry mecz.

[PlanetJuve]

Brawo dla Gigiego. Tak na marginesie Van Der Saar ma 1300 minut bez straconego gola :jaw:

W której lidzę? No gdyby nie sędzia to Buffon dalej by ciągnął serię bo co to bym za karny?? Sędzia bramkowy przygląda się akcji i nie pokazuje nic, a ten idiota leci 40 metrów i dyktuje karnego :facepalm2:
Jak on nie zostanie zawieszony za ten mecz to będzie skandal!

W Premier League i jest to obecnie rekord TOP5 lig światowych. Karny dla Toro ewidentny, bardziej niż dla nas. Sandro nawet nie drasnął piłki w przeciwieństwo do Silvy.

Zaraz popadniemy ze skrajności w skrajność i zaczną się wpisy typu: "póki Dybala był na boisku, nie graliśmy nic wielkiego, Morata na obecną chwilę daje nam więcej i to on powinien wychodzić za Argentyńczyka"

Przy 1:2 zrobiło się fajne spotkanie, Torino chciało, ale niezbyt mogło. Pytanie kiedy Napoli zacznie tracić jakieś punkty, miło byłoby, gdyby ten czas nastał dzisiaj.

Dzięki za info

Co karnych to się nie zgodzę. Sandro zrobił asekuracyjny wślizg by blokować piłkę a Perez to wykorzystał- popatrz na powtórki i reakcję sędziego, który był metr od tej sytuacji!
Co do Faulu na Cuadrado to ewidetnie Silva wjeżdza mu w nogi nie ingerując w piłke

[Garreat]

Oho widze ze dziadek Ventura sie zagotowal, chyba juz go nie bawi zbieranie w dupe.
http://www.football-italia.net/81604/ve ... refereeing
Na boisku dzialo sie sporo, ale po LM mialem problemy zeby sie zaangazowac w to widowisko. Gra na kretowisku, slepy sedzia i roznica klas - niedziela zgodnie z oczekiwaniami.

[ewerthon]

Co do Moraty, to oczywiscie mozna patrzec na ilosc meczow, w ktorych zagrał i prezentowac to w ten sposob, ze w 26 spotkaniach zdobyl 6 bramek, ale... jesli wezmiemy pod uwage, ze w tych 26 spotkaniach Hiszpan przebywal na boisku 1188 minut to sytuacje wyglada juz troche inaczej, prawda?

W sumie, w tym sezonie Alvaro ma na koncie 1722 minut i 8 goli oraz 5 asyst (Serie A i LM). To jest niezly wynik.

Serio? Niezły wynik? U napastnika zdecydowanie najlepszego włoskiego klubu, który regularnie zjawia się na boisku, w przeciwieństwie do Zazy, który ma pewnie podobne statystyki strzeleckie w stosunku do rozegranych minut. Skoro nie pasuje ci to, że Hiszpan występował w wielu tych meczach niewiele, to masz tutaj inny fakt - Morata grał w tym sezonie w 10 meczach w Serie A, w których w każdym z nich na boisku występował przynajmniej 54 minuty i nie strzelił w nich ani jednej bramki. Nieźle popłynąłeś jakku. Jeśli chcemy na stałe wejść do europejskiej czołówki, to należy sprowadzić bramkostrzelnego napastnika, jakim Morata nie jest i nie zapowiada się, że kiedykolwiek będzie. Real, Bayern i Barcelona takich mają i co roku grają w półfinałach Ligi Mistrzów.

[Gandalf8]

Buffon - jest rekord, chociaż po cichu liczyłem, że przekroczy te 1000 minut; kilka dobrych obron, ale przy karnym całkowicie zmylony i nawet się nie rzucił;
Barzagli - bardzo dobry mecz;
Bonucci - trochę za dużo gadał i za dużo faulował a przy kartce Khediry myślałem, że to Leo dostał drugą żółtą, bo ta sytuacja z czerwem dla Niemca akurat po jego faulu była (czasowo, nie przyczynowo-skutkowo oczywiście);
Rugani - podobała mi się jego gra dzisiaj, był pewny w swoich interwencjach jak na obrońcę Juve przystało; musi jednak uważać, żeby nie stracić piłki, gdy zapędza się z akcją ofensywną w stylu Chielliniego;
Lichtsteiner - jak lubię go za waleczność i przywiązanie do naszych barw to za symulowanie, pyskowanie i słabą grę będę go krytykował; w letnim oknie transferowym trzeba kupić kogoś na prawą stronę, bo Szwajcar gra coraz gorzej niestety;
Khedira - akcja bramkowa świetna, gra obronna bardzo dobra, kartka niepotrzebna;
Lemina - nie przypominam sobie, żeby popełnił jakiś rażący błąd, ale i nie dał drużynie zbyt wiele poza przebywaniem na boisku;
Pogba - genialny mecz: gol z wolnego, 2 asysty, kilka(naście) udanych zagrań;
Alex Sandro - dobry w dryblingach w ofensywie, ale wrzutki dziś słabo a do tego przez jego faul był karny i stracony gol a mógł i czerwoną kartkę zobaczyć;
Dybala - wiele razy faulowany, chociaż nie zawsze to było gwizdane; oby kontuzja nie była poważna;
Mandzukić - nie ukrywam, że cenię tego gra za walkę przez cały mecz, ale dziś tej walki i zadziorności nie było, słaby występ Chorwata;

Morata - już się cieszyłem, że będę mógł ocenić jego występ jako genialny, ale nie, był tylko bardzo dobry: 2 gole owszem, ale zmarnowana sytuacja z końcówki obniża jego notę; Makiavel - pisałem już o Moracie, że jeśli mu się będzie chciało to będzie dokonywał wielkich rzeczy i chociaż Ty w każdym jego występie szukasz pozytywów to Hiszpan w tym sezonie zdecydowanie więcej razy zagrał źle niż dobrze; dziś zagrał bardzo dobrze - niech to się przerodzi w dłuższą serię niż mecz czy dwa
Cuadrado - wniósł ożywienie do gry, na tle Lichego wypadł znacznie lepiej;
Zaza - grał bardzo krótko, ale to chyba on podawał do Moraty w końcówce i miałby asystę, gdyby Hiszpanowi chiało się strzelić gola?

Allegri - zmiany dobre: Morata 2 gole, Cuadrado ożywienie i zapobiegnięcie tą zmianą czerwonej kartce dla Lichego, Zaza prawie asysta; ale po jakie licho wystawiał Dybalę od pierwszej minuty?

Rizzoli - dno

[annihilator1988]

Juventus w tym sezonie ma szczególne szczęście do arbitrów <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> :mad2:
Szkoda, że mecz zakończył się jedynie na 4 golach dla Juve., a jedynym osiągnięciem graczy Torino jest skontuzjowanie Dybali.

[jakku1]

Serio? Niezły wynik? U napastnika zdecydowanie najlepszego włoskiego klubu, który regularnie zjawia się na boisku,

1188 minut w lidze po 30 kolejkach to jest "regularnie pojawia sie na boisku"? To jest 13 pelnych spotkan ligowych, w ktorych Morata zdobyl 6 goli i zanotowal 3 asysty.

Serio taka tragedia?

[ewerthon]

Serio taka tragedia?

Nie wiem jak Ty, ale ja mając w pamięci napastników grających w Juventusie 10 lat temu mam trochę większe wymagania.

[Arty83]

Turyn jest nasz ale gdyby padł ten gol Maxiego to kto wie, świetny Morata i... Genoa jak na razie...

[jakku1]

Serio taka tragedia?

Nie wiem jak Ty, ale ja mając w pamięci napastników grających w Juventusie 10 lat temu mam trochę większe wymagania.

Chodzi Ci konkretnie o Zlatana, ktory w sezonie 2005/2006 w naszej koszulce zdobył 7 bramek w 35 spotkaniach ligowych?;-)

Spojrz troszke obiektywniej na dorobek Moraty, ktory w tym sezonie oczywiscie powinien byc lepszy, ale w gruncie rzeczy nie jest wcale najgorszy. Jasne, ze w porownaniu do najlepszych sezonow Del Piero czy Trezeguet to Alvaro nie ma imponujacego dorobku, ale chyba nikt tego od niego w tym sezonie nie oczekiwal, zwlaszcza ze wiekszosc spotkań jednak przesiedział na ławce.

[squinter]

niestety nie mogłem oglądać meczu, co z Dybalą?

@down: dzięki wielkie! z przodu czwórka, dwójka z tyłu

[pablo1503]

niestety nie mogłem oglądać meczu, co z Dybalą?

Po rzucie wolny złapał się za mieśień uda(nie wiem jaki. 2 albo 4 głowy. Zawsze mi się myliły ). Miejmy nadzieję, że nic poważnego i jedynie lekkie naciągnięcie.