Serie A 15/16 (24): Frosinone 0-2 JUVENTUS

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
annihilator1988

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 listopada 2009
Posty: 2962
Rejestracja: 27 listopada 2009

Nieprzeczytany post 07 lutego 2016, 16:58

Cabrini_idol pisze:pumex, coś ten Cuadrado zaczyna być decydujący, chyba musisz zmienić zdanie o nim... :)
Nie zmieni :D Gdyby coś pumex to Pereyra wystawił piłkę Moracie, a ten Dybali na 2-0. Właśnie dlatego tak cenię graczy jak Pereyra czy Cuadrado. Powalczą, podryblują i Juve wygrywa. Sędzia kolejny raz okazał się skończonym gamoniem. :doh: Btw, jeśli Kielon wypada to 4-3-1-2 z Lichym i tyle.
Ostatnio zmieniony 07 lutego 2016, 16:59 przez annihilator1988, łącznie zmieniany 1 raz.


ktośtam na forum p$g pisze:Odnoszę wrażenie, że Ibra nie jest związany z PSG
Kabarthez

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 sierpnia 2015
Posty: 30
Rejestracja: 20 sierpnia 2015

Nieprzeczytany post 07 lutego 2016, 16:58

Wielkie brawa dla Moraty za akcję bramkową, wreszcie zachował się jak należy.
Cuadrado otwiera wynik, ale potem te dwa strzały kilka metrów obok bramki już niepotrzebne.
Sędzia chyba tych łokci zawodników Frosione nie chciał widzieć. Ten atak w końcówce na Dybali był tak bezczelny, że aż czekałem aż któryś z naszych gościa strzeli za to.


MRN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 listopada 2007
Posty: 8597
Rejestracja: 07 listopada 2007

Nieprzeczytany post 07 lutego 2016, 16:59

Kamex22 pisze:Giorgio wypada
A niby dlaczego ?


Obrazek
Adrian27th

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 sierpnia 2011
Posty: 3999
Rejestracja: 14 sierpnia 2011

Nieprzeczytany post 07 lutego 2016, 16:59

jackop pisze:W głowie zaczynała już świtać myśl o remisie, po czym dostaliśmy akcję Sandro - Pogba - Cuadrado. Na dokładkę Morata do Dybali. A mógł strzelać :hellyes:

Pościg za Napoli coraz wyraźniej zaczyna się odbijać na kondycji fizycznej zespołu. Siadają: Dybala, Bonucci, Barzagli. Chiellini po dwóch meczach przerwy wyglądał jakby przebiegł maraton. Oby ta zabandażowana noga to nie było nic poważnego.

Nie wiem, jak Maks podejdzie w najbliższych tygodniach do kwestii treningów :think: Przydałby się naszej ekipie kilkudniowa odnowa biologiczna. Dobrze, że wrócił Pereyra.

Ambicja Pogby w końcówce - pressing + rajd.
Troszke się nie zgodze, widać że nasi po prostu nie forsowali tempa i tak naprawdę nie zużyliśmy ten mecz jakimś tam nakładem sił ogromnym.

Druga połowa od 60 minuty zaczeliśmy wyraźnie przyciskać.

3 pkt wracają do nas, 6 dni przerwy do Najwazniejszego meczu rundy rewanżowej.


"It seems today, that all You see, it's violence in movies and sex on Tv..."
"per noi altri terza stella, per voi altri terzo dito!"
Pumex pisze:Francuz (Pogba) nie ma najmniejszych szans na realną walkę o pierwszy skład.
Arty83

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 maja 2011
Posty: 261
Rejestracja: 21 maja 2011

Nieprzeczytany post 07 lutego 2016, 16:59

Dobrze się skończyło ale było nerwowo, tylko strasznie dużo sił nasi stracili. Morata tym podaniem do Dybali odkupił winę za niewykorzystaną setę. Podsumowując klasycznie: najważniejsze 3 punkty.


kuba2424

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 listopada 2012
Posty: 1024
Rejestracja: 06 listopada 2012

Nieprzeczytany post 07 lutego 2016, 17:00

Poza Alexem (no i może jeszcze trochę Cuadrado) reszta jakby wypalona. Czyżby harowali po 14-16 godz. dziennie?
Dla mądrzejszych - czemu sędzia nie podyktował jedenastki po bloku ręką żółtego?


Gandalf8

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 marca 2007
Posty: 1635
Rejestracja: 26 marca 2007

Nieprzeczytany post 07 lutego 2016, 17:00

Udało się się przełamać obronę Frosinone, dopiero w 73 minucie, ale się udało. Oczywiście od tej chwili już obrona wyniku, ale ostatecznie udało się podwyższyć wynik.

Ciężki mecz, sędzia wielu fauli na na Dybali czy Moracie nie widział lub widzieć nie chciał, ale mimo tych przeciwności udało się zdobyć 3 punkty.

A w meczu Napoli z Carpi widzę, że skoro wyrzucenie gracza Carpi nie pomogło to pan Doveri znalazł sposób, aby Napoli ten mecz wygrało dyktując rzut karny...


Jeden, by wszystkimi rządzić, Jeden, by wszystkie odnaleźć,
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
Vincitore

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 września 2004
Posty: 5255
Rejestracja: 25 września 2004

Nieprzeczytany post 07 lutego 2016, 17:02

alessandro1977 pisze:
Kamex22 pisze:Giorgio wypada
A niby dlaczego ?
Przed zmianą przeleżał z 15 sekund na murawie, trzymając się za swoją nieszczęsną łydkę, po czym zmienił go w mgnieniu oka, bez rozgrzewki Rugani.

Mecz do zapomnienia, fajnie, że weszliśmy wreszcie z piłką do bramki, ale trochę za dużo nerwów jak na taki mecz. Do zapomnienia jak ten z Genuą.

Czas wklepać lidera za tydzień.


Hed

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 sierpnia 2006
Posty: 1301
Rejestracja: 23 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 07 lutego 2016, 17:03

kuba2424 pisze:Poza Alexem (no i może jeszcze trochę Cuadrado) reszta jakby wypalona. Czyżby harowali po 14-16 godz. dziennie?
Dla mądrzejszych - czemu sędzia nie podyktował jedenastki po bloku ręką żółtego?
Mi się wydawało ze tam wybił piłkę glowa a nie reka, lecz mogę sie mylić. Co do meczu to kosztował mnie dużo nerwów. Sędzia dzisiaj najslabszy na boisku.
Ostatnio zmieniony 07 lutego 2016, 17:05 przez Hed, łącznie zmieniany 1 raz.


daroo89

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 marca 2010
Posty: 358
Rejestracja: 10 marca 2010

Nieprzeczytany post 07 lutego 2016, 17:04

3 punkty najważniejsze. Mecz w 1 połowie słaby, w 2 troszkę przyspieszyliśmy, były sytuacje i w końcu coś wpadło. Chciałbym natomiast zwrócić uwagę na 2 rzeczy. Primo - jaki sens istnienia ma instytucja sędziego bramkowego? Jedzie typ wślizgiem z rękami uniesionymi w górę, piłka go w jedną z nich trafia i nic. Rozumiem sytuacje, gdy zawodnik zostanie nastrzelony z metra w rękę i nie ma czasu na reakcję ale to co widzieliśmy w 2 połowie to jakiś żart chyba... Secondo - oglądając mecze z takimi drużynami jestem zdania, że liga powinna być zmniejszona do 18 zespołów. MOŻE zabrakłoby w Serie A miejsca dla takich prostaków jak nasi dzisiejsi rywale. Podanie na 5 metrów do kolegi z zespołu to problem nie do przeskoczenia ale ładowanie z łokcia w twarz i kopanie po achillesach to jedyna rzecz jaką potrafią...

Teraz Napoli, do zobaczenia w Częstochowie ;) Forza Juve! :juve:


Del

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 marca 2003
Posty: 572
Rejestracja: 13 marca 2003

Nieprzeczytany post 07 lutego 2016, 17:05

Ni ładu, ni składu w naszej grze. Gdyby Sturaro w pierwszych minutach trafił w piłkę, to byłoby już 1:0 i spokojniejsza gra. Niestety mam wrażenie, że ten zawodnik zatrzymał się w rozwoju piłkarskim. Technicznie leży, problemy z przyjęciem piłki, grą do przodu. O grze pod presją w ogóle lepiej nic nie mówić. Pereyra po 4 miesiącach przerwy pokazał się z dużo lepszej strony. Pogba dziś słabo, też mu jakoś piłka odskakiwała, brakowało mu szybkości. Chyba zmęczony jest też. To samo Dybala. Dobrze, że mamy Cudarado, który kolejny raz ratuje nam dupę.
Oby tylko Kielon nie doznał urazu, bo słabo to wyglądało.
Jeszcze słowo na temat Moraty. Tak mnie wku%@ jego gra, że szok. Co dostanie piłkę, zaprze się, nie pozwoli rywalowi jej sobie odebrać ale co z tego, skoro próbuje kretyńskich akcji. Zamiast odegrać piłkę do kolegi, to próbuje się owracać i w 99% przypadków traci futbolówkę. Wystarczyło jedno koleżeńskie zagranie Moraty i Dybala mógł cieszyć się z gola. Nic dziwnego, że Allegri się tak na niego drze w trakcie meczu.


pumex

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 lutego 2008
Posty: 10783
Rejestracja: 23 lutego 2008

Nieprzeczytany post 07 lutego 2016, 17:06

Cabrini_idol pisze:pumex, coś ten Cuadrado zaczyna być decydujący, chyba musisz zmienić zdanie o nim... :)
Na pewno nie mam problemu żeby przyznać, że Cuadrado ostatnio jest w dobrej formie, dzięki czemu stał się pożytecznym piłkarzem mającym realny wpływ na przebieg meczu. Ale:
1. inaczej (w tym przypadku korzystniej) oceniam wyczyny podbramkowe Cuadrado gdy pełni rolę wahadłowego, a inaczej gdy jest ustawiany jako napastnik
2. mimo wszystko z jednoznaczną oceną sensu wykupu Cuadrado wolałbym wstrzymać się i analizę opierać na większej ilości jego występów


Dobrze, że koniec końców wygraliśmy ten siermiężny mecz, choć zespół wykazuje objawy przemęczenia/wypompowania. Nie ukrywam, że mam coraz większy problem z Moratą - zawód zaczyna zmieniać się w irytację. Kreowany na wielką, hiszpańską gwiazdę, a więcej żelu na włosach niż formy, której stabilność jest na poziomie 18-latka. Już chyba przeklinany przeze mnie Vucinić był równiejszy.
Ostatnio zmieniony 07 lutego 2016, 17:07 przez pumex, łącznie zmieniany 1 raz.


Obrazek
SKAr7

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 maja 2009
Posty: 1876
Rejestracja: 26 maja 2009

Nieprzeczytany post 07 lutego 2016, 17:07

W drugiej połowie Morata odkupił swoją tragiczną grę z pierwszej odsłony. Fajne 45 minut.
Pereyra jeszcze nie wrócił. Nie licząc zablokowanego strzału i kilku poprowadzeń piłki, wszystko źle.

My jesteśmy zmęczeni, ale Napoli też gra cały czas tą samą ekipą. Gonzalo siedział w tym sezonie chyba tylko w meczach grupowych LE, w fazie pucharowej pewnie już zagra.

Fajnie, taki mecz. Napastnik który ustrzeliłby Kennedy'ego z miejscówy Oswalda kontra drużyna, która straciła w ostatnich 18 meczach (od 21.11) 5 bramek.


kuba2424

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 listopada 2012
Posty: 1024
Rejestracja: 06 listopada 2012

Nieprzeczytany post 07 lutego 2016, 17:08

Hed pisze:
kuba2424 pisze:Poza Alexem (no i może jeszcze trochę Cuadrado) reszta jakby wypalona. Czyżby harowali po 14-16 godz. dziennie?
Dla mądrzejszych - czemu sędzia nie podyktował jedenastki po bloku ręką żółtego?
Mi się wydawało ze tam wybił piłkę glowa a nie reka, lecz mogę sie mylić.
Ewidentnie zagrał ręką, i jeśli to nie jest dla sędziego "zagranie ręką", to znaczy...że widocznie ja się nie zupełnie znam na zasadach.


jackop

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 stycznia 2006
Posty: 7338
Rejestracja: 08 stycznia 2006

Nieprzeczytany post 07 lutego 2016, 17:08

Kamex22 pisze:Mecz rozegrany na zaciągnietym ręcznym.
Bez przesady. Dzisiaj trzeba było solidnie się pomęczyć i wybiegać to zwycięstwo. W drugiej połowie do momentu zdobycia gola jechaliśmy na 100%.
Adrian27th pisze:Troszke się nie zgodze, widać że nasi po prostu nie forsowali tempa i tak naprawdę nie zużyliśmy ten mecz jakimś tam nakładem sił ogromnym.
Opinie są podzielone. Jeśli faktycznie mieliśmy jeszcze rezerwę, tym lepiej.

Jeszcze co do sędziowania. Jeśli stracilibyśmy bramkę po kontrze, która rozpoczęła się od ewidentnego pociągnięcia Barzy za koszulkę, to wyszedłbym z siebie i stanął obok. Oprócz Lealiego w ekipie Frosinone najlepszy ten z gwizdkiem :whistle:


Obrazek
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
Zablokowany