Sebastian Giovinco

Dyskutuj o legendarnych piłkarzach Juventusu, wielkich wydarzeniach z przeszłości i historycznych meczach.
ODPOWIEDZ
Wojtek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 grudnia 2009
Posty: 7560
Rejestracja: 18 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 15 października 2015, 18:36

Jeśli znowu Sebek wróci do Europy to zrobi duży błąd. W tej MLS grają jacyś amatorzy a on sobie ich mija jak tyczki. Przypomnijcie sobie co Gio robił w Juve, odbijał się od jednego i drugiego :D On się nadaje tylko na "małe kluby".


pem43

Juventino
Juventino
Rejestracja: 19 kwietnia 2011
Posty: 15
Rejestracja: 19 kwietnia 2011

Nieprzeczytany post 15 października 2015, 21:30

Mi tam się akurat wydaje, że w takiej lidze hiszpańskiej Mrówa radziłby sobie całkiem znośnie. Były jakieś plotki o zainteresowaniu Barcelony, kto wie... :lol:


Makiavel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 lutego 2011
Posty: 3057
Rejestracja: 26 lutego 2011

Nieprzeczytany post 15 października 2015, 21:32

vitoo pisze:
Makiavel pisze:Widocznie niektórzy mają pamięć rybki akwariowej albo za mało występów Giovinco w Juventusie widzieli.
Ta uwaga jest skierowana do mnie? Doskonale pamiętam jak Giovinco sobie (nie) radził w Juventusie i wiem, że takiej bramki jak ta wyżej we Włoszech by nie strzelił. Ale poza tym widzę, że Seba w MLS odżył, złapał formę, odzyskał zapał i uważam, że może to mieć przełożenie na reprezentację - jak ostatnio z Norwegią. Po prostu jest na fali i przez to może mu się łatwiej grać nawet z lepszymi rywalami. Poza tym nie napisałem i nie uważam, że Giovinco powinien być pierwszoplanową postacią w kadrze, a raczej jokerem, jak zauważył Cabrini. I takim jokerem okazał się choćby w ostatnim meczu Italii.
Zrozumiałbym skreślanie Giovinco gdyby Conte miał taki wybór wśród ofensywnych piłkarzy jak choćby selekcjoner Hiszpanów. Ale niestety nie ma i wobec posuchy w kadrze Włochów w ataku Giovinco wcale nie jest głupim pomysłem. No tak, ale lepiej wziąć Balotellego, którego bramki i dobre występy w ciągu ostatnich dwóch lat można policzyć na palcach jednej ręki. Może złapie formę i zbawi Italię. :smile:

Nie personalnie do Ciebie, do tych, którzy piszą o tym, że to dobra opcja do kadry na Euro. Pamiętam, że Giovinco przyszedł do Juve po świetnym sezonie w Parmie i... pudłował, jak za dawnych czasów. Odbijał się od zawodowych obrońców, jak za dawnych czasów, był bezużyteczny co było słychać po reakcji kibiców na stadionie. Balotelli, jeśli zagra dobry sezon w Milanie jest o niebo lepszą opcją niż Giovinco. Po pierwsze dlatego, że Serie A to nie półamatorska liga dla emerytów z Europy - czyli MLS. Po wtóre dlatego, że Mario w formie jest o dwie klasy lepszym piłkarzem od Seby. Przypominam, że Balotelli w ramach przebłysku geniuszu na Euro 2012 niemal w pojedynkę ograł Niemców. Giovinco w ramach przebłysku "geniuszu" mija obrońców w kraju, gdzie, jak mówią "football" to mają na myśli osiłków w ochraniaczach robiących przyłożenia.
Włosi nie mają urodzaju w ataku, ale akurat od Giovinco mają bardzo wielu lepszych graczy.


vitoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 czerwca 2012
Posty: 1761
Rejestracja: 15 czerwca 2012

Nieprzeczytany post 15 października 2015, 23:54

Makiavel pisze:Włosi nie mają urodzaju w ataku, ale akurat od Giovinco mają bardzo wielu lepszych graczy.
No właśnie nie mają. Kto jest lepszy? Insigne, Candreva, Vazquez, El Shaarawy, moooże do Euro wyrobią się Gabbiadini i Berardi. Przy czym, nawet jeśli wszyscy ci piłkarze są od Seby lepsi, to i tak nie aż tak bardzo, że Giovinco nie mógłby z nimi rywalizować o miejsce w 24-osobowej kadrze.
Balotelli w formie daje oczywiście dużo każdemu zespołowi, w którym gra, tyle tylko, że on formy szuka od Euro 2012. Nie wierzę, że czarnoskóry Włoch będzie dla Conte realnym wzmocnieniem we Francji, zresztą obecny Milan też nie wydaje się dobrym miejscem na odbudowanie formy.


MRN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 listopada 2007
Posty: 8597
Rejestracja: 07 listopada 2007

Nieprzeczytany post 16 października 2015, 07:47

Każdy jeden z wymienionych przez Ciebie wciąga nosem Giovinco...


Obrazek
Makiavel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 lutego 2011
Posty: 3057
Rejestracja: 26 lutego 2011

Nieprzeczytany post 16 października 2015, 10:30

vitoo pisze:
Makiavel pisze:Włosi nie mają urodzaju w ataku, ale akurat od Giovinco mają bardzo wielu lepszych graczy.
No właśnie nie mają. Kto jest lepszy? Insigne, Candreva, Vazquez, El Shaarawy, moooże do Euro wyrobią się Gabbiadini i Berardi. Przy czym, nawet jeśli wszyscy ci piłkarze są od Seby lepsi, to i tak nie aż tak bardzo, że Giovinco nie mógłby z nimi rywalizować o miejsce w 24-osobowej kadrze.
Balotelli w formie daje oczywiście dużo każdemu zespołowi, w którym gra, tyle tylko, że on formy szuka od Euro 2012. Nie wierzę, że czarnoskóry Włoch będzie dla Conte realnym wzmocnieniem we Francji, zresztą obecny Milan też nie wydaje się dobrym miejscem na odbudowanie formy.
Wymieniłeś tych + wysocy, silni typu Zaza, Pelle. Eder dobrze sobie radzi. Lepszy od Seby jest też Quagliarella. Ja bym nawet Toniego wolał, on przynajmniej seryjnie w Serie A gole strzela.


vitoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 czerwca 2012
Posty: 1761
Rejestracja: 15 czerwca 2012

Nieprzeczytany post 16 października 2015, 13:36

Makiavel pisze:Wymieniłeś tych + wysocy, silni typu Zaza, Pelle. Eder dobrze sobie radzi. Lepszy od Seby jest też Quagliarella. Ja bym nawet Toniego wolał, on przynajmniej seryjnie w Serie A gole strzela.
Ich pominąłem bo skupiłem się na ofensywnych i skrzydłowych. Wiadomo, że to nie z nimi Giovinco miałby rywalizować o miejsce.
alessandro1977 pisze:Każdy jeden z wymienionych przez Ciebie wciąga nosem Giovinco...
Ciekawe który. Giovinco "wciąga nosem" taki Silva albo Mata, a nie ci wymienieni przeze mnie. Z tego grona to chyba tylko o Candrevie można tak powiedzieć, choć i jemu do Hiszpanów brakuje. Owszem, może się zdarzyć tak, że Insigne z Gabbiadinim będą cały sezon błyszczeć w barwach Napoli, a Berardi w Sassuolo i w ciągu tych kilku miesięcy staną się kluczowymi piłkarzami dla reprezentacji. Może tak będzie, na pewno nie jest tak w tej chwili. Ciekawi mnie też, co tak niezwykłego ma w sobie El Shaarawy, że wciąga Sebę nosem. :think:

Podkreślam jeszcze raz, że nie jestem fanem Giovinco i na pewno nie żałuję tego, że odszedł z Juve. Zwracam tylko uwagę, że w obliczu nieciekawej sytuacji wśród ofensywnych piłkarzy w kadrze, Seba, który jest w gazie - nawet jeśli błyszczy tylko w lidze "dla emerytów" - zasługuje na uwagę ze strony Conte. Peace. ;)


zahor

Juventino
Juventino
Rejestracja: 23 listopada 2009
Posty: 4585
Rejestracja: 23 listopada 2009

Nieprzeczytany post 16 października 2015, 14:07

vitoo pisze:Seba, który jest w gazie - nawet jeśli błyszczy tylko w lidze "dla emerytów" - zasługuje na uwagę ze strony Conte. Peace. ;)
Widzisz, problem jest w tym że Ty wychodzisz z błędnego założenia. Zakładasz bowiem, że poczynania krasnala w klubie są mocno skorelowane z jego notowaniami u selekcjonera i dobre występy przybliżają go do kadry. Innymi słowy, jeżeli Giovinco będzie mieć dobry miesiąc, strzeli kilka ważnych goli, to dnia 30. będzie mieć mocnieją pozycję niż dnia 1. Ja to widzę trochę inaczej - stuknie mu kolejny miesiąc bez gry w piłkę nożną na poważnie. Wszyscy pozostali kandydaci do wyjazdu do Francji przez te trzydzieści dni uprawiają tę dyscyplinę sportu, w której Włosi za rok mierzyć się będą z pozostałymi 23 reprezentacjami, a tymczasem Giovinco z większymi czy mniejszymi sukcesami bawi się w dyscyplinę pokrewną. Piszesz że Insigne z Gabbiadinim mogą teoretycznie błyszczeć cały sezon. Ja bym powiedział że wcale nie muszą - wystarczy że nie będą grać totalnej padaki żeby konsekwentnie umacniać się na prowadzeniu w wyścigu o bilet na Euro przed Giovinco, który latem 2016 będzie graczem od półtora roku grającym w piłkę półamatorsko.

Dlaczego zatem ostatnio krasnal dostał powołanie? Obstawiałbym że wobec mizerii w ataku mając zapewniony wyjazd na przyszłoroczny czempionat Conte próbuje różne, najróżniejsze rozwiązania, w tym i Giovinco - przy czym powołany bardziej niż "Seba aktualna gwiazda z Toronto" został "Seba który kiedyś coś tam kopał w Italii", na podobnej zasadzie jak Pirlo czy wielu innych piłkarzy ściąganych z emerytury. Jego poczynania w MLS odgrywają co najwyżej taką rolę, że ta liga nie zweryfikowała go negatywnie, nie pokazała że facet nie nadaje się absolutnie do niczego. I jeżeli będzie dostawać kolejne szanse, to raczej na podstawie tego co pokaże w sparingach/na treningach kadry aniżeli tego ile razy bramkarz-parodysta za oceanem wpuści jego anemiczny strzał do siatki.


whitesignus

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 sierpnia 2011
Posty: 196
Rejestracja: 23 sierpnia 2011

Nieprzeczytany post 16 października 2015, 17:59

Staty ma naprawde fajne, nawet jak na taka lige.
31 meczy 22 bramki i 12 asyst ( via espnfc.us ) znalazl swoja liliputowa lige marzen ;]

Ale chyba nikt chyba juz by nie chcial Gio w tym wydaniu
:koszulka: ;] Niech ma to uznanie w MLS, wywalczyl sobie, to jego.


Serce w barwach bialo czarnych od 2003r.
Obrazek
evilboy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 kwietnia 2006
Posty: 1005
Rejestracja: 30 kwietnia 2006

Nieprzeczytany post 16 października 2015, 23:46

W żadnym innym temacie o byłym piłkarzu nie ma chyba tyle raka co w temacie o Giovinco. Niektórym hejtowanie przysłania jasność osądu i choćby Seba ustrzelił hattricka głową, to i tak będą tu pisać tylko po to, żeby wylać swoje żale. No tak, Giovinco taki bardzo zły, bo urodził się w Turynie, od dziecka kibicował Juve, przeszedł u nas przez wszystkie szczeble juniorskie, a na dodatek jeszcze śmiał marzyć, że przejmie '10' po Del Piero... Nie wiem jak kibice Juventusu mogą hejtować gościa, który był związany z klubem przez niemal 20 lat. :whistle:

Podtrzymuję swoje zdanie, że Mrówka to dobry piłkarz, co pokazywał na wszystkich szczeblach młodzieżowych (w klubie i reprezentacji), w Parmie, a teraz w MLS. Po prostu nie sprawdził się w Juve, tak jak m. in. Henry, Diego, Tiago czy wielu innych. Jeśli miałbym obstawiać czemu, to postawiłbym na tezę, że nie jest stworzony do gry kombinacyjnej, kiedy przeciwnik ustawia się gęsto na swojej połowie, a napastnik ma plaster w postaci 2 obrońców. W słabszych klubach, które grają z kontry lub ligach takich jak hiszpańska czy niemiecka spokojnie mógłby pełnić wiodącą rolę.


"Un cavaliere non lascia mai una signora."
Alex Del Piero
zahor

Juventino
Juventino
Rejestracja: 23 listopada 2009
Posty: 4585
Rejestracja: 23 listopada 2009

Nieprzeczytany post 16 października 2015, 23:54

Ty tak na serio z tym Henrym? Stawiasz Giovinco w jednym rzędzie z gościem, który został legendą Arsenalu a potem wygrał Ligę Mistrzów z Barceloną? Na stwierdzenie że mógłby pełnić wiodącą rolę w lidze hiszpańskiej czy niemieckiej odpowiedzieć mogę jedynie pytaniem - to dlaczego nie pełni?


bramek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 kwietnia 2004
Posty: 645
Rejestracja: 20 kwietnia 2004

Nieprzeczytany post 17 października 2015, 00:52

Przypomina mi się tekst Jachimka.

Abelard. Często narzeka, że często go pytają, że jest polakiem. Ile razy muszę tłumaczyć, że po prostu dziwnie wyglądam i dziwnie się nazywam. Zadam Ci pytanie. Wiesz dlaczego nikt do Ciebie podchodzi i nie pyta czemu nie kulejesz? Bo ku.. nie kulejesz :)


booyak

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 czerwca 2003
Posty: 1109
Rejestracja: 08 czerwca 2003

Nieprzeczytany post 17 października 2015, 11:39

zahor pisze:Ty tak na serio z tym Henrym? Stawiasz Giovinco w jednym rzędzie z gościem, który został legendą Arsenalu a potem wygrał Ligę Mistrzów z Barceloną?
Przecież nie stawia go w jednym rzędzie biorąc pod uwagę umiejętności piłkarskie, chodzi o fakt że zarówno jeden jak i drugi się u Nas nie sprawdzili. Wystarczy czytać z większym zrozumieniem :cooler:


★ ★ ★
MishaAveJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 kwietnia 2003
Posty: 1367
Rejestracja: 10 kwietnia 2003

Nieprzeczytany post 17 października 2015, 12:10

Dodam do tego, że kolejnym piłkarzem który się u nas nie sprawdził jest Coman, który jednak w mocniejszym zespole gra wyśmienicie.... nie ten styl.


Od kołyski Az po grób jedna miłość jeden klub!!!!- JUVENTUS
Push3k

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 czerwca 2006
Posty: 3452
Rejestracja: 24 czerwca 2006

Nieprzeczytany post 17 października 2015, 12:42

MishaAveJuve pisze:Dodam do tego, że kolejnym piłkarzem który się u nas nie sprawdził jest Coman, który jednak w mocniejszym zespole gra wyśmienicie.... nie ten styl.
Nie sprawdził? On w ogóle dostał szansę sprawdzenia się?


Loud
Louder!
MOTÖRHEAD
1945-2015 RIP Lemmy
ODPOWIEDZ