Kontrakt Del Piero

Wszystko o transferach Juventusu, wasze przewidywania, opinie, najnowsze informacje.
Zablokowany
johnnybgoode

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 lipca 2010
Posty: 406
Rejestracja: 04 lipca 2010

Nieprzeczytany post 19 października 2012, 21:05

pan Zambrotta pisze:nie wiem, jaką masz definicję "faktów", ale dla mnie niepodważalnym faktem jest to, że ADP gra na piłkarskim odludziu, a opowiadanie kto go niby nie chciał do faktów zaliczyć nie można.
Tak samo nie można uznać za faktu przekrętów merdaczy z interu przy farsopoli, idiotycznie prowadzonego procesu Conte oraz tego że różne media mają podejrzanie dokładne informacje na temat wyroków które zapadły w procesie, były one znane dzień przed ogłoszeniem wyroku w takiej formie jak zabrzmiały z sali sądowej. Ale oczywiście nic tu się nie działo, bo przecież nie ma dowodów
pan Zambrotta pisze:, po drugie sam się pilnuj bo masz jedną kartkę (moja w tym zasługa za "balodebila", które przeszło by po cichu niezauważenie gdyby nie moja niebieska karteczka :smile: ), a ja za niedługo mam odwołane obydwie, a po trzecie to tylko ja potrafię wracać z zaświatów po banie 8)

na drugą zmianę masz dzisiaj w UK? bo dosyć wcześnie odpisałeś.
Jak fantastycznie że największą radością Twojego życia jest trollowanie innych na forum, zgłaszanie komuś kartek i nieposkromiona radość z wygaśnięcia kartek. Dość podejrzane podejście świadczące o tym że forum to główna część twojego życia (los problemos jakieś ostatnio?) :think: No ale jestem tylko 'randomem' więc moje zdanie się nie liczy :lol:
Supersonic pisze:Jutro derby Sydney :ok: Kto oglada? :D
Trochę za wcześnie jak na pobudkę w sobotę... no ale pooglądamy Alexa, może znowu coś ustrzeli z wolnego :)


Brutalo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 grudnia 2006
Posty: 2663
Rejestracja: 19 grudnia 2006

Nieprzeczytany post 19 października 2012, 22:56

johnnybgoode pisze:
Supersonic pisze:Jutro derby Sydney :ok: Kto oglada? :D
Trochę za wcześnie jak na pobudkę w sobotę... no ale pooglądamy Alexa, może znowu coś ustrzeli z wolnego :)
Oj tam, nie narzekaj. Wszystkie mecze były o 8:30, a ten jest o 10:30. Można pospać do 10:20 :happy:
Alessandro Del Piero wielkim piłkarzem był. Jest. Będzie :)


Obrazek
WWW.PAJACYK.PL <-- KLIKNIJ
Ouh_yeah

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Posty: 7749
Rejestracja: 06 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 20 października 2012, 12:26

Supersonic pisze:to troche co innego niz Zambrottowe " przyjmijcie do wiadomosci, ze w powaznym futbolu, nikt juz Alexa nie chce"
Zambro podkręca posty bo nie może zawieść rzeszy fanów (w tym mnie) ale z drugiej strony ciekawe czy sam Alex siebie widział w poważnym futbolu skoro przyleciał do Sydney i mówi "wybrałem ten klub bo lubię australijski lajfstajl a młody chciał zobaczyć kangury" 8)

No i pytanie gdzie dokładnie kończy się poważny futbol - Pan Zambrotta napisał, że w MLS już grają na poważnie ale chyba w Los Angeles albo Nowym Jorku bo do Montrealu zwerbowali Neste, Di Vaio i chcieli też Alexa (według słów dyrektora opublikowanych na SJ). Paczka emerytów z Serie A nie wygląda mi na poważne granie - zwłaszcza, że oglądałem kilka ostatnich meczów Di Vaio w Bologni i wyglądał jakby miał bliżej emerytury niż Del Piero.


Brutalo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 grudnia 2006
Posty: 2663
Rejestracja: 19 grudnia 2006

Nieprzeczytany post 20 października 2012, 12:48

Derby Sydney dla... Sydney FC 8) . Zdobywcom jedynego gola oczywiście Alex Del Piero, który wykorzystał rzut karny, słusznie podyktowany za faul na jego osobie. Poza bramką kilka okazji, dwa bliskie strzały z rożnych, do tego rozgrywanie piłki. Na minus w pierwszej połowie zbyt częste holowanie piłki, ale taką już ma ADP charakterystykę.
Jako ciekawostkę podam, że według livescore bramkę strzelił A.D. Piero... Dziiiiwnie to wygląda :whistle:
:-D


Obrazek
WWW.PAJACYK.PL <-- KLIKNIJ
jaro10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 czerwca 2003
Posty: 196
Rejestracja: 19 czerwca 2003

Nieprzeczytany post 20 października 2012, 13:40

Jest Del Piero, jest impreza :) Sydney wygrywa na wyjezdzie z lepszą drużyną, jakby nie patrzeć dzięki Alexowi. Pierwszy mecz który obejrzałem (od ok 30 minuty) i kilka spostrzeżeń:
1. Ciężka liga dla Alexa, baardzo fizyczna, baardzo brutalna, a sędziowie (czy sędzia w tym meczu) w żaden sposób nie chronią piłkarzy, niebezpieczne czy celowe faule na porządku dziennym, często bez żółtych kartek. Nie wiem jak Alex to wytrzyma, gra w kazdym meczu po 90 minut, atakowany często przez 2 piłkarzy na raz, bez pardonu... niepokojące.
2. Sydney gra baardzo słabo, ciężko pisać nawet konkretne rzeczy, chyba latwiej wyszloby napisanie tych dorbych np. ze byli zdeterminowani :)
3. Gra Alexa. Mimo wywalczonego indywidualnie gola i paru akcji ładnych zakończonych ostatecznie niecelnymi strzalami z rzutów wolnych trochę słabo, a moze bardziej "ponizej oczekiwań". Tak jak pisałem często atakowany przez 2 pilkarzy na raz, agresywnie, przy braku wsparcia ze strony kolegów tracił piłkę. Oczywiście gdy mógł, rozgrywał mądrze i błyskotliwie, czasem mialem wrazenie ze za bardzo :) Poza tym przez dluzszą część spotkania dostawal malo pilek, co wynikało chyba z bardzo chaotycznej gry drużyny i bardziej zdecydowanych ataków przeciwnika, takie mialem wrazenie.
4. Sytuacja Alexa: baaardzo trudna, bo wydaje sie ze spoczywa na nim presja zrobienia z Sydney drużyny sukcesu, przynajmniej w jakimś stopniu, a wydaje sie ze Alex nie jest osobą która będzie upierdliwie na kazdym kroku zwracala uwage kolegom co robią zle, twardo zachęcała do intensywniejszych treningów itp. (tym bardziej ze podejscie tamtejszych pilkarzy moze byc malo profesjonalne, malo zaangażowane na rozwój...) a to wydaje sie potrzebne dla piłkarzy/druzyny. Inna sprawa to to że bez drużyny Alex jest w podwójnie trudnej sytuacji na boisku z racji ze jest pilkarzem technicznym, co rodzi problemy natury fizycznej i ze Sydney nie jest "partnerem" do gry dla niego, nie sprzyja pokazaniu jego umiejetnosci. Mało piłek, mało współpracy, mało wypracowanych sytuacji/pozycji których mozna stworzyc zagrozenie. Z tych względów wydaje sie ze przygoda w Sydney to ogromne wyzwanie dla Alexa natury czysto piłkarskiej, bo musi on wrócić trochę do lat młodości do umiejętności pokornego przystosowywania sie do sytuacji i wypracowania nowej postawy na boisku, adekwatnej do nowej sytuacji, do wyrobienia troche nowej jakości i na nowo znaczacego nazwiska Alex Del Piero. Zabrzmi to ironicznie ale może on w A-League stać się jescze lepszym piłkarzem. Jednak nie muszę chyba mówić że to trudna sytuacja. Jeżeli nie uda mu się, czy to z Sydney wygrywać, czy miec wywierać większy wpływ na grę drużyny (np. poprzez swoją lepszą grę) moze zostac uznany za "przegranego", za pieniądze wywalone w błoto, co będzie niesprawiedliwe i niezbyt mile... a dodatkowo będzie pożywką dla ludzi chętnie go obrażających. A niezaleznie co zrobi Alex należy mu się szacunek. Ja, mimo niepokoju, trzymam kciuki za Alexa i wierze ze zrobi w Australii coś wilekiego.


zawsze Del Piero
Dzięcioł

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 listopada 2003
Posty: 292
Rejestracja: 01 listopada 2003

Nieprzeczytany post 22 października 2012, 08:54

pumex pisze:To już koniec czy dopiero początek ciekawej "wymiany poglądów" Zambro vs SS&Dzięcioł? Bo nie wiem, czy wstawać od kompa i oglądać fakty czy może zostać i czekać na rozwój wydarzeń? :smile:

Ludzie kochani, dziwię się Wam. Napinać się na cztery razy odgrzewanego kotleta, jakim jest temat odejścia Alexa :roll:
A więc, Pumi sorry że nie udało mi się uczynić zadość Twym oczekiwaniom, ale po napisaniu posta wyłączyłem kompa i ruszyłem w miasto. W końcu jak piątek, to piątek. Przy okazji, czekam na temat o spotkaniu z Nordsjaelland.
Supersonic pisze: Dzieciol nie odpuszcza Andrzejowi - czekam na fragmenty Waszych PW i wyciagi z kart kredytowych, bo ostatnio zostawiliscie widownie w niedosycie :prochno: mi bet365 wciaz nie chce pieniedzy wyplacic, bo nie jest w stanie stwierdzic czy moj faworyt wygral.

Jutro derby Sydney :ok: Kto oglada? :D
Cytując klasyka: śmierć frajerom. I pamiętaj Supersonicu, gdy ja biorę udział w zawodach, zwycięzca może być tylko jeden. Endrju nie ma szans, dlatego odpuszcza i ucieka.

I żeby nie było OT (czujne oczko Endrju czycha tylko na sposobność by zadenuncjować takową ewentualność korzystając z niebieskiej karteczki), wczoraj Falaco strzelił brameczkę do złudzenia przypominającą te strzelane z rzutów wolnych przez ADP. Że nie wspomnę o wspaniałej poprawce Alexa po wcześniej niewykorzystanym rzucie karnym. Kto wie czy nasz Il Fenomeno Vero, nie zrobi w A-League króla strzelców.


Żywot studenta prawa, żywotem lirycznym jest...
zoff

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 lipca 2006
Posty: 3523
Rejestracja: 12 lipca 2006

Nieprzeczytany post 22 października 2012, 11:56

jaro10 pisze:1. Ciężka liga dla Alexa, baardzo fizyczna, baardzo brutalna, a sędziowie (czy sędzia w tym meczu) w żaden sposób nie chronią piłkarzy, niebezpieczne czy celowe faule na porządku dziennym, często bez żółtych kartek. Nie wiem jak Alex to wytrzyma, gra w kazdym meczu po 90 minut, atakowany często przez 2 piłkarzy na raz, bez pardonu... niepokojące
Wiesz co. Zgadzam się, jest to dla Del Piero liga na pewno nie łatwa - ale też nie jakoś specjalnie ciężka - z jakiego względu? Zawodnicy, którzy tam występują mają na poziomie 0 (słownie: zero) zmysł taktyczny. Wszystko leci tak jak mówisz na szybkości, czasem jakiś drybling i wrzuta. Alex szuka tam jakieś prostego zagrania po trójkącie, ale naprawdę niewiele z tego wychodzi. Albo zawodnik nie zrozumie intencji Del Piero i nie pokazuje się na pozycji lub kiedy Alex wychodzi na pozycję to zawodnik dogrywający chwyta o dwa tempa za późno o co chodził Del Piero. Czasami śmiesznie to wygląda. Futbol może nie prymitywny, bo to brzydkie określenie, ale jeszcze mało zaawansowany. Poza tym bardzo mało piłek prostopadłych. Piłka stosunkowo rzadko przybywa w strefie środkowej boiska. Często zawodnicy grają z pominięciem drugiej linii i wygląda to tak mniej więcej: 5 atakuje, 5 broni.


Obrazek
jaro10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 czerwca 2003
Posty: 196
Rejestracja: 19 czerwca 2003

Nieprzeczytany post 27 października 2012, 23:15

ciężka bo wlasnie fizyczna, brutalna, agresywna. Dla technicznego zawodnika to jest jakiś problem. nawet najlepszym czasem trudno coś zrobić gdy mocno sie ich atakuje przy kazdym kontakcie z pilką częssto dwójką czy trójką zawodników, agresją, siłą fizyczną (ciałem) czy faulem, tym bardziej gdy zawodnik lubi zwolnic akcje czy przetrzymać piłkę tak jak Alex. wtedy nawet niekoniecznie trzeba umiejętności wielkich aby przejąć piłkę/sfaulować/wymusić jakiś bląd... oczywiscie taktycznie jest to niekoniecznie dobre, ale na osamotnionego w Sydney Alexa taktyka nienajgorsza, trzeba przyznac. A dla Alexa napewno jakiś problem.


zawsze Del Piero
Supersonic

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 października 2004
Posty: 1184
Rejestracja: 25 października 2004

Nieprzeczytany post 28 października 2012, 02:04

Dzięcioł pisze:
Cytując klasyka: śmierć frajerom. I pamiętaj Supersonicu, gdy ja biorę udział w zawodach, zwycięzca może być tylko jeden. Endrju nie ma szans, dlatego odpuszcza i ucieka.
Czyli, ze wszystkie Endrju na koncu przegrywaja? :D
Ostatnio, cos rzeczywiscie Cie unika, moze dlatego, ze teraz wzial sie za nauczanie moralne userow JP, porozmawial nawet w tym celu z 6cioma kobietami o_O, no i wrocil zza bana - pracowite kilka dni.
Dzięcioł pisze: I żeby nie było OT (czujne oczko Endrju czycha tylko na sposobność by zadenuncjować takową ewentualność korzystając z niebieskiej karteczki),

:prochno: 100%

Ja tylko dodam, ze w zeszlym roku do tego tytulu potrzebne bylo az 19 goli ( Besart Berisha - poprzednio Arminia Bielefeld - taki albanski Artur Wichniarek 8) Dwa sezony temu wygral Sergio van Dijk - 16 goli - poprzednio drugoligowe holenderskie Emmen. No panteonem strikerow, ciezko to nazwac..

Btw. wiecie, ze w tej lidze jest salary cap? $2.48 miliona. Ale jest wyjatek - nie dotyczy to tzw. marquee player - kazdy team moze miec jednego. Najbardziej znanym przykladem marquee player jest.. :smile:
Jest tez instytucja australijskiego marquee playera i juniora.
Ogolnie hardcorowa liga - ale srednia widzow Sydney z tego sezonu - to na razie 35 000 :)


pan Zambrotta

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 czerwca 2004
Posty: 7019
Rejestracja: 01 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 28 października 2012, 07:21

Supersonic pisze: Ostatnio, cos rzeczywiscie Cie unika, moze dlatego, ze teraz wzial sie za nauczanie moralne userow JP, porozmawial nawet w tym celu z 6cioma kobietami o_O,
Polecam przeczytac cos ze zrozumieniem w tamtej dyskusji, moze w koncu choc raz cos podsumujesz z sensem, zamiast wnioski typu: Didier Drogba scisly top najwybitniejszych pilkarzy, Del Piero jest od wygrywania Coppa Italia, a Bayern Monachium wygra Ero 2012 8) co do dziecioła to uwazam go za niegroznego zabawiaka, choc na poczatku bylo z nim wesolo, teraz czesciej scrolluje jego tworczosc. Ale widze ze coraz czesciej klepiecie sie po tyleczkach. Milo.

Widze, ze juz pada coraz wiecej stwierdzen, ze liga australijska jest trudna dla ADP. Zmieniajcie szybko swoje posty, bo beda was linczowac za to.
A tak optymistycznie na koncu, zeby nie bylo ze jestem hejterem Alexa, to fajnie jakby po Sydney FC przeszedl do Padovy na sezon. W serie a troche pogra, a jak ta nie awansuje, to w serie b ma szanse na jakies gole, co jak na 41 latka bedzie sporym osiagnieciem. Zycze mu tego zamiast pilkarskiej banicji w kraju kangurow.


prezes3c pisze:
12 sierpnia 2020, 22:06
Sorek21 pisze:
12 sierpnia 2020, 21:45
Neymar mógł trzy gole wsadzić do przerwy.
A Juventus mógł 2 razy wygrać LM między 2015 a 2017
Supersonic

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 października 2004
Posty: 1184
Rejestracja: 25 października 2004

Nieprzeczytany post 05 listopada 2012, 17:01

Alex nie zagral w spotkaniu z FC Centralne Wybrzeze i niestety jego chlopaki dostaly 2-7. Widac, ze bez niego nie ma niczego :D

Tak sobie mysle, ze tego epizodu australijskiego chyba nie mozna traktowac jako czesci kariery. To po prostu zabawa w cieplym miejscu, surfing, relaks i korzystanie z urokow zycia. Bo inaczej nie wiem co mam o tym sadzic :D


mati888

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 września 2007
Posty: 687
Rejestracja: 16 września 2007

Nieprzeczytany post 13 listopada 2012, 10:15

na fejsbukowym profilu Alexa (na jego stronie pewnie też, ale nie chciało m się zaglądać) został opublikowany filmik, na którym są daty jego pierwszego i ostatniego meczu w Juve, znaczek ADP, który nosiła drużyna w finale Coppa Italia, po czym wsyakakuje napis "COMMING SOON" - intrygujące

cholera wie co to ma znaczyć, może powrót do Juve w styczniu? :smile:
może jakiś mecz pożegnalny - chociaż to wydaje mi się tak samo prawdopodobne jak powyższe.

przewiduję, ze za jakiś czas wrzucą pół-godzinny filmik ze zmontowanymi akcjami, bramkami, może czymś spoza boiska, zamykający się w tych dwóch datach.


'Czasem lepiej nic nie mówić i sprawiać wrażenie głupiego niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości'
stahoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lipca 2006
Posty: 5561
Rejestracja: 14 lipca 2006

Nieprzeczytany post 13 listopada 2012, 10:28

Mecz pożegnalny zapewne będzie, ale na zakończenie kariery... Czyli raczej nie w styczniu ^^


alex_KiNiO

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 lipca 2006
Posty: 361
Rejestracja: 18 lipca 2006

Nieprzeczytany post 13 listopada 2012, 12:12

mati888 pisze:przewiduję, ze za jakiś czas wrzucą pół-godzinny filmik ze zmontowanymi akcjami, bramkami, może czymś spoza boiska, zamykający się w tych dwóch datach.
Widziałem ten filmik i dokładnie to samo przyszło mi na myśl... Że zmontują pewnie jakiś filmik, zlepek tego wszystkiego co Alessandro przez te wszystkie lata w Turynie zrobił, zdobył, jego bramki, chwile wzruszeń i tych wszystkich emocji.
Choć oczywiście te "COMMING SOON" daje do myślenia i wcale nie powiedziane, że to będzie jakiś filmik... To tylko przypuszczenie, ale niedługo się okaże co Ale miał na myśli.


Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości.
Gianni Agnelli
Corcky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 marca 2005
Posty: 1127
Rejestracja: 09 marca 2005

Nieprzeczytany post 14 stycznia 2013, 09:28

Tymczasem Alex jechał po przygodę i faktycznie taką mu ta liga serwuje. Wczoraj wielka radość po zwycięstwie u siebie 2-1. Świetna druga połowa meczu. Wyciągnęli z 0-1 na 2-1, a Del Piero przednie asystował przy golu w 93 minucie.
Ogólnie Del Piero gra dosyć głęboko, w zasadzie nie gości w polu karnym w ogóle.


Obrazek
Alessandro Del Piero ole!
Zablokowany