Serie A 12/13 (4): JUVENTUS 2-0 Chievo

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Wojt

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 lipca 2006
Posty: 439
Rejestracja: 02 lipca 2006

Nieprzeczytany post 23 września 2012, 22:49

@D@$ pisze:Mam inne pytanie. Zdaje się że była minuta ciszy przed meczem, czemu w zasadzie tym razem?
Jakiś były prezio CONI zmarł i dlatego.


From rivers of sorrow, to oceans deep with hope, I have travelled them.
Now, there is no turning back, the limit, the sky. I ask my questions:
Why? What today? When tomorrow?
Won't you join me on the perennial quest?
jakku1

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 maja 2010
Posty: 4455
Rejestracja: 29 maja 2010

Nieprzeczytany post 24 września 2012, 11:31

Jakos nie mialem okazji wypowiedziec sie wczesniej o meczu, wiec postanowilem to nadrobic wlasnie teraz ; ) Generalnie widac bylo postep i po prostu lepsza i szybsza gre z naszej strony, niz mialo to miejsce chociazby w spotkaniach z Chelsea czy z Genua. Asamoah biegal jak dzik, tak samo Quagliarella, walczylismy o kazda pilke, wytrzymalosciowo i motoryczne prezentowalismy sie wysmienicie. To nowosc, tak jak napisalem wyzej, poniewaz w poprzednich kolejkach Serie A - moim zdaniem - tej swiezosci wlasnie brakowalo.

Mam problem z ocena niektorych zawodnikow, a w szczegolnosci jednego - Pogby. Jesli mialbym go ocenic jako kandydata do podstawowego skladu Juve to powiedzialbym, ze zagral slabo. Jesli natomiast chcialbym ocenic go przez pryzmat tego, ze ma 19 lat, jest debiutantem i zagral pierwszy oficjalny mecz w Serie A, to powiedzialbym, ze momentami wygladalo to obiecujaco. Niezla pilka do Isli, kilka ladnych odbiorow, widac potencjal. Szkoda, ze czasami nie staral sie wziac ciezaru gry na siebie, no ale tak jak napisalem wyzej, on ma 19 lat i trudno faktycznie oczekiwac, ze juz od pierwszego meczu bedzie decydowal o losach druzyny. Aha, Francuz musi jeszcze na pewno popracowac nad sposobem poruszania sie, momentami kompletnie niepotrzebnie skracal pole gry, zostawiajac luke pomiedzy obrona a pomoca. Dwa razy dalismy sie na to nabrac pilkarzom Chievo.

Mam problem takze z Vuciniciem, bo prawda jest taka, ze zagral slabo, momentami za bardzo ufajac w swoje - bardzo duze zreszta - umiejetnosci. Czarnogorzec czuje sie za pewnie - po jednym z jego rajdow przypomniala mi sie sytuacja z meczu z Milanem z zeszlego sezonu, kiedy zamiast zostawic pilke Marchisio Mirko go odepchnal. Potem przepraszal, ale to jest chyba ten sam stan umyslu. Moim zdaniem, Vucinic powinien usiasc na lawce przynajmniej na jedno spotkanie. Chcialbym zobaczyc atak Giovinco - Quaglierella w meczu z Fiorentina.

Teraz plusy ; ) Swietne zawody Quagliarelli i Lucio. Jak dla mnie dwaj najlepsi pilkarze tego meczu. Jeden zagral fantastyczne zawody w ataku, drugi swietnie wyprowadzal pilke z obrony. Quag wyglada dobrze i szybkosciowo i wytrzymalosciowo, nie jest ociezaly, gra na luzie. Nawet jesli bedzie tylko zmiennikiem to takiego kogos potrzebujemy i potrzebowalismy w zeszlym sezonie - napastnika, ktory w sytuacji gdy nam nie idzie, bedzie w stanie dac jakas nadzieje na strzelenie bramki wchodzac z lawki. Mam nadzieje, ze Fabio utrzyma dalej wysoka forme, bo bardzo lubie tego gracza, chociaz nie ukrywam, ze myslalem, ze jego kariera u nas jest juz skonczona. A tutaj taka niespodzianka ; )


Zapraszam tez na moje konto na twitterze => https://twitter.com/jakku113 ;)
Dybala 4ever

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 października 2007
Posty: 1847
Rejestracja: 28 października 2007

Nieprzeczytany post 24 września 2012, 12:05

Wreszcie fatum Chievo przełamane :) . Obyśmy od tego czasu regularnie ich klepali jak to miało miejsce przed Calciopoli. Quagliarella znowu odżył. Czułem, że to trafienie z Chelsea da mu mentalnego kopa i się nie pomyliłem. Znowu dochodzi z lekkością do pozycji strzeleckich, piłka go szuka. Znowu umie strzelać z dowolnej pozycji stwarzając problemy bramkarzowi ekipy przeciwnej. Mirko jak to on czasem zdarzy mu się totalna kaszana. Gra na chama i za bardzo przekonany jest o swoich umiejętnościach. Ale wiem też, że znowu zagra dobry mecz i ucieszy nas swoimi popisami. To taki nasz Ljuboja z Legii. Wszędzie chce grać i brać udział w akcjach. Ale jest dość wymagający, musi dostać dobrą piłkę. Lucio bardzo fajne zawody, czytał grę, każda interwencja z wyprzedzeniem, naprawdę fajnie to wyglądało. Ogólnie każdy zagrał dobry mecz, Chievo nie miało żadnych dogodnych sytuacji strzeleckich. Buffon bezrobotny.


Zablokowany