MICHAEL JACKSON nie żyje...

Wszystko co nie związane z Juventusem i sportem. Aktualne wydarzenia ze świata polityki, muzyki i kina.
ODPOWIEDZ
pan Zambrotta

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 czerwca 2004
Posty: 7019
Rejestracja: 01 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 28 czerwca 2009, 16:22

VirusT pisze:
Skoro ojciec był przekonany o swojej racji, czemu szedł na ugodę z 'pedofilem'?
A co by mial z tego gdyby cudak poszedł do wiezienia? Pieniedza za straty moralne? Watpie zeby dostal aż 20 mln :)
Jak to co by miał? sprawiedliwość? Jak ktoś zgwałci ci członka rodziny, to zadowolisz się pieniędzmi i nie będziesz chciał, by sprawca poszedł siedzieć?

najpierw tryskasz jadem i życzysz mu jak najgorzej, potem plujesz się o coś, a na końcu piszesz: "ciszej nad tą trumną". Chyba dotarło do ciebie, że się wygłupiłeś i nie chcesz dalej w to brnąć.


Milanka

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 czerwca 2009
Posty: 2
Rejestracja: 26 czerwca 2009

Nieprzeczytany post 28 czerwca 2009, 17:50

http://www.youtube.com/watch?v=ciNGtielT84

wg mnie najpiękniejsza Jego piosenka... wręcz genialna.


MILAN, MILAN solo con te
KOPEĆ

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 sierpnia 2003
Posty: 251
Rejestracja: 12 sierpnia 2003

Nieprzeczytany post 30 czerwca 2009, 17:47

jestem wielkim fanem Michaela Jacksona, nawet na koncert miałem polecieć 24 lipca i bardzo chętnie bym podyskutował, ale po przeczytaniu postów kilku użytkowników stwierdziłem, że jest to bezcelowe.


jak chce ktoś bieżące informacje to zapraszam na forumhttp://www.forum.mjpolishteam.pl/index.php do działu FAKTY.



i coś dla exhejterów - http://www.youtube.com/watch?v=tVACUjHn6yU.




PS. paru typów tutaj zrobiło z siebie niezłych idiotów. aż mi wstyd że temu samemu klubowi kibicuję.
polecam wstapienie do miłośników FAKTu.


olecki1

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 grudnia 2007
Posty: 236
Rejestracja: 29 grudnia 2007

Nieprzeczytany post 04 lipca 2009, 22:53

MJ był kimś. Jego Wielkim Fanem nie byłem ale odkąd pamiętam zdarzało mi się słuchać Jego kawałków. Normalnie popu nie lubię i nie słucham, ale muzyka MJ była niesamowita, miał swój styl. Wkurza mnie tylko to że teraz cały świat uważa się za wielkich fanów, masa ludzi wrzuca fotki na grono i ustawia opisy gg <- wielu z nich kawałek MJ usłyszało pewnie pierwszy raz w po tym jak się dowiedziała o Jego śmierci.

Takiego drugiego już nie będzie. RIP.




Genialna piosenka, genialny teledysk, polecam zwłaszcza od 6:30.


Obrazek
LukaS

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 maja 2003
Posty: 203
Rejestracja: 29 maja 2003

Nieprzeczytany post 05 lipca 2009, 14:42

Wielu go doceniło po śmierci a pod koniec swojego krótkiego życia był bardzo wyśmiewany za wszelkie kontrowersyjne informacje na swój temat.

Nie wiem czy mam rację ale jego muzyka pop to było coś wielkiego. Bo to co się dzieje w tej muzyce teraz to porażka. Utwory szybko się nudzą i nigdy nie ma się tak wielkiej ochoty ich znowu słuchać jak tych stworzonych przez Jacksona. Znam go tylko albo aż poprzez jego muzykę a po jego śmierci czuje jakby zmarł mi ktoś naprawdę bliski..


Smok-u

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 maja 2008
Posty: 1724
Rejestracja: 31 maja 2008

Nieprzeczytany post 05 lipca 2009, 15:55

Ja wiem ,że odeszła wielka gwiazda, nikt mu nie zabierze jego wielkich
sukcesów na scenie, oryginalnych koncertów , wysiłku itp.
Ale już nie mogę słuchać o jego śmierci co nie włączę radio
"Pogrzeb MJ." itp. Ciągle wałkowana jest jego śmierć dajmy mu już umrzeć/żyć wiecznie? w spokoju :)


mrozzi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 września 2005
Posty: 9904
Rejestracja: 19 września 2005

Nieprzeczytany post 06 lipca 2009, 15:56

Odszedł wielki artysta - człowiek, który przełamał wszelkie konwenanse, jednym słowem - geniusz... Można powiedzieć o nim wiele - wyglądał jak cudak, ale talentu odmówić mu zdecydowanie nie można było... Dla mnie bezsprzecznie największy muzyk w historii i za nic mam komentarze tych, którzy mieszają go z błotem... Pewnie na jego temat wiele nie wiedzą... Śmieszy mnie, kiedy ktoś pisze, że Jacko wybielał sobie skórę, skoro był to zwykły wymysł zdaje się zawistnych ludzi... Tak naprawdę Michael chorował na chorobę polegającą na utracie barwnika skóry, co skutkowało licznymi przebarwieniami na ciele... Zresztą też nie wierzę w jego rzekome "zakusy" na dzieci... Każdy, kto go kiedykolwiek spotkał zauważył, że w stosunku do najmłodszych był niezwykle serdeczny, ciepły, opiekuńczy, ale nie było w tym nic interesownego... Zauważono to choćby podczas wizyty w polskim domu dziecka... Ja wierzę, że tak naprawdę był niewinny... Swoją drogą jego kawałki były czymś wyjątkowym, niejako stanowiły kamień milowy w branży i mimo upływu czasu nadal są niezwykle popularne wśród młodych ludzi, stanowią też wdzięczny materiał dla twórców muzyki elektronicznej... Szanuję to, czego dokonał dla świata, bo takiego drugiego artysty już nie będzie - genialny piosenkarz, przede wszystkim tancerz... Pozostała już tylko pustka...


Kuben

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 marca 2006
Posty: 916
Rejestracja: 19 marca 2006

Nieprzeczytany post 08 lipca 2009, 09:48

fakt, MJ był jedyny w swoim rodzaju, muzykę tworzył wspaniałą, która do teraz jest bardzo popularna... szkoda mi tylko jego, szkoda mi tego, że sam sobie zniszczył życie tymi operacjami (bo to miało wpływ na to ile brał leków, które ostatecznie go zabiły).

Śmieje się teraz z ludzi, którzy za życia wyśmiewali Go, a teraz wielce opłakują. Pokazuje to ile fałszywości jest teraz w ludziach... jak gnają za kasą, za karierą i porządne wartości się dla Nich nie liczą.


Fiat 126p - Prawie jak Bugatti
Pegasus - Prawie jak PlayStation
Barcelona, ManU, inter... - Prawie jak Juventus
pan Zambrotta

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 czerwca 2004
Posty: 7019
Rejestracja: 01 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 08 lipca 2009, 21:25

tytus71 pisze:
pan Zambrotta pisze: ktoś wie jak się nazywa piosenka, którą wykonuje jak był mały?
Rockin' Robin.
I czemu mnie tutaj kłamiesz? Piosenka się nazywa: "I want you back". Jedwabista, tak przy okazji.

A propo tego memorialu i 'losowania biletów', by zobaczyć jego trumnę - tandeta. Szalę goryczy może przeważyć to:
wszystko OK jeśli sama chciała to powiedzieć. Gorzej jeśli rodzina sama wypchnęła dzieciaka z tekstem: "kochanie, popłacz do kamery niech to poleci na cały świat, no i mikrofon przy buzi, nie spapraj tego!"

Memorial słaby i tandetny. Jak świat żegnał Raya Charlesa - kolejnego wielkiego muzyka, była klasa:

od 1:00


Losiu6

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 lipca 2009
Posty: 4
Rejestracja: 10 lipca 2009

Nieprzeczytany post 10 lipca 2009, 23:25

Według mnie gral kicz :? :? :?
Moze sie nieznam ale to co on ze soba zrobil.... :prochno:


ZKS Unia Tarnów:)
Simi

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 maja 2006
Posty: 1275
Rejestracja: 07 maja 2006

Nieprzeczytany post 24 lipca 2009, 13:47

Może nie interesowałem sie jego życiem aż tak bardzo, ale jedna piosenka mi na zawsze utkwiła w pamięci, choć jej nazwy nie pamietam, ale ciągle mi wpada w głowe i przypomina się jej melodia.

Jackson [*]


MichaelJackson

Juventino
Juventino
Rejestracja: 22 lipca 2009
Posty: 9
Rejestracja: 22 lipca 2009

Nieprzeczytany post 26 sierpnia 2009, 00:14

Ja bardzo lubie Jacksona jestem jego fanem i nie ochodzi mnie co inni o nim sądzą o nim ale czasem nie wytrzymuje jak ktoś powie że był słaby i nic ciekawego nie nagrał.I mam pytanie do tych co tak sądzą czy jak facet sprzedał 750 ml płyt to ci nabywcy się mylili ją kupując ja myśle że nie bo według mnie nie ma słabych muzyków tylko są w nie kogoś typie.


ODPOWIEDZ