Massimiliano Allegri

Dyskutuj na temat aktualnych piłkarzy Starej Damy. Oceń formę zawodnika, jego rolę w drużynie, podziel się ciekawostkami.
ODPOWIEDZ
Rozgrzany Sturaro

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 maja 2019
Posty: 296
Rejestracja: 10 maja 2019

Nieprzeczytany post 20 września 2021, 12:11

Gamber pisze:
20 września 2021, 11:00
Rozgrzany Sturaro pisze:
20 września 2021, 09:18
Nie wiem jak Wy, ale ja nie widzę zmiany w naszym aktualnym trenerze - bardzo zbliżony beton do tego, którym nas raczył za ostatniej kadencji.
Jak nie widać zmiany w trenerach, to problem szukać trzeba w zawodnikach, a która formacja najbardziej razi po oczach, chyba wszyscy wiemy... Słowa Sarriego, że tych zawodników nie da się trenować, są wciąż aktualne.
Osobiście uważam, że w tym przypadku problem jest zarówno w trenerze jak i w (niektórych) zawodnikach.

"Juventusowi nie udało się wygrać żadnego z pierwszych czterech meczów Serie A dopiero po raz czwarty w historii. Ostatni taki przypadek miał miejsce w latach 1961/62." - kolejny rekord! Szef. :cooler:


Smacznej kawusi, Allegri mnie dusi
#ŁysyBajerantOut
Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7310
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 20 września 2021, 13:08

Maly pisze:
13 września 2021, 08:52
Allegri nie wygrał już 8 meczów z rzędu jako trener Juve.
Seria meczów bez zwycięstwa bez podziału na rozgrywki została zakończona z Malmo ale jeśli chodzi o mecze ligowe to aktualny rekord wynosi już 9 spotkań.
Ostatnio zmieniony 20 września 2021, 14:08 przez Maly, łącznie zmieniany 1 raz.


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
Baczu

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 marca 2009
Posty: 1287
Rejestracja: 01 marca 2009

Nieprzeczytany post 20 września 2021, 13:35

Allegri pisze:Przyznam, że popełniłem błędy przy zmianach, pomyliłem się. Powinienem był prowadzić więcej defensywnych graczy i utrzymać prowadzenie 1-0
Allegri pisze: Jeśli nie zdajesz sobie sprawy, że musisz odłożyć na bok wszystkie sprawy osobiste, pracować jako obrońca, nawet jeśli jesteś napastnikiem, to nie przywieziesz tych wyników do domu.
Allegri w pigułce.
On jest jak Niedzielski - gdy widzi że lockdowny nie działają, proponuje więcej lockdownów.
Co jeżeli w następnym spotkaniu, po zdobyciu prowadzenia a następnie dokonania słusznych zmian defensywnych nie dowieziemy wyniku? Max dojdzie do konkluzji że to za mało i kolejnym występie wystawi dwóch lub trzech bramkarzy?
Przez dwa lata NAIWNIE łudziłem się że cokolwiek w jego podejściu się zmieniło, do czasu występu w tv - wszakże przez ten czas triumfy i sukcesy święciły zespoły grające ofensywnie, na dużej intensywności, z wysokim pressingiem ematujące pewnością siebie, chęcią dominacji i stłamszenia przeciwnika - wystarczy wspomnieć o Bayernie, Manchesterze City, Liverpoolu, reprezentacji Italii, Interze, który mimo podlania betonowym sosem potrafił niemalże każdego zdominować, a nawet, stosując odpowiednie proporcje Atalancie, dla której regularna gra w LM jest sukcesem.
Poza gangiem Gasperiniego, nawet we Włoszech sporo zespołów odeszło od minimalizmu i grania na zero z tyłu - prócz nas, Udinese i Salernitany nikt tak już nie gra. Proaktywny futbol preferują wspomniany Gasp, Inzaghi, Spalletti, Pioli, Sarri, Jurić, oraz nowa generacja włoskich taktyków w osobach De Zerbiego, Italiano, Dionisiego. Nawet Mourinho się zreformował.
Najdobitniejszą egzeplifikacją nowej, włoskiej myśli szkoleniowej jest oczywiście Mancini, który rozbił beton i nadał kadrze pięknego oblicza - w jego systemie nawet kaleki Bernakiepski, oraz nieogarnięty Kean nie wyglądają jak chłopaki z podwórka.
Obawiam się, że pod batutą Maxa to samo czeka Chiese i Locatellego. Fede będzie wchodził z ławki, bo jest zbyt ofensywny, zaś Manuel błąkał się pomiędzy Chiellinim i Bonuccim, jak niegdyś Pjanić.

I dziwić się że Ronaldo nie chciał grać u tego fanatyka i radykała?
Max jest ukrytym geniuszem, którego gubi pycha i chęć przekonania całego świata że jego autorska koncepcja zadziała wbrew wszystkiemu.
Gdy się to zawali całkiem, wówczas pod presją ten jego geniusz się ukazuje, a w momencie chwały znów gubią go łańcuchy jego skostniałej i zabetonowanej ideologii i wizji futbolu. Tak jak było w meczach z Bayernem czy Realem w LM.
Ostatnio zmieniony 20 września 2021, 13:40 przez Baczu, łącznie zmieniany 1 raz.


Obrazek
Poprostu

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 listopada 2007
Posty: 7073
Rejestracja: 11 listopada 2007

Nieprzeczytany post 20 września 2021, 13:39

@Baczu

Idealnie podsumowane.


Sorek21

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 grudnia 2007
Posty: 4376
Rejestracja: 31 grudnia 2007

Nieprzeczytany post 20 września 2021, 18:04

Pirlo - 4 miejsce Serie A
wyjście z grupy LM
Puchar Włoch
Superpuchar Włoch

Jak Allegri tego nie przebije to powinien wylecieć po sezonie


vitoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 czerwca 2012
Posty: 1761
Rejestracja: 15 czerwca 2012

Nieprzeczytany post 20 września 2021, 18:38

Sorek21 pisze:
20 września 2021, 18:04
Pirlo - 4 miejsce Serie A
wyjście z grupy LM
Puchar Włoch
Superpuchar Włoch

Jak Allegri tego nie przebije to powinien wylecieć po sezonie
...tym bardziej że od trenerskiego topa i "szefa" powinniśmy wymagać zdecydowanie więcej niż od amatora.

Dodałbym tu jeszcze poprawę stylu względem tego, co drużyna prezentowała za Pirlo.


Sorek21

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 grudnia 2007
Posty: 4376
Rejestracja: 31 grudnia 2007

Nieprzeczytany post 20 września 2021, 18:47



Trzeba się na nich drzeć przez cały mecz a nie po nim.


dimebag11

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 maja 2009
Posty: 2551
Rejestracja: 31 maja 2009

Nieprzeczytany post 20 września 2021, 18:57

Nie ma szans na szybkie zwolnienie Allegriego, który ma umowę z Juve ważną jeszcze prawie 4 lata i dostaje około 9 mln € na rękę za sezon. No chyba, że pierwszy zespół obejmie ten gostek, który trenuje obecnie naszą drużynę U23 i dalej będzie zarabiał powiedzmy 300 tys. €. Niestety jesteśmy skazani na Maxa przez takie a nie inne decyzje zarządu, który mógł chociażby ściągnąć do nas Zizu (ale możliwe, że sam Francuz nie chciał u nas pracować widząc ten tartak w pomocy).


Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
Poprostu

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 listopada 2007
Posty: 7073
Rejestracja: 11 listopada 2007

Nieprzeczytany post 20 września 2021, 19:05

Sorek21 pisze:
20 września 2021, 18:47


Trzeba się na nich drzeć przez cały mecz a nie po nim.
Na innym tłumaczeniu było, że powiedział "gracie dla Juve"


vitoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 czerwca 2012
Posty: 1761
Rejestracja: 15 czerwca 2012

Nieprzeczytany post 20 września 2021, 19:24

No proszę, a sam od tylu lat nie ogarnął, że trenuje Juventus, a nie Cagliari, żeby co tydzień bronić jednobramkowego prowadzenia. Te jego wybuchy złości są kuriozalne.


19

Juventino
Juventino
Rejestracja: 17 maja 2009
Posty: 1599
Rejestracja: 17 maja 2009

Nieprzeczytany post 20 września 2021, 19:50

vitoo pisze:
20 września 2021, 19:24
No proszę, a sam od tylu lat nie ogarnął, że trenuje Juventus, a nie Cagliari, żeby co tydzień bronić jednobramkowego prowadzenia. Te jego wybuchy złości są kuriozalne.
Warto wspomnieć, że Allegri wprowadził trzech ofensywnych zawodników, którzy zagrali jedno wielkie badziewie. Wiec chyba z tym bronieniem to tak średnio.


gregor_g4

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 października 2003
Posty: 1356
Rejestracja: 14 października 2003

Nieprzeczytany post 20 września 2021, 20:15

Podczas pierwszej przygody Allegriego z Juve też zaliczyliśmy fatalny start Serie A, wtedy graliśmy z City i od tamtego meczu się wszystko odmieniło.
Teraz na horyzoncie Chelsea i tak jak wtedy przed City byłem dziwnie spokojny, tak teraz jestem pełen obaw.
Chłop nie wyciągnał żadnych wniosków, dalej popełnia te same błędy.
W tym roku mocny jest Milan i Roma, Inter broni tytułu do tego Atalanta, Napoli i Lazio.
Nie widze nas w tej rywalizacji. Zakwalifikować się do LM będzie piekielnie ciężko.

A jak człowiek pomyśli że Max dostał w ciemno tak tłusty kontrakt...
Widocznie nas stać, mamy kasy jak lodu. Spłacaliśmy Sarriego, płaciliśmy i dalej płacimy tłuste kontrakty mizernym grajkom.
Skoro nas stać, to gdzie są topowe transfery?!

Niestety ale cykl Andrei A. się skończył.
Szacun za wszystko, wyciągnięcie nas z bagna, za mistrzostwa, powrót na europejskie salony. Ale to dla niego szczyt, szklany sufit, którego głową nie przebije.

Zresztą - był tu Dani Alves, był CR, obaj odeszli. U nas widocznie panują jakieś dziwne standardy, które topowym graczom są obce.
Puste hasła o mentalności i zwycięstwach, które nie mają przełożenia na grę na boisku.
Mentalnie zostaliśmy w latach 90 - typowi włosi.
Wszystko co włoskie najlepsze, nasza myśl najelpsza, ItalJuve blablabla.
A ligi mistrzów jak nie było tak nie ma od 25 lat.

Czas w końcu zerwać ze starą filozofią, wpuścić zagranicznego trenera, dać mu wolną rękę i wreszcie coś zmienić, a nie ciągle to samo w kółko i liczyć, że w tym sezonie moż się uda.


AdiJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 kwietnia 2011
Posty: 3951
Rejestracja: 04 kwietnia 2011

Nieprzeczytany post 20 września 2021, 20:44

19 pisze:
20 września 2021, 19:50
vitoo pisze:
20 września 2021, 19:24
No proszę, a sam od tylu lat nie ogarnął, że trenuje Juventus, a nie Cagliari, żeby co tydzień bronić jednobramkowego prowadzenia. Te jego wybuchy złości są kuriozalne.
Warto wspomnieć, że Allegri wprowadził trzech ofensywnych zawodników, którzy zagrali jedno wielkie badziewie. Wiec chyba z tym bronieniem to tak średnio.
Wpuścił to fakt, z tym, ze po Kulu to ewidentnie widać, że on wszedł i nie wiedział po co wszedł na to boisko, ale tutaj pojawia się inna kwestia, po co nam w ogóle Kulu, nie wygra na tę chwile rywalizacji z Chiesą i Cuadrado. Jest 3 do wyboru na prawą stronę a na innych pozycjach to i on się męczy i męczy kibiców swoją grą. Kean to samo tragiczna zmiana, grał gorzej niż Morata po przerwie gdzie Hiszpan fizycznie już odpadł totalnie. I tutaj pojawia się kolejna sprawa co oni robią w przerwie, że Morata po 15 minutach oddycha rękawami. W pierwszej połowie wyglądało to w miarę fajnie. Niezła intensywność bez większych przestojów, a w drugiej Morata po 2 sprintach wygląda jakby przebiegł maraton zaś Dybala odpada niewiele później. Na dobrą sprawę fizycznie wyglądał najlepiej grający najbardziej pokracznie Rabiot. I kolejny mecz gdzie przegrywamy środek pola w drugiej połowie, nasi pomocnicy zupełnie nie są wstanie zagrać dobrej drugiej połowy. Zapominacie często o tym, ze gracze gdy mają mniej sił to często mimo woli cofają się i tutaj bardzo ciężko to przezwyciężyć. W drugiej połowie już z biegiem czasu coraz rzadziej oglądaliśmy naszych graczy ostro atakujących pomocników Milanu. Analizując ten mecz po heatmapach dokładnie widać jak w pierwszej połowie piątka Loca-Benta-Dybala-Morata-Rabiot tworzyli coś ala koło środkowe, grali blisko siebie szybką wymianą piłki zaś Sandro i Cuadrado grali szeroko a w drugiej połowie to koło było szersze, Cuadrado i Sandro już nie koniecznie oskrzydlali akcje. Kolejny mecz w którym intensywność gry znacznie spada, szczególnie po 60 minucie i kolejny w którym nasi pomocnicy nie są wstanie utrzymać dominacji nad rywalem. O ile w pierwszej połowie gracze Milanu w środkowej strefie nie mieli za dużo do powiedzenia o tyle z każdą minutą drugiej połowy mieli coraz więcej miejsca i swobody na boisku. Naszym graczom bardzo by się przydał porządny trener od przygotowanie fizycznego. Owszem mogą być w jakimś treningu, który ma procentować za jakiś czas, ale wtedy to oni ruszali by się jak muchy w smole ale pod koniec gry powinni jeszcze dawać radę utrzymać intensywność a nie padać po 60/70 minutach gry. Aczkolwiek mając na uwadze jaki sztab o przygotowanie fizycznego ma Allegri to cudów w tym aspekcie bym się nie spodziewał a bez tego ani rusz by wytrzymywać całe mecze na odpowiednio wysokim poziomie fizycznym.


Bobby X

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 maja 2009
Posty: 951
Rejestracja: 18 maja 2009

Nieprzeczytany post 20 września 2021, 20:56

Przyznam, że popełniłem błędy przy zmianach, pomyliłem się. Powinienem był prowadzić więcej defensywnych graczy i utrzymać prowadzenie 1-0
Bezczelny idiota! Za takie słowa nigdy więcej nie powinien powąchać żadnej ławki trenerskiej! Żadnej.
I jak taki kretyn miałby prowadzić Real Madryt? Przecież jego nikt już nigdy nie zatrudni! Koniec Juventusu nastąpił oficjalnie we wrześniu 2021, Agnelli udało Ci się <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> to co twoi poprzednicy budowali przez dekady! NIE DO WIARY to jest, że Allegri mówi takie słowa do mikrofonu! Do publiki! Wstyd i hańba!


:allegri: na śmietnik
Bart985

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 lipca 2012
Posty: 247
Rejestracja: 01 lipca 2012

Nieprzeczytany post 20 września 2021, 21:25

gregor_g4 pisze:
20 września 2021, 20:15
Podczas pierwszej przygody Allegriego z Juve też zaliczyliśmy fatalny start Serie A,
Naprawdę? Tu celowe kłamstwo, krótka pamięć czy głupota? To ostatnie można wybaczyć, to środkowe można poprawić pracą i witaminami, to pierwsze w dobie post-prawdy i jawnego kłamania dla ideologii - należy niszczyć bezwzględnie.

Pierwsze cztery mecze Allegriego 1.0 – 1:0 Chievo, 2:0 Udinese, 1:0 Milan, 3:0 Cesena –12/+7 (1)
:hi:

Warto poszukać komentarzy, które pluły na niego, bo przychodził z Milanu, który zwolnił go w grudniu ;)


Obrazek
ODPOWIEDZ