Superliga

[B@rt]

Ekhm nie cieszcie się,w komunikacie jest mowa o zawieszeniu..."do odwołania".Czyli pewnie ruszą temat po Euro.

Mnie się też tak wydaje. Prawdopodobnie wygraliśmy rundę, ale Uefa niemal na pewno będzie w temacie dłubać, choćby po cichu, żeby jeszcze uderzyć. Nie wiem czy mogą sobie pozwolić ot tak na odpuszczenie sprawy. To by oznaczało, że pozostałe kluby poddały się karom bez legalnego umocowania, a przede wszystkim, że projekt Superligi pozostaje realny, nawet bardziej niż wcześniej.

[MRN]

UEFA jakie dzbany. A Agnelli, Perez i Laporta...

[MRN]

Ekhm nie cieszcie się,w komunikacie jest mowa o zawieszeniu..."do odwołania".Czyli pewnie ruszą temat po Euro.

Nic nie zrobią, już teraz miał zapaść werdykt ale wyrok drugiego Sądu już podciął im skrzydła.

[zakiii]

Ekhm nie cieszcie się,w komunikacie jest mowa o zawieszeniu..."do odwołania".Czyli pewnie ruszą temat po Euro.

[Poprostu]

Had the UEFA not suspended disciplinary proceedings against the 3 clubs, Ceferin would have been arrested. [New York Times]

[Bart985]

Poziom czytających komunikat ze zrozumieniem i znających zasady europejskiego podejścia do prawa (bo polskie, wschodnioeuropejskie prezentowane obecnie to nie jest nawet prawo) jest dramatyczny.

To że ogólnie UEFA dużo krzyczy, ale mało robi - to jedna sprawa. Drugą jest nadal obrona tego poronionego pomysłu. LM zmienia się tak jak chcieli "wielcy", chociaż kibice się na to krzywią, a ci nadal swoje. A konta tłiterowego/fejsowego nadal nie ma.

Smutne jest to, że kibice Juve mają takie podejście i jeszcze redakcja wybiera i przedrukowuje treści newsów w stylu TVPiS.

[jackop]

LM zmienia się tak jak chcieli "wielcy", chociaż kibice się na to krzywią, a ci nadal swoje.

Gdyby tak było, to Superliga powstałaby pod egidą UEFA, a reszta grałaby sobie w LE i tym nowo utworzonym pucharze sołtysa Chyba nie dało się wysłać bardziej czytelnego komunikatu, że UEFA nie chce zainwestować w kluby, dla których faktycznie włączasz europejskie rozgrywki, tylko pod przykrywką równości i inkluzywności woli rzucić resztki pod stół by zdobyć poparcie maluczkich, patrz: komiczne oświadczenie Legii czy historia o babci z laską.

[Bart985]

Gdyby tak było, to Superliga powstałaby pod egidą UEFA, a reszta grałaby sobie w LE i tym nowo utworzonym pucharze sołtysa

A jak będzie wyglądała Europa pucharowa od sezonu 2024/25? Właśnie tak. Jeszcze TOP5 - Francja mieli mieć zagwarantowane 5 miejsc z automatu, ale to nie przeszło. I dlatego ludzie uczestniczący w negocjacjach (m.in. Agnelli i Perez) chcieli nagle zrobić swoją piaskownicę.

Jakoś jednak bardziej wierzę UEFIE, która wypłacała sporą kasę takiej Viktorii Pilzno czy Slavii Praga za grę w LM/LE niż Perezowi mówiącemu, że kolejne przepalone 100 melonów na jakiegoś grajka pozwolą zyskać wszystkim innym klubom i ich kibicom...

[jackop]

A jak będzie wyglądała Europa pucharowa od sezonu 2024/25? Właśnie tak. Jeszcze TOP5 - Francja mieli mieć zagwarantowane 5 miejsc z automatu, ale to nie przeszło. I dlatego ludzie uczestniczący w negocjacjach (m.in. Agnelli i Perez) chcieli nagle zrobić swoją piaskownicę.

Chcieli, bo LM zamiast się zmniejszyć to się powiększy, a UEFA dodatkowo będzie musiała łożyć na swój nowy puchar trzeciej kategorii. Poza PSG (które z racji powiązania z szejkami) i Bayernem reszta też wolałaby grać między sobą i ciągnąć znacznie większy profit, niż tracić czas i pieniądze tułając się po wypizdowach i mierzyć przeciwko ogórkom. Inaczej nie podpisaliby się pod projektem w formie, w jakiej został przedstawiony.

Jakoś jednak bardziej wierzę UEFIE, która wypłacała sporą kasę takiej Viktorii Pilzno czy Slavii Praga za grę w LM/LE niż Perezowi mówiącemu, że kolejne przepalone 100 melonów na jakiegoś grajka pozwolą zyskać wszystkim innym klubom i ich kibicom...

No to w czym się zgadzamy. Ja też nie wierzę, żeby placko-kluby na Superlidze zyskały jakieś kokosy, tylko mnie to zupełnie nie przeszkadza, bo ich nie oglądam. Ja chcę żeby wszystkie najlepsze/najzamożniejsze/najpopularniejsze kluby pozostały jak najmocniejsze, żebym mógł siąść przed TV i oglądać futbol w najlepszym wydaniu.

[Maly]

@Bart985: chyba kompletnie nie rozumiesz czego oczekują wielkie kluby a co otrzymują. Perez wprost powiedział, że nie rozumie nawet tej jednej grupy na 36 drużyn. Zwiększenie liczby drużyn też nie jest na rękę "wielkim" bo ci chcą grać z "wielkimi" a nie Rennes czy Spartą Praga. Hajs produkują mecze najlepszych a nie ogórków z najlepszymi. Ponadto zwiększenie liczby meczów w fazie grupowej LM z 6 do 12 uderza w ligi krajowe i od razu zaczął przewijać się temat zmniejszenia liczby drużyn w Serie A czy La Liga do 18 bo po prostu nie będzie terminów by grać 38 spotkań ligowych + puchary. FFP też nie działa a karani są tylko maluczcy jak Milan a Man City czy PSG zostaje ukarane finansowo bo ich stać.

Domyślam się, że jesteś "romantykiem" tęskniącym za LM z tylko mistrzami krajowymi ale to już nie wróci. Mimo swojego romantyzmu mogę też przypuszczać, że w żaden wieczór z LM nie wybrałeś pojedynku ogórków kosztem jakiegoś szlagieru co tylko potwierdza, że nie tego oczekują kibice, nawet ci romantyczni. Mecze ogórków oglądają tylko kibice ogórków a stacje nawet ich czasami nie transmitują na żywo mimo wykupionych praw.

ME na 24 drużyny też przecież nie podnoszą poziomu rozgrywek. W 2000 roku każdy mecz był interesujący a teraz dostajesz papkę. UEFA dba o siebie, dba aby jak najwięcej federacji było zadowolonych bo z tego mają kasę, kibic jest gdzieś daleko jeśli w ogóle ma dla nich znaczenie. SL proponuje elitarne rozgrywki (kto w tej SL gra to już kwestia drugorzędna i nawet SL widzi, że do zmiany chociaż w koszykówce funkcjonuje od lat) ale liga z 20 drużynami zamiast 36 sprawia, że te 16 gra w jakiejś SL2, która nie jest jakimś pucharem odpadów jak wchodząca w życie LK tylko rozgrywkami o wiele lepszymi niż LE i z większymi pieniędzmi.

[MaxFromJam89]

Nie załatwili nas w ten sposób, to załatwią nas sędziowaniem. Teraz każdy sędzia w LM będzie gwizdał przeciwko nam....

[jurson09]

Gdyby tak było, to Superliga powstałaby pod egidą UEFA, a reszta grałaby sobie w LE i tym nowo utworzonym pucharze sołtysa

A jak będzie wyglądała Europa pucharowa od sezonu 2024/25? Właśnie tak. Jeszcze TOP5 - Francja mieli mieć zagwarantowane 5 miejsc z automatu, ale to nie przeszło. I dlatego ludzie uczestniczący w negocjacjach (m.in. Agnelli i Perez) chcieli nagle zrobić swoją piaskownicę.

Jakoś jednak bardziej wierzę UEFIE, która wypłacała sporą kasę takiej Viktorii Pilzno czy Slavii Praga za grę w LM/LE niż Perezowi mówiącemu, że kolejne przepalone 100 melonów na jakiegoś grajka pozwolą zyskać wszystkim innym klubom i ich kibicom...

Zarzucasz brak czytania ze zrozumieniem, a sam nie zadałeś sobie trudu zapoznania się z założeniami SL. Jednym z nich był fundusz solidarnościowy dzięki, którym mniejsze kluby także zyskałyby na powstaniu tych "zamkniętych" rozgrywek.

W obecnym systemie UEFA pełni jedynie rolę pośrednika i zagarnia większą część generowanych przychodów. Przychodów generowanych przez największe kluby w Europie. Jeśli uważasz że UEFA wydajnie i rozsądnie dystrybuuje te środki to masz bardzo optymistyczne podejście do życia. UEFA przeżera sporą część tych pieniędzy na swoją biurokratyczną machinę. Kupuje lojalność wszystkich siwych dziadów, obsadzając nimi stołki w swoich w swoich strukturach, niezależnie od tego czy mają jakieś kompetencje czy nie. System idealny

Superliga fuj

[jackop]

Perezowi mówiącemu, że kolejne przepalone 100 melonów na jakiegoś grajka pozwolą zyskać wszystkim innym klubom i ich kibicom...

Pomyśl sobie, że te 100 mln, na których wydatek mógłby pozwolić sobie Real, Juventus czy Arsenal może tracić właśnie do takich klubów jak Viktoria, Slavia czy Raków

[Volto]

Jak was czytam to ręce opadają. Zamknijmy się w gronie 15 klubów, reszta się nie liczy, do kosza z nimi. Ich tradycję i historię wyrzućmy na śmietnik, zablokujmy możliwość wskoczenia na wyższy poziom reszcie klubów.

Przypominam, że 10 lat temu to MY bylibyśmy poza nawiasem. Jesteście za zabiciem idei piłki nożnej, wy chcecie spektaklu, a każdy powinien mieć szansę na zaistnienie.

Poza tym - prawo rynku - im coś rzadsze, tym bardziej cenne. Cotygodniowe szlagiery szybko staną się zwykłym stanem rzeczy, i mylicie się, skoro twierdzicie, że co tydzień będziecie dostawać mega-widowisko.

Nie, nie i jeszcze raz nie dla SL

[jackop]

Cotygodniowe szlagiery szybko staną się zwykłym stanem rzeczy, i mylicie się, skoro twierdzicie, że co tydzień będziecie dostawać mega-widowisko.

Od ponad 20 lat oglądam szlagiery najlepszych lig Europy i jeszcze mi się nie przejadły (w przeciwieństwie do gówno-meczów), ale dzięki za uświadomienie, że się mylę