Nowy Trener?

Klubowe finanse, stadion, marketing, nowe logo i wiele innych. Podyskutuj na temat najważniejszych spraw związanych z Juventusem.
ODPOWIEDZ
Michael_M

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 lutego 2020
Posty: 1194
Rejestracja: 07 lutego 2020

Nieprzeczytany post 27 kwietnia 2021, 13:30

Myślę, że przy lepszych zawodnikach jego wizja może się sprawdzić, ale zaraz padną argumenty i porównania do Diego który nie miał z kim grać...więc nic nie mówię.


B@rt

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 kwietnia 2007
Posty: 1420
Rejestracja: 17 kwietnia 2007

Nieprzeczytany post 27 kwietnia 2021, 13:40

towalski pisze:
27 kwietnia 2021, 13:11
5. młody włoski trener?
Inzaghiemu po sezonie kończy się kontrakt z Lazio, a zdaje się, że u nas jedynym przedmiotem rozważań jest to, czy i kiedy Allegri podsiądzie Pirlo. Oczywiście stojąc przed wyborem pomiędzy Pirlo a Allegrim w stu przypadkach na sto wezmę Allegriego, ale kurczę, wolałbym mieć szerszy wybór. A tutaj wygląda to trochę tak, jakby Agnelli uzależnił się od Maxa i nie miał innego konceptu na Juventus niż to, co już zna i co działało, przynajmniej do pewnego momentu.
Co do tego modelu a' la Ferguson trudno mi się określić. Może z tego wyjść coś naprawdę dobrego, a może i być wielka kupa. Ale może skończyłyby się transfery z łapanki pt. "bo był okazją z wygasającym kontraktem".


jeshu

Juventino
Juventino
Rejestracja: 27 marca 2011
Posty: 220
Rejestracja: 27 marca 2011

Nieprzeczytany post 27 kwietnia 2021, 13:49

@Negri przeczytalem artykul, calkiem fajnie. Smiechlem przy fragmencie "W jego ocenie prawdziwa różnica jakościowa polega na technicznym geście jednostki, geniuszu, zmyśle, rzeczy nieuchwytnej. W wolności, jaką posiada gracz - najważniejszy bohater widowiska." - czyli CR tego nie ma i dlatego Max sugerowal jego odejscie XD Oczywiscie polzartem, ale prawda jest taka ze do wiekszosci tez mozna logicznie argumentowac. Kazdy trener ma swoj styl, np Zidane nie jest typem, ktory duzo gada. Allegri pieknie prawi i do tego elegancki gosc. Ale byli i tacy co w dresiku siegali po najlepsze trofea. Jedni to tytani pracy inni zwolennicy wolnosci. Jak juz zauwazyl doktor, kibic Milanu z tekstu, nie ma zlotego srodka w pilce noznej, jest zbyt wiele zmiennych. Czasem krzyk, czasem swoboda, czasem dyscyplina a innym razem smiech. Dlatego pisalem, ze problem z koncentracja to robota dla psychologow, a czasami to trener jest dobrym psychologiem.

Ja wybrzydzam na mozliwosc zatrudnienia Allegriego, poniewaz ogladalem duzo sezonow z nim jako sternikiem i mi sie ta gra zwyczajnie nie podobala. Chcialem innej druzyny i nadal chce. Zwolnienie go obudzilo we mnie nadzieje, ze odchodzimy od gry pod 1;0, czesto brzydkiej dla oka. Ze w koncu chcemy zaczac grac nowoczesna pilke, szybka, oparta na kontrolowaniu posiadania, grze kombinacyjnej. Nie chcialem Juventusu hegemona - grajacego brzydka pilke. Skoro Atalanta potrafi to i my sie tego nauczymy, jesli konsekwetnie postawimy na jednego trenera, ktory bedzie budowal wokol tej wizji. Z historii moge mniemac, ze Max tego nie gwarantuje, ale kto wie ...

Serie A teraz a 4 - 5 lat temu to duza roznica. Wtedy jedynie gralo Napoli, teraz jest jeszcze chociazby Inter czy Atalanta. Zdobywalismy Serie A w duzej mierze przez frajerstwo innych. W Lm dochodzilismy daleko, choc to przeciwnik byl lepszy. Ostatnio odpadamy przez roznice bramek, ale nie mozna powiedziec ze przeciwnik nas deklasowal. Zdecydowanie wolalbym kontynuowanie tej pracy, niz powrot Maxa.

@Michael_M oczywiscie ze ludzie maja krotka pamiec i do tego widza swiat takim, jakim chca go widziec. Wystarczy spojrzec na sytuacje UEFY i np P$G po 'aferze superligi" - kto teraz jest rycerzem ratujacym futbol od zlych pieniazkow

@Inzaghi - wczoraj na meczu Lazio - Milan komentatorzy wspominali, ze strony sa juz dogadane i brakuje jedynie podpisu, ktory ma sie pojawic lada moment
Ostatnio zmieniony 27 kwietnia 2021, 13:51 przez jeshu, łącznie zmieniany 1 raz.


szczypek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2007
Posty: 6203
Rejestracja: 18 marca 2007

Nieprzeczytany post 27 kwietnia 2021, 13:49

Maly pisze:
27 kwietnia 2021, 09:54
Patrzę realnie po prostu. Sezon temu mówiłem, że tylko z Sarrim mamy szansę powalczyć o 90+ punktów a tyle będzie potrzeba żeby wygrać z Interem i sprawdziło się. Za rok Conte wykręci więcej niż teraz bo to po prostu taki trener. Co roku drużyna gra lepiej.
Tak, a za kilka lat Inter będzie już grał tak fenomenalnie, że wygrają ligę bez straconego punktu. Wykręci albo nie wykręci, nic pewnego.


Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7313
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 27 kwietnia 2021, 14:06

Każdy ma swój limit, każda drużyna, a cykl trwa najczęściej 3 lata.

Co do artykułu 2AngryMen to istna laurka o ile pamiętam ale to są fani Maksa zapatrzeni w niego jak niewielu na tym forum. Niestety na pytanie dlaczego nikt go nie zatrudnił przez 2 lata nie potrafią odpowiedzieć.


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
Crunny

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 stycznia 2007
Posty: 3496
Rejestracja: 28 stycznia 2007

Nieprzeczytany post 27 kwietnia 2021, 14:16

Powrót Allegriego ma jeszcze jeden spory plus. Do tej pory było zawsze tak, że jak przychodził nowy trener, to nie dostawał na starcie zawodników takich, jakich chciał. Pierwszy sezon był jakby na próbę i dopiero potem miał coś do gadania w kwestii transferów. Jeśli wróci Max, to pewnie całe mercato będzie pod niego i jego koncepcję na drużynę, którą już pewnie nawet obgadał z Angellim.


Negri

Juventino
Juventino
Rejestracja: 23 sierpnia 2005
Posty: 1162
Rejestracja: 23 sierpnia 2005

Nieprzeczytany post 27 kwietnia 2021, 14:22

Co by nie mówić o Allegrim i jego gówno-stylu, w czasie gdy nas trenował kolekcjonowaliśmy trofea.
A teraz kolekcjonujemy <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> i kompromitacje.

Jeśli chodzi o jego pracę w zagranicznej lidze to prawdopodobnie nie wiemy wszystkiego. Być może zakulisowo odrzucił jakieś oferty. Wspominano też o Realu Madryt. Jakby nie było, ktoś jednak docenia jego pracę.


ice

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 października 2008
Posty: 1190
Rejestracja: 05 października 2008

Nieprzeczytany post 27 kwietnia 2021, 14:24

Co do tego, że Allegri dostanie zawodników... Za co ich mu Juve kupi? Z pierogi? LM jest w tym momencie 45-55 na nie.


Bartosz Karawańczyk pisze:
12 października 2020, 21:00
Chiesa? To będzie drugi Berna. Są strasznie podobni. Przereklamowane super talenty z Violi za grube miliony. Totalnie przepłaceni. Podobny "styl" i pozycja.
Negri

Juventino
Juventino
Rejestracja: 23 sierpnia 2005
Posty: 1162
Rejestracja: 23 sierpnia 2005

Nieprzeczytany post 27 kwietnia 2021, 14:27

towalski pisze:
27 kwietnia 2021, 14:24
Co do tego, że Allegri dostanie zawodników... Za co ich mu Juve kupi? Z pierogi? LM jest w tym momencie 45-55 na nie.
Może gówno-styl to jedyne rozwiązanie, bo nie będzie kasy na przebudowę?


Crunny

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 stycznia 2007
Posty: 3496
Rejestracja: 28 stycznia 2007

Nieprzeczytany post 27 kwietnia 2021, 14:29

Mandzukic i Khedira będą do wyjęcia za darmo w to lato :prochno:


vitoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 czerwca 2012
Posty: 1764
Rejestracja: 15 czerwca 2012

Nieprzeczytany post 27 kwietnia 2021, 14:42

Maly pisze:
27 kwietnia 2021, 14:06
Co do artykułu 2AngryMen to istna laurka o ile pamiętam ale to są fani Maksa zapatrzeni w niego jak niewielu na tym forum. Niestety na pytanie dlaczego nikt go nie zatrudnił przez 2 lata nie potrafią odpowiedzieć.
Daj spokój, laurka i to średnio udana. Nie ma to jak pisać o geniuszu Allegrego, powołując się na 2:4 w Monachium czy 1:3 w Madrycie. Jasne, tak sobie tłumaczmy, że nie można było przewidzieć, że Evra zachowa się jak junior w 91. minucie, a w Madrycie w 94. Benatia sfauluje Vazqueza. Każdy, kto oglądał te mecze, widział, jak oddawaliśmy pole gry po odrobieniu strat. Te bramki wisiały w powietrzu.

Nie wiem też w jaki sposób ten artykuł ma stawiać w pozytywnym świetle Allegrego. Święcicki i Kaplica przytaczają słowa Allegrego o tym, że najbardziej kreatywny jest gdy ma nóż na gardle - jakby to miało być świadectwem jego geniuszu. No świetnie, tylko że ta jego kreatywność sprawdzała się do pewnego momentu, a kończyło się tak jak w Monachium czy Madrycie.

„JEŚLI CHCESZ ROZWIJAĆ TALENT, POZWÓL MŁODYM LUDZIOM WYRAŻAĆ SIEBIE” - powiedział facet, który nie rozwinął żadnego młodego talentu.
Max nie znosi programów, w których dzieci zachowują się jak dorośli. Nie cierpi określenia „dziecięcy geniusze”. Nie może patrzeć, gdy zmusza się dzieciaki do robienia rzeczy, jak dorośli. Jaki jest sens wsadzania kilkulatka na rower dla dorosłych? Nikt rozsądny tego nie zrobi. Dlaczego więc zmuszamy je do wykonywania czynności i zachowywania się, jakby byli o 20 lat starsi?
On chyba w ogóle nie mógł patrzeć na młodych piłkarzy. Nie będę się po raz kolejny bawił w te wyliczanki, bo nie ma sensu. Fajnie te przemyślenia Maxa wyglądają w artykule 2AngryMen, tylko szkoda, że jego filozofie jakoś nie sprawdzały się w praktyce. Fagiolego tak rozwinął, że pozwolił mu raz się przejechać z pierwszym składem na mecz.
Max twierdzi, że możesz przygotować piłkarzy świetnie do meczu, ale inteligentny trener-przeciwnik rozgryzie cię i zrujnuje twój plan taktyczny. Co wtedy robić? Czy myślący piłkarz, którego posiadasz w drużynie, nie powinien tego dostrzec i szukać innego rozwiązania? Czy ciągłe obwinianie szkoleniowców po porażkach i zrzucanie całej odpowiedzialności na nich nie jest przesadą?

Zdaniem Allegriego trenerzy muszą nauczyć piłkarzy przede wszystkim obserwowania wydarzeń na boisku, umiejętności rozumienia akcji, zwolnienia i przyspieszania tempa, podejmowania decyzji adekwatnych do potrzeb w danym momencie. Inteligentny gracz wie, kiedy wybić piłkę w trybuny. Jeśli wszyscy powtarzają, że dzieci należy uczyć „gry” to niech pamiętają, że „gra” oznacza myślenie. Trzeba nauczyć ich myśleć, a nie hodować kurczaki czy roboty, które tylko wykonują polecenia.
Albo ta filozofia się nie sprawdza, albo Allegri miał w swoim Juventusie idiotów, którzy nie potrafili myśleć na boisku. Ta samowolka, którą Allegri nazywa "obserwowaniem wydarzeń na boisku, umiejętnością rozumienia akcji, zwolnienia i przyspieszania tempa" w praktyce wyglądała tak, że Matuidi biegał na skrzydle, Pjanic podawał do tyłu, a w ataku panował chaos.

Ten tekst Kaplicy i Święcickiego może robić wrażenie na kimś, kto nie oglądał tego Juventusu (chociaż, tak jak wspomniałem, pisanie o geniuszu taktycznym Allegrego dlatego, że lubił sobie komplikować życie i dawał nadzieję na dobry wynik w przegranych meczach, jest średnio poważne). Ja pamiętam te mecze, w których nie oddawaliśmy żadnego strzału na bramkę, więc mi akurat ta "laurka" tylko przypomina wszystkie koszmary związane z Allegrim.


MRN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 listopada 2007
Posty: 8611
Rejestracja: 07 listopada 2007

Nieprzeczytany post 27 kwietnia 2021, 14:56

Ja cały czas wierzę, że ten Max ponownie w Juve to fake...ja mamy się rozwijać, czemu Agnelli jest taki uprzedzony do zagranicznych trenerów ?


Obrazek
Garreat

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 kwietnia 2004
Posty: 1703
Rejestracja: 16 kwietnia 2004

Nieprzeczytany post 27 kwietnia 2021, 14:56

jeshu pisze:
27 kwietnia 2021, 12:54
Problemy w koncentracji to problem i Pirlo i Sarriego i Allegriego. Wszyscy nie nadaja sie do trenerki ? Nie przemawia to do mnie. Tutaj predzej nalezaloby spojrzec w kierunku np psychologow.
Jest różnica między spaleniem się przeciwko Realowi Madryt, a podawaniu do napastników Benevento.
Powiedzmy że każdy nadaje się do trenerki, tylko na różnym poziomie.
Rozegranie od tylu ? A co maja grac dluga lage ? Ja tutaj widze przynajmniej konsekwencje - nie wychodzi, trudno, trzeba sie w koncu tego nauczyc.
Uczą się uczą i progresu brak. Dwa razy przez bramkarza i laga do nikogo, albo super ryzykowny pass do środka nierzadko zakończony stratą. Potężne problemy z wychodzeniem spod pressingu, piłkarze poruszają się każdy sobie.
Druga opcja to piłka do Cuadrado, który nie zawsze ma wsparcie na skrzydle. Kiedy go nie ma (wsparcia), dostajemy futbol jak w pierwszej połowie z Fiorą.
Wystarczylo pokryc Marege.
Wystaryczło pokryć Marege, albo przeciąć podanie, albo skasować podającego... wystarczyło coś zrobić, ale nastąpiła kumulacja niemocy.
Dlatego nadety bufon ? :prochno:
Dlatego, że motywem przewodnim jego tłumaczeń było "zawodnicy to i tamto". Zero pokory, teraz mu zmiękła faja kiedy wali się grunt pod nogami.
Swoja droga - jakbys mial okazje na numerek z miss to bys odmowil, zakladajac ze bylbys wolny, bez zwiazku ?
Jesteś pewien że to dobra analogia? Długofalowe zarządzanie szatnią za setki milionów euro to coś innego, niż jednorazowy "numerek".


Negri

Juventino
Juventino
Rejestracja: 23 sierpnia 2005
Posty: 1162
Rejestracja: 23 sierpnia 2005

Nieprzeczytany post 27 kwietnia 2021, 15:01

Pokażcie mi realną alternatywę w postaci zagranicznego trenera, który albo ma predyspozycje do pokierowania przebudową, albo daje jakość na już.

Pamiętacie o gówno-stylu, zapomnieliście o tym, że za Maxa zaczęliśmy coś znaczyć w LM. Teraz mamy gówno-styl i pośmiewisko w LM, jest lepiej?


jeshu

Juventino
Juventino
Rejestracja: 27 marca 2011
Posty: 220
Rejestracja: 27 marca 2011

Nieprzeczytany post 27 kwietnia 2021, 15:02

szczypek pisze:
27 kwietnia 2021, 13:49
Tak, a za kilka lat Inter będzie już grał tak fenomenalnie, że wygrają ligę bez straconego punktu. Wykręci albo nie wykręci, nic pewnego.
Jak mozesz tak mowic :prochno:
A tak serio, zarowno Conte jak i Klopp sa zwolennikami ciezkiej pracy na treningu i wyciagaja ze swoich zadwonikow 110%. Po jakims czasie zawodnicy sie zwyczajnie wypalaja, jak mozna to zaobserowac chociazby po tym sezonie Lpoolu (choc i kontuzje ich nie rozpiescily). Jesli Conte czy Klopp tego nie poprawia, to beda sie odbijac od klubow co kilka lat. Mysle jednak, ze zarowno jeden jak i drugi wyciagnie z tego wnioski

@Garreat ta analogia jest po to, zebys zrozumial ze w pewnych momentach nie odmawiasz losowi. Bufon ? odsylam do slownika
"Dlatego, że motywem przewodnim jego tłumaczeń było "zawodnicy to i tamto"." - nie, nie bylo. Zazwyczaj bylo "my" nie "oni" i zazwyczaj bronil zawodnikow personalnie a bledy wytykal jako "my"
Ostatnio zmieniony 27 kwietnia 2021, 15:18 przez jeshu, łącznie zmieniany 3 razy.


ODPOWIEDZ