Grupa H (Kolumbia, Japonia, POLSKA, Senegal)

Pokój przeznaczony do dyskusji na temat turnieju Mistrzostw Świata rozgrywanego na boiskach w Rosji.
Zablokowany
jackop

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 stycznia 2006
Posty: 7346
Rejestracja: 08 stycznia 2006

Nieprzeczytany post 24 czerwca 2018, 23:40

joy pisze:generalnie Lewy dobrze powiedział, że jakości samą walką nie nadrobisz.
A dupa tam. Wymień mi proszę tych wszystkich islandzkich Niepokonanych Tytanów walczących o króla strzelców w TOP5 lig, corocznie bijących się o Złotą Piłkę :prochno: Z resztą walki to uczyli się chyba od Bonusa BGC :rotfl:

Zawiodła taktyka, a w zasadzie jej brak i selekcja, a od tego zatrudniony jest w kadrze selekcjoner. 4-4-2 z Kubą i TurboGrosikiem nie miało prawa się sprawdzić, wyjaśniły to sparingi i Senegal. Tak jak pisałem wcześniej, skoro Nawałka nie wie co to jest obieg bocznego obrońcy, to tak archaiczną i niekompletną taktyką może sobie powalczyć z Ruchem Radzionków. Przy całkowitej nieumiejętności kontratakowania zostało nam wyłącznie zagęszczenie środka pola i próba prostopadłego podania po ziemi lub strzału z dystansu. Nawałka znów wyszedł 2jką w środku i znów nie wiedzieliśmy jak przetransportować piłkę od obrońców do Lewandowskiego. Skończyło się na tym, że rozgrywaliśmy w tyle podając między niewidzialnymi przeciwnikami, bo zarówno Senegal jak i Kolumbia przy prowadzeniu nie była na tyle durna by niepotrzebnie wyjść wyżej. Poziomu prób naszych długich podań za plecy rywala nie skomentuje, bo dzisiaj zabrakło skali.

Totalne olanie drugiej linii to był idiotyzm. Żeby było śmieszniej to właśnie w środku przed ogłoszeniem ostatecznej kadry panował największy tłok i jakaś aktualna potrzeba selekcji, by wybrać najlepszych dostępnych zawodników.

O Szczęsnym już się wypowiadałem, a przed turniejem stawiałem wyżej Fabiańskiego. 2 lata temu trafiło się ślepej kurze (Nawałce) ziarno i po pierwszym meczu do końca Euro bronił Łukasz. Z Wojtkiem w bramce być może nie byłoby tego "sukcesu".
Ostatnio zmieniony 24 czerwca 2018, 23:54 przez jackop, łącznie zmieniany 1 raz.


Obrazek
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
Wojtek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 grudnia 2009
Posty: 7560
Rejestracja: 18 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 24 czerwca 2018, 23:49

Masakra...Łudziłem się, że będzie inaczej niż w 2002 i 2006, ale wyszło tak samo...

PS. Cuadrado w Juve by tego nie trafił.


Julek997

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 lutego 2008
Posty: 422
Rejestracja: 10 lutego 2008

Nieprzeczytany post 25 czerwca 2018, 00:00

Trener jest wszystkim !!

Polacy potrzebują zagranicznego selekcjonera !!! Nasi szkoleniowcy to dramat bez pojęcia o taktyce i organizacji gry. Przecież my nie mieliśmy za grosz pomysłu jak grać w przodzie, jak konstruować akcje.

Italia Contego, a Italia Ventury. Trener jest wszystkim !


rammstein

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 lutego 2005
Posty: 1528
Rejestracja: 13 lutego 2005

Nieprzeczytany post 25 czerwca 2018, 02:33

Śmiechem żartem, ale ten cały ranking okazał się naszą zmorą. Po pierwsze inne kraje śmiały się że zajmujemy tak wysokie miejsce, inni krytykowali za podejście naszej drużyny w sposób jaki te punkty do rankingu zbieralismy. Niby się odcinalismy od tego rankingu, ale w głowach na pewno siedziało piłkarzom "przecież jesteśmy 8 drużyna świata". Nasi myśleli że są nie wiadomo kim. Poza tym ranking sprawił że byliśmy losowani z 1.koszyka, który jak dziś już widac okazał się pechowy. Najlepsza grupa to jedna bardzo mocna drużyna, dwie pozostałe slabeusze. Tak jak w grupie Anglii i Belgii. Jak widać poziom Senegalu, Kolumbii i prawdopodobnie Japonii to dla nas za duże progi...


MishaAveJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 kwietnia 2003
Posty: 1367
Rejestracja: 10 kwietnia 2003

Nieprzeczytany post 25 czerwca 2018, 07:15

Zaraz zaraz, brak pomysłu na grę? podawanie pomiędzy obrońcami a bramkarzem, 2/3 strzały na bramkę, odcięci napastnicy od podań? czy ktoś z kadry aby nie ściągał z Juve w tym sezonie?.. nas taka taktyka nie powinna dziwić :) tylko że tu Cuadrabo był po drugiej stronie i brak Douglasa Costa a reszta? przecież to styl Juve z sezonu 2017/2018.


Od kołyski Az po grób jedna miłość jeden klub!!!!- JUVENTUS
Nicram_93

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 czerwca 2017
Posty: 989
Rejestracja: 26 czerwca 2017

Nieprzeczytany post 25 czerwca 2018, 07:49

MishaAveJuve pisze:Zaraz zaraz, brak pomysłu na grę? podawanie pomiędzy obrońcami a bramkarzem, 2/3 strzały na bramkę, odcięci napastnicy od podań? czy ktoś z kadry aby nie ściągał z Juve w tym sezonie?.. nas taka taktyka nie powinna dziwić :) tylko że tu Cuadrabo był po drugiej stronie i brak Douglasa Costa a reszta? przecież to styl Juve z sezonu 2017/2018.
:ok:

Pełna zgoda, miałem to samo uczucie :prochno: , tylko że w Juve są dużo lepsi wykonawcy, więc indywidualnie miał kto nas ratować, a tutaj już nie.


Obrazek
"Prawdziwy dżentelmen nigdy nie opuszcza swojej damy."
Alessandro Del Piero, czerwiec 2006r.
szczypek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2007
Posty: 6203
Rejestracja: 18 marca 2007

Nieprzeczytany post 25 czerwca 2018, 08:25

Normalnie w takiej sytuacji dziękuję się za walkę, ale ja nie wiem za co tu dziękować skoro nie było tu żadnej walki. Zero sensownej agresji a sił wystarczyło na 20-30 minut.

No i nasz sztab. Ja wiem, że 90% tej kadry wygląda jakby formę zostawiła w Polsce (+ jeszcze niektórzy obsrali się przed pierwszym gwizdkiem), ale żebyśmy taktycznie nie potrafili rozpracować Senegalu czy Kolumbii?


wagner

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 stycznia 2010
Posty: 2786
Rejestracja: 20 stycznia 2010

Nieprzeczytany post 25 czerwca 2018, 08:41

Wykastrowały mnie lata 2002, 2006, 2008, 2012. Teraz i 2018 i 2016 przeżywalem bez emocji. Brak kibicowania tej reprezentacji nie uważam za paranoje, jak napisano kilka stron wcześniej, jej los jest mi zupełnie obojętny wcześniej teraz i później. Szkoda tylko, że z tych porażek ja chciałbym wyciągnąć wnioski i doszukiwać się błędów, a dziś czy już po mundialu usłyszę z ust tego środowiska bełkot. Szkoda mi kibiców, którzy żyli nadziejami.


kd pisze:Milan wyrwał tylko cegiełkę z naszego muru, u nas mur stoi z małą dziurą, oni postawili ta cegłę i myślą że mają mur.
Mehehehe

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 stycznia 2013
Posty: 1680
Rejestracja: 09 stycznia 2013

Nieprzeczytany post 25 czerwca 2018, 09:14

Ja mam trochę takie przeczucie, że zniszczył nas brak doświadczenia. Na poziomie zarówno trenerskim, jak i piłkarskim.

Oczekiwania będzie można mieć, gdy uda nam się zakwalifikować za 4 lata, za 8...

Popatrzcie na Euro - w 2012 mieliśmy nadzieje, drużyna nie miała doświadczenia i wiemy jak się skończyło. 4 lata później, trzon tej ekipy wiedział czego się spodziewać i zagrał lepiej.

Mam nadzieję, że w ostatnim meczu pograją wszyscy, wokół których będzie budowana kadra na następne mistrzostwa. Z Linettym i Kownackim na czele.

No i na koniec, szkoda, że Włosi nie grają, nie ma za bardzo komu kibicować na tym turnieju :prochno: No i fajnie, że Juventini strzelają :prochno:


annihilator1988

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 listopada 2009
Posty: 2962
Rejestracja: 27 listopada 2009

Nieprzeczytany post 25 czerwca 2018, 09:15

Jak zobaczyłem listę krajów, które odpadły po 2 spotkaniach to miejsce do tej pory kisne. Bananowe republiki z Polska na czele. W sumie to dobrze, bo nie ma obaw, że ci pozoranci wyrządzą jakaś krzywdę urodzonym piłkarzom czy wojownikom, jak pilkarze Islandii. UWAGA: Japonia będzie gryźć ziemię, by awansować, więc szykuje się kolejna lekcja dla siepaczy


ktośtam na forum p$g pisze:Odnoszę wrażenie, że Ibra nie jest związany z PSG
Profesor

Juventino
Juventino
Rejestracja: 07 sierpnia 2016
Posty: 895
Rejestracja: 07 sierpnia 2016

Nieprzeczytany post 25 czerwca 2018, 09:22

Ja z Euro 2016 byłem zadowolony, przez co mogę zrobić porównanie, co udało się w 2016:

- Obrona grająca bardzo dobrze, Glik to ostoja, Pazdan na turnieju był bezbłędny, razem z Glik-iem jedna z lepszych par w 2016 przez co tak mało bramek straciliśmy. Dodatkowo Piszczek bardzo dobrze i poprawnie Jędrzejczak.
- Ofensywa oparta na skrzydłach - Grosicki i Błaszczykowski. Kapustka też dodawał coś od siebie
- Taktyka defensywna

Tymi atutami dobrze zagraliśmy w 2016, a teraz 2018

- Obrona: Glik się wyautował przez zabawy w siatko nogę. Zastępował go Cionek i Bednarek. W pierwszym meczu obydwoje błędy, w drugim pierwsza bramka zawalona przez Bednarka.
- Ofensywa:Grosicki bez formy, Błaszczykowski forma słabsza a w dodatku kontuzja
- Taktyka, w pierwszym meczu ofensywna

Patrząc na naszych były szanse na wyjście z grupy, ale tylko na to i tak powinniśmy podchodzić. Z zdrowym Glikiem w pierwszym meczu mogliśmy wygrać 1:0 a w drugim walczyć o remis i jakąś kontrę. Z Japonią też na remis lub 1:0.

Takie są realia.

Co można zrobić dalej? na 40-milionowe państwo? Jakby tak szkolić młodzież jak w Islandii to za 8 lat bilibyśmy się w ćwierćfinale.
Niestety tego nie będzie.

Co nam dają obcokrajowcy w Polskiej lidze? Nic! Normalnie bym powiedział że może podnieść jakoś w Europejskich Pucharach. Przepraszam gdzie? Polskie zespoły od razu odpadają!

PZPN może wprowadzić surowe ograniczenia na obcokrajowców, i wychowanków. I tylko to. Poważnych zmian nigdy nie było i nie będzie, co z tego że stadiony nowe, podgrzewane murawy, orliki itd.


Bobby X

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 maja 2009
Posty: 951
Rejestracja: 18 maja 2009

Nieprzeczytany post 25 czerwca 2018, 09:25

annihilator1988 pisze:Jak zobaczyłem listę krajów, które odpadły po 2 spotkaniach to miejsce do tej pory kisne. Bananowe republiki z Polska na czele. W sumie to dobrze, bo nie ma obaw, że ci pozoranci wyrządzą jakaś krzywdę urodzonym piłkarzom czy wojownikom, jak pilkarze Islandii. UWAGA: Japonia będzie gryźć ziemię, by awansować, więc szykuje się kolejna lekcja dla siepaczy
Jaka lekcja? Skoro dwa mecze przerżnęli kompromitująco to mają jakieś argumenty żeby nagle się odmieniło? Wszyscy już na nich leją więc to jedyne co im nie będzie ciążyć. Długo przed mundialem było wiadomo, że Polska ma tylko bramkarza, obrońcę i napastnika. Wyszło tak, że nawet tego nie miała. Z czym do ludzi? Z TurboGrosikiem z Żabki? Krychowiakiem? Litości :)

Ja się jarałem Polakami bo zabrało Italii, ale za 4 lata już tego problemu nie będzie :papa:


:allegri: na śmietnik
jakku1

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 maja 2010
Posty: 4455
Rejestracja: 29 maja 2010

Nieprzeczytany post 25 czerwca 2018, 09:57

Mysle, ze kluczowe bylo to, co powiedzial Rybus po meczu z Kolumbia. Probowalismy grac nie do konca swoja gre, kontrolowac przebieg spotkania, atakowac pozycyjnie, na co jeszcze absolutnie nie jestesmy gotowi. Odeszlismy od tego, w czym jestesmy dobrzy - w kontratakach i ciasnej grze w defensywie, asekuracji.

Ten sam blad popelnil Engel na MS 2002. W elimingacjach gralismy z kontry, na mistrzostwach chcielismy kontrolowac mecz i skonczylo sie 0:4 z Portugalia. Podobny blad popelnil zreszta Allegri w finale z Realem.

Stawiam, ze z Japonią zagramy znow z kontry i co najmniej zremisujemy ten mecz.


Zapraszam tez na moje konto na twitterze => https://twitter.com/jakku113 ;)
B@rt

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 kwietnia 2007
Posty: 1420
Rejestracja: 17 kwietnia 2007

Nieprzeczytany post 25 czerwca 2018, 10:11

Mehehehe pisze:Ja mam trochę takie przeczucie, że zniszczył nas brak doświadczenia. Na poziomie zarówno trenerskim, jak i piłkarskim.

Oczekiwania będzie można mieć, gdy uda nam się zakwalifikować za 4 lata, za 8...

Popatrzcie na Euro - w 2012 mieliśmy nadzieje, drużyna nie miała doświadczenia i wiemy jak się skończyło. 4 lata później, trzon tej ekipy wiedział czego się spodziewać i zagrał lepiej.
Idąc tym tokiem rozumowania, na Mundialu 2018 powinno zaowocować doświadczenie z Euro 2012 i 2016.
Mehehehe pisze:No i na koniec, szkoda, że Włosi nie grają, nie ma za bardzo komu kibicować na tym turnieju :prochno: No i fajnie, że Juventini strzelają :prochno:
Też dzisiaj myślałem o Włochach, tylko że ja uważam, że z kadry prowadzonej przez Venturę byłoby tyle samo pociechy, co z Orłów Nawałki ;)


gregor_g4

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 października 2003
Posty: 1356
Rejestracja: 14 października 2003

Nieprzeczytany post 25 czerwca 2018, 10:15

Ciężko cokolwiek napisać coś po tym meczu. Znowu to się stało.

Szczerze? To mam dość całego naszego piłkarskiego środowiska. Lizania się po jajach, zmowy milczenia, honorowania zasług(wątpliwych)

My od 30 lat w piłce NIE OSIĄGNELIŚMY NIC!

Na takie zachowania mogą sobie pozwolić Niemcy, Hiszpanie, czy inni Brazylijczycy.



polecam od 2:30 wypowiedź Hajty. Zgadzam się w 100%
Jako kontra wypowiedź Dziekanowskiego i idealne zobrazowanie tego co wyżej napisałem. Reakcja Hajty też odpowiednia.

Dziękuje kadrze za EURO 2016, eliminacje. Ale mamy czerwiec 2018 i kolejny zawalony turniej. Grube przygotowania, na które pieniądze idą z kieszeni podatników, a nasi mają siły na 15 minut. Mieli stworzone warunki jak w cieplarni, a drużyna nie potrafi skonstruować składnej akcji. Zero jakiegokolwiek pomysłu.
Po co te rozpracowywanie rywali? Byle Janek bez elementarnej wiedzy potrafi wybrać 11 chłopa i wpuścić ich na boisko. Bo nasza gra dokładnie tak wyglądała.
Tłumaczenie się upałami? Anglicy, Islandczycy, Chorwaci - wszyscy zasuwają, a naszym gorąco?

To inna skala, ale analogie do obecnego Juve jak najbardziej trafne.

Teraz już musztarda po obiedzie, ale jak słyszę Pazdana, który mówi, że na ocenę przygotowań przyjdzie kiedyś może czas... Teraz jest czas, żeby każdy powiedział co mu leży na wątrobie, co było zepsute, bo inaczej za 2 lata o ile się zakwalifikujemy będzie to samo. Ale znowu wracamy do punktu wyjścia - nie można złego słowa powiedzieć na Nawałke i jego sztab.


Zablokowany