Dejan Kulusevski

Dyskutuj o legendarnych piłkarzach Juventusu, wielkich wydarzeniach z przeszłości i historycznych meczach.
ODPOWIEDZ
tom_gru

Juventino
Juventino
Rejestracja: 07 listopada 2006
Posty: 389
Rejestracja: 07 listopada 2006

Nieprzeczytany post 08 marca 2022, 22:06

Bart985 pisze:
08 marca 2022, 21:36
tom_gru pisze:
08 marca 2022, 14:47
Są piłkarze, którzy do jednych klubów pasują a do drugich nie... i osoba trenera nie ma tutaj żadnego znaczenia.
Rozumiem, że piłkarze są jak klocki Lego, te z tych specjalistycznych zestawów i np. piraci nie mogą bawić się postaciami ze Star Wars? Rozumiem zatem, że piłkarz gra dobrze, bez względu na to czy obrabia go Smuda czy Klopp, ale kiedy klub ma pasujące do jego samochodu miejsce parkingowe, z prysznica leci ciepła woda od razu z mydełkiem (widziałem coś takiego w Japonii), a trawa na boisku układa się w każdej połowie w stronę sprzyjającą atakowi?

Uwielbiam czytać to forum albo komentarze. Codziennie dowiaduję się czegoś nowego o świecie :ok:
Widocznie mało wiesz... rozumiem, że wg Ciebie króla strzelców z okręgówki można śmiało wystawić w LM i też powinien strzelać, bo rolą trenera jest tak go ustawić, by pomimo braków w wyszkoleniu był tak samo skuteczny? :)

Czekam też Twoje wyjaśnienia na poniższe pytania:
  • Dlaczego zawodnicy z Wlk. Brytanii na ogół kiepsko sobie radzą poza wyspami?
  • Dlaczego Ibrahimović czy Griezmann nie radzili sobie w Barcelonie a w innych klubach i w reprezentacjach błyszczeli?
  • Dlaczego Depay w mniejszych klubach (PSV, Lyon) radzi sobie doskonale i jest gwiazdą, a w wielkich klubach (Man. Utd, Barcelona) jest cieniem samego siebie i nie potrafi się odnaleźć na boisku?
Chciałbym tylko zauważyć, że odpowiedzią na powyższe pytania nie jest osoba Allegriego :D ...i żebyś wiedział, że piłkarze są jak klocki Lego, bo mają określone predyspozycje. I zdecydowanie łatwiej dobrać zawodników pod określoną koncepcję taktyczną niż dobierać taktykę pod przypadkowo dobrane zbiorowisko piłkarzy.


"Stara miłość nie rdzewieje... z Juve od ponad 20 lat"
tom_gru

Juventino
Juventino
Rejestracja: 07 listopada 2006
Posty: 389
Rejestracja: 07 listopada 2006

Nieprzeczytany post 08 marca 2022, 22:50

Maly pisze:
08 marca 2022, 15:14
Dokładnie tak, kolo do nas nie pasował. Podobnie zresztą jak Henry kiedyś, a to że Ancelotti wystawiał go na lewej pomocy nie ma znaczenia. Jakby był dobry na Juve to i na prawej obronie powinien sobie poradzić.
...a Conte wtedy grywał na prawej pomocy :) ... Juventus w tamtym sezonie grał w systemie albo 4-1-2-1-2 ( i wtedy grał jako napastnik) albo 4-4-1-1 bez nominalnych skrzydłowych (w tym systemie grał lewego ofensywnego pomocnika). Fakt, że nawet na pozycji napastnika nie wyglądał lepiej niż Amoruso czy Fonseca (o Inzaghim nawet nie wspominam). Jakby grał tak jak później w Arsenalu to z Juventusu nie odszedł... niestety był dużym rozczarowaniem, bo nie zagrał ani jednego dobrego meczu. Potrafił się odnaleźć tylko w jednym ustawieniu, czyli 4-3-3.


"Stara miłość nie rdzewieje... z Juve od ponad 20 lat"
Bart985

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 lipca 2012
Posty: 247
Rejestracja: 01 lipca 2012

Nieprzeczytany post 09 marca 2022, 23:05

Wiem na tyle dużo żeby każdej tezy nie obrabiać pod to, że Allegri jest cudowny, a Ronaldo to obciążenie. Rozumiem za to że Kulu nie ma predyspozycji do grania w cienkim obecnie jak barszcz Juventusie, w słabej nadal lidze włoskiej, ale może sobie grać w najlepszej lidze, jaką jest Premier League. Coman tak samo - mógł w Bayernie wygrać LM.
W takim razie czekam aż pojawią się w klubie zawodnicy, dla których "środowisko" Turynu będzie odpowiednie, a wtedy nastaną czasy bajlando.

:ok:


Obrazek
Poprostu

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 listopada 2007
Posty: 7071
Rejestracja: 11 listopada 2007

Nieprzeczytany post 09 marca 2022, 23:15

Bart985 pisze:
09 marca 2022, 23:05
Wiem na tyle dużo żeby każdej tezy nie obrabiać pod to, że Allegri jest cudowny, a Ronaldo to obciążenie. Rozumiem za to że Kulu nie ma predyspozycji do grania w cienkim obecnie jak barszcz Juventusie, w słabej nadal lidze włoskiej, ale może sobie grać w najlepszej lidze, jaką jest Premier League. Coman tak samo - mógł w Bayernie wygrać LM.
W takim razie czekam aż pojawią się w klubie zawodnicy, dla których "środowisko" Turynu będzie odpowiednie, a wtedy nastaną czasy bajlando.

:ok:
I nastanie drużyna kałem i que farto płynąca.


tom_gru

Juventino
Juventino
Rejestracja: 07 listopada 2006
Posty: 389
Rejestracja: 07 listopada 2006

Nieprzeczytany post 10 marca 2022, 00:15

Poprostu pisze:
09 marca 2022, 23:15
Bart985 pisze:
09 marca 2022, 23:05
Wiem na tyle dużo żeby każdej tezy nie obrabiać pod to, że Allegri jest cudowny, a Ronaldo to obciążenie. Rozumiem za to że Kulu nie ma predyspozycji do grania w cienkim obecnie jak barszcz Juventusie, w słabej nadal lidze włoskiej, ale może sobie grać w najlepszej lidze, jaką jest Premier League. Coman tak samo - mógł w Bayernie wygrać LM.
W takim razie czekam aż pojawią się w klubie zawodnicy, dla których "środowisko" Turynu będzie odpowiednie, a wtedy nastaną czasy bajlando.

:ok:
I nastanie drużyna kałem i que farto płynąca.
..i znów grająca w finale LM :) dzisiaj mieliście przykład jak pięknie grające PSG, składające się z samych wirtuozów piłki nożnej przegrało z drużyną, która jest kolektywem. Na szczęście zarząd Juventusu zrozumiał, że mamienie pięknym futbolem mogło się skończyć totalną katastrofą i trzeba postawić przede wszystkim na kolektyw tworzący prawdziwą drużynę. Akurat Allegri potrafi łatwo pozbywać się gwiazdorków nie wnoszących nic dla drużyny.


"Stara miłość nie rdzewieje... z Juve od ponad 20 lat"
Urbi27

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 września 2012
Posty: 884
Rejestracja: 03 września 2012

Nieprzeczytany post 10 marca 2022, 08:49

tom_gru pisze:
10 marca 2022, 00:15
Poprostu pisze:
09 marca 2022, 23:15
Bart985 pisze:
09 marca 2022, 23:05
Wiem na tyle dużo żeby każdej tezy nie obrabiać pod to, że Allegri jest cudowny, a Ronaldo to obciążenie. Rozumiem za to że Kulu nie ma predyspozycji do grania w cienkim obecnie jak barszcz Juventusie, w słabej nadal lidze włoskiej, ale może sobie grać w najlepszej lidze, jaką jest Premier League. Coman tak samo - mógł w Bayernie wygrać LM.
W takim razie czekam aż pojawią się w klubie zawodnicy, dla których "środowisko" Turynu będzie odpowiednie, a wtedy nastaną czasy bajlando.

:ok:
I nastanie drużyna kałem i que farto płynąca.
..i znów grająca w finale LM :) dzisiaj mieliście przykład jak pięknie grające PSG, składające się z samych wirtuozów piłki nożnej przegrało z drużyną, która jest kolektywem. Na szczęście zarząd Juventusu zrozumiał, że mamienie pięknym futbolem mogło się skończyć totalną katastrofą i trzeba postawić przede wszystkim na kolektyw tworzący prawdziwą drużynę. Akurat Allegri potrafi łatwo pozbywać się gwiazdorków nie wnoszących nic dla drużyny.
To chyba czas zwolnić Maxa, bo jego Juventus po przejęciu piłki jest całkowitym zaprzeczeniem słowa kolektyw i z pewnością nie tworzy prawdziwej drużyny.


Rozgrzany Sturaro

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 maja 2019
Posty: 296
Rejestracja: 10 maja 2019

Nieprzeczytany post 10 marca 2022, 09:31

tom_gru pisze:
10 marca 2022, 00:15
Poprostu pisze:
09 marca 2022, 23:15
Bart985 pisze:
09 marca 2022, 23:05
Wiem na tyle dużo żeby każdej tezy nie obrabiać pod to, że Allegri jest cudowny, a Ronaldo to obciążenie. Rozumiem za to że Kulu nie ma predyspozycji do grania w cienkim obecnie jak barszcz Juventusie, w słabej nadal lidze włoskiej, ale może sobie grać w najlepszej lidze, jaką jest Premier League. Coman tak samo - mógł w Bayernie wygrać LM.
W takim razie czekam aż pojawią się w klubie zawodnicy, dla których "środowisko" Turynu będzie odpowiednie, a wtedy nastaną czasy bajlando.

:ok:
I nastanie drużyna kałem i que farto płynąca.
..i znów grająca w finale LM :) dzisiaj mieliście przykład jak pięknie grające PSG, składające się z samych wirtuozów piłki nożnej przegrało z drużyną, która jest kolektywem. Na szczęście zarząd Juventusu zrozumiał, że mamienie pięknym futbolem mogło się skończyć totalną katastrofą i trzeba postawić przede wszystkim na kolektyw tworzący prawdziwą drużynę. Akurat Allegri potrafi łatwo pozbywać się gwiazdorków nie wnoszących nic dla drużyny.
Inni też tak mają, że jarają się przegranymi finałami, czy tylko fanboye Maxa?
Kolektyw to jest jedno z ostatnich słów, jakich bym użył przy ocenianiu Juventusu pod Allegrim. :prochno: Może w szatni ten kolektyw jest, ale na boisku tego w ogóle nie widać - bardziej wygląda to jak banda przypadkowych 11 chłopa na szybko złapanych pod stadionem i przebranych w pasiak.

A co do Dejana, jak widać, jednak jakieś liczby umie robić. I dobrze, niech mu się wiedzie.


Smacznej kawusi, Allegri mnie dusi
#ŁysyBajerantOut
AdiJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 kwietnia 2011
Posty: 3947
Rejestracja: 04 kwietnia 2011

Nieprzeczytany post 10 marca 2022, 10:38

Bart985 pisze:
09 marca 2022, 23:05
Wiem na tyle dużo żeby każdej tezy nie obrabiać pod to, że Allegri jest cudowny, a Ronaldo to obciążenie. Rozumiem za to że Kulu nie ma predyspozycji do grania w cienkim obecnie jak barszcz Juventusie, w słabej nadal lidze włoskiej, ale może sobie grać w najlepszej lidze, jaką jest Premier League. Coman tak samo - mógł w Bayernie wygrać LM.
W takim razie czekam aż pojawią się w klubie zawodnicy, dla których "środowisko" Turynu będzie odpowiednie, a wtedy nastaną czasy bajlando.

:ok:
Z tym Kulu to poczekajmy jak się to rozwinie, na razie jest lepiej niż w Juve, ale dalej istnieje ryzyko, że wróci.

Co do Comana to litości, już po raz kolejny pojawia się ten kulawy argument. Gość był skrzydłowym miał 18/19 lat, oprócz niego w tamtym sezonie mieliśmy jeszcze Pepe po długich kontuzjach, który już był wrakiem piłkarza, tam w sumie nie było kiedy zagrać ze skrzydłowymi. Nie mniej Coman i tak pograł względnie dużo patrząc na podejście Allegro do młodych, naliczyłem mu w sumie 770 minut co przy Allegrim jest naprawdę wynikiem świadczącym, ze Coman miał w pewnym stopniu zaufanie Allegro. Zresztą w sezonie gdy był sprzedany wystąpił w 2 pierwszych meczach. Tylko tamtej chwili zupełnie nie pasował do taktyki, a też nie było manewru by to zmienić, a szkoda bo w sezonie w którym odszedł gra 4-3-3 była już częstsza z powodu przyjścia Cuadrado i takie skrzydła Coman-Cuadrado miałyby rację bytu.


jackop

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 stycznia 2006
Posty: 7335
Rejestracja: 08 stycznia 2006

Nieprzeczytany post 10 marca 2022, 10:44

tom_gru pisze:
08 marca 2022, 14:47
Jest to zawodnik bardzo słabo przygotowany taktycznie, potrafiący grać jedynie na skrzydle w systemie 4-3-3, co go niestety dyskwalifikuje do gry w Juventusie.
Czyli Chiesa też na sprzedaż, bo nie sprawdził się jako wahadłowy i drugi napastnik :?:


Obrazek
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7306
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 10 marca 2022, 11:14

@AdiJuve: daj spokój, chłopak zagrał u Maxa w lidze 488 minut nie pauzując ani dnia z powodu kontuzji. Sezon później w lidze zaliczył już 1690 minut tracąc na 3 różne urazy 15 dni (wg TM 3 mecze). Rozumiesz te liczby? Zagrał 3 razy więcej w drużynie na tym samym poziomie... 2 mecze na początku, o których piszesz grał na wysuniętym napastniku to chyba żadna niespodzianka, że się nie sprawdził. Brak skrzydłowych? W 16/17 też ich nie mieliśmy i jakoś nie przeszkodziło to Maksiowi grać 4231 z Mandzukiciem na skrzydle. Widocznie wg niego jeśli chodzi o skrzydło Mandzukic>Coman. Nie wiem jak można obronić ten transfer sportowo/finansowo a nawet starać się to robić.


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
Michael_M

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 lutego 2020
Posty: 1189
Rejestracja: 07 lutego 2020

Nieprzeczytany post 10 marca 2022, 11:38

jackop pisze:
10 marca 2022, 10:44
tom_gru pisze:
08 marca 2022, 14:47
Jest to zawodnik bardzo słabo przygotowany taktycznie, potrafiący grać jedynie na skrzydle w systemie 4-3-3, co go niestety dyskwalifikuje do gry w Juventusie.
Czyli Chiesa też na sprzedaż, bo nie sprawdził się jako wahadłowy i drugi napastnik :?:
Oooo panie to Dybala pierwszy do odstrzału. On to się każdemu wpycha na pozycje.
Dobrze radzący sobie w Tottenhamie Kulusevsky to dobra wiadomość dla każdej ze stron. Jakby wszystko skończyło się dobrze to on by nam sfinansował kilka transferów do obrony o których się mówi od dłuższego czasu.


AdiJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 kwietnia 2011
Posty: 3947
Rejestracja: 04 kwietnia 2011

Nieprzeczytany post 10 marca 2022, 11:50

Maly pisze:
10 marca 2022, 11:14
@AdiJuve: daj spokój, chłopak zagrał u Maxa w lidze 488 minut nie pauzując ani dnia z powodu kontuzji. Sezon później w lidze zaliczył już 1690 minut tracąc na 3 różne urazy 15 dni (wg TM 3 mecze). Rozumiesz te liczby? Zagrał 3 razy więcej w drużynie na tym samym poziomie... 2 mecze na początku, o których piszesz grał na wysuniętym napastniku to chyba żadna niespodzianka, że się nie sprawdził. Brak skrzydłowych? W 16/17 też ich nie mieliśmy i jakoś nie przeszkodziło to Maksiowi grać 4231 z Mandzukiciem na skrzydle. Widocznie wg niego jeśli chodzi o skrzydło Mandzukic>Coman. Nie wiem jak można obronić ten transfer sportowo/finansowo a nawet starać się to robić.

Może przedstawię jeszcze raz stan faktyczny, bo widzę, ze nie dotarło, ale w sumie jakoś mnie to nie dziwi :whistle:
Coman przychodzi w sezonie 14/15 jest typowym skrzydłowym, drugim typowym skrzydłowym jest Pepe, który już jest u schyłku kariery. Serio naprawdę jest ktoś o zdrowych zmysłach tutaj kto wpadłby na pomysł zmiany taktyki, która akurat wtedy (3-5-2; 4-3-1-2) funkcjonowała bardzo dobrze dla 18 latka i połamanego Pepe? Jeżeli tak to sens dyskusji jest żaden.
Bayern grał typowe 4-3-3 Coman tam pasował, zresztą sam w którymś wywiadzie twierdził, ze przejście do Bayernu było szansą na grę na optymalnej pozycji, na której w Juve szans by nie otrzymywał, albo otrzymywałby niewiele z powodu kadry jaką Juventus dysponował w tamtym sezonie.

Prostując kłamstwa: W sezonie 16/17 mieliśmy skrzydłowego w postaci Cudardo dopiero w trakcie sezonu Allegri przestawił Mandżura na lewy atak i czasem na prawej grywał Alves co się sprawdziło, ale i tak bazową taktyką było 3-5-2.

Żeby rozumieć liczby trzeba rozumieć różnicę w sytuacji, którą a co mi tam też przedstawię. U nas nie było wtedy gry skrzydłami i nikt normalny dla 18 latka by tego nie zmieniał. W ataku byli lepsi gracze i tutaj chyba sam wątpliwości nie masz. Przeszedł do drużyny, która grała z typowi skrzydłowymi i co dla rozwoju Comana ważniejsze Ribery opuścił wtedy 20 spotkań z powodu urazów a Robben 19 spotkań. Jak się spojrzy z tej perspektywy to wszystko wygląda inaczej.


Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7306
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 10 marca 2022, 13:29

Masz trochę racji ale w 14/15 Allegri na AM wystawiał Vidala żeby grać swoim 4312. Co do składu to mieliśmy też Asamoaha, który doskonale mógłby zrównoważyć ofensywność prawej strony pomocy z Comanem na tej pozycji. Cuadrado o którym wspominasz był natomiast już od 15/16 czyli wtedy gdy Coman uznał, że u nas to i tak nie pogra na boku bo 433 nie mieściło się wtedy w głowie Maksowi.
Tak grał Coman u nas:
Obrazek
+ w LM 2 mecze, łącznie 2 minuty :)

Oczywiście, że Coman powiedział co powiedział i była to prawda - Maks nie miał zamiaru wykorzystywać Comana na boku ani też grać skrzydłowymi. Dopiero po 2 latach wymyślił, że tak można.

Co do 16/17 to od grudnia ani razu nie wyszliśmy na mecz 352.


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7306
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 24 marca 2022, 08:41

Dejan Kulusevski:
"W Juventusie wiele rzeczy nie zadziałało i to było bardzo frustrujące. Grałem jeden mecz na miesiąc, zawsze na innej pozycji. Moje ciało nie czuło się dobrze, nie czułem się fizycznie silny. Sytuacja zawodnika może się jednak bardzo szybko zmienić. W Tottenhamie czuję powiew świeżego powietrza. Mam lepsze relacje z trenerem, czuję się lepiej przygotowany, mój stan fizyczny się poprawił".

Nic dodać, nic ująć. Chłopak podsumował w jednym zdaniu to co wielu widziało już wcześniej, poza trenerem oczywiście.


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
dr.DeV

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 maja 2006
Posty: 980
Rejestracja: 10 maja 2006

Nieprzeczytany post 24 marca 2022, 08:52



Obrazek
ODPOWIEDZ