Maurizio Sarri
- Paolo_Rossi_1892
- Juventino
- Rejestracja: 16 czerwca 2019
- Posty: 12
- Rejestracja: 16 czerwca 2019
Typ wybiera trenera klubu po wyglądzie, prze-beka, czyli Klopp nie jest godzien Juventusu
MRN: to się dzieje, Pepuś jest nasz, Pepunio do nas należy!!!
- Mati1990
- Juventino
- Rejestracja: 17 grudnia 2004
- Posty: 1765
- Rejestracja: 17 grudnia 2004
Problemem Maurycego może być właśnie jego "zachowanie poza boiskowe" prezentacja, ogólnie całokształt. My tak naprawdę nie wiemy nic, media podsycają często atmosferę, lecz wiemy dobrze od dawna, że w naszym klubie zawodnicy i pracownicy muszą prezentować klasę, ubiór też się liczył zawsze. Już wiemy, że pet nie ma mentalności jeśli chodzi o odpowiednie nastawienie, zmotywowanie zawodników, lecz nie powinien nigdy się wypowiadać tak jak np po spotkaniu przegranym z Napoli, gdzie cieszył się, że akurat jak przegrać to dobrze, ze z nimi ( jakby nei było jeden z największych naszych rywali, który nas nie nawidzi i vice versa).
Kiedyś pamiętam była wypowiedź Ancelottiego, w której przyznał, ze w Turynie czuł się jak "wieśniak" i zdawał sobie sprawę, że nigdy do nas nie pasował. Kto wie co siedzi gdzieś tam głęboko w szatni Juventusu? Sarri, a Juventus to dwa różne światy, gdzie ten pierwszy lubi chodzić w spoconym, pomiętoszonym ubranku i charknąć sobie przy kamerach ( w kilku spotkaniach było skierowana na niego kamera, nie pamiętam tylko których), a raczej takie widoki nie pasują "gentelmenowi starej damy) - to takie moje małe spostrzeżenie, więc nie brać za bardzo do siebie, akurat ja na to zwróciłem uwagę.
Ja osobiście jestem za zwolnieniem Mauryca, ale nie tylko niego, wraz z nim zrobić czystki w szatni, bo drużyna nam się kruszy, więc tzreba przewietrzyć trochę.
Bardziej się boję tylko tego, kim nas by zaszczycili w jego miejsce, bo jak pomyśle o Di Francesco, Spalletti czy inne takie to nie wiele to zmieni.
Kiedyś pamiętam była wypowiedź Ancelottiego, w której przyznał, ze w Turynie czuł się jak "wieśniak" i zdawał sobie sprawę, że nigdy do nas nie pasował. Kto wie co siedzi gdzieś tam głęboko w szatni Juventusu? Sarri, a Juventus to dwa różne światy, gdzie ten pierwszy lubi chodzić w spoconym, pomiętoszonym ubranku i charknąć sobie przy kamerach ( w kilku spotkaniach było skierowana na niego kamera, nie pamiętam tylko których), a raczej takie widoki nie pasują "gentelmenowi starej damy) - to takie moje małe spostrzeżenie, więc nie brać za bardzo do siebie, akurat ja na to zwróciłem uwagę.
Ja osobiście jestem za zwolnieniem Mauryca, ale nie tylko niego, wraz z nim zrobić czystki w szatni, bo drużyna nam się kruszy, więc tzreba przewietrzyć trochę.
Bardziej się boję tylko tego, kim nas by zaszczycili w jego miejsce, bo jak pomyśle o Di Francesco, Spalletti czy inne takie to nie wiele to zmieni.
- Paolo_Rossi_1892
- Juventino
- Rejestracja: 16 czerwca 2019
- Posty: 12
- Rejestracja: 16 czerwca 2019
Źródła bliskie klubu (JFI) podają, że po meczu piłkarz maja nie świętować tylko jak najszybciej udać się do hotelu, gdzie Agnelli poda jakaś ważna informacje. Czyżby zwolnienie Sarriego?
MRN: to się dzieje, Pepuś jest nasz, Pepunio do nas należy!!!
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7310
- Rejestracja: 08 października 2002
co to za skrót to JFI? JuveFakeInfo?
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Osgiliath
- Juventino
- Rejestracja: 01 lutego 2009
- Posty: 2706
- Rejestracja: 01 lutego 2009
Paolo_Rossi_1892 pisze: ↑26 lipca 2020, 18:24Źródła bliskie klubu (JFI) podają, że po meczu piłkarz maja nie świętować tylko jak najszybciej udać się do hotelu, gdzie Agnelli poda jakaś ważna informacje. Czyżby zwolnienie Sarriego?
Skąd ty człowieku bierzesz takie informacje? JFI? Juve Fake Information? Prujesz informacjami, a nie podaje ich ani GDM/Agresti/szanujący się serwis. Nawet na reddicie klubowym cisza.
- Rozgrzany Sturaro
- Juventino
- Rejestracja: 10 maja 2019
- Posty: 296
- Rejestracja: 10 maja 2019
Aż się wtrącę.Sorek21 pisze: ↑26 lipca 2020, 17:21Przegrał puchary to nic bo inni też przegrali ?
Czyje to jest motto, że zwycięstwa nie są ważne to jedyne co się liczy ?
Sarri nie ma odpowiednich graczy?
A kto mu broni dopasować taktykę pod posiadany skład ? Ciągle gra 4-3-3 z dwoma zawodnikami,którzy w ogóle nie bronią
i do nich jako trzeci musi grać przeciętniak 0 goli , 1 asysta ? Nie lepiej byłoby zagrać 3-5-2 ?
Cytatów po porażkach nie chcę mi się już szukać ale trener Juve nie powinien się tak wypowiadać jak po poprażce z Napoli. Podobnie nie powinien tak wyglądać. Widać różnicę ?
Motto mottem, rzeczywistość rzeczywistością - co udowodnił między innymi nasz poprzedni trener, wielokrotnie cofając się przy objęciu prowadzenia w LM, co wielokrotnie nas karciło .
Sarri nie ma odpowiednich graczy, tak. Spójrz na ten skład. Jak tego nie ustawisz, obrona będzie dziurawa, środek pola będzie bez porządnego playmakera a w ataku nie ma zmiennika dla Higuaina (sezon temu był chociaż Kean). Dostajesz podstarzałych graczy, których ciężko jakkolwiek poustawiać, by miało to sens. Wielokrotne próby ustawiania niektórych zawodników na pozycjach innych niż ich naturalne kończyły się też fiaskiem, jak chociażby Dybala na skrzydle czy Berna ogółem na boisku. To, że w FMie coś będzie na zielono i działa, na żywo już niekoniecznie (żeby nie było, nie jadę po FMie czy też graczach FMa, sam jestem nałogowcem). Jak spojrzysz czysto na papierze, te nazwiska nie są złe, ale zobaczysz ich na boisku i zastanawiasz się jakim cudem niektórzy nadal grają w drużynie Mistrza Włoch.
A no broni mu właśnie to, że ma ograniczonych graczy a Sarri mimo wszystko chce zachować jakiś balans w drużynie, co całkowicie rozumiem, jakbyśmy jeszcze bardziej olali naszą już niestabilną defensywę i dali wszystko w atak, może i wyniki byłyby 5-3 co chwilę, ale nadal byście wszyscy narzekali na to, że nie zachowujemy czystych kont.
Istotnym aspektem jest też zmęczenie i podatność na kontuzje istotnych zawodników, stąd Sarri pewnie nawet chciałby częściej wystawiać bardziej optymalny dla niego skład, ale nie może - między innymi przez mit naszej szerokiej kadry, która może i jest szeroka w niektórych miejscach, ale również nie ma na niej nikogo wyjątkowego, kto mógłby odwrócić role spotkania. Poza wiecznie kontuzjowanym Costą.
Osobiście rozumiem wypowiedzi Sarriego z prostego powodu - on wypowiada się ze swojej perspektywy, jako człowieka, który jest trenerem Juventusu. A nie Trenerem Juventusu i nic poza tym. Wypowiedź o przegraniu z Napoli, owszem, tu przesadził, nie będę go bronił przy każdej okazji, nie jestem jego fanboyem. Ale spójrz z perspektywy człowieka, który spędził w Napoli wiele lat i zżył się z klubem i ludźmi. Sentyment, po prostu.
Jak dla mnie Sarri może nawet ubierać się w tradycyjny strój Ku Klux Klanu, w dupie to mam, dopóki gra drużyny i wyniki są zadowalające. Gra drużyny (w ataku) potrafi być zadowalająca, brakuje skuteczności. W obronie wiadomo, ale mamy aktualnie zbyt dużo dziur, by wyglądało to inaczej.
Smacznej kawusi, Allegri mnie dusi
#ŁysyBajerantOut
#ŁysyBajerantOut
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7338
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
“Nie mamy większych problemów w grze z piłką, tak samo jak z mentalnością. Trochę gorzej jest jeśli chodzi o szybkość."
Przydałby mu się nowe okulary.
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- vitoo
- Juventino
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
- Posty: 1761
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
Pardon, ale umknął mi temat. Nawet nie widziałem odpowiedzi wcześniej.Sorek21 pisze: ↑26 lipca 2020, 17:21Przegrał puchary to nic bo inni też przegrali ?vitoo pisze: ↑26 lipca 2020, 16:57- drugorzędny puchar, który przegrywał także Allegri, Conte czy CapelloSorek21 pisze: ↑26 lipca 2020, 15:32Dlaczego Sarri powinien zostać zwolniony :
- przegrał puchar
- przegrał superpuchar
- wygra ligę w najsłabszym stylu od lat , słabością rywali
- ma słaby autorytet
- nie ma pomysłu na drużynę
- jest ograniczony taktycznie, mało elastyczny
- nie wygląda jak na trenera Juventusu przystało
- nie potrafi się wypowiadać jak trener Juve
- jak wyżej, Allegri np. potrafił SCI przegrać ze słabym Milanem czy z Lazio, kiedy Dybala w 91. minucie strzelił na 2:2 tylko po to, żebyśmy w 93. dostali gonga na 2:3
- z tym można polemizować, moim zdaniem w ataku gramy i tak znacznie lepiej niż za Allegrego. Słabość rywali tak samo można wypominać Allegremu, który poza Napoli nie miał żadnych godnych przeciwników
- tu może być trochę prawdy, ale w szatni nie siedzimy, więc jak jest naprawdę - nie wiadomo
- myślę, że pomysł ma, ale brakuje mu odpowiednich graczy
- hmm... może coś w tym jest, chociaż stwierdzenie, że Sarri jest ograniczony taktycznie, jest chyba przesadą. Spytam może tak: jaki trener dla przykładu jest elastyczny i nie ograniczony taktycznie? Bo mam wrażenie, że takie coś można powiedzieć o każdym, niezależnie czy chodzi o Guardiolę, Conte i Zidane'a, czy o Allegrego i Sarriego
- dwa ostatnie argumenty przemilczę, bo to, że ktoś "nie wygląda na Juventus" jest absurdalne
Jasne, że Sarri nie może czuć się pewnie, ale wyciągasz argumenty, które tak samo można było zarzucić Allegremu. Odpadał z CI w katastrofalnym stylu, przegrywał SCI, konfliktował się z piłkarzami (Bonucci, Dybala), wygrywał ligę bez konkurencji i w słabym stylu, co tydzień na konferencjach pomeczowych powtarzając, że zespół musi się poprawić, bo oddaje pole rywalom, po czym w następnej kolejce i tak broniliśmy się przed Lecce przy prowadzeniu 1:0, tak samo nie miał pomysłu na drużynę i tak samo był mało elastyczny taktycznie - nie licząc zrywów w CL, do których i tak się zmuszał, oddając pierwszy mecz (Bayern, Real...) i które finalnie niewiele dawały. Ale rozumiem, że skoro mierzy 1,80 i chodzi w garniturze, a Sarri przy linii bocznej ciumka peta w polówce, to Max mógł siedzieć po blamażu w Cardiff jeszcze dwa lata, ale Sarri już nie zasługuje na szansę w przyszłym sezonie i możliwość ustawienia sobie drużyny po swojemu?
Czyje to jest motto, że zwycięstwa nie są ważne to jedyne co się liczy ?
Sarri nie ma odpowiednich graczy?
A kto mu broni dopasować taktykę pod posiadany skład ? Ciągle gra 4-3-3 z dwoma zawodnikami,którzy w ogóle nie bronią
i do nich jako trzeci musi grać przeciętniak 0 goli , 1 asysta ? Nie lepiej byłoby zagrać 3-5-2 ?
Cytatów po porażkach nie chcę mi się już szukać ale trener Juve nie powinien się tak wypowiadać jak po poprażce z Napoli. Podobnie nie powinien tak wyglądać. Widać różnicę ?
Słowa o tym, że dobrze, że przegraliśmy akurat z Napoli faktycznie były, ujmijmy to, mało fortunne. Nie pochwalam, mnie też zdenerwowały i nawet jeśli Sarri ma sentyment do Neapolu, to może sobie te emocje trzymać w głębi serduszka. Ale na Boga, Allegri też pieprzył głupoty na konferencjach pomeczowych. Owszem, nie walił może takich skrajności, ale od jego cotygodniowego pieprzenia o tym, że w następnym meczu musimy poprawić to i tamto można było zwymiotować. A do słynnego motta Juventusu Allegri miał takie samo podejście, jak Sarri - taka prawda. Apeluję tylko o to, żeby sprawiedliwie dać Sarriemu jeszcze sezon szansy, bo wywalenie go teraz, po tym jak Allegri mimo gównopiłki mógł na stołku siedzieć przez kilka lat, byłoby niesprawiedliwe.
"Argumenty" o wyglądzie i mymłaniu petów nadal do mnie nie trafiają. Garnitur Allegrego nie sprawił, że wygraliśmy Ligę Mistrzów, a zdaje się, że trenerzy nie mają obowiązku noszenia marynarek.
- Osgiliath
- Juventino
- Rejestracja: 01 lutego 2009
- Posty: 2706
- Rejestracja: 01 lutego 2009
Prócz przeorganizowania drużyny na kolejny sezon (incl. zwolnienie kiepa) moim drugim największym marzeniem jest odpuszczenie przez Juve tej fobii trenowania przez Włocha. Poza Conte, przy wszystkich jego wadach i Maxie nie wiem, czy jest na tyle ogarnięty Włoski trener, który mógłby u nas trenować i gdzie nie chcielibyśmy eksperymentować. Bo można iść w Carrerę z AEK, Gaspa z Bergamo, a jak już idziemy w abstrakcję to i nawet Pioliego bym przeżył, ale tutaj prócz odświeżenia drużyny trzeba tez odświeżenia mindsetu graczy, innej wizji niż włoskie kunktatorstwo, gdzie Sarri w pierwszym sezonie zawiódł i patrząc na jego wypowiedzi mam spore obawy o to, by w kolejnym sezonie przywrócił Juve do etapu, gdzie nie trzeba będzie drżeć o wynik i naszym nie będzie przytrafiać się kupa w majtach jak nas przyciśnie przeciwnik.
- Osgiliath
- Juventino
- Rejestracja: 01 lutego 2009
- Posty: 2706
- Rejestracja: 01 lutego 2009
Pirlo?! No ok, lubię typa, ale facet dopiero zaczyna i to od razu ze zlepkiem U23. No życzę mu dobrze, ale nie wiem, czy już go można umieszczać pod trenera pierwszej drużyny.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7310
- Rejestracja: 08 października 2002
przecież dobrze grał w piłkę więc na pewno będzie super trenerem, jak możesz tego nie wiedzieć?
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- marcinek
- Juventino
- Rejestracja: 04 sierpnia 2003
- Posty: 1194
- Rejestracja: 04 sierpnia 2003
Panie Sarri Lyon pokaże jak nie mamy problemów w grze z piłką i mentalnością już niedługo. Trzymam kciuki za Pana żeby miał Pan rację
Stefano Tacconi o pseudokibicach: "Szkoda, że czyjeś starania, by zrobić coś dla sportu są niszczone przez bandę idiotów..."