Douglas Costa

Dyskutuj o legendarnych piłkarzach Juventusu, wielkich wydarzeniach z przeszłości i historycznych meczach.
ODPOWIEDZ
sekundo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 maja 2006
Posty: 77
Rejestracja: 04 maja 2006

Nieprzeczytany post 24 sierpnia 2017, 18:04

Wypowiedź Hoeness'a : "Z Costą nie wyszło, bo to po prostu najemnik, którego charakter się nam nie podobał - stwierdził Hoeness w rozmowie z "Frankenpostem"."

No ciekawe jak to będzie u Nas. Na chwilę, czy jednak na dłużej.


panlider

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 października 2008
Posty: 1627
Rejestracja: 05 października 2008

Nieprzeczytany post 24 sierpnia 2017, 18:28

sekundo pisze:Wypowiedź Hoeness'a : "Z Costą nie wyszło, bo to po prostu najemnik, którego charakter się nam nie podobał - stwierdził Hoeness w rozmowie z "Frankenpostem"."

No ciekawe jak to będzie u Nas. Na chwilę, czy jednak na dłużej.
Kto by się tam przejmował gadaniem kryminalisty...


"Vincere Non È Importante È L'Unica Cosa che Conta"
rammstein pisze:dobrze, że nikt nie zakładał tematu "Polskie kluby w rozgrywkach europejskich 2017/2018" :D
Andryk

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 lipca 2003
Posty: 1360
Rejestracja: 08 lipca 2003

Nieprzeczytany post 24 sierpnia 2017, 18:44

Cobra pisze:

Bardzo fajny dokument, który udowadnia, że Costa nie jest typowym, wiecznie bawiącym się brazylijczykiem. Wydaje się podobny charakterologicznie do Sandro.

I oby się to nie zmieniło :hellyes:
zwróciłem uwagę, że świetną sylwetkę i budowę ciała ma Costa.


squinter

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 grudnia 2011
Posty: 1267
Rejestracja: 12 grudnia 2011

Nieprzeczytany post 23 listopada 2017, 13:45

Czy tylko ja odnoszę wrażenie, że pomiędzy nim a Alexem Sandro nie ma w ogóle chemii i zgrania? Jakoś bardzo mizernie wygląda ich współpraca na skrzydle, zero klepki, podania na wolne pole też grane rzadko, najczęściej to po prostu ściągają za sobą jednego z obrońców. O niebo lepiej wyglądała współpraca Pogby z Evrą (trochę inna sytuacja ale często wzorowo klepali z lewej strony), nawet chyba Mandżu lepiej się rozumie z Alexem.

Wiem, że to pewnie głównie kwestia tego, że Costa po prostu mało gra, a w parze z Sandro jeszcze mniej, jednakże jakieś podstawowe schematy i zagrania powinni mieć opracowane.


Poprostu

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 listopada 2007
Posty: 7077
Rejestracja: 11 listopada 2007

Nieprzeczytany post 23 listopada 2017, 14:40

squinter pisze:Czy tylko ja odnoszę wrażenie, że pomiędzy nim a Alexem Sandro nie ma w ogóle chemii i zgrania? Jakoś bardzo mizernie wygląda ich współpraca na skrzydle, zero klepki, podania na wolne pole też grane rzadko, najczęściej to po prostu ściągają za sobą jednego z obrońców. O niebo lepiej wyglądała współpraca Pogby z Evrą (trochę inna sytuacja ale często wzorowo klepali z lewej strony), nawet chyba Mandżu lepiej się rozumie z Alexem.

Wiem, że to pewnie głównie kwestia tego, że Costa po prostu mało gra, a w parze z Sandro jeszcze mniej, jednakże jakieś podstawowe schematy i zagrania powinni mieć opracowane.
Mandzu z Sandro się kozacko rozumie jednak obecnie Alex to cień piłkarza i dla tego tak słabo to wszystko wygląda.


Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7313
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 23 listopada 2017, 15:07

kozacko? potrafi mu z piętki odegrać i to wszystko
squinter pisze:jednakże jakieś podstawowe schematy i zagrania powinni mieć opracowane.
Allegri nie stosuje schematów, obudź się... jak zobaczysz na współpracę po prawej stronie zawodników który rozegrali ze sobą kilkadziesiąt spotkań to jest tak samo tragicznie

a ściąganie obrońców to też dużo biorąc pod uwagę, że i jeden i drugi potrafi minąć rywala


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
squinter

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 grudnia 2011
Posty: 1267
Rejestracja: 12 grudnia 2011

Nieprzeczytany post 23 listopada 2017, 15:09

Znam maly Twoje zdanie o schematach ofensywnych Maxa ;) a z tym minięciem nie przesadzaj, akurat Costa dryblować potrafi, Sandro w formie też potrafi ładnie wlecieć w pole karne.

@down: racja, jakoś chyba z przyzwyczajenia do Twojego negowania wszystkiego przeczytałem, że nie potrafią :P
Ostatnio zmieniony 24 listopada 2017, 09:07 przez squinter, łącznie zmieniany 1 raz.


Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7313
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 23 listopada 2017, 15:23

przecież to napisałem, że potrafią ;) dlatego ściągnięcie obrońcy to też coś


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
Poprostu

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 listopada 2007
Posty: 7077
Rejestracja: 11 listopada 2007

Nieprzeczytany post 25 listopada 2017, 09:04

Bayern confirm Douglas Costa transfer. Bayern wczoraj na posiedzeniu zarządu potwierdził, że wykupujemy Coste.


juvemaroko

Juventino
Juventino
Rejestracja: 05 lutego 2012
Posty: 1869
Rejestracja: 05 lutego 2012

Nieprzeczytany post 25 listopada 2017, 09:26

Mam wrazenie ze jesli Costa bedzie czesto gral to bedziemy miec z tego wieksza radosc. Narazie ciezko ocenic jego przedatnosc bo malo gral i nie czuje gre z Dybala i z Higuanem.


CzeczenCZN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 stycznia 2015
Posty: 3853
Rejestracja: 28 stycznia 2015

Nieprzeczytany post 25 listopada 2017, 09:42

Juventus to jest taki klub który praktycznie zawsze wykupuje zawodników - ostatni przypadek niewykupienia który kojarzę to Romulo, ale to tylko dlatego że miał kontuzję i jestem pewny że gdyby było inaczej również byłby wykupiony. Costa zaś to był jeden z piłkarzy których chciałem najbardziej, jak czytam jeszcze nie błyszczy jak się oczekuje - ale sądzę że wkrótce to się zmieni. Bernardeschi tak samo się rozkręci. Przód Bernardeschi, Dybala, Costa - Higuain to będzie MEGA - swoją drogą 3 lewonożnych w jednej linii.


#cznandj #ripgangsquad :hi:
apo100

Juventino
Juventino
Rejestracja: 12 grudnia 2009
Posty: 22
Rejestracja: 12 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 05 kwietnia 2018, 13:19

Jak oceniacie ten transfer? Sezon zbliża się ku końcowi, wszystko wskazuje na to że wykupimy Brazylijczyka, który stanie się jednym z najdroższych transferów w historii klubu.

Dla mnie spore rozczarowanie. Brakuje mu czegoś. Fajnie macha łapami nad piłka,świetne przyspieszenie, tylko drużyna jakoś korzyści z tego nie ma. Brak efektywności w jego grze. Mało bramek,mało asyst. Mam wątpliwości czy jest lepszy od sympatycznego Cuadrado.

Taki Mane, koszt transferu podobny, a klasa piłkarska przynajmniej lewej wyżej.Moim zdaniem, 50mln za Douglasa to kwota, nawet przy dzisiejszym popsutym rynku transferowym, zdecydowanie za wysoka.


Tony Montana

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 stycznia 2012
Posty: 1277
Rejestracja: 28 stycznia 2012

Nieprzeczytany post 05 kwietnia 2018, 13:37

Facet nie jest zły, ale czegoś mu jednak brakuje - szczególnie liczb w LM.
Taki Bernardeschi ma ponad 2 razy mniej rozegranych minut we wszystkich rozgrywkach, a jednocześnie lepsze statystyki, niż Costa. Oczywiście były sytuacje gdzie Costa fajnie podawał i koledzy nie wykorzystali sytuacji, ale to jest gdybanie na zasadzie "gdyby babcia miała wąsy".
W dłuższej perspektywie myślę, że na transfer Bernardeschiego okaże się tym lepszym. Jest sporo młodszy (to zawsze ma mega znaczenie jeśli chodzi o perspektywiczność czy nawet wpływy z ewentualnego transferu), dwa jest Włochem (może nie będzie chciał uciekać z klubu przy pierwszej lepszej okazji).
Ktoś wyżej wspominał o dźwiganiu najważniejszych spotkań, i że Brazylijczyk sobie z tym nie radzi, a nie czarujmy się to właśnie dla tych najważniejszych spotkań ściąga się gościa za 46 melonów. Costa zły nie jest, ale mógłby pokazać więcej.


Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7313
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 05 kwietnia 2018, 14:00

Berna ma leszy strzał i częściej wbiega w pole karne więc i statsy ma lepsze ale nigdy nie zrobi takiej akcji jak Costa z Totkami na karnego w pierwszym meczu, nie minie jednym zwodem dwóch zawodników itp. problem Costy to taktyka - z Realem grał przecież na boku pomocy w 442, bywały mecze, że grał b2b a pół sezonu w ogóle nie grał bo za słabo bronił :facepalm: przy takim trenerze gra Mandzukic a on jest tylko rezerwowym... oczywiście mógłby mieć lepsze statsy ale ale nikt kto przychodzi pod skrzydła Maksia nie ma lepszych statsów niż w innych klubach a on tak na prawdę ma jeszcze szansę zrobić lepsze niż w Bayernie


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
B@rt

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 kwietnia 2007
Posty: 1420
Rejestracja: 17 kwietnia 2007

Nieprzeczytany post 05 kwietnia 2018, 14:01

Tony Montana pisze:Facet nie jest zły, ale czegoś mu jednak brakuje - szczególnie liczb w LM.
Taki Bernardeschi ma ponad 2 razy mniej rozegranych minut we wszystkich rozgrywkach, a jednocześnie lepsze statystyki, niż Costa. Oczywiście były sytuacje gdzie Costa fajnie podawał i koledzy nie wykorzystali sytuacji, ale to jest gdybanie na zasadzie "gdyby babcia miała wąsy".
W dłuższej perspektywie myślę, że na transfer Bernardeschiego okaże się tym lepszym. Jest sporo młodszy (to zawsze ma mega znaczenie jeśli chodzi o perspektywiczność czy nawet wpływy z ewentualnego transferu), dwa jest Włochem (może nie będzie chciał uciekać z klubu przy pierwszej lepszej okazji).
Ktoś wyżej wspominał o dźwiganiu najważniejszych spotkań, i że Brazylijczyk sobie z tym nie radzi, a nie czarujmy się to właśnie dla tych najważniejszych spotkań ściąga się gościa za 46 melonów. Costa zły nie jest, ale mógłby pokazać więcej.
Mam podobne odczucia. Czasami wydaje się, że Costa dużo zyskuje w naszych oczach tym, że na tle grającego przeważnie na stojąco Juventusu on dużo szarpie i próbuje solowych akcji. Liczbami jednak nie powala. Tylko z drugiej strony nie chciałbym też całą odpowiedzialnością za to obarczać Brazylijczyka, bo z takim "przygotowaniem" gry ofensywnej jak u nas cudów po prostu nie będzie.

Ogólnie uważam, że Costa mógłby być bardzo wartościowy dla naszej drużyny, gdyby prowadził ją trener zainteresowany atakowaniem. Natomiast nie wiem czy jest sens wykupowania go za ciężkie siano po to, żeby sam styl tej drużyny ograniczał jego potencjał.


ODPOWIEDZ