Miralem Pjanić
- zagroo
- Juventino
- Rejestracja: 29 maja 2003
- Posty: 301
- Rejestracja: 29 maja 2003
Ale to Miralem zalicza później po 15 asyst na sezon nie Claudio.Maly pisze:http://serie-a.squawka.com/italian-seri ... ne/matches
przejdź na passing, zaznacz sobie najpierw Marchisio a następnie Pjanica - zobaczysz różnicę nie tylko w podaniach ale też w poruszaniu się po boisku, później możesz odpalić sobie niemal każdy inny mecz i Pjanic będzie wyglądał identycznie - 90% kontaktów z piłką na swojej połowie i podania w poprzek do obrońców
- koki90
- Juventino
- Rejestracja: 15 października 2004
- Posty: 1045
- Rejestracja: 15 października 2004
Bo jest zdrowyzagroo pisze: Ale to Miralem zalicza później po 15 asyst na sezon nie Claudio.
Niezłe te staty na Squawce, warto na nie jednak patrzeć z przymrużeniem oka. Dla przykładu ostatni gol Benatii padł po podaniu Pjanicia w pole karne. Bramkarz je wypluł, poszło mu po rękach i Benatia dobija do pustej. W statystykach u Bośniaka widnieje jednak... strata. Czysta asysta to nie była, jednak moim zdaniem było to kluczowe podanie, bez którego gol by nie padł.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7314
- Rejestracja: 08 października 2002
zdrowy czy nie Marchisio i tak nie gra ale Pjanic ma tyle asyst raczej dlatego, że kopie wolne i roźne ;] ile on ma asyst i goli z gry?koki90 pisze:Bo jest zdrowyzagroo pisze:Ale to Miralem zalicza później po 15 asyst na sezon nie Claudio.
nawet ta jego wczorajsza asysta to dzieło tego, że wykonywał rzut rożny bo z gry to w tym miejscu nigdy by się nie znalazł... (nie to że mu zabieram tu coś bo pewnie Cuadrado w takiej samej sytuacji by spartolił ale chodzi mi o to, że to takie pokłosie rzutu rożnego czyli jw)
EDIT:
@koki90: tak, dlatego różnie na portalach liczą asysty, na niektórych nawet jak ktoś jest faulowany w polu karnym to mu liczą asystę ale akurat co to podań nie można tego inaczej interpretować. Pjanic gra bardzo daleko od bramki, ciągle jest na naszej połowie i nawet jak może to nie podbiega z piłką, jak ma miejsce to jej nie przyjmuje etc, wczoraj niepilnowany zagrał sobie klepkę z Barzą na naszej połowie... u Markiza nie ma takiego durnego grania, on wziąłby piłkę i podbiegł 10 metrów bo było wolne miejsce i wtedy dopiero być może odegrałby znów do obrońców jakby nie było komu z przodu a Bośniak zrzuca rozgrywanie na innych a później cieszy się że ma 96% celnych podań tyle
EDIT2:
@down: chodzi o to, że Pjanic poza stałymi fragmentami gry nie oferuje praktycznie nic
a co do pytanie to tak, jest wielu ;]
Ostatnio zmieniony 27 listopada 2017, 14:59 przez Maly, łącznie zmieniany 4 razy.
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- johnnybgoode
- Juventino
- Rejestracja: 04 lipca 2010
- Posty: 406
- Rejestracja: 04 lipca 2010
A Marchisio nie 'kopie' wolnych i rożnych bo tego nie potrafi. Pjanic robi to bo bardzo dobrze mu to wychodzi. :roll:Maly pisze:zdrowy czy nie Marchisio i tak nie gra ale Pjanic ma tyle asyst raczej dlatego, że kopie wolne i roźne ;] ile on ma asyst i goli z gry?koki90 pisze:Bo jest zdrowyzagroo pisze:Ale to Miralem zalicza później po 15 asyst na sezon nie Claudio.
nawet ta jego wczorajsza asysta to dzieło tego, że wykonywał rzut rożny bo z gry to w tym miejscu nigdy by się nie znalazł... (nie to że mu zabieram tu coś bo pewnie Cuadrado w takiej samej sytuacji by spartolił ale chodzi mi o to, że to takie pokłosie rzutu rożnego czyli jw)
Czy jest jakiś zawodnik którego nie krytykujesz w Juventusie i który spełnia twoje oczekiwania?
- panlider
- Juventino
- Rejestracja: 05 października 2008
- Posty: 1627
- Rejestracja: 05 października 2008
Maly to jest jednak stan umysłu
Pisać o najlepszym asystencie zespołu, że nie ma nic do zaoferowania poza stałymi fragmentami. Tak na marginesie, to postanowiłem sprawdzić, jak to wygląda w tym sezonie:
Cagilari - piękna asysta z gry (ponad 40-metrowe podanie)
Genoa - z gry
Chievo - "asysta" z wolnego przy samobójczym trafieniu oraz jedna z gry
Torino - asysta z gry, asysta z rożnego, do tego piękna bramka z gry
Udinese - "asysta" z rożnego przy samobóju, gol z gry
Sporting - gol z wolnego
Jak na dłoni widać, że gole i asysty ze stałych fragmentów i z gry rozkładają się dość równomiernie.
Pisać o najlepszym asystencie zespołu, że nie ma nic do zaoferowania poza stałymi fragmentami. Tak na marginesie, to postanowiłem sprawdzić, jak to wygląda w tym sezonie:
Cagilari - piękna asysta z gry (ponad 40-metrowe podanie)
Genoa - z gry
Chievo - "asysta" z wolnego przy samobójczym trafieniu oraz jedna z gry
Torino - asysta z gry, asysta z rożnego, do tego piękna bramka z gry
Udinese - "asysta" z rożnego przy samobóju, gol z gry
Sporting - gol z wolnego
Jak na dłoni widać, że gole i asysty ze stałych fragmentów i z gry rozkładają się dość równomiernie.
"Vincere Non È Importante È L'Unica Cosa che Conta"
rammstein pisze:dobrze, że nikt nie zakładał tematu "Polskie kluby w rozgrywkach europejskich 2017/2018"
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7314
- Rejestracja: 08 października 2002
wklejam z tematu meczowego bo dobrze wiedzieć, że nawet fanboje Pjanica widzą to co ja... a w tym temacie ciężko o jakąkolwiek krytykę BośniakaPogbang pisze:Odnośnie Miralema. Jest to mój ulubiony piłkarz Juve, ale mam wrażenie że za mało dynamiczny. Jeśli dostanie piłkę, jak najszybciej ją odgrywa, wogóle nie decyduje się podciągnąć trochę piłki do przodu, przebiec z nią kilkanaście metrów. Niby technikiem jest świetnym, ale poza stałymi fragmentami rzadko korzysta ze swoich zdolności. Raziła mnie w oczy sytuacja gdy miał 16 m do bramki to zdecydował się na podanie na skrzydło zamiast strzał. Skoro ma takie dobre rzuty wolne, dlaczego tak rzadko uderza z dystansu Jedyną bramką była jedynie ta z Torino, która mnie tak cieszyła. Nieraz widzę też jak oddaje piłkę do najbliższego, albo do tyłu, ja wiem, że cały czas nie można grać do przodu,ale czegoś w jego grze mi brakuje
Maly wyżej pisze:Pjanic gra bardzo daleko od bramki, ciągle jest na naszej połowie i nawet jak może to nie podbiega z piłką, jak ma miejsce to jej nie przyjmuje etc, wczoraj niepilnowany zagrał sobie klepkę z Barzą na naszej połowie... u Markiza nie ma takiego durnego grania, on wziąłby piłkę i podbiegł 10 metrów bo było wolne miejsce i wtedy dopiero być może odegrałby znów do obrońców jakby nie było komu z przodu a Bośniak zrzuca rozgrywanie na innych a później cieszy się że ma 96% celnych podań tyle
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- zagroo
- Juventino
- Rejestracja: 29 maja 2003
- Posty: 301
- Rejestracja: 29 maja 2003
Mistrzu najpierw niech Marchisio zacznie grać na swoim poziomie i niech zrobi jakieś liczby dopiero później go przywołuj do tematu. Miralem to jedyny gość z naszej pomocy, który ma jakiś pomysł i faktycznie potrafi zrobić z niej użytek. On po prostu ma taki styl grania, trochę flegmatyczny, jednostajny ale nikt mi nie powie, że nie potrafi rozgrywać w środku. Po przyjęciu piłki nawet głowy do góry nie podnosi tylko od razu wali przerzut na drugą stronę to jest to za co go wszyscy cenią. A to, że gra na własnej połowie cały czas to jest idiotyczny pomysł naszego trenera a nie jego wina. Lubię Markiza, swego czasu jeden z topowych zawodników na swojej pozycji ale sorry, od dwóch lat cieniuje i jeszcze sporo przed nim zanim o ile jeśli wróci do swojej optymalnej formy.Maly pisze:wklejam z tematu meczowego bo dobrze wiedzieć, że nawet fanboje Pjanica widzą to co ja... a w tym temacie ciężko o jakąkolwiek krytykę BośniakaPogbang pisze:Odnośnie Miralema. Jest to mój ulubiony piłkarz Juve, ale mam wrażenie że za mało dynamiczny. Jeśli dostanie piłkę, jak najszybciej ją odgrywa, wogóle nie decyduje się podciągnąć trochę piłki do przodu, przebiec z nią kilkanaście metrów. Niby technikiem jest świetnym, ale poza stałymi fragmentami rzadko korzysta ze swoich zdolności. Raziła mnie w oczy sytuacja gdy miał 16 m do bramki to zdecydował się na podanie na skrzydło zamiast strzał. Skoro ma takie dobre rzuty wolne, dlaczego tak rzadko uderza z dystansu Jedyną bramką była jedynie ta z Torino, która mnie tak cieszyła. Nieraz widzę też jak oddaje piłkę do najbliższego, albo do tyłu, ja wiem, że cały czas nie można grać do przodu,ale czegoś w jego grze mi brakujeMaly wyżej pisze:Pjanic gra bardzo daleko od bramki, ciągle jest na naszej połowie i nawet jak może to nie podbiega z piłką, jak ma miejsce to jej nie przyjmuje etc, wczoraj niepilnowany zagrał sobie klepkę z Barzą na naszej połowie... u Markiza nie ma takiego durnego grania, on wziąłby piłkę i podbiegł 10 metrów bo było wolne miejsce i wtedy dopiero być może odegrałby znów do obrońców jakby nie było komu z przodu a Bośniak zrzuca rozgrywanie na innych a później cieszy się że ma 96% celnych podań tyle
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7314
- Rejestracja: 08 października 2002
a co ma forma Marchisio do braków Pjanica? i kiedy ostatni raz widziałeś go w roli rozgrywającego?
ostatni raz miałeś taką okazję w meczu z Crotone i widać było różnicę między nim a Pjanicem, tu masz filmik:
widzisz bezsensowne klepy z Kielonem? nie ;] a widzisz podciągnięcia z piłką i przytrzymanie jej? tak ;] po prostu tu od razu widać, że rozgrywa on a nie obrońcy, widać, że grał z Pirlo, oglądał jego grę i się uczył z jego gry a Bośniak nie i ten w ogóle nie poprawia się w tym... ale może wszystko w swoim czasie, rok uczył się gry defensywnej żeby jako tako to wyglądało to może za kolejny albo dwa nauczy się i tego... póki co jednak mogę mieć uzasadnione "ale", szczególnie gdy porównuje się go do najlepszych i mówi, że jest TOPem
ostatni raz miałeś taką okazję w meczu z Crotone i widać było różnicę między nim a Pjanicem, tu masz filmik:
widzisz bezsensowne klepy z Kielonem? nie ;] a widzisz podciągnięcia z piłką i przytrzymanie jej? tak ;] po prostu tu od razu widać, że rozgrywa on a nie obrońcy, widać, że grał z Pirlo, oglądał jego grę i się uczył z jego gry a Bośniak nie i ten w ogóle nie poprawia się w tym... ale może wszystko w swoim czasie, rok uczył się gry defensywnej żeby jako tako to wyglądało to może za kolejny albo dwa nauczy się i tego... póki co jednak mogę mieć uzasadnione "ale", szczególnie gdy porównuje się go do najlepszych i mówi, że jest TOPem
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- zagroo
- Juventino
- Rejestracja: 29 maja 2003
- Posty: 301
- Rejestracja: 29 maja 2003
Co z tego, że zagra klepe z Kielonem? Nawet na tym filmiku Marchisio klepie z obrońcami. Też mogę Ci rzucić linki gdzie to Pjanic ciągnie grę do przodu Wiadomo, że znajdą się mankamenty do poprawy w jego grze ale na chwilę obecną wciąga nosem Markiza.
- Szilgu
- Juventino
- Rejestracja: 02 września 2004
- Posty: 2240
- Rejestracja: 02 września 2004
Po wczorajszym meczu pisanie, że Bośniak nie rozgrywa i nie rzuca dalekich piłek jest idiotyczne. Do tego cytat od fana Pjanicia zawierał opinie o braku dynamiki i rzadkich strzałach z dystansu, nie o rozgrywaniu.
Akurat te dwie wady sa oczywiste i uważam, że z tego powodu Allegri robi z Miralema drugiego Pirlo. Ktoś o tak flegmatycznym stylu gry, nie będzie topem na śpo. Na pozycji Pirlo - może być jak najbardziej.
Ma ktoś statystyki Pjanicia z wczoraj?
I nie, Pjanic nie pociągnie z piłką do przodu i nie przytrzyma jej. Za to zagra trzy klepy z kielonem i rzuci piłkę na nos do Mandzukicia.
Akurat te dwie wady sa oczywiste i uważam, że z tego powodu Allegri robi z Miralema drugiego Pirlo. Ktoś o tak flegmatycznym stylu gry, nie będzie topem na śpo. Na pozycji Pirlo - może być jak najbardziej.
Ma ktoś statystyki Pjanicia z wczoraj?
I nie, Pjanic nie pociągnie z piłką do przodu i nie przytrzyma jej. Za to zagra trzy klepy z kielonem i rzuci piłkę na nos do Mandzukicia.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7314
- Rejestracja: 08 października 2002
o, to czekam na choćby podobne video Pjanic vs ... do tego Marchisio vs Crotonezagroo pisze:Też mogę Ci rzucić linki gdzie to Pjanic ciągnie grę do przodu
@Szikit: statystyk nie mam ale podrzucam link Pjanic vs Torino, nic ciekawego jednak tam nie znajdziesz, tzn jak zwykle kupę strat przy podaniach do przodu i przerzuty do niekrytych bocznych obrońców + jedno świetne podanie z woleja
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- zagroo
- Juventino
- Rejestracja: 29 maja 2003
- Posty: 301
- Rejestracja: 29 maja 2003
Maly pisze:o, to czekam na choćby podobne video Pjanic vs ... do tego Marchisio vs Crotonezagroo pisze:Też mogę Ci rzucić linki gdzie to Pjanic ciągnie grę do przodu
@Szikit: statystyk nie mam ale podrzucam link Pjanic vs Torino, nic ciekawego jednak tam nie znajdziesz, tzn jak zwykle kupę strat przy podaniach do przodu i przerzuty do niekrytych bocznych obrońców + jedno świetne podanie z woleja
Proszę, przykładowo.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7314
- Rejestracja: 08 października 2002
przykładowo to to był właśnie standardowy Pjanic jedynie akcja z 1:00 nie wpisuje się w opisane ramy
na prawdę nie rozumiem jak ludzie oglądający Pirlo przez 3.5 lata i Marchisio przez półtora mogą zachwycać się Pjanicem
na prawdę nie rozumiem jak ludzie oglądający Pirlo przez 3.5 lata i Marchisio przez półtora mogą zachwycać się Pjanicem
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- zagroo
- Juventino
- Rejestracja: 29 maja 2003
- Posty: 301
- Rejestracja: 29 maja 2003
Tak tylko Pirlo to był Pirlo, jedyny w swoim rodzaju i nie będzie juz takiego drugiego. Pamiętam że i tak po dwóch latach większość z forum pragnęła żeby w końcu odszedł bo tylko człapał. Marchisio ma 31 lat, w swojej karierze miał kapitalne dwa pierwsze sezony z Conte później już tylko pochyła w dół. Gdzie ty widzisz jakieś wielkie zachwyty nad Pjanicem? Jest różnica między zachwycaniem się a chwaleniem kogoś. Ja go bronie bo dla mnie jest świetnym zawodnikiem, który zresztą sam się broni swoimi liczbami. Ale tak jak każdy widzi, ma w on swojej grze trochę do poprawy.Maly pisze:przykładowo to to był właśnie standardowy Pjanic jedynie akcja z 1:00 nie wpisuje się w opisane ramy
na prawdę nie rozumiem jak ludzie oglądający Pirlo przez 3.5 lata i Marchisio przez półtora mogą zachwycać się Pjanicem
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7314
- Rejestracja: 08 października 2002
żeby nie było, że tylko na niego narzekam to dziś zagrał właśnie tak jakby czytał co tu piszę i chciał pokazać, że potrafi... mógłbym ponarzekać, że to wynik gry w przewadze ale że już od pierwszej minuty ciągnął grę do przodu a nie tylko odgrywał do obrońców więc nawet jakbym chciał nie mogę
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?