# 24 Daniele Rugani

[szczypek]

To proste. Po to, żeby się głupi pytał.

W gwoli ścisłości. Nie jestem aktywnym trenerem. Posiadam jedynie licencję UEFA A.

Jak zwykle, zamiast merytorycznej dyskusji wycieczki osobiste i blaznowanie. Makiavel vol 2.

Bo merytorycznie leżysz, panie trenerzu.

[Bukol87]

To proste. Po to, żeby się głupi pytał.

W gwoli ścisłości. Nie jestem aktywnym trenerem. Posiadam jedynie licencję UEFA A.

Jak zwykle, zamiast merytorycznej dyskusji wycieczki osobiste i blaznowanie. Makiavel vol 2.

Bo merytorycznie leżysz, panie trenerzu.

Masz rację. Dlatego właśnie DR jest ostatnim w hierarchii Maxa i jeśli gra to w meczach z dołem tabeli.

W przypadku Daniele jedynym znakiem zapytania nie jest to, czy w tym momencie jest w stanie konkurować o pierwszy plac (to jest wiadome). Chodzi jedynie o ocenę jego potencjału. Trzymanie go dość długo w klubie świadczy o tym, że jednak klub w niego wierzy. Zobaczymy jak to się potoczy, ale nie będę zdziwiony jeśli zostanie odpalony.

[szczypek]

Panie trenerzu, ja zadałem proste pytania, to nie są odpowiedzi na nie.

Jeśli chodzi o Ruganiego, będzie z niego wiele dobrego jeszcze. Ja tak uważam.

[Hed]

Jeśli chodzi o Ruganiego, będzie z niego wiele dobrego jeszcze. Ja tak uważam.

Potwierdzam. Czekam tylko jeszcze na Caldare do pary.

[RICTOR]

Ale Wy chłopaki nie macie papierów więc Wasze zdanie się nie liczy. Szpec z papierami UEFY ocenił, że Rugani ogór

[Bukol87]

Panie trenerzu, ja zadałem proste pytania, to nie są odpowiedzi na nie.

Jeśli chodzi o Ruganiego, będzie z niego wiele dobrego jeszcze. Ja tak uważam.

Nie interesuje mnie zbytnio co uważasz.
Fakty są takie, że na ten moment trzymamy chłopaka w drużynie że względu na potencjał i wiarę, że w meczach z ogórkami nie narobi syfu. Nic więcej, nic mniej. Powtórzę po raz setny. Siła, Siła, Siła. Jak tego nie nadrobi to skończy w Genui.

[dawid1897]

Siła, Siła, Siła. Jak tego nie nadrobi to skończy w Genui.

Jaka siła? Charakteru czy fizyczna? Kiedy Rugani został przepchnięty i skończyło się to jakoś źle dla nas? Może wygląda na chyrlawego i jeśli są faktycznie braki w sile fizycznej to nadrabia je charakterem. Na tę chwilę Benatia i Chiellini są jednak pewniejsi, a Rugani jeszcze ma czas, w przeciwieństwie do tej dwójki, by grać w szlagierowych spotkaniach od pierwszej minuty.

[Bukol87]

Siła, Siła, Siła. Jak tego nie nadrobi to skończy w Genui.

Jaka siła? Charakteru czy fizyczna? Kiedy Rugani został przepchnięty i skończyło się to jakoś źle dla nas? Może wygląda na chyrlawego i jeśli są faktycznie braki w sile fizycznej to nadrabia je charakterem. Na tę chwilę Benatia i Chiellini są jednak pewniejsi, a Rugani jeszcze ma czas, w przeciwieństwie do tej dwójki, by grać w szlagierowych spotkaniach od pierwszej minuty.

Braki, które są podstawowym atrybutem dla obrońców można nadrabiać walecznością w klubach na poziomie Serie B. W Juve takie rzeczy nie przechodzą. Od dawna powtarzam, że chłopakowi brakuje siły w starciu z rywalami i stąd też biorą się jego problemy w pojedynkach główkowych, ponieważ nie potrafi wypracować sobie odpowiedniej pozycji (czyt. przestawić chłopa i zniszczyć go w powietrzu jak np. Chiellini). Zauważam to ja, zauważa to Allegri (dla którego DR jest ostatnim wyborem w środku obrony). Nie zauważają tego eksperci z Juvepoland. Standard.

[dawid1897]

Siła, Siła, Siła. Jak tego nie nadrobi to skończy w Genui.

Jaka siła? Charakteru czy fizyczna? Kiedy Rugani został przepchnięty i skończyło się to jakoś źle dla nas? Może wygląda na chyrlawego i jeśli są faktycznie braki w sile fizycznej to nadrabia je charakterem. Na tę chwilę Benatia i Chiellini są jednak pewniejsi, a Rugani jeszcze ma czas, w przeciwieństwie do tej dwójki, by grać w szlagierowych spotkaniach od pierwszej minuty.

Braki, które są podstawowym atrybutem dla obrońców można nadrabiać walecznością w klubach na poziomie Serie B. W Juve takie rzeczy nie przechodzą. Od dawna powtarzam, że chłopakowi brakuje siły w starciu z rywalami i stąd też biorą się jego problemy w pojedynkach główkowych, ponieważ nie potrafi wypracować sobie odpowiedniej pozycji (czyt. przestawić chłopa i zniszczyć go w powietrzu jak np. Chiellini). Zauważam to ja, zauważa to Allegri (dla którego DR jest ostatnim wyborem w środku obrony). Nie zauważają tego eksperci z Juvepoland. Standard.

Pokaż taką sytuacje

[Bukol87]

Jaka siła? Charakteru czy fizyczna? Kiedy Rugani został przepchnięty i skończyło się to jakoś źle dla nas? Może wygląda na chyrlawego i jeśli są faktycznie braki w sile fizycznej to nadrabia je charakterem. Na tę chwilę Benatia i Chiellini są jednak pewniejsi, a Rugani jeszcze ma czas, w przeciwieństwie do tej dwójki, by grać w szlagierowych spotkaniach od pierwszej minuty.

Braki, które są podstawowym atrybutem dla obrońców można nadrabiać walecznością w klubach na poziomie Serie B. W Juve takie rzeczy nie przechodzą. Od dawna powtarzam, że chłopakowi brakuje siły w starciu z rywalami i stąd też biorą się jego problemy w pojedynkach główkowych, ponieważ nie potrafi wypracować sobie odpowiedniej pozycji (czyt. przestawić chłopa i zniszczyć go w powietrzu jak np. Chiellini). Zauważam to ja, zauważa to Allegri (dla którego DR jest ostatnim wyborem w środku obrony). Nie zauważają tego eksperci z Juvepoland. Standard.

Pokaż taką sytuacje

Ostatni mecz Ruganiego to dokładnie trzy takie sytuacje. Przegrał przebitki, które ze względu na klasę rywala nie zakończyły się niczym złym. Dwie z nich to konsekwencja przegranej walki wręcz już przy dochodzeniu do pozycji i wyskoku.

[mateo369]

Ale Wy chłopaki nie macie papierów więc Wasze zdanie się nie liczy. Szpec z papierami UEFY ocenił, że Rugani ogór

Bukol czasem pieprzy głupoty ale co do Ruganiego ma 100% racji i jego papiery pozwalające trenować C-klasowe zespoły nie mają tu nic do rzeczy. Daniele jest u nas tylko dlatego, bo MOŻE się rozwinie. Na tę chwilę emeryt Barzagli wciąga go nosem, próba zestawiania go z Chiellinim czy Benatią to kryminał.

[jarmel]

Ale się uwzieliście na tego Barzagliego, ilu jest lepszych w lidze od tego "emeryta"? Każdy by chciał mieć takich emerytów w składzie i akurat to że Daniele przegrywa z nim walkę o skład wielkiej ujmy nie przynosi.
Rugani ciągle jak na swój wiek jest bardzo przyzwoity i postawienie na nim krzyżyka byłoby głupotą, przypomnijcie sobie co było z Bonuccim, też przychodził ze słabszego klubu w którym szło mu bardzo dobrze i po przyjściu do nas początkowo też obniżył loty. Nawet nie chcę myśleć ilu już wtedy spisało go na straty.

[AdiJuve]

Ale się uwzieliście na tego Barzagliego, ilu jest lepszych w lidze od tego "emeryta"? Każdy by chciał mieć takich emerytów w składzie i akurat to że Daniele przegrywa z nim walkę o skład wielkiej ujmy nie przynosi.
Rugani ciągle jak na swój wiek jest bardzo przyzwoity i postawienie na nim krzyżyka byłoby głupotą, przypomnijcie sobie co było z Bonuccim, też przychodził ze słabszego klubu w którym szło mu bardzo dobrze i po przyjściu do nas początkowo też obniżył loty. Nawet nie chcę myśleć ilu już wtedy spisało go na straty.

Bonu nie tyle obniżył loty co po prostu grał tragicznie, ale wtedy była inna sytuacja i dostał dużo czasu by się ogarnąć, Ruganiemu tego czasu aż tak dużo nie dano a wg mnie to potencjał na lepszego obrońcę niż Bonucci.

[Robert 10]

Ja to widze tak, że chłop w przyszłym sezonie mógłby byc wypożyczony do innego klubu, np Atalanty. Musi po prostu grać, żeby za dwa lata zastapić Barzagliego. W przyszłym roku na środek obrony ta sama ekipa co teraz tylko Caldara (ktory ma tyle samo lat co DR) za Ruganiego.

[szczypek]

Fakty są takie, że na ten moment trzymamy chłopaka w drużynie że względu na potencjał i wiarę, że w meczach z ogórkami nie narobi syfu.

Powiedział gość, który krytykuje tę część forum, która krytykuje to, co dzieje się w klubie zarzucając im brak wiedzy. Skąd Ty, panie trenerzu, wiesz z jakiego powodu Rugani gra jeszcze w Juve?

Sam się swoimi własnymi argumentami pogrążasz, wygląda to tak, że problemem nie jest to, że bawimy się tu w zarządzanie klubem i pierwszą jedenastką, ale że nie idzie to zgodnie z Twoją myślą

A, jeśli nie obchodzi Cię co myślą inni, myślę że forum to odpowiednie miejsce dla Ciebie. Po to właśnie powstały takie miejsca. Makiavel vol. 2, jak nic.