Massimiliano Allegri

Dyskutuj na temat aktualnych piłkarzy Starej Damy. Oceń formę zawodnika, jego rolę w drużynie, podziel się ciekawostkami.
ODPOWIEDZ
tom_gru

Juventino
Juventino
Rejestracja: 07 listopada 2006
Posty: 389
Rejestracja: 07 listopada 2006

Nieprzeczytany post 02 maja 2022, 15:34

B@rt pisze:
02 maja 2022, 14:33
Ostatnio przeczytałem bardzo trafiony komentarz na temat Juventusu, pod którym mogę się jedynie podpisać obiema rękami. Zdaniem jego autora, Juventus jest najgorzej grającą w piłkę drużyną spośród czołowych zespołów europejskich, o ile jeszcze Starą Damę można do tego grona zaliczyć. A w każdym razie z pewnością wśród drużyn kwalifikujących się do LM z topowych pięciu lig.
Fenomen Juventusu polega na tym, że nieważne jak żenujący przeciwnik im się trafi, jak fatalną serię porażek ze sobą przywiezie, jak dziurawą defensywą dysponuje, na tle Starej Damy wyglądać będzie jak co najmniej równorzędny rywal, a czasem nawet lepszy.
Jedyny progres, jaki ta drużyna zaliczyła, to progres względem gównianego początku tego sezonu, tu się można zgodzić. Ale to, że w przeciwieństwie do jesieni, teraz udaje nam się przepychać kolanem wymęczone zwycięstwa z przyszłymi drugoligowcami, to marne pocieszenie, bo w porównaniu do poprzednich sezonów Max nie zrobił postępu na żadnej płaszczyźnie. Odejście Ronaldo czy kontuzja Chiesy to nie jest wyjaśnienie tego, że z Bologną czy Venezią na własnym stadionie walczymy o życie. Zwłaszcza że te argumenty trochę się już zestarzały i Max miał mnóstwo czasu, żeby się do nich dostosować.
od 25 lat słyszę, że Juventus zawsze gra najbrzydszą piłką, że jest to typowe włoskie catenaccio itp. Od zawsze wszyscy mówili o pięknej piłce w Hiszpanii czy angielskim dynamicznym stylu. Włoskie kluby kiedyś osiągały sukcesy bo były jednymi z najbogatszych... tak samo teraz jest z angielskimi drużynami, które mogą liczyć na ściągnięcie najlepszych zawodników.


"Stara miłość nie rdzewieje... z Juve od ponad 20 lat"
B@rt

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 kwietnia 2007
Posty: 1416
Rejestracja: 17 kwietnia 2007

Nieprzeczytany post 02 maja 2022, 16:17

tom_gru pisze:
02 maja 2022, 15:34

od 25 lat słyszę, że Juventus zawsze gra najbrzydszą piłką, że jest to typowe włoskie catenaccio itp. Od zawsze wszyscy mówili o pięknej piłce w Hiszpanii czy angielskim dynamicznym stylu. Włoskie kluby kiedyś osiągały sukcesy bo były jednymi z najbogatszych... tak samo teraz jest z angielskimi drużynami, które mogą liczyć na ściągnięcie najlepszych zawodników.
Ale niby za czym to jest argument? Ja nigdzie nic nie napisałem o Hiszpanii czy Anglii. My gramy bagno na tle średniaków ligi włoskiej, których budżety zebrane do kupy nie wystarczyłyby na jednego Vlahovicia.


tom_gru

Juventino
Juventino
Rejestracja: 07 listopada 2006
Posty: 389
Rejestracja: 07 listopada 2006

Nieprzeczytany post 02 maja 2022, 17:52

B@rt pisze:
02 maja 2022, 16:17
tom_gru pisze:
02 maja 2022, 15:34

od 25 lat słyszę, że Juventus zawsze gra najbrzydszą piłką, że jest to typowe włoskie catenaccio itp. Od zawsze wszyscy mówili o pięknej piłce w Hiszpanii czy angielskim dynamicznym stylu. Włoskie kluby kiedyś osiągały sukcesy bo były jednymi z najbogatszych... tak samo teraz jest z angielskimi drużynami, które mogą liczyć na ściągnięcie najlepszych zawodników.
Ale niby za czym to jest argument? Ja nigdzie nic nie napisałem o Hiszpanii czy Anglii. My gramy bagno na tle średniaków ligi włoskiej, których budżety zebrane do kupy nie wystarczyłyby na jednego Vlahovicia.
Takie samo bagno gra również Inter, Milan i połowa tej ligi. W żadnej drużynie tej ligi nie dostrzegam większej wirtuozerii w grze, a co najwyżej lepszą skuteczność. Żeby grać dobrą piłkę to trzeba mieć przede wszystkim stały zgrany zespół, a Allegri co mecz dysponuje innymi zawodnikami. Wyniki Allegriego, które osiąga z dostępną kadrą są i tak ponad stan.


"Stara miłość nie rdzewieje... z Juve od ponad 20 lat"
Michael_M

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 lutego 2020
Posty: 1191
Rejestracja: 07 lutego 2020

Nieprzeczytany post 02 maja 2022, 18:07

Allegri ze swoim sztabem to używają jakichś archaicznych metod treningowych to raz - bo tyle kontuzji to chyba nie ma żadna inna drużyna.
Dwa - już nawet nie wirtuozeria, a jakakolwiek kreatywność jest niemalże zakazana bo to podnosi ryzyko straty i narażenie się na kontry. To jest mentalna pułapka. Nie można mieć takiego podejścia. Nasi grają w taki sposób, że jeśli jest ryzyko, że piłka nie dojdzie to nie podają.


jackop

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 stycznia 2006
Posty: 7338
Rejestracja: 08 stycznia 2006

Nieprzeczytany post 02 maja 2022, 21:02

Jedyne co Maks ma 'ponad stan' to pensja i kontuzje w zespole dzięki pracy swojego sztabu "specjalistów". W sumie za kasę, którą od nas zgarnia mógłby sobie zrobić przeszczep włosów, bo tych też nie ma ponad stan :whistle:


Obrazek
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
BlackJack

Rejestracja:

Nieprzeczytany post 02 maja 2022, 21:05

tom_gru pisze:
02 maja 2022, 15:34
<rzygi> <rzygi> <rzygi>
Bez odbioru.


dimebag11

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 maja 2009
Posty: 2551
Rejestracja: 31 maja 2009

Nieprzeczytany post 02 maja 2022, 23:23

jackop pisze:
02 maja 2022, 21:02
Jedyne co Maks ma 'ponad stan' to pensja i kontuzje w zespole dzięki pracy swojego sztabu "specjalistów". W sumie za kasę, którą od nas zgarnia mógłby sobie zrobić przeszczep włosów, bo tych też nie ma ponad stan :whistle:
Po przeszczepie włosów to można byłoby wybitnego stratega traktować na równi z Conte :laugh:


Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7310
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 03 maja 2022, 23:23

"W tym sezonie płacimy za niewielkie doświadczenie wielu młodych zawodników z naszego składu" - nie, nie powiedział tego Maks... powiedział to Leo "wyznawca Allegriizmu" Bonucci. Do wywalenia czym prędzej, najlepiej razem z samym Maksem.


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
vitoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 czerwca 2012
Posty: 1761
Rejestracja: 15 czerwca 2012

Nieprzeczytany post 04 maja 2022, 00:31

Maly pisze:
03 maja 2022, 23:23
"W tym sezonie płacimy za niewielkie doświadczenie wielu młodych zawodników z naszego składu" - nie, nie powiedział tego Maks... powiedział to Leo "wyznawca Allegriizmu" Bonucci. Do wywalenia czym prędzej, najlepiej razem z samym Maksem.
Myślałem o tych słowach i nadal zachodzę w głowę, o co mu chodzi. Na palcach jednej ręki policzę mecze Juventusu, których w tym sezonie nie widziałem, więc chyba jakoś mogę się odnieść do tego, co powiedział Bonucci. A uważam, że powiedział pierdoły, szkodliwe, głupie i po prostu niesprawiedliwe. Przypomina mi to sytuację sprzed roku, kiedy po odpadnięciu z Ligi Mistrzów z Porto weterani i "mistrzowie" wypchnęli przed mikrofony młodzież i z porażki musieli się tłumaczyć De Ligt i Chiesa. Teraz mamy dokładnie to samo — za niepowodzenia są odpowiedzialni młodzi gracze, a najbardziej doświadczeni piłkarze spijają śmietankę po zwycięstwach, nawet mimo tego, że w żaden sposób nie przynoszą one im chluby.

Czyje błędy Bonucci ma na myśli?
De Ligta, który trzyma obronę w ryzach i jest jednym z niewielu graczy, do których w tym sezonie nie można się przyczepić?
Chiesy, którego od jesieni z nami nie ma?
Kaio Jorge, który nie dostał od Allegrego pół szansy?
Locatellego, który przez idiotyczne wymysły taktyka z Toskanii nie gra na swojej naturalnej pozycji?
Pellegriniego, który i tak wygląda lepiej niż Sandro?
Kulusevskiego, któremu niewielkie doświadczenie nie przeszkadza w świetnej grze na Wyspach?
Vlahovicia, który prawie nie ma sytuacji na gole?
A może Soule, Ake i Mirettiego, którzy w sumie zagrali pewnie nawet nie 100 minut?

Czasem mam wrażenie, że Bonucci i Chiellini są w Juventusie jeszcze tylko po to, by robić Allegremu PR. Podzielam zdanie Malego: im szybciej się pożegnamy z całą trójką, tym lepiej.


Baczu

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 marca 2009
Posty: 1287
Rejestracja: 01 marca 2009

Nieprzeczytany post 04 maja 2022, 08:33

Ryba psuje się od głowy.
Liderzy szatni są już całkowicie zdemoralizowani kałmeństwem. Dopóki ten duet jest w kadrze, niekoniecznie jako zawodnicy podstawowego składu i dopóki trzymają szatnię w ryzach i uzurpują sobie prawo do kształtowania mentalności nowych zawodników, nieprzesiąkniętych jeszcze tą zgnilizną, poprzez infekowanie ich tym wirusem z Toskanii, nic się w Juventusie nie zmieni. Niezależnie od tego kto zasiądzie na ławce trenerskiej.
A im, obrońcom, utrzymanie status quo jest na ręke, bo dzięki szambopiłce proponowanej przez Taktyka, ustawiają się głęboko, mało biegają i mają więcej okazji by się wykazać i celebrować udane interwencje niczym bramki. Stąd też pozostaną lojalnymi żyrantami wybitnego stratega. Był tu już taki jeden, który próbował przekonać ich do krycia strefą i wysokiej linii obrony. Ale chciałoby im to wydurniać na stare lata i biegać za takim Insigne, Bogą albo Leao?
Poległ tu palacz z Neapolu, poległ amator w dopasowanym garniaku, poległby i pewien łysy katalończyk oraz brodaty niemiec w dresie New Balance'a. Nawet ta ostatnia dwójka, wybitni przecież fachowcy, z gówna by nic nie wyrzeźbili, a budowę swoich zespołów zaczęli od czystek w składzie i następnie stopniowo dobudowywali kolejne klocki w swoich maszynach.
Niestety, nawet gdyby duet weteranów odszedł za miesiąc, to pozostanie na stanowisku toskańskiego Jasia Fasoli oznacza kształtowanie przez niego kolejnych oddziałów "Allegrijugend".
De Ligt i Locatelli są pierwszymi kandydatami na nowych liderów i frontmenów ideologii Maksizmu-Allegrizmu, Chiesa i Vlahović pewnie będą stawiać nieco mocniejszy opór i skończą na liście transferowej jak Cancelo i Kulusevski. I gdybym był postronnym kibicem, to tego bym im życzył, bo chłopaki mają potencjał by wejść na poziom Salaha czy Lewandowskiego i kosić złote piłki po odejściu na emeryture Messiego i Ronaldo.

Słynna mentalność Juventusu, której schyłek można było dostrzec za Conte i wczesnego Maxa, została całkowicie zdeformowana, zniekształcona i ewoluowała w zwyczajne próżniactwo, indyferencje i impotencje przy aprobacie prezydenta-rezydenta, który z powodu kumoterstwa prowadzi na dno swój ukochany klub niczym Titanic, klub będący przecież wspaniałym dziedzictwem jego przodków.
Obrazek


Obrazek
Mateys

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 marca 2005
Posty: 198
Rejestracja: 03 marca 2005

Nieprzeczytany post 04 maja 2022, 09:49

Mi się w głowie nie mieści, że w tak krótkim czasie może wypłynąć tak wiele wywiadów/wypowiedzi niegodnych Juventusu i nikt nie reaguje. Trener, piłkarze, nie wiem czy po drodze któryś działacz czegoś nie chlapnął. Wieczne wymówki, usprawiedliwienia, zrzucanie winy na zły układ planet... A winę na klatę biorą młodzi, jak De Ligt czy Vlahovic.

Bonucciego nigdy nie lubiłem, co najwyżej tolerowałem, więc z wytęsknieniem czekam aż wreszcie przestanie doić ten klub, finansowo i mentalnie. Ale takim Chiellinim jako kapitanem to jestem grubo zawiedziony. Nawet Buffon, mimo że to dobry-wujek-miękka-faja, był lepszy na tym polu. W ogóle wokół Juventusu jako całości, wytworzyła się jakaś przedziwna, cierpniętniczo-zblazowana aura. Od kibiców, poprzez kadrę zarządzającą, po piłkarzy. Sprzątacze i woźni pewnie też sprzątają na od....ol. Każdy byle odpękać, a jak coś pójdzie nie po myśli, to zawsze znajdzie się ktoś/coś na co można zgonić.

Tyle lat kibicowania, wychowania się na zawodnikach pokroju Di Livio, Ravanelliego, Del Piero, Peruzziego... A od powrotu Allegriego czuję się jakby ktoś regularnie robił mi na złość, wystawiając ten klub na pośmiewisko na każdym polu.

Wygląda na to, że klub nie potrzebuje "przebudowy". Klub potrzebuje zaorania i zasiania na nowo, by przystosować się do obecnego stanu piłki nożnej na świecie.


jackop

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 stycznia 2006
Posty: 7338
Rejestracja: 08 stycznia 2006

Nieprzeczytany post 06 maja 2022, 23:21



Obrazek
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
Juve_Forever_88

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 stycznia 2021
Posty: 154
Rejestracja: 06 stycznia 2021

Nieprzeczytany post 07 maja 2022, 00:51

Allegri won z Turynu.


Juve - storia di un grande amore!

od 97 r. solo Juve!

Subiektywna lista forumowych klaunów:
- Maly (ARCYKLAUN EXTRA);
- Baczu (ARCYKLAUN);
- Alexinho 10 (ARCYKLAUN);
- Poprostu (ARCYKLAUN);
- Siła Spokoju;
- Sorek 21;
- Urbi 27;
- Vitoo.
Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7310
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 07 maja 2022, 20:03

Juve_Forever_88 pisze:
07 maja 2022, 00:51
Allegri won z Turynu.
Rok ci to zajęło ale w końcu przyznałeś rację Arcyklaunowi. Jak się z tym czujesz, że Arcyklaun okazał się mądrzejszy od Ciebie? ;)


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
tom_gru

Juventino
Juventino
Rejestracja: 07 listopada 2006
Posty: 389
Rejestracja: 07 listopada 2006

Nieprzeczytany post 08 maja 2022, 15:47

vitoo pisze:
04 maja 2022, 00:31
Maly pisze:
03 maja 2022, 23:23
"W tym sezonie płacimy za niewielkie doświadczenie wielu młodych zawodników z naszego składu" - nie, nie powiedział tego Maks... powiedział to Leo "wyznawca Allegriizmu" Bonucci. Do wywalenia czym prędzej, najlepiej razem z samym Maksem.
Myślałem o tych słowach i nadal zachodzę w głowę, o co mu chodzi. Na palcach jednej ręki policzę mecze Juventusu, których w tym sezonie nie widziałem, więc chyba jakoś mogę się odnieść do tego, co powiedział Bonucci. A uważam, że powiedział pierdoły, szkodliwe, głupie i po prostu niesprawiedliwe. Przypomina mi to sytuację sprzed roku, kiedy po odpadnięciu z Ligi Mistrzów z Porto weterani i "mistrzowie" wypchnęli przed mikrofony młodzież i z porażki musieli się tłumaczyć De Ligt i Chiesa. Teraz mamy dokładnie to samo — za niepowodzenia są odpowiedzialni młodzi gracze, a najbardziej doświadczeni piłkarze spijają śmietankę po zwycięstwach, nawet mimo tego, że w żaden sposób nie przynoszą one im chluby.

Czyje błędy Bonucci ma na myśli?
De Ligta, który trzyma obronę w ryzach i jest jednym z niewielu graczy, do których w tym sezonie nie można się przyczepić?
Chiesy, którego od jesieni z nami nie ma?
Kaio Jorge, który nie dostał od Allegrego pół szansy?
Locatellego, który przez idiotyczne wymysły taktyka z Toskanii nie gra na swojej naturalnej pozycji?
Pellegriniego, który i tak wygląda lepiej niż Sandro?
Kulusevskiego, któremu niewielkie doświadczenie nie przeszkadza w świetnej grze na Wyspach?
Vlahovicia, który prawie nie ma sytuacji na gole?
A może Soule, Ake i Mirettiego, którzy w sumie zagrali pewnie nawet nie 100 minut?

Czasem mam wrażenie, że Bonucci i Chiellini są w Juventusie jeszcze tylko po to, by robić Allegremu PR. Podzielam zdanie Malego: im szybciej się pożegnamy z całą trójką, tym lepiej.
..i wtedy już będzie można zgasić światło :) Juventus stanie się drużyną pokroju Lazio... może zaczną grać bardziej ofensywnie, ale nie będą mieli odpowiedniego mentalu, by sięgnąć po jakiekolwiek trofeum. Albo ktoś w końcu zacznie budować drużynę zamiast zlepka piłkarzy jak mamy to obecnie, albo czeka na czas "zero tituli". Wrócimy do czasów za Sarriego, że Juventusowi znów będzie można z łatwością strzelić bramki a obrońcy zaczną grać w siatkówkę w polu karnym.


"Stara miłość nie rdzewieje... z Juve od ponad 20 lat"
ODPOWIEDZ