Massimiliano Allegri

Dyskutuj na temat aktualnych piłkarzy Starej Damy. Oceń formę zawodnika, jego rolę w drużynie, podziel się ciekawostkami.
ODPOWIEDZ
Poprostu

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 listopada 2007
Posty: 7077
Rejestracja: 11 listopada 2007

Nieprzeczytany post 28 października 2021, 14:42

Spoko Agnelli <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> Maxa po tym sezonie.


MRN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 listopada 2007
Posty: 8612
Rejestracja: 07 listopada 2007

Nieprzeczytany post 28 października 2021, 15:30

Zapomnij, że Agnelli <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> Maxa. Choć jak miałby znowu wymienić go na wynalazek w postaci np. Montelli to lepiej już <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> się z Maxem. W zagranicznego wierzyłem do czasu pepunia, teraz już w zagranicznego nie wierzę, chyba, że w Michajlovicia.


Obrazek
Poprostu

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 listopada 2007
Posty: 7077
Rejestracja: 11 listopada 2007

Nieprzeczytany post 28 października 2021, 15:46

MRN pisze:
28 października 2021, 15:30
Zapomnij, że Agnelli <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> Maxa. Choć jak miałby znowu wymienić go na wynalazek w postaci np. Montelli to lepiej już <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> się z Maxem. W zagranicznego wierzyłem do czasu pepunia, teraz już w zagranicznego nie wierzę, chyba, że w Michajlovicia.
Jestem pewny, że Andrea kopnie w dupę Maxa jak nie osiągnie celów jakie założyli sobie przed sezonem. Chlopina nie ma skrupułów.
Zresztą widać to po minie Agnelliego na filmiku z Nedvedem.


MRN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 listopada 2007
Posty: 8612
Rejestracja: 07 listopada 2007

Nieprzeczytany post 28 października 2021, 15:55

No i będzie mu przez 3 lata płacił za siedzenie ? Poza tym to jego kumpel, wcześniej nie pogoniłby go gdyby nie presja Nedveda i Paraticiego, nie wierzę w to. Pozostaje jeszcze pytanie, jakie cele sportowe w ogóle ma Agnelli bo dawno już nie wypowiadał się na temat celów sportowych.


Obrazek
B@rt

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 kwietnia 2007
Posty: 1420
Rejestracja: 17 kwietnia 2007

Nieprzeczytany post 28 października 2021, 15:56

Poprostu pisze:
28 października 2021, 15:46
Jestem pewny, że Andrea kopnie w dupę Maxa jak nie osiągnie celów jakie założyli sobie przed sezonem. Chlopina nie ma skrupułów.
Przez skrupuły AA trzymał Maxa na stołku tak długo za pierwszym razem.
Allegri to odosobniony przypadek. Nie ma się co doszukiwać analogii pomiędzy tym, jak wylatywali Sarri i Pirlo, a położeniem Maxa. On przyszedł do Juventusu na zupełnie innych zasadach. Dwa lata temu został zwolniony, od tamtej pory w ogóle nie pracował na ławce, a mimo to wracając dostał czteroletni kontrakt z wypłatą większą niż dwaj jego poprzednicy razem wzięci. Do tego wyleciał Paratici, z którym Max miał nie po drodze. Jego pozycja jest nieporównywalnie mocniejsza niż poprzednich trenerów, zwolnienie go to na dzień dzisiejszy abstrakcja.


Alexinhio-10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 września 2009
Posty: 2935
Rejestracja: 16 września 2009

Nieprzeczytany post 28 października 2021, 20:05

Obrazek
Dzięki Agnellemu mamy kilka lat w dupę. Najpierw Sarri z Pirlo, a potem powrót do bagna z Allegrim...super. Cofnęliśmy się w rozwoju. Tyle błędnych decyzji to nie było od czasów Secco i spółki.

P.S Kurła jak się tu zdjęcia wrzuca ? :prochno:
 ! Wiadomość z: jarmel
O tak :)
jarmel Dzięki 😉 Jeszcze jakbyś mi linka jakiegoś zapodał, bo szukałem w lupce, ale nie mogę znaleźć :ok:


jackop

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 stycznia 2006
Posty: 7348
Rejestracja: 08 stycznia 2006

Nieprzeczytany post 30 października 2021, 20:54

Wybitny Maks po 11.kolejkach:
- 8. miejsce w tabeli
- 15 pkt (4-3-4)
- bilans bramkowy: 15-15 / 0

Ciro Ferrara po 11.kolejkach:
- 2. miejsce w tabeli
- 21 pkt (6-3-2)
- bilans bramkowy: 20-10 / +10
vitoo pisze:
30 października 2021, 20:42
Grazie Mister, przywróciłeś nas na należne nam miejs... oh wait.


Obrazek
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7314
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 31 października 2021, 00:11

Odnotowuję kolejny mały rekord:
Wojciech Szczęsny i Matttia Perin wyjmowali łącznie piłkę z siatki aż 15 razy. Opta podała, że tak słabą obronę Bianconeri mieli ostatni raz w sezonie 1961/1962.

Mam wrażenie, że Maks zainspirował się Ronaldo i wrócił do nas żeby bić rekordy a nie wygrywać. To ile już ich wykręcił w te kilka tygodni to szok.

I perełka z konferencji:
Maks Allegri pisze:Musimy się zmienić. Pierwszym, który to zrozumiał, jestem ja
Chłopie, ty możesz być co najwyżej jednym z ostatnich.


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
Profesor

Juventino
Juventino
Rejestracja: 07 sierpnia 2016
Posty: 895
Rejestracja: 07 sierpnia 2016

Nieprzeczytany post 31 października 2021, 01:05

B@rt pisze:
28 października 2021, 15:56
Poprostu pisze:
28 października 2021, 15:46
Jestem pewny, że Andrea kopnie w dupę Maxa jak nie osiągnie celów jakie założyli sobie przed sezonem. Chlopina nie ma skrupułów.
Przez skrupuły AA trzymał Maxa na stołku tak długo za pierwszym razem.
Allegri to odosobniony przypadek. Nie ma się co doszukiwać analogii pomiędzy tym, jak wylatywali Sarri i Pirlo, a położeniem Maxa. On przyszedł do Juventusu na zupełnie innych zasadach. Dwa lata temu został zwolniony, od tamtej pory w ogóle nie pracował na ławce, a mimo to wracając dostał czteroletni kontrakt z wypłatą większą niż dwaj jego poprzednicy razem wzięci. Do tego wyleciał Paratici, z którym Max miał nie po drodze. Jego pozycja jest nieporównywalnie mocniejsza niż poprzednich trenerów, zwolnienie go to na dzień dzisiejszy abstrakcja.
Zwolnienie Maxa to kosztowo jak brak przychodów z LM, nieakceptowalne. Może jakby był na ostatnim roku kontraktu.


Michael_M

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 lutego 2020
Posty: 1194
Rejestracja: 07 lutego 2020

Nieprzeczytany post 31 października 2021, 07:42

Obecna sytuacja pokazuje, że przy kilku trenerach sytuacja się nie poprawia. Problemem są zawodnicy.


dimebag11

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 maja 2009
Posty: 2561
Rejestracja: 31 maja 2009

Nieprzeczytany post 31 października 2021, 09:35

Nie mam pojęcia jak można być takim upartym osłem jak Allegri. Doskonale wie, że Sandro potrzebuje odpoczynku, bo gra praktycznie co trzy dni, a do tego trzeba doliczyć wyloty za ocean na spotkania reprezentacji. Od dawna wiadomo, że Alex zagra we wtorek przeciwko Zenitowi w LM, bo De Sciglio jest kontuzjowany, a Pellegrini nie został zgłoszony do tych rozgrywek, więc wczoraj od początku mógł wystawić Lucę, ale po co. Nie ma dostępnego synka, to nie będzie grać Pellegrini. Identyczne problemy dotyczą Cuadrado, który ewidentnie jest zajechany i dlatego Kulusevski powinien wyjść wczoraj w podstawie.
To samo z Moratą, który wygląda fizycznie i psychicznie jak flak, ale na 100% rozpocznie spotkanie w Champions League w wyjściowym składzie, więc z Hellasem Allegri mógł spokojnie dać pograć Kaio Jorge i ewentualnie wpuścić Alvaro z ławki.
O sytuacji z Rabiotem to już nawet nie ma co wspominać, bo to już pokaz indolencji Maxa. Większość kibiców dostrzega tak podstawowe błędy, ale oczywiście nasz trener jest nieomylny i jak coś sobie zaplanował, to tak musi być nawet jeśli nie przynosi to zakładanych rezultatów.


Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
Garreat

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 kwietnia 2004
Posty: 1705
Rejestracja: 16 kwietnia 2004

Nieprzeczytany post 31 października 2021, 11:07

Ciekawe, że ostatnia seria zwycięstw pokrywała się z urazami dwójki Morata - Dybala.
Równie ciekawe, że około 60-70 minuty przechodzimy na "normalne" ustawienie i nagle udaje się cokolwiek ulepić.
Wygląda na to, że nasz specjalista od czytania meczu ma wielki problem z przeczytaniem własnej drużyny. Zarówno na poziomie taktycznym, jak indywidualnym. No bo tak:

1. Nie mamy napastnika gwarantującego rozsądny minimalny poziom. Morata jest beznadziejny ale i tak dostaje dwa razy ponad godzinę gry. Facet osiągnął dno, kładzie się bez powodu, przegrywa wszystkie pojedynki. Szczeka do sędziego, czekam aż zbierze czerwo za niewyparzony ryj. Potem Allegro twierdzi, że nie możemy przegrywać wszystkich pojedynków -- aha. To może byś go zdjął...? Dybala jeszcze się broni, ale "cudowne strzały Paulo Dybały" bilans 0/5, tak że ten. To nie jest tak, że nie mieliśmy sytuacji bramkowych. Chiesa+Berna > Dybala+Morata
2. Dwie beżowe skarpety na bokach obrony. Obśmiewany De Sciglio dał zwycięstwa z Romą i z Zenitem. Nic wielkiego, po prostu jako wingback dał dwie dobre wrzutki. To jest ponad zdolności beżowych. Niestety MDS zdążył się połamać i w tym momencie jest to katastrofa. Pellegrini nie zagra i koniec kropka, jeździ z drużyną i zbiera pocztówki.
3. Brak jakości w środku to fakt niezaprzeczalny, ale uporczywie wychodzimy jakimś hybrydowym ulepem, gdzie nic z niczym nie trybi. Rabiot jedynie wzrostem przypomina Mandzukica, no to pyk na skrzydło hehee. Pałęta się ni to w środku ni na skrzydle. Odległości między formacjami mierzone w dziesiątkach metrów. I tak gramy 70 minut schematem: długa na Morate -> strata -> powrót. Potem Maksio niechętnie odpala "maksymalne ryzyko" xD i dostajmy drugie skrzydło. Przeciwnik zostaje zepchnięty do defensywy, piłka lata gdzieś po polu karnym. Wow! Niestety poziom frustracji jest już za wysoki. Nieprzygotowane strzały niczym walenie pięścią w mur z zaciśniętymi zębami i łzami w oczach. Flashback z Porto... Może by tak od początku pójść po swoje? Jednak celem trenera jest zrobić taktyczną sztuczke, wygrać psim swędem i umieścić własny uśmiech na okładce gazzetty. Ale "sztuczki" udają się tylko czasami.

Niezależnie od dziejowego pytania "gdzie jest sedno problemu", pod tym wszystkim podpisuje się Allegri. Taką miałem wykładnię dla Sarriego, dla Pirlo i taką mam dla Allegro. Lubię chłopa i byłem entuzjastą jego powrotu, ale nadzieje na mistrzostwo przeminęły z miesiącem październikiem, więc z czym do ludzi. Twierdzi, że nie będziemy wygrywać za sam fakt bycia Juventusem, a sam jest (przekleństwo) idealną personifikacją tego twierdzenia. To symptomatyczne, że przy kontuzjach Dybali i Moraty znalazło się awaryjne rozwiązanie, brzydkie ale działało. Wróciła pełnia składu i co? I zamiast wystawić to co najlepsze, bawimy się w jakieś gówno granie, które wychodzi znacznie gorzej niż zwykła obrona częstochowy. Piłka się zmieniła, Juventus się zmienił, Allegri pracuje od lipca i miejmy nadzieję, że wczoraj wreszcie dotarło. Wątpliwe.


Sorek21

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 grudnia 2007
Posty: 4376
Rejestracja: 31 grudnia 2007

Nieprzeczytany post 31 października 2021, 11:53

Przeglądałem sobie właśnie raporty meczowe z pamiętnego sezonu 2011/12. Pierwsze kolejki nie było imponujących wyników. Conte najpierw wymyślił sobie swoje 4-2-4 czyli zwyczajne 4-4-2 . Potem z formą wyskoczył Arturo Vidal i trener przeszedł na 4-3-3 a Del Piero na ławkę. W 10 kolejce pierwszy raz wystawił swoją optymalną jedenastkę na wyjezdzie z Interem Buffon-Stefan Barza Bonu Chiellini- Vidal Pirlo Marchisio- Pepe Matri Vucinic i zajechał tym po mistrzostwo.

Kilka lat później w sezonie 15/16 po zakupie Hernanesa Allegri bawił się w 4-3-1-2 / 4-3-3 aż około 13 kolejki wrócił Chiellini i Max na stałe wdrożył 3-5-2 i też zajechali na mistrza.

To przykłady jak ważna jest stabilizacja. Teraz mamy 11 kolejek a Allegri dalej bawi sie w granie jak Pirlo czyli łamane 442 na 352 zamiast wdrażać coś nowego. Ile jeszcze kolejek trzeba zmarnować żeby się obudził ?


vitoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 czerwca 2012
Posty: 1765
Rejestracja: 15 czerwca 2012

Nieprzeczytany post 31 października 2021, 14:02

Claudio Marchisio:
Jest wiele problemów i nie chodzi tylko o jakość poszczególnych zawodników. Drużynie brakuje tempa, intensywności i determinacji oraz idei taktycznej, na której mogliby się oprzeć.
Antonio Cassano:
Na przykład Cuadrado, jest nie do poznania, mimo że jest niesamowitym i fundamentalnym piłkarzem dla Juve. Chiesa to zwierzę, bestia, na Euro był niesamowity. Teraz wygląda jednak jak daleki kuzyn Chiesy. Allegri musi zająć się problemami, zarabia 10 milionów euro, to jego robota. Chiesa na ławce to czyste szaleństwo.
Kolejny mecz i kolejne osoby głośno mówią, jak jest. Boję się tylko tego, że płynąca z wielu stron krytyka jeszcze bardziej utwierdza Allegrego w tym, że musi pokazać, że to on ma rację.

Facet zarabia 9 milionów rocznie, a przez cztery miesiące nie zrobił nic (pozytywnego).

Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że nie ma szans, by Allegri z tak długim i wysokim kontraktem został odprawiony, ale gdybym - z oczywistych względów inne narodowości nie wchodzą w grę - miał wybrać jakiegoś włoskiego następcę toskańskiego mistrza, to widziałbym albo Conte, bo to świetny motywator, albo Manciniego, który w przeciwieństwie do Allegrego, zdaje sobie sprawę z tego, że futbol idzie do przodu.


Alexinhio-10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 września 2009
Posty: 2935
Rejestracja: 16 września 2009

Nieprzeczytany post 31 października 2021, 14:23

Niesamowite że obrońcy Maksia zrzucają teraz winę na słabą kadrę :D Czyli rozumiem że mamy kadrę na wygranie z Chelsea, ale na Sassuolo, czy Hellas już nie ? Serio uważacie, że nie mamy kadry na top4, czy nawet walkę o Scudetto ?

Maksiowi wystarczył miesiąc z hakiem do wykastrowania drużyny. Brawo mister.
Ostatnio zmieniony 01 listopada 2021, 16:15 przez Alexinhio-10, łącznie zmieniany 1 raz.


ODPOWIEDZ