Liga Narodów - nowy pomysł Uefa

Pokój dla fanów piłki reprezentacyjnej.
ODPOWIEDZ

Liga Narodów to...

Można wybrać tylko 1. opcję

 
 
Pokaż wyniki
@D@$

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 kwietnia 2004
Posty: 2566
Rejestracja: 02 kwietnia 2004

Nieprzeczytany post 18 marca 2014, 09:12

Nie znalazłem tematu "Uefa", ale jak jest to proszę podpiąć, chyba że ktoś ma taką fantazję i widzi to w temacie eliminacji - też nie widzę problemu.

Ale do rzeczy. Nie wiem czy ktoś oglądał ostatnie Cafe Futbol, ale jak nie, to okazuje się, że Uefa szykuje nam małą rewolucję.

Po pierwsze mecze eliminacyjne mają być bardziej porozbijane, czyli nie np. sobota i wtorek, ale na cztery dni, czyli część w piątek, część w sobotę itp. jakoś tak. To akurat tylko kosmetyka, tak czy siak.

Po drugie (i najważniejsze) Uefa chce wprowadzić tzw. Ligę Narodów, można powiedzieć, że to coś w stylu siatkarskiej Ligi Światowej, ale nie do końca.
Polegałoby to na tym, że oprócz normalnych eliminacji do ME 2020 (tu też chcą zamiast 9 grup zreformować na 10) mielibyśmy ligę dla reprezentacji, podzieloną na cztery "poziomy" (analogicznie jak w ligach krajowych). W pierwszej najmocniejsze zespoły według Uefa (Hiszpania, Niemcy, Włochy itd.), w czwartej najsłabsze (San Marino, Gibraltar). Ten gość z PZPN co był w Cafe Futbol mówił, że Polska plasuje się gdzie pomiędzy drugą a trzecią "ligą" (jesteśmy w trzeciej, ale blisko drugiej według rankingu). Idea jest taka, by zamiast towarzyskich meczów które nic nie wnoszą wprowadzić taki twór. Najlepsi z każdej z 4 lig awansowaliby do wyższej, najsłabsi by spadali, z tym że pomysł jest taki, by ci zwycięzcy każdego z poziomów dostawali "dzikie karty" na Mistrzostwa Europy. Czyli de facto, z tej najsłabszej, gdzie mamy Andory i Wyspy Owcze też ktoś dostałby się na ME... --> W skrócie, na ME 2020 pojadą dwa pierwsze zespołu z grup eliminacyjnych (10*2=20) i zwycięzcy każdej z lig (4*1=4), co daje 24 zespoły. Pewnie niektórym będzie się nawet opłacało spaść ligę niżej, no ale będą musieli wtedy czekać do następnych ME ;)
Dla nas jako kibiców Juventusu, to ogólnie chyba nienajlepsza inicjatywa, bo pewnie zwiększy się liczba meczów reprezentacji, co jeszcze wydłuży liczbę spotkań naszych najlepszych zawodników. Pytanie tylko jakie podejście będzie do tych rozgrywek, może Liga Narodów stanie się okazją do gry dla zawodników "z szerokiego składu", którzy normalnie szans nie dostawali, w szczególności tych zdolnych bez doświadczenia, zobaczymy co z tego wyjdzie, ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła.

Tu krótki artykuł na ten temat: http://eurosport.onet.pl/pilka-nozna/ka ... odow/xwq30 i jeszcze krótszy z Cafe Futbol: http://www.polsatsport.pl/pilka-nozna/d ... yf-KKh5MSZ
Ostatnio zmieniony 18 marca 2014, 09:40 przez @D@$, łącznie zmieniany 1 raz.


pan Zambrotta

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 czerwca 2004
Posty: 7019
Rejestracja: 01 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 18 marca 2014, 09:25

pomysł dziwny, jak to każdy platiniego. Po pierwsze, dodatkowy twór zamiast zwykłych meczów towarzyskich jest bez sensu - reprezentacje będą mogły się tylko "sparować" z równymi sobie? Trochę pogwałcenie wolności, jeżeli dobrze zrozumiałem. nie będziemy mogli pograć z Włochami dopóki nie dorównamy do ich poziomu?

Ja bym podzielił eliminacje europejskie na dwie fazy. Wszystkie strefy mają je wprowadzone, tylko europa twardo obstaje przy swoim. I "dzięki" temu włosi czy hiszpanie lecą do kazachstanu, albo muszą tracić czas na gibraltar czy kosowo, krym czy flandrię i walonię. Ogólnie uefa powinna dążyć do ograniczenia meczów reprezentacyjnych "nie-turniejowych", a zamiast tego robi zupełnie coś odwrotnego. Póki co jestem na nie.


prezes3c pisze:
12 sierpnia 2020, 22:06
Sorek21 pisze:
12 sierpnia 2020, 21:45
Neymar mógł trzy gole wsadzić do przerwy.
A Juventus mógł 2 razy wygrać LM między 2015 a 2017
@D@$

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 kwietnia 2004
Posty: 2566
Rejestracja: 02 kwietnia 2004

Nieprzeczytany post 18 marca 2014, 10:06

1. W sumie tak, ale nie do końca. Po pierwsze eliminacje będą normalne, więc ci słabsi nie będą tak odizolowani od najlepszych. Po drugie ci co nie będą już walczyć o wygranie ligi A, B, C, D lub utrzymanie się w nich, będą grali w czerwcu (odsyłam do artykułu na onecie) normalnie mecze towarzyskie.
2. Myślę, że w europie po to tak jest, by wszyscy mieli w miarę równe szanse, zaczynali eliminacje z tego samego pułapu (poza rozstawieniami rzecz jasna) i rozgrywali tyle samo meczów.

Dorwałem ranking reprezentacji i na dzisiaj podział na te 4 ligi wyglądałby tak (nazwijmy je A, B, C, D):
Grupa A (12 zespołów): Niemcy, Hiszpania, Holandia, Włochy, Grecja, Portugalia, Anglia, Bośnia i H., Belgia, Rosja, Ukraina, Szwajcaria
Grupa B (12 zespołów): Francja, Chorwacja, Szwecja, Dania, Węgry, Czechy, Rumunia, Turcja, Austria, Irlandia, Izrael, Słowenia
Grupa C (14 zespołów): Norwegia, Serbia, Armenia, Czarnogóra, Słowacja, Polska, Islandia, Szkocja, Bułgaria, Finlandia, Albania, Mołdawia, Walia, Litwa
Grupa D (16 zespołów): Estonia, Łotwa, Azerbejdżan, Irlandia N, Białoruś, Gruzja, Macedonia, Luksemburg, Kazachstan, Cypr, Liechtenstein, Malta, Wyspy Owcze, Andora, San Marino, Gibraltar

*ranking na 5.03.
Wrzucam by mieć jakieś wyobrażenie, oczywiście w każdej z tej grup/lig, będzie podział na osobne "grupy"

Ciekawe, jak różni się ranking Fifa od Uefa, w tym pierwszym Szkocja nas wyprzedza o lata świetlne, w tym drugim są niżej od nas :prochno:
Wiadomo też już po co dołączono Gibraltar, żeby było parzyście :D
Ostatnio zmieniony 18 marca 2014, 11:43 przez @D@$, łącznie zmieniany 3 razy.


Lucas87

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 kwietnia 2013
Posty: 2035
Rejestracja: 13 kwietnia 2013

Nieprzeczytany post 18 marca 2014, 10:11

Głupota totalna, już jedna Liga Narodów w historii była. I każdy wie, czym się to skończyło.

A jak spadniemy z tej Ligi Narodów to będziemy gdzie grać, w jakiej lidze? Zapewne potoczny termin "Liga Podwórkowa" znany jest wszystkim na świecie i być może FIFA w końcu wprowadzi go na swoją oficjalną listę.
Tak też, Liga Podwórkowa, Grupa C

1. San Marino
2. Kazachstan
3. Polska
4. Mołdawia.

I nie kończące się dyskusje w tv, w jakim składzie przeciwko San Marino, jaka taktyka? Tak, to jest pomysł! Mecze o mistrzostwo w Lidze Podwórkowej, nie o pietruszkę, a o marchewkę!


SANCTI PER FIDEM VICERUNT REGNA OPERATI SUNT IUSTITIAM.
zahor

Juventino
Juventino
Rejestracja: 23 listopada 2009
Posty: 4585
Rejestracja: 23 listopada 2009

Nieprzeczytany post 18 marca 2014, 10:14

pan Zambrotta pisze:
Ja bym podzielił eliminacje europejskie na dwie fazy. Wszystkie strefy mają je wprowadzone, tylko europa twardo obstaje przy swoim
Zgapianie od Murzynów bez zastanowienia się co, jak i dlaczego zawsze na plus :ok: Proponuję jeszcze przeforsować te zmiany w Ameryce Południowej - co za różnica jaki jest stosunek krajów w federacji do miejsc na mundialu.

Pomysł UEFA sam w sobie ciekawy, tyle że diabeł tkwi w szczegółach, więc cieżko powiedzieć co z tego wyjdzie.


pan Zambrotta

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 czerwca 2004
Posty: 7019
Rejestracja: 01 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 18 marca 2014, 10:17

@D@$ pisze:1. W sumie tak, ale nie do końca. Po pierwsze eliminacje będą normalne, więc ci słabsi nie będą tak odizolowani od najlepszych. Po drugie ci co nie będą już walczyć o wygranie ligi A, B, C, D lub utrzymanie się w nich, będą grali w czerwcu (odsyłam do artykułu na onecie) normalnie mecze towarzyskie.
2. Myślę, że w europie po to tak jest, by wszyscy mieli w miarę równe szanse, zaczynali eliminacje z tego samego pułapu (poza rozstawieniami rzecz jasna) i rozgrywali tyle samo meczów.
1. dobra, tego nie doczytałem, ale to i tak jest nadal krzywdzące. Ktoś nie chce "sparować się" w lidze narodów, chce zakwalifikować się do euro. Ma w eliminacjach za przeciwnika np. Szkotów. Chciałby się sprawdzić z innymi wyspiarzami, a tu bach - nie mogą, bo "liga narodów". Bez sensu. Poza tym w tym czerwcu będą mogli wybierać też z ograniczonej stawki, bo będa mogli grać tylko z tymi, co też odpadli.

2. System pre-eliminacji jest tak samo sprawiedliwy i mniej obciążający. System sprawdził się już w Afryce, Azji i Ameryce Północnej. UEFA powinna iść na ugodę z klubami, którzy nie chcą wysyłać Fabregasa, czy Goetze na walkę z Kazachami. Im więcej tego typu pomysłów, tym częściej piłkarze będą rezygnowali z reprezentacji, naciskani przez kluby, zawalony grafik i starzejące się mięśnie.

niech platini pakuje już manatki z tej uefy.
zahor pisze:Proponuję jeszcze przeforsować te zmiany w Ameryce Południowej - co za różnica jaki jest stosunek krajów w federacji do miejsc na mundialu.
przecież ameryka południowa ma 10. członków i chyba oczywiste, że coś takiego trudno zrobić.


prezes3c pisze:
12 sierpnia 2020, 22:06
Sorek21 pisze:
12 sierpnia 2020, 21:45
Neymar mógł trzy gole wsadzić do przerwy.
A Juventus mógł 2 razy wygrać LM między 2015 a 2017
Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7310
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 18 marca 2014, 11:30

miś ma rację odnośnie tych preeliminacji ;]

jeśli teraz jest 53 zespoły to jakieś +-30 podzielone na grupy 3 zespołowe powinny grać eliminacje pierwszej jesieni systemem każdy z każdym gdzie wychodzi jedna drużyna z każdej z grup, dopiero potem grałaby reszta (najlepiej tak żeby z każdej grupy wychodziły po 2 zespoły bez żadnych zbędnych baraży)

terminów wcale nie byłoby więcej, tak samo na rankingu nikt by nie stracił bo Włosi ogrywając San Marino praktycznie nie powiększają swojego dorobku punktowego i pewnie spokojnie można to porównać z wygraną w meczu towarzyskim z jakąś Chorwacją, co więcej wg nowych zasad mieliby większy ranking przed MŚ bo wszystkie mecze w ostatnim roku rozgrywali by w ramach eliminacji a nie jak teraz, że niektóre towarzyskie...

oczywiście dla ME musiałoby to wyglądać inaczej skoro ma teraz grać tak wielka liczba drużyn ale dla MŚ byłoby to bardzo dobre rozwiązanie, być może nawet marketingowe bo więcej byłoby podczas eliminacji wartościowych meczów do pokazania w TV


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
Hoffman

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 października 2006
Posty: 945
Rejestracja: 05 października 2006

Nieprzeczytany post 18 marca 2014, 12:03

Jak na razie mało konkretów, ogólnie pomysł sam w sobie jako "Liga narodów" mógłby być ciekawy, no ale z powodów oczywistych ciężko by zrobić, aby gracze grali w dwóch "ligach" jednocześnie bez ubytku na zdrowiu, jak będzie więcej szczegółów to będzie można nad tym podebatować, na razie to tylko ogólny zarys, można jeszcze wiele dopracować jak i zepsuć.


zahor

Juventino
Juventino
Rejestracja: 23 listopada 2009
Posty: 4585
Rejestracja: 23 listopada 2009

Nieprzeczytany post 18 marca 2014, 12:08

Nie rozumiem sformulowania "gdzies indziej system sie sprawdzil". Jezeli w Afryce jest ponad 50 krajow i 4 (?) miejsca do obsadzenia, to rozbicie eliminacji na kilka rund jest po prostu koniecznoscia. Ciezko zeby byly 4 grupy po 12 czy 13 druzyn, grajaczych systemem kazdy z kazdym (w Ameryce jest co prawda tylko jedna, duza grupa, ale tam nie ma z kolei eliminacji do CA, moga walczyc o awans przez trzy lata). Co innego Europa, tutaj nie ma problemu, da sie utworzyc grupy o normalnych rozmiarach.

Maly, nie wiem jakim cudem to co proponujesz mialoby zwiekszyc liczbe ciekawych meczow. W drugiej rundzie mniejsza liczba druzyn walczylaby o taka sama jak teraz liczbe miejsc, a zatem znacznie czesciej silne zespoly szybko gwarantowalyby sobie awans i graly pozostale mecze na pol gwizdka.


pan Zambrotta

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 czerwca 2004
Posty: 7019
Rejestracja: 01 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 18 marca 2014, 12:36

zahor pisze:Nie rozumiem sformulowania "gdzies indziej system sie sprawdzil". Jezeli w Afryce jest ponad 50 krajow i 4 (?) miejsca do obsadzenia, to rozbicie eliminacji na kilka rund jest po prostu koniecznoscia.
nie jest koniecznością, bo da się zorganizować to tak, żeby wszystkie zespoły brały udział w eliminacjach od poczatku - np. 10 grup po 5 zespołów, awansują zwycięzcy i 6 najlepszych z drugich miejsc, dwie rundki pucharowe i mamy 4 finalistów.
Chodzi o to, że Senegal, czy Kamerun nie chce grać z Suazi, czy Komorami, więc federacja idzie im, jak i klubom europejskim na rękę. Oczywiście tutaj zbyt wiele meczów się nie zaoszczędza, ale w Azji, czy Ameryce Północnej najsilniejsi mają już duże fory.

Dla mnie preeliminacje, w którym odpadły by San Marino i Gibraltar są koniecznością. UEFA sama zakręciła na siebie bat, bo te reprezentacje wyrastają jak grzyby po deszczu i będą wyrastały, bo wietrzą szanse zarobienia kupy forsy kiedy przyjeżdżają do nich Hiszpanie czy Niemcy i dla tych kelnerów to jak spełnienie marzeń z nimi grać.

ogólnie pogoniłbym też Turków, Azerów, Kazachów i naród wybrany :prochno: do bycia proeuropejskim gdzie indziej.


prezes3c pisze:
12 sierpnia 2020, 22:06
Sorek21 pisze:
12 sierpnia 2020, 21:45
Neymar mógł trzy gole wsadzić do przerwy.
A Juventus mógł 2 razy wygrać LM między 2015 a 2017
zahor

Juventino
Juventino
Rejestracja: 23 listopada 2009
Posty: 4585
Rejestracja: 23 listopada 2009

Nieprzeczytany post 18 marca 2014, 12:45

pan Zambrotta pisze:
zahor pisze:Nie rozumiem sformulowania "gdzies indziej system sie sprawdzil". Jezeli w Afryce jest ponad 50 krajow i 4 (?) miejsca do obsadzenia, to rozbicie eliminacji na kilka rund jest po prostu koniecznoscia.
nie jest koniecznością, bo da się zorganizować to tak, żeby wszystkie zespoły brały udział w eliminacjach od poczatku - np. 10 grup po 5 zespołów, awansują zwycięzcy i 6 najlepszych z drugich miejsc, dwie rundki pucharowe i mamy 4 finalistów.
Czyli jak najpierw bedzie 10 grup eliminacyjnych, a potem dwie rundy pucharowe, to nie jest to "rozbicie eliminacji na kilka rund" :think:

A swoja droga to nie rozumiem czemu takim strasznym przeklenstwem mialoby byc dla Wlochow czy Hiszpanow zagranie meczu z Luksemburgiem czy San Marino. To idealna sposobnosc zeby sprawdzic drugi garnitur w, badz co badz, oficjalnym meczu o punkty.
@D@$ pisze:Nie chcę wam psuć dyskusji, ale z Afryki zawsze 5 zespołów awansowało i chyba nic tej kwestii się nie zmieniło ;)
Dlatego przy tej czworce postawilem znak zapytania, zreszta dokladna liczba nie ma tutaj wiekszego znaczenia - istotne jest to, ze miejsc jest znacznie mniej niz dla druzyn z Europy.
Ostatnio zmieniony 18 marca 2014, 12:49 przez zahor, łącznie zmieniany 2 razy.


@D@$

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 kwietnia 2004
Posty: 2566
Rejestracja: 02 kwietnia 2004

Nieprzeczytany post 18 marca 2014, 12:47

Nie chcę wam psuć dyskusji, ale z Afryki zawsze 5 zespołów awansowało i chyba nic tej kwestii się nie zmieniło ;)

Nie wiem, w Oceanii i Ameryce N to preeliminacje są raczej koniecznością, bowiem tam jest od cholery różnych wysepek. W europie wbrew pozorom nie ma aż takie wiele zespołów które z reguły w ogóle nie włączają się w walkę, ostatnio nawet Armenia sobie radzi lepiej, z dawnej Jugosławii ciągle któryś zespół się wybija (poza Macedonią), także nie wiem czy sens dzielić na lepszych i gorszych (rozstawionych i zaczynających od wcześniejszej fazy). Oczywiście są i takie zespoły jak Andora, San Marino, ale coraz mniej jest takich ekip.


Kruczenzo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 września 2011
Posty: 693
Rejestracja: 27 września 2011

Nieprzeczytany post 18 marca 2014, 12:54

pan Zambrotta pisze:ogólnie pogoniłbym też Turków, Azerów, Kazachów i naród wybrany :prochno: do bycia proeuropejskim gdzie indziej.
Ja nawet narod wybrany chętnie zobaczyłbym w tzw. grupie smierci - Iran, Syria, Liban, Izrael :twisted:

Co do samej idei nie jest ona zła specjalnie, no ale przy braku konkretów ciężko ją ocenić. Na pewno jeśli oznacza ona zwiększenie ilości spotkań to jest to zły pomysł.


pan Zambrotta

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 czerwca 2004
Posty: 7019
Rejestracja: 01 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 18 marca 2014, 13:01

zahor pisze:
pan Zambrotta pisze:
zahor pisze:Nie rozumiem sformulowania "gdzies indziej system sie sprawdzil". Jezeli w Afryce jest ponad 50 krajow i 4 (?) miejsca do obsadzenia, to rozbicie eliminacji na kilka rund jest po prostu koniecznoscia.
nie jest koniecznością, bo da się zorganizować to tak, żeby wszystkie zespoły brały udział w eliminacjach od poczatku - np. 10 grup po 5 zespołów, awansują zwycięzcy i 6 najlepszych z drugich miejsc, dwie rundki pucharowe i mamy 4 finalistów.
Czyli jak najpierw bedzie 10 grup eliminacyjnych, a potem dwie rundy pucharowe, to nie jest to "rozbicie eliminacji na kilka rund" :think:
ale taki Senegal będzie grał od samego początku, a nie tak jak teraz - wchodzi od konkretnego etapu. Poza tym podałem tylko w locie przykład, a jak widać i tak nie 4, tylko 5 drużyn awansuje. Nie mówię o konkretnym rozwiązaniu, ale idei rozwiązania problemu.

Drugi garnitur to może sprawdzać sobie Józek w poprawiny u szwagra. Ile razy Pirlo grał przeciwko takim mocarstwom jak wyspy owcze, armenia, czy malta? Wolę, żeby odpuszczono Włochom granie w takich meczach, gdzie o kontuzje nietrudno, niech one najpierw pograją preeliminacje, potem niech wchodzą najlepsze zespoły do gry. W tym kierunku powinno to wszystko iść.


prezes3c pisze:
12 sierpnia 2020, 22:06
Sorek21 pisze:
12 sierpnia 2020, 21:45
Neymar mógł trzy gole wsadzić do przerwy.
A Juventus mógł 2 razy wygrać LM między 2015 a 2017
Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7310
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 18 marca 2014, 15:03

dokładnie, poza tym zahor jak chcesz sprawdzić pretendenta do gry w kadrze na tle sprzedawcy pizzy, lekarza i murarza to gratuluję pomysłu ;]

a więcej ciekawych meczów będzie dlatego, że będzie więcej wyrównanych, jak wspomniałem nie byłoby baraży co oznacza mniej grup, które zawierałyby już z założenia po dwóch finalistów MŚ (przyszłych), miałbyś więc w teorii ok 20 najwyżej uplasowanych drużyn z rankingu i resztę z najlepszą formą na jesieni (czyli ostatnio, na dany moment) a nie najlepszym rankingiem zdobywanym latami... Polski byś więc tam pewnie nie zobaczył a i pewnie wielu innych reprezentacji które w danym momencie są na fali opadającej ale mimo to są jeszcze losowane z dobrego, trzeciego koszyka

skoro Senegalowi opłaca się rozegrać sparing z Turcją bardziej niż mecz o punkty z Somalią to chyba analogia w Europie wydaje się oczywista


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
ODPOWIEDZ