Wszystko o Squadra Azzurra

Pokój dla fanów piłki reprezentacyjnej.
ODPOWIEDZ
Lucas87

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 kwietnia 2013
Posty: 2035
Rejestracja: 13 kwietnia 2013

Nieprzeczytany post 03 września 2017, 14:56

panlider pisze:
Lucas87 pisze:Panlider, nie zrozumiałeś. Chodziło mi o Barzagliego. Insigne to niespełniony talent, a Candreva to średniak.
Ciężko było zrozumieć, jak nazwałeś Barzę "Bonu" :prochno:
Nie nazwałem Barzy - Bonu, tylko najpierw napisałem o dwóch emerytach (czyli w domyśle o Buffonie i Barzaglim), a Bonucci był po przecinku ;]
Włochy to właściwie dwóch emerytów, Bonu i Chiellini, Verratti oraz przyzwoity napastnik...
Zgadzam się z tym, że Veratti z drużyny narodowej, nie przypomina samego siebie z klubu.


SANCTI PER FIDEM VICERUNT REGNA OPERATI SUNT IUSTITIAM.
panlider

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 października 2008
Posty: 1627
Rejestracja: 05 października 2008

Nieprzeczytany post 03 września 2017, 15:20

Ok, teraz już kumam :prochno:

Co do Verattiego, to wydaję mi się, że w słynnym 6:1 z Barceloną zaprezentował się bardzo podobnie ;)

Nie oglądam zbyt często PSG, ale zaczynam się zastanawiać, czy fejm Verattiego nie jest trochę przesadzony. Jedyne dobre spotkanie Włocha, które kojarzę z zeszłego sezonu to pierwszy mecz z Barceloną, ale tam cała drużyna zagrała koncertowo. Przez pryzmat meczy ligowych nie ma raczej co go oceniać, bo Paryżanie nie mają praktycznie żadnej konkurencji w L1.


"Vincere Non È Importante È L'Unica Cosa che Conta"
rammstein pisze:dobrze, że nikt nie zakładał tematu "Polskie kluby w rozgrywkach europejskich 2017/2018" :D
livinglegend

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 czerwca 2003
Posty: 298
Rejestracja: 01 czerwca 2003

Nieprzeczytany post 03 września 2017, 16:00

panlider pisze:Nie oglądam zbyt często PSG, ale zaczynam się zastanawiać, czy fejm Verattiego nie jest trochę przesadzony.
Jest przesadzony i to bardzo od dawna. To nikt więcej niż w miarę dobry zawodnik. Zaczęli go kreować na siłę na następcę Pirlo ale to dwie różne galaktyki. Traci sporo piłek niewymuszonych, w tym w pobliżu własnego pola karnego przez głupie kiwki. Czasem zagra ładną asystę ale nie przesadzajmy, to zdarza się nawet Hendersonowi z Liverpoolu. Dodajmy do tego wieczne problemy z pachwiną. I wcale nie sugeruję się wczorajszym meczem. On tylko potwierdził kolejny raz gdzie jest włoskie nowe pokolenie a gdzie hiszpańskie. 3-0 to akceptowalny wyrok.


Arrivederci Mauro e David :(
Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7314
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 04 września 2017, 08:34

Dragon pisze:To byłby 5 mundial Buffona. Nikt wcześniej tego nie dokonał, chyba, że się mylę?
mylisz się - to byłby 6 mundial Buffona

Veratti oczywiści jak już pisałem nie raz nie ma głowy i charakteru ale w sumie co oczekiwać do gościa, który w wieku nastu-lat idzie za kasą do PSG a później symuluje kontuzję, żeby nie pojechać na kadrę bo w niej nie gra tylko siedzi na ławie? nie ma w tym cienia przypadku, że Barca mając 222mln nie wydała na niego tych 80mln tylko wolała prawie dwa razy tyle na kogoś innego, oczywiście nie twierdzę, że Włosi na ten moment mają lepszych do gry/powoływania ale to już inny temat

w sobotę Włosi byli bez szans bo Ventura za bardzo się otworzył, wyszedł na terenie przeciwnika swoim ofensywnym 442 i myślał chyba, że ich zdominuje a tu niespodzianka - Veratti i De Rossi nie dali rady Isco, Koke, Busquetsowi i Inieście... szok, było ich przecież tylko 2 razy tylu :confused2:


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
Kiss

Juventino
Juventino
Rejestracja: 09 marca 2004
Posty: 325
Rejestracja: 09 marca 2004

Nieprzeczytany post 04 września 2017, 12:35

Troche drazniace jest to ultra subiektywne podejście kibicow wszystkich druzyn i tak np. kibice Juventusu doszukują się winnych u graczy Milanu/Napoli, a np. kibice Milanu/Napoli doszukują się winy u emerytów z Juventusu.

Tymczasem włoska prasa mniej więcej solidarnie najniżej oceniła: Buffona, Barze, Bonu, Verattiego i Insigne, no i oczywscie mistrza Venture.
Da się znaleźć usprawiedliwienie dla Verattiego, ustawienie 2 osobowej pomocy na takich przeciwnikow bez napastnika to kamikadze. Do tego zolta kartka w 4 minucie i pograne.
Lorenzo tu zgoda, jak dla mnie zawsze był totalnym przeciętniakiem, a jego pieteczki nadaja sie na mecze z Pescarami.
Bonu jest najzwyczajniej w swiecie slaby w 4 osobowym bloku obronnym. O ile za zadnego gola nie odpowiada bezpośrednio, tak pośrednio był zamieszany w każdego z trzech.
Barza i Buffon: co z tego, ze mogą grac dobrze przez 90% meczu skoro zawsze przyjdzie moment, w którym ich motoryka i wiek dadza o sobie znac. Buffon wpuści strzal 2 metry obok słupka, a Barza da się obiec Moratcie.
De Rossi jak na te warunki i swój wiek zagral calkiem ok. Przynajmniej się nie osmieszal.

Nie widze tej reprezentacji z tym wloskim betonem. Mowilo się o grze 532/343, gdzie 2x lepiej mogliby się zaprezentować Barza, Bonu, Veratti no ale skoro polamal się Kielon to przecież nie wpuszcze Ruganiego, za młody.
Sam awans na MŚ wydaje się nie być taki oczywisty jaki być powinien.


Garreat

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 kwietnia 2004
Posty: 1705
Rejestracja: 16 kwietnia 2004

Nieprzeczytany post 05 września 2017, 21:54

Wlasnie ogladam mecz Wlochy - Izrael i nie bardzo da sie na to patrzec.
Dla mnie Ventura to sympatyczny dziadek, niezly trener, ale najwyzej sredni selekcjoner. To fanatyczne wystawianie Immobile, De Rossiego, Barzagliego... niezbyt udane ksero z Conte, duzo betonu, malo polotu. Przegrac w Madrycie z Hiszpania to nie wstyd, ale tam byla roznica nie jednej, a dwoch klas.
W barazach wszystko moze sie zdarzyc.

Co do Verrattiego, to srednio udane ostatnie dwa sezony. Drepcze w miejscu, brak progresu. Nie jest na poziomie Pirlo, on tam bywa od wielkiego dzwonu. Potencjal jest, ale trzeba isc do przodu, zamiast siedziec w majtkach szejka. No ale status megahiper gwiazdy ma zabezpieczony po zatrudnieniu Raioli :lol: . Podobnie jak najlepszy wloski napastnik Bario Malotelii...

EDIT
Kozacka symulka Immobile :prochno: .
Darmian to nieporozumienie, (dzis) poziom Marco Motty. Gorszy od niego jedynie Insigne.
Z kolei Zappacosta to kawal chlopa, robi wiatr na skrzydle. Nie ma lewej nogi, ale i tak jest dobry.


Kamex22

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 sierpnia 2006
Posty: 1624
Rejestracja: 19 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 05 września 2017, 22:38

Mi się dziś za to bardzo podobał Garbaty zza miedzy. Niby wołali za niego 100 mln, a piłka się dziś odbijała jak od lasu ze 100 mln baobabów...


Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7314
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 05 września 2017, 22:46

no Insigne to nie wiem jak dotrwał do końca meczu na murawie... żadnej celnej wrzutki, żadnego groźnego strzału, nic, dla mnie najgorszy na boisku i to bez żadnej konkurencji bo każdy inny był lepszy

a co do Ventury to dopóki kopiował Conte z lekką modyfikacją i grał 343 to wyglądało to bardzo dobrze, teraz to jakiś żart, dziura w środku, brak pomysłu z przodu... i jeszcze kompletny brak zmian i gra jednym składem mimo szerokiej kadry tak na prawdę i pod każdego przeciwnika można ułożyć innych zawodników, lepszych w innych aspektach gry... wygląda jakby selekcja do 1 składu się już zakończyła i tylko kontuzje mogą kogoś wpuścić na boisko, pod tym względem słabiutko

ps. no Belotti mógł a nawet powinien mieć gola, jeśli nie dwa


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
panlider

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 października 2008
Posty: 1627
Rejestracja: 05 października 2008

Nieprzeczytany post 06 września 2017, 08:52

Napad Belotti-Immobile to nieporozumienie. Dwóch zawodników o identycznej charakterystyce nie powinno grać obok siebie. Insigne i De Rossi dramat. Ogólnie to ciężko się to oglądało, cieszy posadzenie Bonusa na ławce, musiał to być dla niego spory prztyczek w nos :smile:


"Vincere Non È Importante È L'Unica Cosa che Conta"
rammstein pisze:dobrze, że nikt nie zakładał tematu "Polskie kluby w rozgrywkach europejskich 2017/2018" :D
Reaper

Juventino
Juventino
Rejestracja: 14 sierpnia 2008
Posty: 181
Rejestracja: 14 sierpnia 2008

Nieprzeczytany post 06 września 2017, 09:01

panlider pisze:Ogólnie to ciężko się to oglądało, cieszy posadzenie Bonusa na ławce, musiał to być dla niego spory prztyczek w nos :smile:
Jego nawet na lawce nie bylo. Z tego co kojarze nie mogl zagrac ze wzgledu na zolte kartki.


panlider

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 października 2008
Posty: 1627
Rejestracja: 05 października 2008

Nieprzeczytany post 06 września 2017, 09:07

Reaper pisze:
panlider pisze:Ogólnie to ciężko się to oglądało, cieszy posadzenie Bonusa na ławce, musiał to być dla niego spory prztyczek w nos :smile:
Jego nawet na lawce nie bylo. Z tego co kojarze nie mogl zagrac ze wzgledu na zolte kartki.
To błysnąłem :prochno:


"Vincere Non È Importante È L'Unica Cosa che Conta"
rammstein pisze:dobrze, że nikt nie zakładał tematu "Polskie kluby w rozgrywkach europejskich 2017/2018" :D
Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7314
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 06 września 2017, 09:35

Ventura nawet Barzagliego nie posadzi więc jak mogłeś pomyśleć, że mógłby Bonuca ;) on już swoją 11 na mecz otwarcia MŚ wybrał i teraz tylko ich zgrywa


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7314
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 06 października 2017, 22:57

jednak pomyliłem się, nie ma 11... wymyślił jakiegoś Verdiego i o ludzie co to było? tragiczny mecz Włochów, prawdę mówiąc nie zasłużyli nawet na remis, poza golem nie mieli żadnej groźnej sytuacji a Macendońce dobrze kontrowały mieli więcej pod bramką rywali ale kilka razy strzelali prosto w Buffona, no i ta rozpacz od 80 minuty gdzie jedynym pomysłem były wybicia bramkarza na aferę :facepalm: lata 90te polskiej Ekstraklasy a nie reprezentacja Włoch XXI wieku...


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
Lucas87

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 kwietnia 2013
Posty: 2035
Rejestracja: 13 kwietnia 2013

Nieprzeczytany post 06 października 2017, 23:07

Nawet wygrana w Macedonii, już była osiągnięta na dużym farcie. Słaby trener, przeciętny skład. Jeśli nawet awansują, to w Rosji, Buffon i defensywa musieliby zagrać kilka meczów życia, aby reszta uniknęła kompromitacji.


SANCTI PER FIDEM VICERUNT REGNA OPERATI SUNT IUSTITIAM.
gregor_g4

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 października 2003
Posty: 1356
Rejestracja: 14 października 2003

Nieprzeczytany post 12 października 2017, 13:17

Włosi to drużyna turniejowa, jednak patrząc na to co się we włoskim futbolu dzieje, trzęsienie ziemi w postaci braku awansu do MŚ mogłoby w końcu ludziom za ten stan rzeczy odpowiedzialnym otworzyć oczy.


ODPOWIEDZ