Wszystko o Squadra Azzurra
- Lucas87
- Juventino
- Rejestracja: 13 kwietnia 2013
- Posty: 2035
- Rejestracja: 13 kwietnia 2013
Nie nazwałem Barzy - Bonu, tylko najpierw napisałem o dwóch emerytach (czyli w domyśle o Buffonie i Barzaglim), a Bonucci był po przecinku ;]panlider pisze:Ciężko było zrozumieć, jak nazwałeś Barzę "Bonu"Lucas87 pisze:Panlider, nie zrozumiałeś. Chodziło mi o Barzagliego. Insigne to niespełniony talent, a Candreva to średniak.
Zgadzam się z tym, że Veratti z drużyny narodowej, nie przypomina samego siebie z klubu.Włochy to właściwie dwóch emerytów, Bonu i Chiellini, Verratti oraz przyzwoity napastnik...
SANCTI PER FIDEM VICERUNT REGNA OPERATI SUNT IUSTITIAM.
- panlider
- Juventino
- Rejestracja: 05 października 2008
- Posty: 1627
- Rejestracja: 05 października 2008
Ok, teraz już kumam
Co do Verattiego, to wydaję mi się, że w słynnym 6:1 z Barceloną zaprezentował się bardzo podobnie
Nie oglądam zbyt często PSG, ale zaczynam się zastanawiać, czy fejm Verattiego nie jest trochę przesadzony. Jedyne dobre spotkanie Włocha, które kojarzę z zeszłego sezonu to pierwszy mecz z Barceloną, ale tam cała drużyna zagrała koncertowo. Przez pryzmat meczy ligowych nie ma raczej co go oceniać, bo Paryżanie nie mają praktycznie żadnej konkurencji w L1.
Co do Verattiego, to wydaję mi się, że w słynnym 6:1 z Barceloną zaprezentował się bardzo podobnie
Nie oglądam zbyt często PSG, ale zaczynam się zastanawiać, czy fejm Verattiego nie jest trochę przesadzony. Jedyne dobre spotkanie Włocha, które kojarzę z zeszłego sezonu to pierwszy mecz z Barceloną, ale tam cała drużyna zagrała koncertowo. Przez pryzmat meczy ligowych nie ma raczej co go oceniać, bo Paryżanie nie mają praktycznie żadnej konkurencji w L1.
"Vincere Non È Importante È L'Unica Cosa che Conta"
rammstein pisze:dobrze, że nikt nie zakładał tematu "Polskie kluby w rozgrywkach europejskich 2017/2018"
- livinglegend
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2003
- Posty: 298
- Rejestracja: 01 czerwca 2003
Jest przesadzony i to bardzo od dawna. To nikt więcej niż w miarę dobry zawodnik. Zaczęli go kreować na siłę na następcę Pirlo ale to dwie różne galaktyki. Traci sporo piłek niewymuszonych, w tym w pobliżu własnego pola karnego przez głupie kiwki. Czasem zagra ładną asystę ale nie przesadzajmy, to zdarza się nawet Hendersonowi z Liverpoolu. Dodajmy do tego wieczne problemy z pachwiną. I wcale nie sugeruję się wczorajszym meczem. On tylko potwierdził kolejny raz gdzie jest włoskie nowe pokolenie a gdzie hiszpańskie. 3-0 to akceptowalny wyrok.panlider pisze:Nie oglądam zbyt często PSG, ale zaczynam się zastanawiać, czy fejm Verattiego nie jest trochę przesadzony.
Arrivederci Mauro e David
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7314
- Rejestracja: 08 października 2002
mylisz się - to byłby 6 mundial BuffonaDragon pisze:To byłby 5 mundial Buffona. Nikt wcześniej tego nie dokonał, chyba, że się mylę?
Veratti oczywiści jak już pisałem nie raz nie ma głowy i charakteru ale w sumie co oczekiwać do gościa, który w wieku nastu-lat idzie za kasą do PSG a później symuluje kontuzję, żeby nie pojechać na kadrę bo w niej nie gra tylko siedzi na ławie? nie ma w tym cienia przypadku, że Barca mając 222mln nie wydała na niego tych 80mln tylko wolała prawie dwa razy tyle na kogoś innego, oczywiście nie twierdzę, że Włosi na ten moment mają lepszych do gry/powoływania ale to już inny temat
w sobotę Włosi byli bez szans bo Ventura za bardzo się otworzył, wyszedł na terenie przeciwnika swoim ofensywnym 442 i myślał chyba, że ich zdominuje a tu niespodzianka - Veratti i De Rossi nie dali rady Isco, Koke, Busquetsowi i Inieście... szok, było ich przecież tylko 2 razy tylu :confused2:
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Kiss
- Juventino
- Rejestracja: 09 marca 2004
- Posty: 325
- Rejestracja: 09 marca 2004
Troche drazniace jest to ultra subiektywne podejście kibicow wszystkich druzyn i tak np. kibice Juventusu doszukują się winnych u graczy Milanu/Napoli, a np. kibice Milanu/Napoli doszukują się winy u emerytów z Juventusu.
Tymczasem włoska prasa mniej więcej solidarnie najniżej oceniła: Buffona, Barze, Bonu, Verattiego i Insigne, no i oczywscie mistrza Venture.
Da się znaleźć usprawiedliwienie dla Verattiego, ustawienie 2 osobowej pomocy na takich przeciwnikow bez napastnika to kamikadze. Do tego zolta kartka w 4 minucie i pograne.
Lorenzo tu zgoda, jak dla mnie zawsze był totalnym przeciętniakiem, a jego pieteczki nadaja sie na mecze z Pescarami.
Bonu jest najzwyczajniej w swiecie slaby w 4 osobowym bloku obronnym. O ile za zadnego gola nie odpowiada bezpośrednio, tak pośrednio był zamieszany w każdego z trzech.
Barza i Buffon: co z tego, ze mogą grac dobrze przez 90% meczu skoro zawsze przyjdzie moment, w którym ich motoryka i wiek dadza o sobie znac. Buffon wpuści strzal 2 metry obok słupka, a Barza da się obiec Moratcie.
De Rossi jak na te warunki i swój wiek zagral calkiem ok. Przynajmniej się nie osmieszal.
Nie widze tej reprezentacji z tym wloskim betonem. Mowilo się o grze 532/343, gdzie 2x lepiej mogliby się zaprezentować Barza, Bonu, Veratti no ale skoro polamal się Kielon to przecież nie wpuszcze Ruganiego, za młody.
Sam awans na MŚ wydaje się nie być taki oczywisty jaki być powinien.
Tymczasem włoska prasa mniej więcej solidarnie najniżej oceniła: Buffona, Barze, Bonu, Verattiego i Insigne, no i oczywscie mistrza Venture.
Da się znaleźć usprawiedliwienie dla Verattiego, ustawienie 2 osobowej pomocy na takich przeciwnikow bez napastnika to kamikadze. Do tego zolta kartka w 4 minucie i pograne.
Lorenzo tu zgoda, jak dla mnie zawsze był totalnym przeciętniakiem, a jego pieteczki nadaja sie na mecze z Pescarami.
Bonu jest najzwyczajniej w swiecie slaby w 4 osobowym bloku obronnym. O ile za zadnego gola nie odpowiada bezpośrednio, tak pośrednio był zamieszany w każdego z trzech.
Barza i Buffon: co z tego, ze mogą grac dobrze przez 90% meczu skoro zawsze przyjdzie moment, w którym ich motoryka i wiek dadza o sobie znac. Buffon wpuści strzal 2 metry obok słupka, a Barza da się obiec Moratcie.
De Rossi jak na te warunki i swój wiek zagral calkiem ok. Przynajmniej się nie osmieszal.
Nie widze tej reprezentacji z tym wloskim betonem. Mowilo się o grze 532/343, gdzie 2x lepiej mogliby się zaprezentować Barza, Bonu, Veratti no ale skoro polamal się Kielon to przecież nie wpuszcze Ruganiego, za młody.
Sam awans na MŚ wydaje się nie być taki oczywisty jaki być powinien.
- Garreat
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
- Posty: 1705
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
Wlasnie ogladam mecz Wlochy - Izrael i nie bardzo da sie na to patrzec.
Dla mnie Ventura to sympatyczny dziadek, niezly trener, ale najwyzej sredni selekcjoner. To fanatyczne wystawianie Immobile, De Rossiego, Barzagliego... niezbyt udane ksero z Conte, duzo betonu, malo polotu. Przegrac w Madrycie z Hiszpania to nie wstyd, ale tam byla roznica nie jednej, a dwoch klas.
W barazach wszystko moze sie zdarzyc.
Co do Verrattiego, to srednio udane ostatnie dwa sezony. Drepcze w miejscu, brak progresu. Nie jest na poziomie Pirlo, on tam bywa od wielkiego dzwonu. Potencjal jest, ale trzeba isc do przodu, zamiast siedziec w majtkach szejka. No ale status megahiper gwiazdy ma zabezpieczony po zatrudnieniu Raioli :lol: . Podobnie jak najlepszy wloski napastnik Bario Malotelii...
EDIT
Kozacka symulka Immobile .
Darmian to nieporozumienie, (dzis) poziom Marco Motty. Gorszy od niego jedynie Insigne.
Z kolei Zappacosta to kawal chlopa, robi wiatr na skrzydle. Nie ma lewej nogi, ale i tak jest dobry.
Dla mnie Ventura to sympatyczny dziadek, niezly trener, ale najwyzej sredni selekcjoner. To fanatyczne wystawianie Immobile, De Rossiego, Barzagliego... niezbyt udane ksero z Conte, duzo betonu, malo polotu. Przegrac w Madrycie z Hiszpania to nie wstyd, ale tam byla roznica nie jednej, a dwoch klas.
W barazach wszystko moze sie zdarzyc.
Co do Verrattiego, to srednio udane ostatnie dwa sezony. Drepcze w miejscu, brak progresu. Nie jest na poziomie Pirlo, on tam bywa od wielkiego dzwonu. Potencjal jest, ale trzeba isc do przodu, zamiast siedziec w majtkach szejka. No ale status megahiper gwiazdy ma zabezpieczony po zatrudnieniu Raioli :lol: . Podobnie jak najlepszy wloski napastnik Bario Malotelii...
EDIT
Kozacka symulka Immobile .
Darmian to nieporozumienie, (dzis) poziom Marco Motty. Gorszy od niego jedynie Insigne.
Z kolei Zappacosta to kawal chlopa, robi wiatr na skrzydle. Nie ma lewej nogi, ale i tak jest dobry.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7314
- Rejestracja: 08 października 2002
no Insigne to nie wiem jak dotrwał do końca meczu na murawie... żadnej celnej wrzutki, żadnego groźnego strzału, nic, dla mnie najgorszy na boisku i to bez żadnej konkurencji bo każdy inny był lepszy
a co do Ventury to dopóki kopiował Conte z lekką modyfikacją i grał 343 to wyglądało to bardzo dobrze, teraz to jakiś żart, dziura w środku, brak pomysłu z przodu... i jeszcze kompletny brak zmian i gra jednym składem mimo szerokiej kadry tak na prawdę i pod każdego przeciwnika można ułożyć innych zawodników, lepszych w innych aspektach gry... wygląda jakby selekcja do 1 składu się już zakończyła i tylko kontuzje mogą kogoś wpuścić na boisko, pod tym względem słabiutko
ps. no Belotti mógł a nawet powinien mieć gola, jeśli nie dwa
a co do Ventury to dopóki kopiował Conte z lekką modyfikacją i grał 343 to wyglądało to bardzo dobrze, teraz to jakiś żart, dziura w środku, brak pomysłu z przodu... i jeszcze kompletny brak zmian i gra jednym składem mimo szerokiej kadry tak na prawdę i pod każdego przeciwnika można ułożyć innych zawodników, lepszych w innych aspektach gry... wygląda jakby selekcja do 1 składu się już zakończyła i tylko kontuzje mogą kogoś wpuścić na boisko, pod tym względem słabiutko
ps. no Belotti mógł a nawet powinien mieć gola, jeśli nie dwa
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- panlider
- Juventino
- Rejestracja: 05 października 2008
- Posty: 1627
- Rejestracja: 05 października 2008
Napad Belotti-Immobile to nieporozumienie. Dwóch zawodników o identycznej charakterystyce nie powinno grać obok siebie. Insigne i De Rossi dramat. Ogólnie to ciężko się to oglądało, cieszy posadzenie Bonusa na ławce, musiał to być dla niego spory prztyczek w nos
"Vincere Non È Importante È L'Unica Cosa che Conta"
rammstein pisze:dobrze, że nikt nie zakładał tematu "Polskie kluby w rozgrywkach europejskich 2017/2018"
- Reaper
- Juventino
- Rejestracja: 14 sierpnia 2008
- Posty: 181
- Rejestracja: 14 sierpnia 2008
Jego nawet na lawce nie bylo. Z tego co kojarze nie mogl zagrac ze wzgledu na zolte kartki.panlider pisze:Ogólnie to ciężko się to oglądało, cieszy posadzenie Bonusa na ławce, musiał to być dla niego spory prztyczek w nos
- panlider
- Juventino
- Rejestracja: 05 października 2008
- Posty: 1627
- Rejestracja: 05 października 2008
To błysnąłemReaper pisze:Jego nawet na lawce nie bylo. Z tego co kojarze nie mogl zagrac ze wzgledu na zolte kartki.panlider pisze:Ogólnie to ciężko się to oglądało, cieszy posadzenie Bonusa na ławce, musiał to być dla niego spory prztyczek w nos
"Vincere Non È Importante È L'Unica Cosa che Conta"
rammstein pisze:dobrze, że nikt nie zakładał tematu "Polskie kluby w rozgrywkach europejskich 2017/2018"
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7314
- Rejestracja: 08 października 2002
Ventura nawet Barzagliego nie posadzi więc jak mogłeś pomyśleć, że mógłby Bonuca on już swoją 11 na mecz otwarcia MŚ wybrał i teraz tylko ich zgrywa
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7314
- Rejestracja: 08 października 2002
jednak pomyliłem się, nie ma 11... wymyślił jakiegoś Verdiego i o ludzie co to było? tragiczny mecz Włochów, prawdę mówiąc nie zasłużyli nawet na remis, poza golem nie mieli żadnej groźnej sytuacji a Macendońce dobrze kontrowały mieli więcej pod bramką rywali ale kilka razy strzelali prosto w Buffona, no i ta rozpacz od 80 minuty gdzie jedynym pomysłem były wybicia bramkarza na aferę lata 90te polskiej Ekstraklasy a nie reprezentacja Włoch XXI wieku...
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Lucas87
- Juventino
- Rejestracja: 13 kwietnia 2013
- Posty: 2035
- Rejestracja: 13 kwietnia 2013
Nawet wygrana w Macedonii, już była osiągnięta na dużym farcie. Słaby trener, przeciętny skład. Jeśli nawet awansują, to w Rosji, Buffon i defensywa musieliby zagrać kilka meczów życia, aby reszta uniknęła kompromitacji.
SANCTI PER FIDEM VICERUNT REGNA OPERATI SUNT IUSTITIAM.
- gregor_g4
- Juventino
- Rejestracja: 14 października 2003
- Posty: 1356
- Rejestracja: 14 października 2003
Włosi to drużyna turniejowa, jednak patrząc na to co się we włoskim futbolu dzieje, trzęsienie ziemi w postaci braku awansu do MŚ mogłoby w końcu ludziom za ten stan rzeczy odpowiedzialnym otworzyć oczy.