El MŚ 2010

Pokój dla fanów piłki reprezentacyjnej.
ODPOWIEDZ
Smok-u

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 maja 2008
Posty: 1724
Rejestracja: 31 maja 2008

Nieprzeczytany post 06 września 2009, 11:32

Selevan pisze:z lepszych? a co niby takiego zrobil? jeden dobry strzal, jeden kiepski i 50 strat. Smolarek chociaz potrafil czasem minac ladnie przeciwnika.
Jeden Celny strzał i Drugi bardzo groźny czyli to czego żaden z naszych nie mógł zrobić przez 70 minut :).
Smolarek minął przeciwnika po czym tracił piłkę :)


Selevan

Juventino
Juventino
Rejestracja: 08 grudnia 2005
Posty: 29
Rejestracja: 08 grudnia 2005

Nieprzeczytany post 06 września 2009, 11:34

wolalem ogladac Smolarka, bo chociaz robil nadzieje ze bedzie jakies zagrozenie kiedy byl przy pilce.


;]
Łukasz

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2002
Posty: 6351
Rejestracja: 13 października 2002

Nieprzeczytany post 06 września 2009, 11:37

Vesper pisze:
Łukasz pisze:Pokładam w Obraniaku sporą nadzieję, ale wczoraj grał po prostu słabo. Nie zdziwiła mnie ta zmiana. A że Smolarek jest słaby, to już inna broszka.
Tak zgadzam się grał słabo ale na tle naszych zawodników w wczorajszym meczu chyba był jednym z lepszych :)
Dla mnie jednak jednym ze słabszych.
Selevan pisze:Smolarek chociaz potrafil czasem minac ladnie przeciwnika.
Tylko że nic z tego nie wynikało, bo Ebi nie potrafi dośrodkować.


Ale, Alex, Alessandro. DEL PIERO!

http://wsamookno.bloog.pl
Selevan

Juventino
Juventino
Rejestracja: 08 grudnia 2005
Posty: 29
Rejestracja: 08 grudnia 2005

Nieprzeczytany post 06 września 2009, 11:53

cos w stylu naszych bocznych obroncow. tylko ze oni minac nawet nie potrafia. kupujemy Smolarka!


;]
Gherrick

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 kwietnia 2009
Posty: 233
Rejestracja: 05 kwietnia 2009

Nieprzeczytany post 06 września 2009, 12:33

Selevan pisze:z lepszych? a co niby takiego zrobil? jeden dobry strzal, jeden kiepski i 50 strat. Smolarek chociaz potrafil czasem minac ladnie przeciwnika.
Dla mnie też Ludo był jednym z lepszych. Przynajmniej starał się ładnie kreować grę, a gdyby nie był chamsko potraktowany przez tego Irlandczyka, na pewno dograłby do końca meczu i coś by ustrzelił. No i groźne strzały. Nie patrzy się na straty, tylko na gole. Po prostu niefart, tyle. :roll:


Forca Sporting y Juve Leo ! Forca Verde Leones !
Łukasz

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2002
Posty: 6351
Rejestracja: 13 października 2002

Nieprzeczytany post 06 września 2009, 12:45

Gherrick pisze:No i groźne strzały.
Tak, szczególnie to podanie do bramkarza.


Ale, Alex, Alessandro. DEL PIERO!

http://wsamookno.bloog.pl
stahoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lipca 2006
Posty: 5561
Rejestracja: 14 lipca 2006

Nieprzeczytany post 06 września 2009, 12:50

Łukasz pisze:
Gherrick pisze:No i groźne strzały.
Tak, szczególnie to podanie do bramkarza.
Trzeci najgroźniejszy strzał w pierwszej połowie. Drugi to ten co wybił obrońca z linii, a pierwszy to również Obraniak, ale z wolnego. Dla mnie jedyny, który oprócz Kuby coś robił w pierwszej połowie.
Selevan pisze:cos w stylu naszych bocznych obroncow. tylko ze oni minac nawet nie potrafia. kupujemy Smolarka!
:?: :|
PS. Sięgneliśmy dna.


Majos

Juventino
Juventino
Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Posty: 1175
Rejestracja: 16 kwietnia 2008

Nieprzeczytany post 06 września 2009, 13:23

Mecz z perspektywy oglądania go na stadionie wyglądał na dosyć szybki, ale niedokładny. Mało było zmienności pozycji w ataku, dlatego gracze z wysp bardzo łatwo odczytywali nasze zamiary. W każdym razie szanse na awans były, są i będą, nawet po następnej porażce.


ArtHur

Juventino
Juventino
Rejestracja: 10 marca 2007
Posty: 541
Rejestracja: 10 marca 2007

Nieprzeczytany post 06 września 2009, 13:46

Kuba coś robił? Kuba nic nie robił, olał mecz. No chyba, że to efekt jakiejś małeej kontuzji(coś mówił Szpakowski). Więc dlaczego nie został zdjęty? Bo na ławce jest tylko Łobodziński. Leo sam sobie zaprzecza, powołując tego świerka, jednocześnie nie wpuszczając go za beznadziejnego zawodnika.


karpiu

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 stycznia 2005
Posty: 242
Rejestracja: 18 stycznia 2005

Nieprzeczytany post 06 września 2009, 13:46

ja sie tylko zastanawiam co takiego jeszcze musi zrobic Gancarczyk żeby zagrał w pierwszej 11 .... :think:


Obrazek
WIDZEW
Bójcie się Chamy do Ekstraklasy wracamy!!!!
gosciu_Muranista

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 kwietnia 2003
Posty: 1008
Rejestracja: 27 kwietnia 2003

Nieprzeczytany post 06 września 2009, 13:58

gra Polski zupełnie mi isę nie podobała. Grali bez pomysłu - wyszli na boisko bo musieli wyjść. A hasła w stylu gramy dla Wasyla nie przełożyły się na ich grę no chyba, że tak Wasyla szanują.
Graliśmy za wolno i bardzo czytelnie co pozwoliło Irlandczykom przerywać nasze ataki, podania, strzały - w pewnym momencie wyglądało to tak jakbyśmy grali przeciwko 20 Irlandczykom bo co podanie to przy naszym zawodniku było już 2 Irlandczyków, gdy mieliśmy oddać strzał to już z 5 blokowało. Jeśli tak ma wyglądać nasza gra to może lepiej byśmy nie jechali na te mistrzostwa bo bysmy się tylko zbłaźnili a nasi kibice wydali by górę kasy by zobaczyć nasze mecze.
Swoją drogą przydałyby się zmiany - bo Krzynówek (skąd wogóle pomysł by grał w obronie?! ), Żewłak nawet Dudka poprostu nie nadąrzali za graczami Irlandii.
Może przy okazji czas na zmianę trenera, który będzie mieć inną wizję gry i świeże pomysły - oby to był Franz a nie doktor Majewski jak już kiedyś zapowiadano.


Gajowy Marucha

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 grudnia 2005
Posty: 188
Rejestracja: 03 grudnia 2005

Nieprzeczytany post 06 września 2009, 13:59

Najgorsze jest to, że najbardziej starali się piłkarze, którzy Polakami są od niedawna - Perreiro i Ludovic :angry: Nie widziałem w pierwszej połowie "zęba", zaangażowania, Błaszczykowski przypominał mi Del Piero - o jeden zwód za dużo. Coś tam szarpnął Smolarek, nawet nieźle R. Lewandowski którego mieszałem z błotem po meczu z Brugią. Najgorsze, że przegraliśmy z taki drwalami :oops:


Lypsky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 grudnia 2003
Posty: 4747
Rejestracja: 22 grudnia 2003

Nieprzeczytany post 06 września 2009, 14:08

pan Zambrotta pisze:Wujek myśliwy Paweł J. wręcz powystrzelałby wszystkich średniaków w naszej grupie.
Nie wiem czy mówisz poważnie, ale za Janasa byłbym spokojny o wynik tego oraz innych meczów grupowych. Może za "myśliwego" nie graliśmy porywająco, ale punkty były. Słowcaja, Słowenia, Irlandia płn. i przeraźliwie słabe Czechy - nie pamiętam by przyszło nam grać w tak łatwej grupie, a pomyśleć, że Janas został zwolniony po nieudanych mistrzostwach, w dodatku na polecenie jakiegoś dziada z ministerstwa. Gdyby na równych zasadach traktowano Holendra, nie byłoby go już w naszym kraju.

ps
mało, że wydałem kasę na bilet to jeszcze spieprzyli mi fajny kupon :whistle:


a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
pan Zambrotta

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 czerwca 2004
Posty: 7019
Rejestracja: 01 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 06 września 2009, 14:17

Lypsky pisze:
pan Zambrotta pisze:Wujek myśliwy Paweł J. wręcz powystrzelałby wszystkich średniaków w naszej grupie.
Nie wiem czy mówisz poważnie, ale za Janasa byłbym spokojny o wynik
Ja mówię śmiertelnie poważnie.
Za Janasa łoiliśmy ogórków aż miło, a to podstawa udanych eliminacji. Niestety, wujek Paweł był mało medialny, a 3/4 Polski wręcz znienawidziło go za brak Dudka i Frankowskiego na mundial (jak pokazała perspektywa czasu, Janas miał 100% rację). Za niego przyszedł Benhałer, który przekłada kadrę nad dyrygowaniem Feyenoordu, a wyniki mamy jakie mamy. Ktoś powie, że piłkarzy mamy jakich mamy, i nawet Lippi z nimi by sobie nie poradził - to po jaką cholerę wyrzucamy miliony na utrzymanie tego faceta na ławie?
Skoro nie widać różnicy, to po co przepłacać ? Przyszedłby na naszą ławę ktokolwiek z polskich trenerów, którzy wręcz marzą o kierowaniu dumy narodu.


Gherrick

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 kwietnia 2009
Posty: 233
Rejestracja: 05 kwietnia 2009

Nieprzeczytany post 06 września 2009, 14:59

karpiu pisze:ja sie tylko zastanawiam co takiego jeszcze musi zrobic Gancarczyk żeby zagrał w pierwszej 11 .... :think:
Może strzelić hat-tricka Wiśle lub Legii? :D
A tak a propos, Błaszczykowskiemu mecz nie wyszedł, po jego stracie padła bramka... szkoda że Leo nie spróbuje z Peszką. Brożek nie mógł osamotniony nic zrobić, dopiero po wprowadzeniu 2 napastnika zaczęło lepiej iść... Roger, Obraniak - dobrze, Lewandowscy - tez, obrona - kapa totalna. Krzynowek i Zewlakow sa tak powolni jak zolwie... :roll: Dudka tez nie jest sprinterem. Ja wiem ze to drwale, i musza technike nadrabiac wielka szybkoscia i sila fizyczna, ale od tego sa przygotowania do meczu, taktyka trenera oraz "nos trenerski" czyli np. na drwali, wystawiac twardych zawodnikow w obronie ktorzy poharataja przeciwnika, a w ataku tych o wysokiej technice, zeby zamieszali nieruchawymi klocami... a na reprezentacje o sporej technice, wystawic w obronie zawodnikow szybkich i zwinnych i nastawic sie na kontry... Wiem ze to nie jest takie proste, ale chyba wiadomo bylo ze skoro Irlandczycy z Polnocy nie potrafia grac, to beda glownie biegac? "Kick and run"...


Forca Sporting y Juve Leo ! Forca Verde Leones !
ODPOWIEDZ