ME '16 // Finał Euro 2016, Portugalia 1-0 Francja

[Siewier]

10 Lipca 21:00, Stade de France, Paryż (Saint-Denis)
Portugalia 1-0 Francja

[Wojtek]

Świetny obrazek Oby tym razem to Griezmann świętował.

[juvemaroko]

Taktycznie Real mialo bardzo latwa droga do finalu LM, i to samo Portugalia na tych ME.

[panlider]

Jakby mi ktoś po fazie grupowej powiedział, że Portugalia dojdzie do finału, to okrutnie bym go wyśmiał. Tymczasem Ronaldo i spółka zagrają jutro o puchar, chociaż w najmniejszym stopniu nie zasłużyli na ten finał i mam nadzieje, że Francja ich sklepie.

[Kadziel]

Jakby mi ktoś po fazie grupowej powiedział, że Portugalia dojdzie do finału, to okrutnie bym go wyśmiał. Tymczasem Ronaldo i spółka zagrają jutro o puchar, chociaż w najmniejszym stopniu nie zasłużyli na ten finał i mam nadzieje, że Francja ich sklepie.

Czemu niby nie zasłużyli ? Bo się męczą z każdym ? Najważniejsze, że finalnie przechodzą dalej i nie zdziwię się, jeśli ostatecznie wygrają z Francją, która też jakoś nie porywa. Francja może się przejechać na tej defensywnej grze Portugalii i ich szybkich kontrach.
W tym meczu też jestem za Francją, ale pisanie, że Portugalia nie zasłużyła na finał to przesada.

[squinter]

Oczywiście, że obecność Portugalii w finale to żart. Mam nadzieję, że Francja jutro się po nich zdrowo przejedzie.

[PrzemasJuve]

Pogba, Evra i Deschamps im życzę powodzenia.

[@D@$]

Tak szczerze to Francja też do półfinału nie miała ciężkiej drabinki/przeciwników.

Nie mam jakiegoś jednego typu na finał. Skoro nie można już kibicować Polakom i Włochom a także nie ma groźby, że euro wygrają Niemcy, moje emocje są umiarkowane.
Portugalii należy się tytuł, ale nie za ten turniej, tylko za równe solidne występy na ME od lat, z ostatnich pięciu edycji tylko raz nie doszli do półfinału (Euro 2008 i to też po nie przynoszącym wstydu ćwierćfinale z Niemcami, gdzie Balack faulowal przy jednej z bramek). Mogli zdobyć tytuł i w 2004, czy nawet w 2012, gdzie odpadli po dobrym meczu z Hiszpanią w karnych.
Jeśli Francja przegra to jakoś bardzo mnie to nie przejmie, ale jeśli wygra, to będę się cieszył z uwagi na Pogbę, Evrę, ale przede wszystkim Deschampsa. Kiedyś objął Juve w trudnym momencie w Serie B, teraz wygrałby euro - piękna historia.
Do Portugalii nic nie mam, nawet kiedyś lubiłem tę reprezentację, ale jak widzę tego Pepe to mnie coś bierze, zwłaszcza po tym co odwałał w finale LM. Żeby było zabawniej, w pracy obstawiamy wyniki i postawiłem przekornie na Portugalię 1:0

[wagner]

Portugalia Grecją2004 ?

Podtrzymuje.

[jarmel]

Generalnie to te mistrzostwa są strasznie dziwne, tak naprawdę żadna drużyna jakoś specjalnie nie zachwyciła. Do każdej było jakieś "ale", każda miała słabsze mecze, w sumie to można powiedzieć że nikt nie zasłużył na finał

[zbysioJuve]

Tak szczerze to Francja też do półfinału nie miała ciężkiej drabinki/przeciwników.

Nie mam jakiegoś jednego typu na finał. Skoro nie można już kibicować Polakom i Włochom a także nie ma groźby, że euro wygrają Niemcy, moje emocje są umiarkowane.
Portugalii należy się tytuł, ale nie za ten turniej, tylko za równe solidne występy na ME od lat, z ostatnich pięciu edycji tylko raz nie doszli do półfinału (Euro 2008 i to też po nie przynoszącym wstydu ćwierćfinale z Niemcami, gdzie Balack faulowal przy jednej z bramek). Mogli zdobyć tytuł i w 2004, czy nawet w 2012, gdzie odpadli po dobrym meczu z Hiszpanią w karnych.
Jeśli Francja przegra to jakoś bardzo mnie to nie przejmie, ale jeśli wygra, to będę się cieszył z uwagi na Pogbę, Evrę, ale przede wszystkim Deschampsa. Kiedyś objął Juve w trudnym momencie w Serie B, teraz wygrałby euro - piękna historia.
Do Portugalii nic nie mam, nawet kiedyś lubiłem tę reprezentację, ale jak widzę tego Pepe to mnie coś bierze, zwłaszcza po tym co odwałał w finale LM. Żeby było zabawniej, w pracy obstawiamy wyniki i postawiłem przekornie na Portugalię 1:0

w zasadzie prawie nie można tutaj nic dodać albo nic ująć. I też mimo, ze w jakimś tam większym stopniu jestem za reprezentacją Francji to też jak w przypadku kolegi triumf Portugalczyków jakoś specjalnie mnie nie zasmuci. Niektórzy mówią, że Portugalczycy w tym turnieju mają dużo farta i nie zasługują na sukces. Ja ze swojej strony ująłbym to trochę inaczej, że mieli tez trochę pecha bo jednak te dwa pierwsze mecze grupowe z Islandią i Austrią powinni wygrać gdyż stworzyli sobie w nich sporo sytuacji strzeleckich a ich gra przynajmniej jak dla mnie mogła się podobać. Meczu z Węgrami nie oglądałem także nie wiem jak tam z nimi sytuacja się przedstawiała. Dopiero w 1/8 i ćwierćfinale ta gra ich nie była porywająca, zresztą ich przeciwników (Chorwacji, Polski) także, ale jednak potrafili to koniec, końców rozstrzygnąć na swoja korzyść co powinno tez o nich świadczyć, że nie są aż tak beznadziejnym zespołem. No i wiadomo z Walią też było już nie najgorzej. Także już w jakimś stopniu przeszły mi te wszystkie kompleksy w stosunku do Ronaldo i w przypadku jego triumfu bądź niepowodzenia nie mam zamiaru z niego kpić czy się naśmiewać, ze znowu nie wygrał tytułu ze swoją reprezentacją. Po prostu dzisiaj niech wygra lepszy a ten wiadomo może być tylko jeden.

[ewerthon]

Dla mnie osobiście Euro zakończyło się po odpadnięciu Włoch. Nawet nie widziałem półfinałów. Mecz Juve z Cagliari wywołuje u mnie większe emocje. Oczywiście życzę naszym piłkarzom zwycięstwa. Szczególnie Pogba niech zasmakuje jak się wygrywa w europejskim turnieju, żeby tego samego doświadczył z Juve. Być może starzeje się, ale mam wrażenie, że te mistrzostwa poza meczami naszych drużyn były trochę... nudne? Chyba to indywidualny punkt widzenia.

[freddie88]

Co tu dużo pisać moim zdaniem wygra Francja.Kibicuje właśnie im ze względu na Pogbe Evrę i Deschampsa oby znów po 16 latach Francja wygrała (1984,2000 i 2016??)przypadek??oby Nie:)

[Maly]

mam wrażenie, że te mistrzostwa poza meczami naszych drużyn były trochę... nudne?

bo mecze po prostu były słabe, Niemcy mieli jednego przeciwnika w całym turnieju, Hiszpanie dwóch, Francja jednego i Włosi trzech... w sumie "szlagierowych" spotkań było zaledwie 4 do których ew można dodać 2 mecze Chorwacji - z Hiszpanią i Portugalią a reszta to walki dawidów z goliatami, w których jedyne co mogło być ciekawe to fakt, że dawid często wygrywał ale jednak na taki turniej czeka się dla potyczek typu Francja vs Niemcy a nie Islandia vs Anglia

[slay_mac]

mam wrażenie, że te mistrzostwa poza meczami naszych drużyn były trochę... nudne?

bo mecze po prostu były słabe, Niemcy mieli jednego przeciwnika w całym turnieju, Hiszpanie dwóch, Francja jednego i Włosi trzech... w sumie "szlagierowych" spotkań było zaledwie 4 do których ew można dodać 2 mecze Chorwacji - z Hiszpanią i Portugalią a reszta to walki dawidów z goliatami, w których jedyne co mogło być ciekawe to fakt, że dawid często wygrywał ale jednak na taki turniej czeka się dla potyczek typu Francja vs Niemcy a nie Islandia vs Anglia

Dla porównania takich "szlagierów" w 2012 było aż 10, wcześniej też więcej. Brak Holandii troszkę nam tych spotkań zabrał, no ale to tylko i wyłącznie ich wina, w eliminacjach zaprezentowali jedną wielką klapę. Fakty są takie, że atrakcyjność gier grupowych baardzo spadła.