MŚ 14' // 1/2 finału Brazylia 1-7 NIEMCY [8.07.2014]
- Wojtek
- Juventino
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
- Posty: 7560
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
1/2 finału Mistrzostw Świata 2014
Droga Brazylii do 1/2 finału :
- vs. Chorwacja 3-1
- vs. Meksyk 0-0
- vs. Kamerun 4-1
- vs Chile 1-1 (k. 3-2)
- vs Kolumbia 2-1
Droga Niemiec do 1/2 finału :
- vs Portugalia 4-0
- vs Ghana 2-2
- vs USA 1-0
- vs Algeria 0-0 (dogr. 2-1)
- vs Francja 1-0
Brak Neymara i Thiago Silvy musi negatywnie wpłynąć na grę Brazylii. Niemcy mają dużą szansę zrewanżować się Brazylii za 2002 rok i zagrać w tak oczekiwanym dla nich finale od 12 lat, liczę że tak będzie.
- AdiJuve
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Posty: 3963
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
Gdyby był Neymar i Silva to nie miałbym żadnych złudzeń i stawiał na Brazylię a tak będzie ciekawy mecz, moc brazylijskiej obrony nawet bez Silvy jest i tak bardzo duża, dawno nie widziałem tak świetnej linii defensywnej, która może w obronie czasami się myli, ale za to nadrabia atakiem. To co potrafią Brazylijscy obrońcy w ofensywie to jest po prostu bajka. Jeżeli wygrają ten turniej to tylko i wyłącznie dzięki obrońca, bo mają słaby środek, słabe skrzydła i braknie im w najważniejszym momencie Neymara.
- Wojtek
- Juventino
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
- Posty: 7560
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
@AdiJuve
:shock: mnie ta Brazylia wgl nie przekonuje, i czy zagraliby z neymarem czy bez to i tak bym stawiał na Niemców. To, że brazole zagrały dobre 45 minut ostatnio nie znaczy, że teraz tak będzie, IMO nie zasłużyli żeby dojść tak daleko, jak dla mnie to wszystko przemawia za Niemcami.
:shock: mnie ta Brazylia wgl nie przekonuje, i czy zagraliby z neymarem czy bez to i tak bym stawiał na Niemców. To, że brazole zagrały dobre 45 minut ostatnio nie znaczy, że teraz tak będzie, IMO nie zasłużyli żeby dojść tak daleko, jak dla mnie to wszystko przemawia za Niemcami.
- ozi(Forza_Juve)
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2008
- Posty: 312
- Rejestracja: 28 stycznia 2008
a mnie sie wydaje że jednak Brazylia, Europie cienko idzie z przedstawicielami innych kontynentów, myśle że gdyby Chile czy Kolumbia nie trafiały na Brazylie to grały by w 1/2 finalu... co do Nemców, ich mecz z Francuzami w wolnym tempie rozgrywany, a pozniej ogladalem Brazylie z Kolumbią, gdzie akcja szla za akcje, szybkie podania, itd
co do kontuzji Neymara, nie wiem jak podziała na Brazylijczykow, ale czasem jest tak ze to dodaje bodzca do lepszej gry. i checi awansu. szkoda mi tego Silvy, głupia kartka a on dla Brazyli jest czymś wiecej niz stoperem, jest kapitanem, prawdziwym przywódcą./
co do kontuzji Neymara, nie wiem jak podziała na Brazylijczykow, ale czasem jest tak ze to dodaje bodzca do lepszej gry. i checi awansu. szkoda mi tego Silvy, głupia kartka a on dla Brazyli jest czymś wiecej niz stoperem, jest kapitanem, prawdziwym przywódcą./
Piłkarze odchodzą, mężczyźni zostają!
- Lucas87
- Juventino
- Rejestracja: 13 kwietnia 2013
- Posty: 2035
- Rejestracja: 13 kwietnia 2013
Gdyby ten mecz grali w Europie i nie mieli uprzejmych dla siebie sędziów, to byłoby co innego...Myślę, że Dante godnie zastąpi Tiago Silvę. Problemem jest, nie tyle sam fakt - odniesienia kontuzji przez Neymara, ale stopień w jakim wykreowano go na największą gwiazdę (trochę z konieczności, spychając w cień inne postacie w zespole) i uzależnienie od jego postaci. Jednak przecież wystarczy jeden stały fragment gry, strzał z dystansu i Brazole wykonają zadanie. Niemcy oprócz rozgromienia słabej na tym Mundialu - Portugalii, nie wyglądali jakoś specjalnie przekonująco. Owszem była dyscyplina taktyczna, mogli prezentować się optycznie lepiej niż rywale, jednak to nie jest zespół przed którym gospodarz turnieju (mimo, iż sam - delikatnie mówiąc nie zachwyca) - będzie robił w gacie ze strachu. Czwórka półfinalistów porzuciła efektowną grę, stawiając na zimne wyrachowanie i dotąd się to sprawdziło. Kto jednak wytrzyma najdłużej? Czy przewaga własnych ścian zadecyduje, czy okaże się elementem przytłaczającym dla Canarinhos w decydującej rozgrywce? Przekonamy się już niedługo.
- Deutscher
- Dortmundczyk
- Rejestracja: 01 lipca 2014
- Posty: 61
- Rejestracja: 01 lipca 2014
To nie będzie żaden spacerek dla Niemców, a samej Brazylii obawiam się znacznie bardziej, niż Francuzów. Nie ma co deprecjonować umiejętności gospodarzy turnieju, z widowiskową Kolumbią grali doskonale (szczególnie w pierwszej połowie) i kontrolowali wydarzenia na boisku. Nie lubię ich, ale nie zgodzę się z tym, że niezasłużenie awansowali do 1/2 finału.
Strata Thiago Silvy bolesna, aczkolwiek nie tragiczna. Jest przecież Dante, który doskonale zna trzon niemieckiej kadry, tworzony przez jego klubowych kolegów z Bayernu. Neymar ostatnio cieniował i zwyczajnie nie wytrzymywał trudów Mistrzostw Świata. Scolari to jest jednak zbyt doświadczony trener, żeby nie posiadać jakiegoś planu B.
A Niemcy? Loew w ostatniej chwili poszedł po rozum do głowy i przesunął Lahma z powrotem na prawa obronę, oby tak zostało. Schurrle za bezpłciowego Ozila od pierwszej minuty i można grać. Czas przełamać klątwę półfinałów, ale będzie o to bardzo, bardzo ciężko. Byle tylko sędzia nic nie drukował...
Strata Thiago Silvy bolesna, aczkolwiek nie tragiczna. Jest przecież Dante, który doskonale zna trzon niemieckiej kadry, tworzony przez jego klubowych kolegów z Bayernu. Neymar ostatnio cieniował i zwyczajnie nie wytrzymywał trudów Mistrzostw Świata. Scolari to jest jednak zbyt doświadczony trener, żeby nie posiadać jakiegoś planu B.
A Niemcy? Loew w ostatniej chwili poszedł po rozum do głowy i przesunął Lahma z powrotem na prawa obronę, oby tak zostało. Schurrle za bezpłciowego Ozila od pierwszej minuty i można grać. Czas przełamać klątwę półfinałów, ale będzie o to bardzo, bardzo ciężko. Byle tylko sędzia nic nie drukował...
- Wojtek
- Juventino
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
- Posty: 7560
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
to było spowodowane godziną meczu, dwie europejskie drużyny musiały się męczyć o 13 czasu lokalnego, a Brazole z Kolumbią grały 4h później, więc widać jak FIFA poszła na rękę gospodarzom.ozi(Forza_Juve) pisze:co do Nemców, ich mecz z Francuzami w wolnym tempie rozgrywany, a pozniej ogladalem Brazylie z Kolumbią, gdzie akcja szla za akcje, szybkie podania, itd
Dobrze oba półfinały są rozgrywane o 17 czasu lokalnego, będą mogli grać z większą intensywnością.
- Alex96
- Juventino
- Rejestracja: 14 lutego 2014
- Posty: 823
- Rejestracja: 14 lutego 2014
Uwazam tak jak rad. O ile Brazylia z meczu na mecz prezentowala sie o troche lepiej i na kolejnych rywali to wystarczalo mimo, ze szalu nie bylo. To teraz bez Silvy i Neymara nie widze jakis argumentow na pokonanie takiego kolektywu jakim sa Niemcy na tym turnieju...
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 7235
- Rejestracja: 06 maja 2003
Sytuacja się skomplikowała, ale cały czas wierzę w to, że zuo nie zatriumfuje i niemieckie Uruk-hai nie zdobędą Jedynego Pierścienia, znaczy się pucharu, bo wtedy nadeszłaby Mroczna Era. Jeżeli Brazylia nie da rady to liczę, że powstrzyma ich argentyński niziołek lub upaleni Holendrzy. Wszyscy lepsi od Niemców.
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 9904
- Rejestracja: 19 września 2005
Od zawsze kibicowałem jedynie Italii, ale mając takie, a nie inne pochodzenie powinienem w rzeczonej sytuacji kibicować Niemcom.. Uważam, że Brazylia bez Silvy i Neymara będzie miała olbrzymie problemy, zresztą reprezentacja ta do tej pory nie przekonała mnie w ani jednym spotkaniu. Obawiam się, że gospodarze dostaną "wsparcie" do sędziego, ale oby wygrał po prostu futbol. Życzyłbym sobie europejskiego finału - jak dla mnie Argentyna Holendrów nie przejdzie.
- juvemaroko
- Juventino
- Rejestracja: 05 lutego 2012
- Posty: 1869
- Rejestracja: 05 lutego 2012
Jestesmy blisko finalu wiec zadna z tych druzyn latwo nie odpusci. Mysle ze Brazylia + boisko+ kibicow i szegolnie + sedziow, beda w stanie pokonac Niemcow.