MŚ 14' // Grupa D (Urugwaj, Kostaryka, Anglia, Włochy)
- Siewier
- Administrator
- Rejestracja: 25 kwietnia 2003
- Posty: 9966
- Rejestracja: 25 kwietnia 2003
GRUPA D
Zespoły:
1. Urugwaj
2. Kostaryka
3. Anglia
4. Włochy
Terminarz:
14.06.2014 21:00 Urugwaj - Kostaryka (Fortaleza
14.06.2014 24:00 Anglia - Włochy (Manaus
19.06.2014 21:00 Urugwaj - Anglia (Sao Paulo)
20.06.2014 18:00 Kostaryka - Włochy (Recife)
24.06.2014 18:00 Urugwaj - Włochy (Natal)
24.06.2014 18:00 Kostaryka - Anglia (Belo Horizonte)
Transmisję wszystkich spotkań zapewnia Telewizja Polska za pośrednictwem kanałów TVP1 lub TVP2 oraz platformy internetowej sport.tvp.pl
Opis drużyn
1. Urugwaj (11-krotny uczestnik, 2 tytuły mistrzowskie, 6. miejsce w rankingu FIFA)
Za półfinalistami z 2010 roku nie najlepsze kwalifikacje - piłkarze Oscara Tabareza zaliczyli serię wpadek, nie zachwycali szczególnie w spotkaniach wyjazdowych i ostatecznie zajęli zaledwie piąte miejsce w południowoamerykańskiej grupie. Oznaczało to konieczność walki w barażowym dwumeczu z Jordanią, który był rozstrzygnięty już po pierwszym spotkaniu, w którym Urugwajczycy wygrali na wyjeździe aż 5:0. Czołową gwiazdą zespołu jest świetnie odnajdujący się w ustawieniu 4-4-2 lub 4-3-1-2 obok Cavaniego Luis Suarez, który ma na koncie tytuły króla strzelców kwalifikacji w strefie CONMEBOL oraz minionego sezonu Premier League. Piłkarz Liverpoolu może dołączyć jednak do długiej listy gwiazd, których zabraknie tego lata na brazylijskich boiskach - jest świeżo po nieskomplikowanej operacji kolana i losy jego występu będą ważyły się zapewne do samego końca.
Kadra:
Bramkarze: Fernando Muslera (Galatasaray), Martin Silva (Vasco Da Gama), Rodrigo Munoz (Libertad)
Obrońcy: Diego Lugano (West Bromwich Albion), Diego Godin (Atletico Madryt), Jose Maria Gimenez (Atletico Madryt), Martin Caceres (Juventus), Maximiliano Pereira (Benfica), Jorge Fucile (Porto), Sebastian Coates (Nacional)
Pomocnicy: Egidio Arevalo Rios (Morelia), Walter Gargano (Parma), Diego Perez (Bologna), Alvaro Gonzalez (Lazio), Alvaro Pereira (San Pablo), Cristian Rodriguez (Atletico Madryt), Gaston Ramirez (Southampton), Nicolas Lodeiro (Botafogo)
Napastnicy: Luis Suarez (Liverpool), Edinson Cavani (PSG), Diego Forlan (Cerezo Osaka), Cristian Stuani (Espanyol), Abel Hernandez (Palermo)
2. Kostaryka (3-krotny uczestnik, 0 tytułów mistrzowskich, 34. miejsce w rankingu FIFA)
Kostarykanie musieli przedrzeć się przez dwie eliminacyjne grupy, by zagwarantować sobie wyjazd do Brazylii. W decydującej fazie kwalifikacji strefy CONCACAF sześć wyłonionych w poprzednich fazach zespołów gra ze sobą mini ligę, w której każdy gra z każdym po dwa spotkania. Kostaryka zajęła w tej grupie drugie miejsce, ustępując jedynie USA i zmuszając Meksyk do gry w barażach. Podopieczni Jorge Luisa Pinto grają zwykle w ustawieniu 4-1-4-1, a największą gwiazdą drużyny jest Bryan Ruiz, który spędził drugą połowę minionego sezonu w PSV na wypożyczeniu z Fulham i wydaje się, że powrócił tam do wysokiej formy.
Kadra:
Bramkarze: Keilor Navas (Levante), Patrick Pemberton (Alajuelense), Daniel Cambronero (Herediano)
Obrońcy: Johnny Acosta (Alajuelense), Giancarlo Gonzalez (Columbus Crew), Michael Umana (Saprissa), Oscar Duarte (Brugge), Waylon Francis (Columbus Crew), Heiner Mora (Saprissa), Junior Diaz (Mainz), Christian Gamboa (Rosenborg), Roy Miller (Red Bull New York)
Pomocnicy: Celso Borges (AIK), Christian Bolanos (Copenhaguen), Oscar Esteban Granados (Herediano), Michael Barrantes (Aalesund), Yeltsin Tejeda (Saprissa), Diego Calvo (Valerenga), Jose Miguel Cubero (Herediano)
Napastnicy: Bryan Ruiz (PSV Eindhoven), Joel Campbell (Olympiacos), Randall Brenes (Cartagines), Marco Urena (Kuban Krasnodar)
3. Anglia (13-krotny uczestnik, 1 tytuł mistrzowski, 11. miejsce w rankingu FIFA)
Anglicy przeszli przez grupę kwalifikacyjną bez porażki, ale do ostatnich chwil musieli grać na całego, by uniknąć konieczności gry w barażach. Ostatecznie, z przewagą 1 punktu nad Ukrainą, wygrali grupę H strefy UEFA. Roy Hodgson najczęściej stosował w kwalifikacyjnych spotkaniach ustawienia 4-4-2 oraz 4-3-3, a kluczowym dla angielskiej kadry piłkarzem wydaje się być Wayne Rooney, strzelec siedmiu kwalifikacyjnych goli i jeden z najlepiej opłacanych piłkarzy świata. Czy popularny Wazza odbije sobie w Brazylii całkowicie nieudany sezon jego Manchesteru United?
Kadra:
Bramkarze: Fraser Forster (Celtic), Ben Foster (West Bromwich Albion), Joe Hart (Manchester City)
Obrońcy: Leighton Baines (Everton), Gary Cahill (Chelsea), Phil Jagielka (Everton), Glen Johnson (Liverpool), Phil Jones (Manchester United), Luke Shaw (Southampton), Chris Smalling (Manchester United)
Pomocnicy: Ross Barkley (Everton), Steven Gerrard (Liverpool), Jordan Henderson (Liverpool), Adam Lallana (Southampton), Frank Lampard (Chelsea), James Milner (Manchester City), Alex Oxlade-Chamberlain (Arsenal), Raheem Sterling (Liverpool), Jack Wilshere (Arsenal)
Napastnicy: Rickie Lambert (Southampton), Wayne Rooney (Manchester United), Daniel Sturridge (Liverpool), Danny Welbeck (Manchester United)
4. Włochy (17-krotny uczestnik, 4 tytuły mistrzowskie, 9. miejsce w rankingu FIFA)
Włosi najszybciej w swojej historii uporali się z mundialowymi kwalifikacjami, bez większych problemów wygrywając grupę B, w której pozostali rywale nawzajem odbierali sobie punkty, przez co Dania, jako najsłabszy zespół z drugiego miejsca w strefie UEFA, nie otrzymała możliwości gry w barażach. Cesare Prandelli stosował w kwalifikacjach cały wachlarz ustawień taktycznych, a w jednym z ostatnich wywiadów przyznał, że skupia się na trzech formacjach: 4-3-1-2, 4-5-1 oraz 3-5-2. Niezależnie od wybranego wariantu, w centrum linii pomocy znajdzie się ten, od którego dyspozycji zależeć będzie obraz gry Italii - Andrea Pirlo. 35-latek pojedzie na swój szósty wielki turniej, który być może będzie dla niego ostatnim w karierze. Czy po raz trzeci wróci z medalem?
Kadra:
Bramkarze: Gianluigi Buffon (Juventus), Mattia Perin (Genoa), Salvatore Sirigu (Paris Saint Germain)
Obrońcy: Ignazio Abate (Milan), Andrea Barzagli (Juventus), Leonardo Bonucci (Juventus), Giorgio Chiellini (Juventus), Matteo Darmian (Torino), Mattia De Sciglio (Milan), Gabriel Paletta (Parma)
Pomocnicy: Alberto Aquilani (Fiorentina), Antonio Candreva (Lazio), Daniele De Rossi (Roma), Claudio Marchisio (Juventus), Thiago Motta (Paris Saint-Germain), Marco Parolo (Parma), Andrea Pirlo (Juventus), Marco Verratti (Paris Saint-Germain)
Napastnicy: Mario Balotelli (Milan), Antonio Cassano (Parma), Alessio Cerci (Torino), Mattia Destro (Roma), Ciro Immobile (Torino), Lorenzo Insigne (Napoli)
Kto awansuje?
W grupie D mamy trzech bardzo silnych kandydatów do awansu oraz jednego outsidera - ciężko kłócić się z tym stwierdzeniem. Zarówno Włochy, jak i Anglię oraz Urugwaj wymienia się w szerokim gronie pretendentów do miejsc premiowanych medalami, natomiast Kostarykanie mieliby duże problemy z awansem z jakiejkolwiek grupy i będą cieszyli się z każdego urwanego faworytom punktu. Bukmacherzy oceniają, że z tej wyrównanej trójki największe szanse na awans mają Włosi (kurs 1,35), na drugim miejscu w ich ocenach plasują się Urugwajczycy (1,41), a dopiero po nich Anglicy (1,55). Czy wyspiarze pojadą do domu już po fazie grupowej? O wszystkim przesądzić może jeden błąd.
Zespoły:
1. Urugwaj
2. Kostaryka
3. Anglia
4. Włochy
Terminarz:
14.06.2014 21:00 Urugwaj - Kostaryka (Fortaleza
14.06.2014 24:00 Anglia - Włochy (Manaus
19.06.2014 21:00 Urugwaj - Anglia (Sao Paulo)
20.06.2014 18:00 Kostaryka - Włochy (Recife)
24.06.2014 18:00 Urugwaj - Włochy (Natal)
24.06.2014 18:00 Kostaryka - Anglia (Belo Horizonte)
Transmisję wszystkich spotkań zapewnia Telewizja Polska za pośrednictwem kanałów TVP1 lub TVP2 oraz platformy internetowej sport.tvp.pl
Opis drużyn
1. Urugwaj (11-krotny uczestnik, 2 tytuły mistrzowskie, 6. miejsce w rankingu FIFA)
Za półfinalistami z 2010 roku nie najlepsze kwalifikacje - piłkarze Oscara Tabareza zaliczyli serię wpadek, nie zachwycali szczególnie w spotkaniach wyjazdowych i ostatecznie zajęli zaledwie piąte miejsce w południowoamerykańskiej grupie. Oznaczało to konieczność walki w barażowym dwumeczu z Jordanią, który był rozstrzygnięty już po pierwszym spotkaniu, w którym Urugwajczycy wygrali na wyjeździe aż 5:0. Czołową gwiazdą zespołu jest świetnie odnajdujący się w ustawieniu 4-4-2 lub 4-3-1-2 obok Cavaniego Luis Suarez, który ma na koncie tytuły króla strzelców kwalifikacji w strefie CONMEBOL oraz minionego sezonu Premier League. Piłkarz Liverpoolu może dołączyć jednak do długiej listy gwiazd, których zabraknie tego lata na brazylijskich boiskach - jest świeżo po nieskomplikowanej operacji kolana i losy jego występu będą ważyły się zapewne do samego końca.
Kadra:
Bramkarze: Fernando Muslera (Galatasaray), Martin Silva (Vasco Da Gama), Rodrigo Munoz (Libertad)
Obrońcy: Diego Lugano (West Bromwich Albion), Diego Godin (Atletico Madryt), Jose Maria Gimenez (Atletico Madryt), Martin Caceres (Juventus), Maximiliano Pereira (Benfica), Jorge Fucile (Porto), Sebastian Coates (Nacional)
Pomocnicy: Egidio Arevalo Rios (Morelia), Walter Gargano (Parma), Diego Perez (Bologna), Alvaro Gonzalez (Lazio), Alvaro Pereira (San Pablo), Cristian Rodriguez (Atletico Madryt), Gaston Ramirez (Southampton), Nicolas Lodeiro (Botafogo)
Napastnicy: Luis Suarez (Liverpool), Edinson Cavani (PSG), Diego Forlan (Cerezo Osaka), Cristian Stuani (Espanyol), Abel Hernandez (Palermo)
2. Kostaryka (3-krotny uczestnik, 0 tytułów mistrzowskich, 34. miejsce w rankingu FIFA)
Kostarykanie musieli przedrzeć się przez dwie eliminacyjne grupy, by zagwarantować sobie wyjazd do Brazylii. W decydującej fazie kwalifikacji strefy CONCACAF sześć wyłonionych w poprzednich fazach zespołów gra ze sobą mini ligę, w której każdy gra z każdym po dwa spotkania. Kostaryka zajęła w tej grupie drugie miejsce, ustępując jedynie USA i zmuszając Meksyk do gry w barażach. Podopieczni Jorge Luisa Pinto grają zwykle w ustawieniu 4-1-4-1, a największą gwiazdą drużyny jest Bryan Ruiz, który spędził drugą połowę minionego sezonu w PSV na wypożyczeniu z Fulham i wydaje się, że powrócił tam do wysokiej formy.
Kadra:
Bramkarze: Keilor Navas (Levante), Patrick Pemberton (Alajuelense), Daniel Cambronero (Herediano)
Obrońcy: Johnny Acosta (Alajuelense), Giancarlo Gonzalez (Columbus Crew), Michael Umana (Saprissa), Oscar Duarte (Brugge), Waylon Francis (Columbus Crew), Heiner Mora (Saprissa), Junior Diaz (Mainz), Christian Gamboa (Rosenborg), Roy Miller (Red Bull New York)
Pomocnicy: Celso Borges (AIK), Christian Bolanos (Copenhaguen), Oscar Esteban Granados (Herediano), Michael Barrantes (Aalesund), Yeltsin Tejeda (Saprissa), Diego Calvo (Valerenga), Jose Miguel Cubero (Herediano)
Napastnicy: Bryan Ruiz (PSV Eindhoven), Joel Campbell (Olympiacos), Randall Brenes (Cartagines), Marco Urena (Kuban Krasnodar)
3. Anglia (13-krotny uczestnik, 1 tytuł mistrzowski, 11. miejsce w rankingu FIFA)
Anglicy przeszli przez grupę kwalifikacyjną bez porażki, ale do ostatnich chwil musieli grać na całego, by uniknąć konieczności gry w barażach. Ostatecznie, z przewagą 1 punktu nad Ukrainą, wygrali grupę H strefy UEFA. Roy Hodgson najczęściej stosował w kwalifikacyjnych spotkaniach ustawienia 4-4-2 oraz 4-3-3, a kluczowym dla angielskiej kadry piłkarzem wydaje się być Wayne Rooney, strzelec siedmiu kwalifikacyjnych goli i jeden z najlepiej opłacanych piłkarzy świata. Czy popularny Wazza odbije sobie w Brazylii całkowicie nieudany sezon jego Manchesteru United?
Kadra:
Bramkarze: Fraser Forster (Celtic), Ben Foster (West Bromwich Albion), Joe Hart (Manchester City)
Obrońcy: Leighton Baines (Everton), Gary Cahill (Chelsea), Phil Jagielka (Everton), Glen Johnson (Liverpool), Phil Jones (Manchester United), Luke Shaw (Southampton), Chris Smalling (Manchester United)
Pomocnicy: Ross Barkley (Everton), Steven Gerrard (Liverpool), Jordan Henderson (Liverpool), Adam Lallana (Southampton), Frank Lampard (Chelsea), James Milner (Manchester City), Alex Oxlade-Chamberlain (Arsenal), Raheem Sterling (Liverpool), Jack Wilshere (Arsenal)
Napastnicy: Rickie Lambert (Southampton), Wayne Rooney (Manchester United), Daniel Sturridge (Liverpool), Danny Welbeck (Manchester United)
4. Włochy (17-krotny uczestnik, 4 tytuły mistrzowskie, 9. miejsce w rankingu FIFA)
Włosi najszybciej w swojej historii uporali się z mundialowymi kwalifikacjami, bez większych problemów wygrywając grupę B, w której pozostali rywale nawzajem odbierali sobie punkty, przez co Dania, jako najsłabszy zespół z drugiego miejsca w strefie UEFA, nie otrzymała możliwości gry w barażach. Cesare Prandelli stosował w kwalifikacjach cały wachlarz ustawień taktycznych, a w jednym z ostatnich wywiadów przyznał, że skupia się na trzech formacjach: 4-3-1-2, 4-5-1 oraz 3-5-2. Niezależnie od wybranego wariantu, w centrum linii pomocy znajdzie się ten, od którego dyspozycji zależeć będzie obraz gry Italii - Andrea Pirlo. 35-latek pojedzie na swój szósty wielki turniej, który być może będzie dla niego ostatnim w karierze. Czy po raz trzeci wróci z medalem?
Kadra:
Bramkarze: Gianluigi Buffon (Juventus), Mattia Perin (Genoa), Salvatore Sirigu (Paris Saint Germain)
Obrońcy: Ignazio Abate (Milan), Andrea Barzagli (Juventus), Leonardo Bonucci (Juventus), Giorgio Chiellini (Juventus), Matteo Darmian (Torino), Mattia De Sciglio (Milan), Gabriel Paletta (Parma)
Pomocnicy: Alberto Aquilani (Fiorentina), Antonio Candreva (Lazio), Daniele De Rossi (Roma), Claudio Marchisio (Juventus), Thiago Motta (Paris Saint-Germain), Marco Parolo (Parma), Andrea Pirlo (Juventus), Marco Verratti (Paris Saint-Germain)
Napastnicy: Mario Balotelli (Milan), Antonio Cassano (Parma), Alessio Cerci (Torino), Mattia Destro (Roma), Ciro Immobile (Torino), Lorenzo Insigne (Napoli)
Kto awansuje?
W grupie D mamy trzech bardzo silnych kandydatów do awansu oraz jednego outsidera - ciężko kłócić się z tym stwierdzeniem. Zarówno Włochy, jak i Anglię oraz Urugwaj wymienia się w szerokim gronie pretendentów do miejsc premiowanych medalami, natomiast Kostarykanie mieliby duże problemy z awansem z jakiejkolwiek grupy i będą cieszyli się z każdego urwanego faworytom punktu. Bukmacherzy oceniają, że z tej wyrównanej trójki największe szanse na awans mają Włosi (kurs 1,35), na drugim miejscu w ich ocenach plasują się Urugwajczycy (1,41), a dopiero po nich Anglicy (1,55). Czy wyspiarze pojadą do domu już po fazie grupowej? O wszystkim przesądzić może jeden błąd.
Ostatnio zmieniony 04 listopada 2014, 03:32 przez Siewier, łącznie zmieniany 1 raz.
- bendzamin
- Redaktor
- Rejestracja: 18 kwietnia 2009
- Posty: 4225
- Rejestracja: 18 kwietnia 2009
Angole wczoraj bezbramkowo zremisowali z Hondurasem, który przez pół godziny grał w dziesiątkę. Mecz był towarzyski tylko z nazwy, a podopieczni Hodgsona nie razili skutecznością. Na tym polu wyróżniał się szczególnie Sturridge, który na koniec dobrego dnia został trafiony puszką piwa z trybun.
Dzisiaj Włosi o 22:30 grają z Fluminense. Prandelli nie traktuje tego sparingu chyba zbyt poważnie, przynajmniej takie można odnieść wrażenie, gdy popatrzy się na zapowiedziany skład. Ani jednego piłkarza Juventusu w wyjściowej jedenastce Azzurrich, ciekawe kiedy ostatnio coś takiego miało miejsce
Dzisiaj Włosi o 22:30 grają z Fluminense. Prandelli nie traktuje tego sparingu chyba zbyt poważnie, przynajmniej takie można odnieść wrażenie, gdy popatrzy się na zapowiedziany skład. Ani jednego piłkarza Juventusu w wyjściowej jedenastce Azzurrich, ciekawe kiedy ostatnio coś takiego miało miejsce
- Dzium
- Juventino
- Rejestracja: 22 sierpnia 2010
- Posty: 631
- Rejestracja: 22 sierpnia 2010
Ja się najbardziej obawiam Sturridga i Sterlinga.
W Liverpoolu w tym sezonie to były mega-kocury, którzy niejednokrotnie rozmontowywali obronę rywali, nawet pod nieobecność Suareza.
Tak szybko nie skreślałbym Angoli, właśnie przez wspomnianą dwójkę.
W Liverpoolu w tym sezonie to były mega-kocury, którzy niejednokrotnie rozmontowywali obronę rywali, nawet pod nieobecność Suareza.
Tak szybko nie skreślałbym Angoli, właśnie przez wspomnianą dwójkę.
- Brutalo
- Juventino
- Rejestracja: 19 grudnia 2006
- Posty: 2663
- Rejestracja: 19 grudnia 2006
Gdyby ktoś nie wiedział, Italia rozegra dzisiaj ostatnie spotkanie przed mistrzostwami. Przeciwnikiem będzie zespół Fluminense. Spotkanie zaczyna się o 22:15, linki do meczu na Rojadirecta. Skład ->
Miło, że wśród rezerwowych nie ma Juventinich
Przy okazji proszę o zdjęcie kartki
Miło, że wśród rezerwowych nie ma Juventinich
Przy okazji proszę o zdjęcie kartki
WWW.PAJACYK.PL <-- KLIKNIJ
- bendzamin
- Redaktor
- Rejestracja: 18 kwietnia 2009
- Posty: 4225
- Rejestracja: 18 kwietnia 2009
Włoskie media są przekonane, że Czarek ma już w głowie ułożony skład na Anglię, który był zresztą dzisiaj próbowany podczas treningu. Ma to być 4-1-3-1-1, a "planem B" jest 4-3-2-1, w którym za Verrattiego pojawia się Thiago Motta. Jeśli się to sprawdzi, to wygranymi przedmundialowych sparingów i przygotowań będzie można nazwać Darmiana i Verrattiego.
Kwestie zdrowotne. Verrattiego złapało coś w rodzaju grypy, ale już się wykurował. Cały czas trzeba pamiętać o ciągnących się za Barzaglim problemach z Achillesem, trzecim środkowym obrońcą w hierarchii jest Bonucci.
Kwestie zdrowotne. Verrattiego złapało coś w rodzaju grypy, ale już się wykurował. Cały czas trzeba pamiętać o ciągnących się za Barzaglim problemach z Achillesem, trzecim środkowym obrońcą w hierarchii jest Bonucci.
- Maku
- Juventino
- Rejestracja: 06 kwietnia 2010
- Posty: 549
- Rejestracja: 06 kwietnia 2010
https://pbs.twimg.com/media/Bp2_Q_cIQAEBp2B.jpg
Zdjęcie murawy ze stadionu w Manaus, zrobione dzisiaj :shock:
Miejmy nadzieję, że coś z tym zrobią jednak :roll:
Zdjęcie murawy ze stadionu w Manaus, zrobione dzisiaj :shock:
Miejmy nadzieję, że coś z tym zrobią jednak :roll:
- filippo
- Juventino
- Rejestracja: 29 listopada 2004
- Posty: 1028
- Rejestracja: 29 listopada 2004
Co z tymi gorączkami to ja nie. Barzagli też mial gorączke, najwyraźniej zaraził Verrattiego.bendzamin pisze:Włoskie media są przekonane, że Czarek ma już w głowie ułożony skład na Anglię, który był zresztą dzisiaj próbowany podczas treningu. Ma to być 4-1-3-1-1, a "planem B" jest 4-3-2-1, w którym za Verrattiego pojawia się Thiago Motta. Jeśli się to sprawdzi, to wygranymi przedmundialowych sparingów i przygotowań będzie można nazwać Darmiana i Verrattiego.
Jeśli chodzi o pierwsze zestawienie to jest ono bardzo ciekawe, fajnie wygląda na papierze, ale boje się, że jest zbyt odważne... Jakoś ten plan B wygląda rozsądniej, choć nie ukrywam, że jestem fanbojem Verrattiego i moge być nieobiektywny przy forsowaniu systemu gry z jego udziałem.
A co do Darmiana. No na pewno zyskał podczas tego okresu przygotowawczego, ale wydaje mi sie, że wiele nie musiał robić. Abate się wystarczająco kompromitował, nie wyobrażam sobie go w 1. składzie. Jestem bardzo ciekaw gry Darmiana, tymbardziej, że z tego co wyczytałem na JP jest/była opcja wzięcia go do Juve
forumowy ujadacz
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 6351
- Rejestracja: 13 października 2002
Bardzo zachowawczo w obu przypadkach. Widać, że Prandellemu zależy bardziej, żeby nie przegrać pierwszego meczu, niż żeby go wygrać. W innym wypadku - aż się prosi, żeby w ustawieniu bez Verrattiego zdjąć Mottę, cofnąć Marchisio i zrobić w ofensywie miejsce dla Cassano/Insigne. Bo Candreva i Marchisio jako piłkarze wspierający wysuniętego napastnika wyglądają "biednie".
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 7524
- Rejestracja: 01 września 2005
A jak u nich z linią obrony? Kto tam dziś biega?Dzium pisze:Ja się najbardziej obawiam Sturridga i Sterlinga.
W Liverpoolu w tym sezonie to były mega-kocury, którzy niejednokrotnie rozmontowywali obronę rywali, nawet pod nieobecność Suareza.
Tak szybko nie skreślałbym Angoli, właśnie przez wspomnianą dwójkę.
- Adrian27th
- Juventino
- Rejestracja: 14 sierpnia 2011
- Posty: 4000
- Rejestracja: 14 sierpnia 2011
Cahill oczywiscie i partnerować mu bedzie Jagelka, bo taki zestaw grał razem, a Cahill to pewniak w wyjsciowej.deszczowy pisze:A jak u nich z linią obrony? Kto tam dziś biega?Dzium pisze:Ja się najbardziej obawiam Sturridga i Sterlinga.
W Liverpoolu w tym sezonie to były mega-kocury, którzy niejednokrotnie rozmontowywali obronę rywali, nawet pod nieobecność Suareza.
Tak szybko nie skreślałbym Angoli, właśnie przez wspomnianą dwójkę.
Na bokach zapewne zagra Baines/Shaw i G. Johnson.
@Dzium - szczegolnie obrone Hondurasu rozmontowali.
"It seems today, that all You see, it's violence in movies and sex on Tv..."
"per noi altri terza stella, per voi altri terzo dito!"
"per noi altri terza stella, per voi altri terzo dito!"
Pumex pisze:Francuz (Pogba) nie ma najmniejszych szans na realną walkę o pierwszy skład.
- bendzamin
- Redaktor
- Rejestracja: 18 kwietnia 2009
- Posty: 4225
- Rejestracja: 18 kwietnia 2009
Ze Sterlingiem nie wiadomo, chłopak w ostatnim sparingu z Hondurasem miał mieć coś w rodzaju decydującego testu, a nie mógł zagrać, bo dostał czerwoną kartkę w poprzednim meczu z Ekwadorem. Welbeck z kolei nabawił się ostatnio jakiegoś urazu i ściga się z czasem. W każdym razie, LGDS przewiduje na ten moment takie ustawienie: Hart - Johnson, Cahill, Jagielka, Baines - Gerrard, Henderson - Lallana, Rooney, Welbeck - Sturridge.
Sturridge jest faktycznie groźny, ale ich skrzydła mnie osobiście nie przerażają. Włosi zamierzają rzucić całe siły na środek boiska, Angole pewnie będą próbowali pchać się skrzydłami. Zobaczymy, kto kogo przechytrzy. Swoją drogą, ciekawe porównanie - piłkarze z tego składu Italii w 4-1-3-1-1 mają na koncie 571 występów dla dorosłej reprezentacji (średnio 51,9 na głowę), u Angoli jest to 423 (średnio 38,5).
Sturridge jest faktycznie groźny, ale ich skrzydła mnie osobiście nie przerażają. Włosi zamierzają rzucić całe siły na środek boiska, Angole pewnie będą próbowali pchać się skrzydłami. Zobaczymy, kto kogo przechytrzy. Swoją drogą, ciekawe porównanie - piłkarze z tego składu Italii w 4-1-3-1-1 mają na koncie 571 występów dla dorosłej reprezentacji (średnio 51,9 na głowę), u Angoli jest to 423 (średnio 38,5).
- Antek666
- Juventino
- Rejestracja: 17 stycznia 2012
- Posty: 872
- Rejestracja: 17 stycznia 2012
No Prandelli to Włoch więc w sumie wszystko w normie i pod kontrolą Cassano z Insigne to dwójka świetnych jokerów w talii Papy Prandellego.Łukasz pisze:Bardzo zachowawczo w obu przypadkach. Widać, że Prandellemu zależy bardziej, żeby nie przegrać pierwszego meczu, niż żeby go wygrać. W innym wypadku - aż się prosi, żeby w ustawieniu bez Verrattiego zdjąć Mottę, cofnąć Marchisio i zrobić w ofensywie miejsce dla Cassano/Insigne. Bo Candreva i Marchisio jako piłkarze wspierający wysuniętego napastnika wyglądają "biednie".
Boję się jakoś dziwnie o Barzagliego W sensie, że albo będzie musiał zejść, albo nie będzie taką skałą i coś popsuje przez chwiejną końcówkę sezonu
Hahaha, świetne Angole wyglądają tu tak bardzo na.. lamusówSKAr7 pisze:
25-20 dla Italii
Poza fajnymi obrazkami czy gifami lubię też takie statystyki i inne takie inne smaczki meczowebendzamin pisze: Swoją drogą, ciekawe porównanie - piłkarze z tego składu Italii w 4-1-3-1-1 mają na koncie 571 występów dla dorosłej reprezentacji (średnio 51,9 na głowę), u Angoli jest to 423 (średnio 38,5).
Prawie 00:30 a mimo sezonu ogórkowego na forum spory ruch, World Cup 2014 uznaję za otwarte
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7313
- Rejestracja: 08 października 2002
a tak już całkiem serio... kiedy ostatnio Barzagli grał? z Irlandią nie, z Luksemburgiem też nie... u nas końcówka sezonu też każdy wie jaka była... poważnie jest rozważany jako podstawowy obrońca?
co do składu Anglii to mam nieodparte wrażenie, że Sterling zagra, piszą o nim ciągle na angielskich stronach od kilku dni jak o zbawcy, jak nie na skrzydle to nawet za napastnikami i w sumie w ogóle mnie to nie dziwi bo znając jego atrybuty - chociażby jego szybkość może narobić nam sporych problemów, jedynym "przeciw" w jego wypadku jest fakt, iż rozegrał tylko 39 minut w "ostatnich tygodniach" i jeśli jednak wypadnie z pierwszego składu to raczej tylko z tego powodu
z innej beczki - ktoś wrzucał zdjęcie murawy ze stadionu na którym ma być rozgrywany mecz i nie wyglądała ona "rewelacyjnie"... ale chyba było to w innym temacie więc powielę obrazek dodając komentarz:
ps. przewidywane ustawienia Italii rzeczywiście skromne w ofensywie
co do składu Anglii to mam nieodparte wrażenie, że Sterling zagra, piszą o nim ciągle na angielskich stronach od kilku dni jak o zbawcy, jak nie na skrzydle to nawet za napastnikami i w sumie w ogóle mnie to nie dziwi bo znając jego atrybuty - chociażby jego szybkość może narobić nam sporych problemów, jedynym "przeciw" w jego wypadku jest fakt, iż rozegrał tylko 39 minut w "ostatnich tygodniach" i jeśli jednak wypadnie z pierwszego składu to raczej tylko z tego powodu
z innej beczki - ktoś wrzucał zdjęcie murawy ze stadionu na którym ma być rozgrywany mecz i nie wyglądała ona "rewelacyjnie"... ale chyba było to w innym temacie więc powielę obrazek dodając komentarz:
http://www.bbc.com/sport/0/football/27800681Kevin Bishop BBC News in Manaus pisze:"I've walked around the north side of the pitch at the Arena Amazonas in Manaus. The pitch isn't in an ideal condition at that end but I would say it's not as bad as some reports make out - although I'm no expert.
"There are patches where the grass is parched - brown lines running across the pitch. A small amount of what appears to be sand is visible behind the goal line but I could not see if that was the case on the pitch itself."
ps. przewidywane ustawienia Italii rzeczywiście skromne w ofensywie
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?