MŚ 14' // Grupa G (Niemcy, Portugalia, Ghana, USA)

ME 16' // MŚ 14' // Euro 12' // MŚ 10' // Euro 08' // MŚ 06' // Euro 04'
Zablokowany
Antek666

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 stycznia 2012
Posty: 872
Rejestracja: 17 stycznia 2012

Nieprzeczytany post 22 czerwca 2014, 11:28

Ouh_yeah pisze:Albo Robercik :D
Z jednej strony lubię Klose, z drugiej żal mi było szamanów z Ghany, choć po tej zepsutej kontrze już stawało się jasne, że oni tego meczu nie wygrają. Jakby Klose się nie podpalił na sam koniec (jak nie on), przegraliby.

Kwadwo raz się minął z piłką tak, że Conte by mu urwał łeb, ale znowu jak pięknie wybił piłkę wślizgiem tuż przed strzałem RFN. Występ na plus, chociaż powinien więcej grać do przodu i wykorzystać to, że Lahm gra w pomocy i Niemcy mają kiepskie boki obrony.
Aż szkoda psuć tak fajny post taką durnotą, naprawdę :roll: To tak jakby pisać, że w Polsce ciągle jest jak za komuny, a nie czekaj... tak jest.

Co do Lahma to już w pierwszym meczu miał kiepskie akcje czy zagrania. Choć obecnie to jeden z ważniejszych Niemców to środek pola pasuje jemu jak b2b Giovinco.
@D@$ pisze: Co mistrzostwa się zastanawiam jak to jest że taki Gyan nie zrobił kariery zbliżonej do Eto'o czy Drogby, czaruje na mundialach a w piłce klubowej - Udinese, Sunderland - szał to nie jest, w statystykach też nie.
W FM 2012 nieraz go kupowałem i wreszcie chłopak odpalał i w piłce klubowej :P

Bramkę strzeloną głową przez Ayewa zawalił Mustafi do spółki z Mertesackerem, prawie wcale tam nie wyskoczyli.

Przed meczem rozważałem dwie opcje, albo rozjechanie rywala przez niemiecki czołg, albo niezwykle wyrównany i zacięty mecz. Wyszło to drugie, do pełnej i wartościowej oceny potencjału i siły Niemców trzeba będzie zatem poczekać do kolejnej rundy.
Makaron3 pisze:
zahor pisze:
Teoria, jak dla mnie, skrajnie naciągana. Trzymajmy się faktów, a te są takie, że Pepe bardzo lekko trącił głową Muellera. O ile zagranie było nieeleganckie i niesportowe, o tyle nie stanowiło absolutnie żadnego zagrożenia dla życia i zdrowia rywala.
18 postów już napisałeś broniąc ćwierćinteligenta pepe.
Swój swojego zawsze broni :prochno:
Makaron3 pisze:Przecież tak mu się (cenzura) marzyła bramka :angry: która i tak by nic nie zmieniła. Fajnie Neuer zakpił z krystyny nie ustawiając muru :happy: Pomimo tego mur był, ale jednoosobowy :lol: jak się krysia spaliła przy tym strzale z wolnego, widział cały świat :rotfl: Ale miałem beke, myślałem że padnę ze śmiechu :rotfl:
Z tym strzałem Krystyny w jednoosobowy mur fajnie wyszedł komentarz niemieckiemu komentatorowi :smile: Żelek z Madrytu ustawia sobie piłkę, rozkracza się standardowo a Niemiec mówi wpierw odległość, dodaję że mur tworzy najniższy na boisku Philipp Lahm, CR7 trafia dokładnie w niego, a Niemiec dokładnie to mówi, że trafia w Lahma i wybucha śmiechem :prochno:


Wojtek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 grudnia 2009
Posty: 7560
Rejestracja: 18 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 22 czerwca 2014, 12:10

Szkoda Ghany, szczególnie porażki z USA, z Niemcami remis imo dobry bo mogli zarówno przegrać jak i wygrać, jednak ciągle liczę na wyjście Ghany z tej grupy.

Liczę na taki scenariusz :

Portugalia - USA 3-0

Niemcy 4pkt +4
Portugalia 3 pkt -1
USA 3pkt -2
Ghana 1pkt -1

Następnie Niemcy pokonują USA by nie stracić pierwszego miejsca, a Ghana wygrywa z Portugalią i przechodzi dalej :D


Arbuzini

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Posty: 5251
Rejestracja: 17 sierpnia 2008

Nieprzeczytany post 22 czerwca 2014, 19:56

ewerthon pisze:To jest ten Ayew którym zachwyca się Arbuzini?
Ten ;). Choć ciężko mówić o zachwycie w stosunku do zawodnika, który jest ulepszoną wersją naszego Pepe. Jednak francuski paszport, kontrakt do 2015, wszędobylskość i duża odporność na stres tego zawodnika czyni z niego niezły kąsek.


mrozzi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 września 2005
Posty: 9904
Rejestracja: 19 września 2005

Nieprzeczytany post 22 czerwca 2014, 20:29

Z całego serca życzę Ghanie wyjścia z grupy - zapracowali na to jak mało kto. Żadnych Stanów i Portugalii, która fajnie tylko na papierze wygląda..


Vimes

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 maja 2003
Posty: 7235
Rejestracja: 06 maja 2003

Nieprzeczytany post 22 czerwca 2014, 20:44

mrozzi pisze:Z całego serca życzę Ghanie wyjścia z grupy - zapracowali na to jak mało kto. Żadnych Stanów i Portugalii, która fajnie tylko na papierze wygląda..
Amerykanie wygrali z Ghaną na boisku, a nie na papierze.


Obrazek
mrozzi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 września 2005
Posty: 9904
Rejestracja: 19 września 2005

Nieprzeczytany post 22 czerwca 2014, 21:06

Vimes pisze:
mrozzi pisze:Z całego serca życzę Ghanie wyjścia z grupy - zapracowali na to jak mało kto. Żadnych Stanów i Portugalii, która fajnie tylko na papierze wygląda..
Amerykanie wygrali z Ghaną na boisku, a nie na papierze.
Portugalii, która fajnie tylko na papierze wygląda


zahor

Juventino
Juventino
Rejestracja: 23 listopada 2009
Posty: 4585
Rejestracja: 23 listopada 2009

Nieprzeczytany post 22 czerwca 2014, 22:28

Ouh_yeah pisze: Kwadwo raz się minął z piłką tak, że Conte by mu urwał łeb, ale znowu jak pięknie wybił piłkę wślizgiem tuż przed strzałem RFN. Występ na plus, chociaż powinien więcej grać do przodu i wykorzystać to, że Lahm gra w pomocy i Niemcy mają kiepskie boki obrony.
Dokładnie już nie pamiętam, ale ja naliczyłem mu przynajmniej ze dwie czy trzy zagrania, które u obrońcy we włoskiej piłce są absolutnie nie do zaakceptowania, nawet jeżeli przeciętnemu widzowi nie śledzącemu Serie A specjalnie nie zapadają w pamięć. Analizując pod kątem ewentualnej zmiany ustawienia Juventusu w przyszłym sezonie (która, moim skromnym zdaniem, wcale nie jest tak pewna, jak to sugerują dziennikarze), Asamoah zupełnie do roli lewego defensora nie pasuje. Ktoś może zaraz napisać że to byłaby taka ofensywna alternatywa na murujące się ogórki, więc odpowiem - Conte nie ma zwyczaju wystawiać nawet na takie spotkania graczy, którzy nie prezentują wymaganego przez niego poziomu w destrukcji. I wątpię żeby nagle miało mu się coś odmienić.
Arbuzini pisze:duża odporność na stres tego zawodnika
Mógłbyś rozwinąć? Szczerze mówiąc, dawno już się nie spotkałem żeby ktoś wymieniając zalety jakiegoś gracza rzucił takim argumentem, ale z drugiej strony wiedząc że nie od dziś tego gościa obserwujesz, zakładam że masz jakieś konkretne przykłady tej odporności.
Antek666 pisze:
Ouh_yeah pisze: RFN.
Aż szkoda psuć tak fajny post taką durnotą, naprawdę :roll: To tak jakby pisać, że w Polsce ciągle jest jak za komuny, a nie czekaj... tak jest.
Jako oficjalny korespondent JuvePoland z Berlina mógłbyś się nauczyć, że pełna nazwa z tego raju na ziemi, o <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> którego wspominasz w każdym pojedynczym poście brzmi Bundesrepublik Deutschland. W tłumaczeniu na język zaściankowego pospólstwa znad Wisły, które starasz się nawracać i edukować - Republika Federalna Niemiec. W skrócie RFN.


Arbuzini

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Posty: 5251
Rejestracja: 17 sierpnia 2008

Nieprzeczytany post 23 czerwca 2014, 01:41

zahor pisze:
Arbuzini pisze:duża odporność na stres tego zawodnika
Mógłbyś rozwinąć? Szczerze mówiąc, dawno już się nie spotkałem żeby ktoś wymieniając zalety jakiegoś gracza rzucił takim argumentem, ale z drugiej strony wiedząc że nie od dziś tego gościa obserwujesz, zakładam że masz jakieś konkretne przykłady tej odporności.
Generalizując to ludzie, nie tylko piłkarze, dzielą się na dwie podstawowe grupy: takich, których stres paraliżuje oraz takich, którzy dzięki niemu zyskują dodatkową mobilizację. Moim zdaniem Ayew należy do tej drugiej grupy. Nawet jeśli nie ma doświadczenia na jakimś polu to tego po nim nie widać, bo to typ zawodnika, który nie wychodzi na boisko z kupą w majtach. Może jego umiejętności nie stawiają go na piłkarskim piedestale, ale uważam, że jego obecność w drużynie byłaby nieoceniona. Po tym sezonie widać było, że czasami brakuje nam Pepe lub Gacka i bardzo bym chciał żeby Ayew przejął po nich pałeczkę. Niestety o zainteresowaniu jego osobą nic mi nie wiadomo.


JuventusPerSempre

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 lipca 2013
Posty: 111
Rejestracja: 11 lipca 2013

Nieprzeczytany post 23 czerwca 2014, 01:55

Szkoda, że remis, bo Portugalia na niego nie zasłużyła. Ale ostatnia akcja CR7 i Vareli przepyszna.


Wojtek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 grudnia 2009
Posty: 7560
Rejestracja: 18 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 23 czerwca 2014, 01:56

hahaha, już miałem pisać, że turniej dla Portugalii i Ghany właśnie się skończył a tu gol na 2:2, i bardzo się z tego powodu cieszę, bo Ghana dalej ma szanse by zagrać w 1/8! :bravo:

Żeby Ghana wyszła:
Pierwsza opcja : Ghana pokonuje jednym gole Portugalię a Niemcy dwoma USA, druga : Ghana wygrywa dwoma golami a Niemcy jednym. Nie wiem jak będzie z Niemcami bo im nawet remis da pierwsze miejsce, ale mam nadzieję, że wygrają.

Połowa mundialu za nami.


pablo1503

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 lipca 2010
Posty: 3440
Rejestracja: 10 lipca 2010

Nieprzeczytany post 23 czerwca 2014, 01:57

Ależ meczyk. Szkoda mi USA, to zasłużyli na to zwycięstwo.
Beznadziejna Portugalia ma spore szanse na awans, jak tylko wygrają z Ghaną, bo nie wierzę w to, że USA będzie w stanie powalczyć z Niemcami.


Obrazek
Azazel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 lipca 2010
Posty: 880
Rejestracja: 03 lipca 2010

Nieprzeczytany post 23 czerwca 2014, 02:03

Ale samo zwycięstwo Portugalii nie wystarczy, będzie brany pod uwagę bilans bramkowy, a Ghana pokazała, że kozie spod ogona też nie wypadła. Nie należy nikogo skreślać. Mam nadzieje, że nie wydarzy się scenariusz, w którym obie europejskie drużyny wyjdą z grupy :wink: .


Kejker

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 grudnia 2012
Posty: 172
Rejestracja: 22 grudnia 2012

Nieprzeczytany post 23 czerwca 2014, 02:08

Bradley kompletnie zdupił, niesamowita szkoda, tym bardziej, że teraz będzie strasznie ciężko...


Dobry Mudżyn

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 stycznia 2011
Posty: 1349
Rejestracja: 11 stycznia 2011

Nieprzeczytany post 23 czerwca 2014, 02:19

pablo1503 pisze:Ależ meczyk. Szkoda mi USA, to zasłużyli na to zwycięstwo.
Beznadziejna Portugalia ma spore szanse na awans, jak tylko wygrają z Ghaną, bo nie wierzę w to, że USA będzie w stanie powalczyć z Niemcami.
Spore? Co Ty. Nie dosc, ze musi wygrac 3 albo 4:0 to i jeszcze Niemcy musza solidnie stluc USA.
Not gonna happen.
Najlepiej w Portugalii gral rezerwowy bramkarz Beto, 20 letni prawie debiutant William i Ricardo Costa ktory prawdopodobnie by nie gral gdyby nie absencja Pepe. Czyli 3 defensywnych graczy, z czego zaden by nie gral gdyby nie kontuzje/kartka :D Niech to swiadczy o zalosnosci Portugalii.
Wbrew zachwytom komentatorow nad Ederem i Nanim, obaj grali srednio, zwlaszcza Eder kopiacy sie po czole irracjonalnie. Najgorszy na boisku? Chyba Veloso, objezdzany niemilosiernie na srodku pomocy, po przejsciu na lewa str obrony troszke tylko zatamowal zapedy Johnsona (w 1 polowie gdy gral tam Almeida, USA sunelo portugalska lewa strona niczym autostrada).
Licze ze Ghana wyjdzie. Nie podoba mi sie to USA, o Portugalii juz zupelnie nie wspominajac.


BESTER MANN, BESTEEER !

Obrazek
Smok-u

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 maja 2008
Posty: 1724
Rejestracja: 31 maja 2008

Nieprzeczytany post 23 czerwca 2014, 09:29

Kejker pisze:Bradley kompletnie zdupił, niesamowita szkoda, tym bardziej, że teraz będzie strasznie ciężko...
W ogóle Bradley to jest jakaś imitacja piłkarza. Z 3 metrów mając tylko obrońce w bramce strzela prosto w niego, idzie kontra 2-4/5 a ten podaje piłkę Portugalczykom no i jeszcze ta strata, po której poszła kontra na 2-2 :doh: .


Zablokowany