Euro 12' // w TVP - pochwały, zażalenia, wpadki
- drozdi
- Juventino
- Rejestracja: 06 marca 2007
- Posty: 1412
- Rejestracja: 06 marca 2007
Zastanawiam się jak mu to przez gardło przeszło skoro Hiszpania jest jego zdaniem taka doskonała i w ogóle <fapfapfap>, a reszta bee...stahoo pisze:Nie trolluje, Hiszpanie zagrali wielki mecz, my tragiczny (między innymi z powodu błędów, ale co to ma za znaczenie?). A temat jest o Szpaku - który dziś oddał swego rodzaju hołd Włochom, mówiąc o dobrej grze na Euro.
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 4585
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Maly jest po prostu przekozakiem. Hiszpanie ładują do przerwy dwa gole, po przerwie Włosi bezradni jak dzieci we mgle dostają jeszcze kolejne dwa, a on pisze że mówienie o poziomie wyżej to trollowanie.
Mógłbyś być tak łaskawy i napisać co Hiszpanie jeszcze musieliby zrobić dzisiaj, żeby można było uczciwie napisać że byli o poziom wyżej? Powinni strzelić 15 goli? Mieć posiadanie piłki 98%? Nie wpuścić Włochów ani razu na własne pole karne z piłką? A może na własną połowę?
Mógłbyś być tak łaskawy i napisać co Hiszpanie jeszcze musieliby zrobić dzisiaj, żeby można było uczciwie napisać że byli o poziom wyżej? Powinni strzelić 15 goli? Mieć posiadanie piłki 98%? Nie wpuścić Włochów ani razu na własne pole karne z piłką? A może na własną połowę?
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 7019
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
zahor to po prostu konto szpaka na tym forum, a zahor_jr to Andrzej Juskowiak :lol:
no sorry, Hiszpania mająca 3 sytuacje w pierwszej połowie, miała "zdominować mecz"? Przed graniem w "10" Italia grała jak równy z równym, potem wiadomo było jak to sie potoczy...
Di Natale strzela w środek bramki, gdzie leży Casillas - "fantastyczna interwencja Kasijasa, kolejny raz ratuje przed utratą bramki" :roll:
Byłem w strefie, więc nie wiem jak tam studio, ale pewnie trzeciak ostro mielił kapucyna z szaranowiczem i wielkim ekspertem szczepłkiem.
no sorry, Hiszpania mająca 3 sytuacje w pierwszej połowie, miała "zdominować mecz"? Przed graniem w "10" Italia grała jak równy z równym, potem wiadomo było jak to sie potoczy...
Di Natale strzela w środek bramki, gdzie leży Casillas - "fantastyczna interwencja Kasijasa, kolejny raz ratuje przed utratą bramki" :roll:
Byłem w strefie, więc nie wiem jak tam studio, ale pewnie trzeciak ostro mielił kapucyna z szaranowiczem i wielkim ekspertem szczepłkiem.
- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 5561
- Rejestracja: 14 lipca 2006
panie Z., Hiszpanki strzeliły 3 gole na 3 sytuacje, ale chyba kibic włoskiego zespołu potrafi docenic taka grę i wykorzystywanie sytuacji?
Co nam dawało klepanie piłki Pirlo->Bonucci-->De Rossi-->Montolivo-->Pirlo? Generlanie nic.
Jasne - były przebłyski, ale to łącznie z 15 minut meczu...
Co nam dawało klepanie piłki Pirlo->Bonucci-->De Rossi-->Montolivo-->Pirlo? Generlanie nic.
Jasne - były przebłyski, ale to łącznie z 15 minut meczu...
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 7019
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
ja nie mówię, że nie doceniam, ale to nie dowodzi o owej "dominacji", bo sytuacjami to do zejścia Motty było po równo... to, że Hiszpanie potrafili swoje szanse wykorzystać, to osobna sprawa.stahoo pisze:panie Z., Hiszpanki strzeliły 3 gole na 3 sytuacje, ale chyba kibic włoskiego zespołu potrafi docenic taka grę i wykorzystywanie sytuacji?.
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 4585
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Piłka nożna jest dość prostym sportem, chodzi w niej o strzelanie goli. Im więcej, tym lepiej. Jeżeli jeden zespół do przerwy strzela dwa gole, po przerwie kolejne dwa, to nie interesuje mnie ile mieli rzutów rożnych, ile posiadania piłki i ile wymienili podań - uznaję że byli o klasę (albo dwie) lepsi. Wyjątkiem mogłoby być gdyby Włosi mieli pięć słupków, strzelili dwie niesłusznie nieuznane bramki a Hiszpania dostała dwa karne z sufitu. Ale w tej sytuacji tak nie było więc nie mam dylematu.pan Zambrotta pisze: no sorry, Hiszpania mająca 3 sytuacje w pierwszej połowie, miała "zdominować mecz"? Przed graniem w "10" Italia grała jak równy z równym, potem wiadomo było jak to sie potoczy...
No i między innymi tym się objawiał fakt, że Hiszpania była dzisiaj klasę lepsza - miała klasę lepszych napastników. Torres nie zamykał oczu i nie strzelał prosto w Buffona, tylko obok niego. Podobnie Alba (chociaż to akurat obrońca) czy Silva.pan Zambrotta pisze: Di Natale strzela w środek bramki
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 7019
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
zahor pisze:Piłka nożna jest dość prostym sportem, chodzi w niej o strzelanie goli.
sam to wymyśliłeś, czy brat ci pomagał?
jeśli ktoś mówi o dominacji, to mówi o wyraźnej przewadze w każdym aspekcie gry. A tutaj? 57-43 w posiadaniu (przy przewadze jednego zawodnika), 14-11 w strzałach, 6-4 w strzałach na bramkę, 3-3 w rożnych. Gdzie ta dominacja?
Hiszpania wykorzystała wszystko, co miała i nie mogę powiedzieć, że nie zasłużyli w finale na zwycięstwo. Ale pianie przez cały mecz szpakowskiego nad totalną dominacją lafurjirochy to totalna żenada i stronniczość.
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 4585
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Bardzo ładnie andrzejku, a teraz zalecam powtórkę z abecadła. Gdzie napisałem o DOMINACJI? Uważam że Hiszpania była zespołem (przynajmniej) o klasę lepszym i dokładnie to napisałem.pan Zambrotta pisze: jeśli ktoś mówi o dominacji, to mówi o wyraźnej przewadze w każdym aspekcie gry. A tutaj? 57-43 w posiadaniu (przy przewadze jednego zawodnika), 14-11 w strzałach, 6-4 w strzałach na bramkę, 3-3 w rożnych. Gdzie ta dominacja?
- Skibil
- Redaktor
- Rejestracja: 27 czerwca 2007
- Posty: 1820
- Rejestracja: 27 czerwca 2007
4:0 w bramkach strzelonych...pan Zambrotta pisze:Gdzie ta dominacja?
Za to Ty teraz prezentujesz dokładnie to samo, tylko obrócone o 180 stopni. Szpakowski gadał pierdoły, ale trzeba być kompletnym idiotą, żeby nie zauważyć jak Hiszpanie wypunktowali "naszych".pan Zambrotta pisze:Ale pianie przez cały mecz szpakowskiego nad totalną dominacją lafurjirochy to totalna żenada i stronniczość.
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 7019
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
zahor, Skilbil
gadacie w kółko to samo zdanie, jak wam przemówić do rozumu, nie wiem. Polecam oglądać mecz w telewizorze, zamiast livescorze i zobaczyć, że Italia walczyła ile sił miała.
Nie wiedziałem, że mamy tulu trzeciaków i szpakowskich na forum.
gadacie w kółko to samo zdanie, jak wam przemówić do rozumu, nie wiem. Polecam oglądać mecz w telewizorze, zamiast livescorze i zobaczyć, że Italia walczyła ile sił miała.
Nie wiedziałem, że mamy tulu trzeciaków i szpakowskich na forum.
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 4585
- Rejestracja: 23 listopada 2009
A co ma walka do końca z różnicą klas? Jak Szombierki Bytom będą grały z Barceloną, chłopaki dadzą z siebie wszystko ale przegrają 16:0 to też nie będzie można powiedzieć że była różnica klas?pan Zambrotta pisze:zahor, Skilbil
gadacie w kółko to samo zdanie, jak wam przemówić do rozumu, nie wiem. Polecam oglądać mecz w telewizorze, zamiast livescorze i zobaczyć, że Italia walczyła ile sił miała.
Nie wiedziałem, że mamy tulu trzeciaków i szpakowskich na forum.
Ba, wręcz przeciwnie - jeżeli jeden zespół walczy do upadłego, daje z siebie wszystko, a mimo tego przegrywa 4:0 to właśnie dobitnie świadczy o różnicy klas.
Innymi słowy, uważasz że jak dwa zespoły, prezentujące tego samego dnia ten sam poziom, grają z takim samym zaangażowaniem, to wynik 4:0 jest jak najbardziej możliwy? Fajnie.
- Ein
- Juventino
- Rejestracja: 11 grudnia 2004
- Posty: 1352
- Rejestracja: 11 grudnia 2004
Dla mnie ten mecz finałowy można określić jednym cytatem Szpaka, kiedy Motta znoszony został z boiska.
<poza szpakowskiego jak al bundy>
I co teraz Cesare ?
Mistrzostwo, mistrzostwo
Wszyscy zwijaliśmy się z tego tekstu do końca meczu aaaa nawet i później
<poza szpakowskiego jak al bundy>
I co teraz Cesare ?
Mistrzostwo, mistrzostwo
Wszyscy zwijaliśmy się z tego tekstu do końca meczu aaaa nawet i później
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 7019
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
napisałem staszkowi, gdzie on widzi ów dominację, po czym wjechałes ty i zacząłeś na ów mój fragment o dominacji odpowiadać:zahor pisze:Bardzo ładnie , a teraz zalecam powtórkę z abecadła. Gdzie napisałem o DOMINACJI?
więc jeśli ktoś ma komuś zalecać, to czytanie ze zrozumieniem. gadanie z tobą przypomina kopanie się z koniem, nie jeden już to zauważył...zahor pisze:blablablapan Zambrotta pisze: no sorry, Hiszpania mająca 3 sytuacje w pierwszej połowie, miała "zdominować mecz"? Przed graniem w "10" Italia grała jak równy z równym, potem wiadomo było jak to sie potoczy...
Najwięcej postów w temacie o Euro, najwięcej wyświetleń, wiadomo w jakim temacie najlepszy zakładacz tematów turniejowych ever, staszek ze swoją "grupą A" może się schować
TVP na plus Gmoch i Laskowski. Na minus fabryka wedla, zapraszanie do rozmów o piłce wszystkich, tylko nie związanych z futbolem, tragiczny i stronniczy szpakowski z trzeciakiem. No, to tyle. Skromne 3 w ocenie szkolnej. papa, do zobaczenia za dwa lata, gdzie będziemy wylewać pomyje i krytykować wszystko zgodnie z naszym staropolskim obyczajem mundial w Brazylii, również w TVP!
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 7524
- Rejestracja: 01 września 2005
Nie przywykłeś? Ja jakoś zdążyłem przyzwyczaić się, że jedyne czym potrafią rzucać polscy komentatorzy w przypadku włoskiej piłki to losowo wybierane cytaty o korupcji, aktorstwie i cynicznej grze.pan Zambrotta pisze:Ale pianie przez cały mecz szpakowskiego nad totalną dominacją lafurjirochy to totalna żenada i stronniczość.
Pieprzyć hejterów, jesteśmy wicemistrzami Europy.
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 7749
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Żenujący "Piąty stadion" z Adamczykiem i Karolakiem wspólnie z dachem fabryki Wedla zabierały razem z reklamami po 30 minut przed każdym meczem a wniosły tyle, że dowiedzieliśmy się komu kibicuje Strasburger albo Waldek ze Złotopolskich.
A potem mamy studio z pięcioma ekspertami, z których każdy może powiedzieć dwa zdania bo trzeba się już przenosić na stadion.
A potem mamy studio z pięcioma ekspertami, z których każdy może powiedzieć dwa zdania bo trzeba się już przenosić na stadion.