Euro 08' // Półfinały : Niemcy - Turcja, Rosja - Hiszpania

ME 16' // MŚ 14' // Euro 12' // MŚ 10' // Euro 08' // MŚ 06' // Euro 04'
Zablokowany
Motor

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 marca 2008
Posty: 452
Rejestracja: 27 marca 2008

Nieprzeczytany post 26 czerwca 2008, 18:11

jednym slowem wygralo doswiadczenie
Raczej szczęście prawie zawsze jak wygrywają strzelają pod koniec :?:
No z Polską na MŚ tak wczoraj z Turcją tak znajdę więcej takich szczęśliwych zakończeń :!:


Za wszelki nie ład w moich wypowiedziach odpowiedzialni są kosmici.

27 marca 2010 - 2 lata na Forum JuvePoland
Niasty

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 stycznia 2008
Posty: 815
Rejestracja: 20 stycznia 2008

Nieprzeczytany post 26 czerwca 2008, 18:24

kopniak pisze:
jednym slowem wygralo doswiadczenie
Raczej szczęście prawie zawsze jak wygrywają strzelają pod koniec :?:
No z Polską na MŚ tak wczoraj z Turcją tak znajdę więcej takich szczęśliwych zakończeń :!:


Z nami to raczej polska miała szczęscie że nie dostała więcej,a to że Niemcy potrafią wykorzystać jedna z niewielu ze swoich sytuacji w meczu to o czyms
świadczy.


Obrazek
Lypsky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 grudnia 2003
Posty: 4747
Rejestracja: 22 grudnia 2003

Nieprzeczytany post 26 czerwca 2008, 22:34

Rosja nie taka wielka jak ją pisali :P kubeł zimnej wody na rozpalone główki ruskich i nie tylko. Hiszpanie sprowadzili ich na ziemie i bardzo dobrze.
z tak słabym przeciwnikiem poradziliby sobie nawet Włosi z Tonim w ataku ;)
Arshavin chyba będzie musiał odłożyć swoje marzenia o Barcelonie, dziś zupełnie niewidoczny i nie wydaje mi się by mógł równać się z zawodnikami takimi jak Trezeguet, Villa czy Eto.
a w finale będę z naszymi sąsiadami całym sercem :P


a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
Łukasz

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2002
Posty: 6351
Rejestracja: 13 października 2002

Nieprzeczytany post 26 czerwca 2008, 22:41

Ruscy dziś nie mieli siły biegać i to musiało się tak skończyć. Gratulacje dla Hiszpanów! Czyżby "klatwa" została z Raulem w Madrycie?
Rodzi się pytanie: czy Hiszpanie będą na tyle twardzi, by pokonać solidnych aż do bólu Niemców w niedzielę? Mam w każdym razie nadzieję na dobry mecz.


Ale, Alex, Alessandro. DEL PIERO!

http://wsamookno.bloog.pl
marcinek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 sierpnia 2003
Posty: 1194
Rejestracja: 04 sierpnia 2003

Nieprzeczytany post 26 czerwca 2008, 23:13

kurcze mozna gdybac ale popatrzcie... wystarczylo strzelic lepiej karne i wlosi byliby w finale. mialem taka swoja teorie na ten temat ze jezeli wlosi wygraja z hiszpania to zdobeda euro. niestety nie stalo sie tak. od poczatku turnieju widze niemcow jako faworytow i mam nadzieje ze mnie nie zawioda.


Stefano Tacconi o pseudokibicach: "Szkoda, że czyjeś starania, by zrobić coś dla sportu są niszczone przez bandę idiotów..."
stahoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lipca 2006
Posty: 5561
Rejestracja: 14 lipca 2006

Nieprzeczytany post 27 czerwca 2008, 08:38

Nie zgadzam się w 100%. Na tym turnieju Hiszpanie grają naprawde bardzo dobrze. Ich konty sa wręcz genialne. Włosi męczyli się od pierwszego meczu ;p Rosja z geniuszem Hiddinkiem mogła spokojnie z Włochami wygrać, choc oczywiście bym nie przekreślał mistrzów świata. No ale nie ma co gdybać. Tylko mówienie, że Rosja, która ograła i zdominowała Holandie, kata Włochów, by z nami bez problemu przegrała jest dla mnie naprawde zabawne.


Don Roberto Macumbeiro

Juventino
Juventino
Rejestracja: 25 stycznia 2008
Posty: 67
Rejestracja: 25 stycznia 2008

Nieprzeczytany post 27 czerwca 2008, 09:43

[quote="DjJuve"]
z tak słabym przeciwnikiem poradziliby sobie nawet Włosi z Tonim w ataku ;)
Arshavin chyba będzie musiał odłożyć swoje marzenia o Barcelonie, dziś zupełnie niewidoczny i nie wydaje mi się by mógł równać się z zawodnikami takimi jak Trezeguet, Villa czy Eto".

Rosja przegrała i żadnego, z wyjątkiem Akinfeeva, z jej graczy za wczorajszy mecz nie można pochwalić, jednak ta krytyka jest przesadna. Wystarczył jeden nieudany mecz żeby Arshavin spadł w oczach niektórych z piedestału. Tak przy okazji polecam obejrzeć mecze Zenitu (nie Zenita jak wolą nasi komentatorzy) w Pucharze Uefa, także reasumując, kapitalne występy na Euro to nie przypadek. I co do Barcelony, Arshavina chce Guardiola; źródło: http://www.goal.com/en/Articolo.aspx?ContenutoId=753228


Większość można kupić, niektórych tylko sprzedać
Niasty

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 stycznia 2008
Posty: 815
Rejestracja: 20 stycznia 2008

Nieprzeczytany post 27 czerwca 2008, 09:47

Rosjanie zagrali bardzo przeciętnie i usprawiedliwienie ze byli przemeczeni jest marne,przeciez hiszpanie tez grali dogrywke z wlochami.A Arshavin wydaje mi sie że po prostu nie sprostał presji bo przeciez gral na euro tylko dwa mecze.Ogolnie hiszpanie w tym meczu byli bezlitosni i pokazali że sa juz duzo dojrzalszą ekipa niż dwa lata temu na turnieju w niemczech.Wydaje mi się że to oni wzniosą puchar w niedziele w Wiedniu.


Obrazek
Max89

Juventino
Juventino
Rejestracja: 29 maja 2005
Posty: 21
Rejestracja: 29 maja 2005

Nieprzeczytany post 27 czerwca 2008, 10:16



steru

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 września 2003
Posty: 2783
Rejestracja: 12 września 2003

Nieprzeczytany post 27 czerwca 2008, 10:26

No i finał, który mnie zupełnie nie interesuje. Zagrają Niemcy z Hiszpanią.

Rosja niestety nie zniosła kondycyjnie trudów całego turnieju. Wczoraj piłkarzom wyraźnie brakowało świeżości, szybkości, agresji. No i gwiazdki nie błyszczały. Arshavin, Zhirkov, Pavlyuczenko zupełnie nie widoczni. We wcześniejszych meczach aż roiło się od ofensywnych wejść Zhirkova i Arshavina, w meczu z Hiszpania ich całkowicie zabrakło.
Rosjanie nie mają co płakać. Pokazali jak świetną potrafią być drużyną, że jest w nich potencjał. Sukcesy jeszcze przyjdą.


oliver

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 maja 2008
Posty: 1124
Rejestracja: 11 maja 2008

Nieprzeczytany post 27 czerwca 2008, 12:04

steru pisze:No i finał, który mnie zupełnie nie interesuje. Zagrają Niemcy z Hiszpanią.

Rosja niestety nie zniosła kondycyjnie trudów całego turnieju. Wczoraj piłkarzom wyraźnie brakowało świeżości, szybkości, agresji. No i gwiazdki nie błyszczały. Arshavin, Zhirkov, Pavlyuczenko zupełnie nie widoczni. We wcześniejszych meczach aż roiło się od ofensywnych wejść Zhirkova i Arshavina, w meczu z Hiszpania ich całkowicie zabrakło.
Rosjanie nie mają co płakać. Pokazali jak świetną potrafią być drużyną, że jest w nich potencjał. Sukcesy jeszcze przyjdą.
Co do Arshavina i Pavlyuczenko sie zgodzę zagrali piach. Ale Zhirkov miał całkiem inne zadania taktyczne. Hidding pamiętał pierwszy mecz gdzie grał bardziej ofensywnie. Wczoraj zdecydowanie mniej wyruszał pod bramkę Hiszpani. Tylko szkoda że efekt był ten sam. W plecy 3 golami


Dla 39 kibiców, mecz finałowy pomiędzy Liverpoolem a Juventusem był ostatnim, w jakim mogli wziąć udział. Kibice Bianconerich nigdy nie zapomną o tamtych wydarzeniach. Heysel 29 maj 1985r.

koniec iti
Del

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 marca 2003
Posty: 572
Rejestracja: 13 marca 2003

Nieprzeczytany post 27 czerwca 2008, 14:35

Kurcze, faktycznie lipny final.
Kto by nie wygral bedzie zle ;D Przynajmniej dla mnie.
Hiszpanie - płaczki beda sie "wozic" i uwazac za najlepszych na swiecie jesli wygraja (zupelnie jak Chorwacja przed mistrzostwami).
Niemcy z kolei to kazdy wie, do czego sa zdolni.
Juz bym wolal zeby Rosja i Turcja zagraly w finale, no ale szkoda...


juveman7

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2005
Posty: 643
Rejestracja: 13 października 2005

Nieprzeczytany post 27 czerwca 2008, 22:00

Hiszpania w finale. Niby potęga piłkarska ale mi w to trudno uwierzyć że zagrają o mistrzostwo. Rosja-Niemcy , ten finał byłby dla mnie mniejszą niespodzianką niż Hiszpania-Niemcy.
Hiszpanie mnie przyzwyczaili do swoich porażek do tego stopnia że trudno mi uwierzyć że zaszli tak daleko, no ale jeszcze mistrza nie mają.
Pewnie Niemcy wymecza zwycięstwo a Hiszpanie kolejny raz bedą rozczarowani, ale i tak zaszli daleko.


...kiedyś przyjdzie prawdziwy deszcz i zmyje cały ten gnój...
Ivory

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 października 2007
Posty: 908
Rejestracja: 12 października 2007

Nieprzeczytany post 29 czerwca 2008, 18:42

Włosi zostaną piłkarskimi mistrzami Europy - uważa niespełna cztery miesiące przed rozpoczęciem turnieju austriacka jasnowidzka Rosalinde Haller. Z jej wizji wynika, że Polska, podobnie jak Austria, odpadnie w fazie grupowej.

Według Haller, aktualni mistrzowie świata mają 80 procent szans na triumf w czerwcowym turnieju w Austrii i Szwajcarii. Ich rywalem w finale - 29 czerwca w Wiedniu - będzie Portugalia.

W półfinałach Portugalczycy wyeliminują Chorwatów, a Włosi - Francuzów.

"Tak wygląda sytuacja na dziś. W ciągu kilku miesięcy może się jeszcze to nieco zmienić. Ale jeśli nie wygrają Włosi, to mistrzami Europy będą Portugalczycy lub Francuzi" - powiedziała Haller.

Jej zdaniem, w grupie B, w której wystąpi reprezentacja Polski, najlepsi okażą się Niemcy przed Chorwatami. W ćwierćfinale zabraknie więc także Austriaków.

Z pozostałych grup do ćwierćfinałów mają awansować: Turcja i Portugalia (gr. A), Francja i Włochy (gr. C) oraz Hiszpania i Rosja (gr. D). "Najtrudniej ocenić sytuację w grupie D, bo Rosję może wyprzedzić Szwecja" - dodała.

W ćwierćfinałach Chorwacja wygra z Turcją, Portugalia pokona Niemcy, Francja upora się z Rosją, a Włochy zwyciężą z Hiszpanią.

Znana z umiejętności parapsychologicznych Rosalinde Haller ma 30- letnie doświadczenie w przepowiadaniu przyszłości. Udokumentowane są m.in. jej wizje dotyczące przejścia tsunami w grudniu 2004 roku oraz katastrofy kolejki szynowo-liniowej w Kaprun w 2000 roku.
~PAP | 2008.02.12 10:35 wp.pl

Czas weryfikuje przypuszczenia. To że Polska i Austria nie wyjdą to i ja mogłem w ciemno trafić... :lol:


Zablokowany