Euro 12' // Czy Polska da rade zorganizowac wspaniale EURO?

ME 16' // MŚ 14' // Euro 12' // MŚ 10' // Euro 08' // MŚ 06' // Euro 04'
Zablokowany
Bart_DB

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 listopada 2003
Posty: 322
Rejestracja: 02 listopada 2003

Nieprzeczytany post 13 maja 2009, 21:28

Ok, styl wypowiedzi jest bliski dna, co zresztą napisałem wcześniej. Ale w pierwotnej wypowiedzi wspomniałem o tym, że wkurza mnie krytyka władz Krakowa bez zastanowienia się nad powodami takiej, a nie innej reakcji. Dziesiątki ludzi poświęciło wiele miesięcy by zadowolić wszystkich którzy im patrzyli na ręce i zrobili to najlepiej w Polsce. A gdy przychodzi co do czego, to politycy przepychają swoje miasta by nabić sobie głosów. Włodarze z Krakowa pokazali klasę po swoich wypowiedziach, a właściwie jej brak, ale nie można im odmówić racji, że okradziono ich w biały dzień.

Będzie śmiesznie jak Kraków będzie wzorowo przygotowany, a jednak nie będzie częścią imprezy, a w którymś z wybranych miast będzie poważna niedoróbka, która wyjdzie w praniu.

Nie życzę źle Ukrainie, ale jestem przekonany, że nie będą potrafili przygotować się na czas (po prostu nie mają kasy i czasu w zasadzie też), a wtedy trzeba mieć nadzieję, że UEFA dopuści do koryta Kraków jako siódme miasto. Tym bardziej, że nie będzie takiego tłoku wtedy w wybranych miastach. Bo jak tak przyjadą na wakacje do Polski kibice z całej Europy i nie będą wyjeżdżać prosto po spotkaniach swoich reprezentacji to może być ciężko z bazą hotelową.


ti porterò all'inferno con me.
January

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 marca 2006
Posty: 670
Rejestracja: 14 marca 2006

Nieprzeczytany post 13 maja 2009, 21:40

Chodzi głównie o to, jak zareagował Kraków. Żadne z miast nie miało zapewnionego Euro. Jak dla mnie ta reakcja była trochę narcystyczna. Tak jakby byli zadufani w sobie. Może przesadzam, ale takie mam odczucia. Jakoś Chorzów potrafił przyjąć (przynajmniej nie słyszałem o żadnych lamentach) porażkę z godnością, mimo że Euro należało im się tak samo, jak innym miastom. Tak na dobrą sprawę, to gdyby Euro miało się odbyć dziś, to tylko Chorzów ma stadion gotowy na takie mecze.


jakiś geniusz z fcinter.pl pisze: co do Taidera to zagrał super - w swojej strefie czyścił praktycznie wszystko i te piły kilkudziesięciometrowe grane co do milimetry majstersztyk - powiedziałbym, że był nawet lepszy od tego vidala
:rotfl:
JuveCracow

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 stycznia 2008
Posty: 343
Rejestracja: 20 stycznia 2008

Nieprzeczytany post 13 maja 2009, 21:49

Wielu forumowiczów pisze: "szkoda Krakowa", a ja nie sądzę, żeby miasto w którym przed chwilą wizytowałem komunikację tramwajową:P potrzebowało na gwałt być wielkim hotelem dla kibiców czy miejscem rozgrywania spotkań, bo od tego są właśnie pozostałe miejsca z Warszawą na czele. Spokojnie, my tutaj poradzimy sobie bez Euro:D a jak zmienią w UEFIE zdanie, to już Majchrowskiego i organizatorów pytać, co zrobią. Ja w ogóle nijak nie przeżywam decyzji szanownego grona eurodziałaczy, bo ani nie mam kasy, żeby chodzić na stadion podczas Mistrzostw, ani mnie nie rajcuje to, że Kraków ma być byle noclegownią, bazą wypadową czy miejscem "zabawy" dla trzeźwo wesołych fanów, którzy na pewno będą czcić pozostałe miasta jak swoją ojczyznę i bawić się grzecznie w kraju, o którym- w Szwecji chyba- niedawno myśleli po szkołach, że nie mamy ołówków i kiedyś je nam w dobrej wierze przywieźli...

Pewnie- kiedy wizytuje się Polskę i państwo u jej kraja z okazji, że odbywają się właśnie ME 2012, to gdzieś trzeba zjeść, spać, napić się i pooglądać mecz, a to akurat wydaje się być w sam raz na miarę ambicji wiwatujących właśnie przedstawicieli wybranych miast- gospodarzy Euro, bo przecież o to pokrzykiwali najgłośniej, zupełnie jak w przedszkolu: kto głośniejszy, ten dostanie razem z trzema kolegami najazd kasy, konsumpcji i śmieci od zagranicznych fanów:D Klimatu Krakowa, jego największej dumy- New Huta City, true socrealistic gangsta paradise :D:D czy pobliskich Beskidów, których powietrze i czystość (dolina Raby...) uwielbiam nie wybudują ani w Poznaniu, ani w Gdańsku czy we Wrocławiu, i chociaż tam kibice będą mieli "wikt, show i opierunek", to nie sądzę, żeby spędzali wolny od piłkarskich emocji czas wyłącznie w wybranych w Bukareszcie miejscach, bo przywiązani do nich nie będą, a jak przecież wiadomo, wszystkie drogi prowadzą do grodu Kraka :P
January pisze:Z przedszkolem to mi się kojarzy ich reakcja
Dziecięcą naiwność w tym widać, pewnie, ale i próbę wyrażenia żalu przez kogoś, komu na organizacji Mistrzostw w Krakowie i popularności wśród sympatyków tego pomysłu bardzo zależało. Ja sprzedawać hamburgerów kibicom nie będę, w mieście poza spalinami w centrum na nic nie narzekam, więc nic mnie też nie obchodzi, gdzie Ci drogocenni fani zostawią swoje pieniądze. W ogóle, mieszkania w mieście nie lubię, a Kraków ratuje w moich oczach tylko jego wyjątkowość:)

Bart_DB pisze:Jasne, że Kraków już teraz niepotrzebnie się wypowiada w takim tonie, ale to co najwyżej ujmuje ich klasie, a nie racji, jaką niewątpliwie mają.
Racje i reakcje polityków, bywalców mediów i futbolowych działaczy są obliczone na wrażenie autentyczności swojego zaangażowania, które chcą dla siebie uzyskać u oglądającego ich "oburzenie i najszczerszy zawód" elektoratu, czyli wyborców, sympatyków piłki nożnej i prominentów z lokalnych klubów czy związków. Wspomniany przez Ciebie Kraków to znacznie więcej niż paru administrujących nim polityków i jacyś spece od piłki, którzy nie są dla mnie żadnymi reprezentantami miasta, a jedynie urzędnikami, ograniczoną prawnie do biurokratycznych, kuluarowych manewrów władzą i gadającymi głowami z telewysypiska, których autorytet mierzy się zgodnie z zasadami mediokracji, czyli "nieważne co mówi, jak mówi i o czym mówi, ważne, żeby go w telewizji pokazali tuszując fizyczne niedoskonałości i nie przekręcając nazwiska".
Bart_DB pisze:Pisząc Kraków, w domyśle miałem tamtejszy magistrat i osoby wypowiadające się o decyzji UEFA w mediach.
Mój słaby punkt to ostrożna niechęć do wymyślania sobie tego, co ktoś miał na myśli i automatycznego ufania temu, co dla innych jest oczywistością. Lubię dosłowną interpretację tekstów, wyciągam ze słów to, co ja przez nie rozumiem, a skróty myślowe czy metafory rozgryzam po swojemu:P stąd moje zastrzeżenia wyżej, kwestia zrozumienia tego, o co autorowi wypowiedzi chodziło, a to nie zawsze mi się udaje. Moim zdaniem władza- polityka, media- tv i rzeczywisty świat są od siebie całkowicie oderwane, nie mam dość argumentów, by łączyć ze sobą te krainy, które żyją własnym życiem i związane są ze sobą jedynie siłą pieniądza, kłamstwem medialnej polityki i strachem przed pełnią naturalnej wolności, możliwej jedynie w świecie bez teleboga, bez magistratów i bez złudzeń. Z tego powodu sam zwykle piszę kawa na ławę o co mi biega bez domysłów, bo z doświadczenia wiem, że domyślić można się dosłownie wszystkiego z pozornie nawet najbardziej oczywistego stwierdzenia. Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony 13 maja 2009, 22:49 przez JuveCracow, łącznie zmieniany 2 razy.


Bart_DB

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 listopada 2003
Posty: 322
Rejestracja: 02 listopada 2003

Nieprzeczytany post 13 maja 2009, 22:07

JuveCracow pisze:Wspomniany przez Ciebie Kraków to znacznie więcej niż paru administrujących nim polityków i jacyś spece od piłki, którzy nie są dla mnie żadnymi reprezentantami miasta, a jedynie urzędnikami, ograniczoną prawnie do biurokratycznych, kuluarowych manewrów władzą i gadającymi głowami z telewysypiska, których autorytet mierzy się zgodnie z zasadami mediokracji, czyli "nieważne co mówi, jak mówi i o czym mówi, ważne, żeby go w telewizji pokazali tuszując fizyczne niedoskonałości i nie przekręcając nazwiska".
Pisząc Kraków, w domyśle miałem tamtejszy magistrat i osoby wypowiadające się o decyzji UEFA w mediach.


ti porterò all'inferno con me.
Nath

Juventino
Juventino
Rejestracja: 11 sierpnia 2009
Posty: 1
Rejestracja: 11 sierpnia 2009

Nieprzeczytany post 11 sierpnia 2009, 10:45

Witam, http://www.2012.org.pl/pl/miasta-gospod ... amera.html tu jest bardzo ciekawa rzecz dla wszystkich których interesują postępy budowy stadionów na terenie naszego kraju, pozdrawiam


Bianconerro

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 marca 2010
Posty: 12
Rejestracja: 21 marca 2010

Nieprzeczytany post 23 marca 2010, 17:58

Fajnie by było gdybyśmy zdążyli ze stadionami na czas 8)
Polska zyskałaby nowoczesne stadiony i lepiej postrzegano by ją na arenie narodowej( chodzi o krajobrazy, miasta a nie o naszą reprezentacje :P ).
Liczę że stadiony będą gotowe na EURO 2012 :C


Jedno serce, jedno bicie, Stara Dama ponad życie!!!
Obrazek
Zablokowany