Euro 12' // Czy Polska da rade zorganizowac wspaniale EURO?

[zoff]

Na pewno szkoda Krakowa, jedno z piekniejszych miast Polski no ale cóż to ostateczna decyzja Uefy,

Kraków? Tam powstanie stadion na zaledwie 28 000. Na polską ligę będzie to piękny kolos, ale na mistrzostwa Europy z pewnością za mało. W Austrii i Szwajcarii było podobnie tylko dwa stadiony miały większą pojemność (Basel i Wiedeń).

Jeśli mi kogokolwiek szkoda to Chorzowa. To jest historia polskiej piłki nożnej. Każdy kibic doskonale o tym wie, że Stadion Śląski ma większą piłkarską tradycje niż Poznań, Gdańsk i Wrocław razem wzięci. Ponadto uważam, że Chorzów ma wyjątkowo dobre położenie. Autostrada A4 pozwala na to by z Chorzowa do Wrocławia dojechać w krótkim czasie, co więcej Chorzów jest w zasięgu trzech lotnisk; Balice - Kraków, Pyrzowice - Katowice oraz Ostrawa.

[paku]

Kraków? Tam powstanie stadion na zaledwie 28 000.

33 tyś miejsc będzie na stadionie, a to jest różnica.

Mnie tam nie szkoda Krakowa. A tak teraz mam we wszystkich miastach Euro 2012 rodzinę. Pojadę na Azzurrich
W Warszawie nie liczyłbym na mecz Włochów, o ile nie zmienią zasad losowania grup.

Najpierw niech awansują 8)

[zoff]

Kraków? Tam powstanie stadion na zaledwie 28 000.

33 tyś miejsc będzie na stadionie, a to jest różnica.

Być może! Jednakże podczas mistrzostw Europy w naszym kraju, gdyby w Krakowie były mecze Euro byłoby dostępnych tyle właśnie miejsc.

Podobnie jest podczas innych mistrzostw. Arena Auf Schalke ma pojemność spokojnie ponad 60 000 jednak podczas piłkarskich Mistrzostw Świata stadion miał pojemność tylko ok. 45 000.

[Bart_DB]

Być może! Jednakże podczas mistrzostw Europy w naszym kraju, gdyby w Krakowie były mecze Euro byłoby dostępnych tyle właśnie miejsc.

Podobnie jest podczas innych mistrzostw. Arena Auf Schalke ma pojemność spokojnie ponad 60 000 jednak podczas piłkarskich Mistrzostw Świata stadion miał pojemność tylko ok. 45 000.

Off-top się tworzy, ale przekłamujesz fakty. Pojemność jeśli chodzi o miejsca siedzące, bo tylko takie można używać przy MŚ to dla Veltins Arena 54 142. Przy czym pojemność na MŚ wyniosła 52.000 dla każdego spotkania. Te dwa tysiące miejsc mniej to wynik przede wszystkim zwiększenia ilości miejsc dla prasy, która jest przy organizacji MŚ dwa razy liczniejsza niż przy Euro. Na chłopski rozum, tak czy inaczej, po ograniczeniach związanych z Euro, krakowski stadion powinien osiągnąć pojemność ponad 30 000, a więc spełniać wytyczne. Dodajmy do tego zaawansowanie budowy stadionu i jakość komunikacji. Dla mnie powinni zastąpić Gdańsk, ale to tylko moja opinia. Trzeba trzymać kciuki, by dostali Euro w późniejszym terminie i byli przygotowani.

[Majos]

Mi osobiści taki wybór się podoba. W Chorzowie mecz się ogląda ciężko, bo za daleko są trybuny od boiska. Krakowa rzeczywiście szkoda, ale tak samo szkoda byłoby innego miasta. Każdy wynik jest dla kogoś niesprawiedliwy, dobrze, że to UEFA podejmowała decyzję, a nie Polacy, bo by się jeszcze pozabijali :F

[mateo369]

Mnie tam nie szkoda Krakowa. A tak teraz mam we wszystkich miastach Euro 2012 rodzinę. Pojadę na Azzurrich

w Kijowie też?

co do Polskich miast to przecież nie od dziś wiadomo było, że Kraków jest na liście rezerwowej więc nie rozumię oburzenia niektórych tym, że wybór był taki a nie inny. należy tylko jeszcze dodać, że fakt Kraków piękne miasto ale za to stadiony w Warszawie, Gdańsku, Wrocławiu i Poznaniu będą prezentować się o niebo lepiej niz ten na Wiśle

[January]

Kraków niezadowolony. To normalne, ale ich reakcja jak małych dzieci. Nie dostali Euro, to teraz są oburzeni. Po pierwsze od początku byli na liście rezerwowej. Po drugie w pozostałych miastach powstaną stadiony większe i ładniejsze. Co z tego, że Kraków jest najlepiej przygotowany na ten moment? Euro jest za 3 lata, a nie jutro.

A na dokładkę reakcja Wisły Kraków

Decyzja UEFA jest dla nas niezrozumiała i teraz czujemy się jak w przedszkolu - powiedział PAP rzecznik prasowy Wisły Kraków Adrian Ochalik, po ogłoszeniu decyzji eliminującej Kraków z grona miast-gospodarzy piłkarskich mistrzostw Europy w 2012 roku.

- Czujemy się jak w przedszkolu - jak się coś małemu dziecku obieca, a potem zabierze bez możliwości odwrotu i bez cienia nadziei - wyraził PAP swoje odczucia po środowej decyzji UEFA rzecznik prasowy Wisły Kraków Adrian Ochalik.
- Widziałem raporty UEFA, w których w każdym aspekcie byliśmy ocenieni pozytywnie. Myślałem, że to zostanie oceniane i nie baliśmy się. Dopełniliśmy wszystkiego co obiecaliśmy w harmonogramie przedstawionym UEFA. Dlatego czujemy taki żal i decyzja środowa jest dla nas niezrozumiała" - dodał Ochalik.

W środę prezydent Europejskiej Unii Piłkarskiej Michel Platini ogłosił że w Polsce mecze EURO 2012 rozegrane zostaną w Warszawie, Gdańsku, Poznaniu i Wrocławiu.

źródło

Z przedszkolem to mi się kojarzy ich reakcja

[Juve Master]

A ja podsumuję wybór miast w następujący sposób.
Warszawa = stolica. Bez komentarza. EURO musi się tu odbyć.
Gdańsk = premier. Ponadto Trójmiasto świetnie się prezentuje.
Wrocław = Schetyna. :>
Poznań, najlepiej przygotowane miasto. Główny minus - brak czołowego polityka związanego z tym miastem i mało 5-gwiazdkowych hoteli.
Świetne połączenie komunikacyjne (drogi do Berlina i Warszawy), Ławica i bardzo dobra komunikacja miejska.
Ponadto, co najważniejsze budowa, a raczej dobudowa stadionu na Bułgarskiej zostanie ukończona ze spokojem do 2011 roku.
Hotele dla najbardziej wymagających gości się dobuduje. Ale zastanawiam się ilu ludzi przyjedzie na EURO, żeby mieszkać w pokojach za klocka na dobę...

Szkoda trochę Krakowa, no ale od początku wiadome było, że jest to miasto rezerwowe, więc oburzenia nie bardzo rozumiem..

[Kubba]

Z jednej strony, faktycznie szkoda Krakowa. Z tego co teraz czytam to jest naprawdę dobrze przygotowany. Ale z drugiej strony na co oni narzekają? Od początku Kraków był miastem rezerwowym i budowanie stadionu na jedynie 33tyś jest samo w sobie podłożeniem kłody pod nogi.

[Bart_DB]

A Wy w ogóle wiecie na czym polegała ta cała rezerwowość? Tak sobie to ustalił PiS gdy był u władzy, bo musieli wstępnie określić kto docelowo ma być na czele. UEFA później stwierdziła, że jej te ustalenia nie obowiązują i wybiorą 3 najlepiej przygotowane miasta obok Warszawy. Dlatego są rozczarowani, bo wypadli w ostatecznym raporcie najlepiej, a wybór jest jednak sprzeczny z obietnicami Platini'ego i spółki. Ja ich rozumiem i też niespecjalnie podoba mi się ta decyzja. Sam mieszkam we Wrocławiu i może nie jestem obiektywny. Nie chcę wskazywać kto powinien odpaść, bo każdy na to inaczej patrzy. Ale śmieszą mnie wasze opinie, że nie rozumiecie o co się czepiają, kiedy mają sensowne powody.

Rozejrzyjcie się za informacjami o Euro w lokalnych serwisach poświęconych inwestycjom to zobaczycie jak podawane informacje na łamach ogólnopolskich mediów potrafią być przekłamane. Dzisiaj słyszałem o słabej komunikacji tramwajowej we Wrocławiu, podczas gdy nigdzie sprawniejszej nie widziałem. Tak samo gadka o małym stadionie w Krakowie, który i tak będzie większy od połowy obiektów z Austrii i Szwajcarii. Informacje o każdym z miast są przekręcane, powtarzane i później cała Polska przytakuje na rozstrzygnięcia.

[Lypsky]

Dlatego są rozczarowani, bo wypadli w ostatecznym raporcie najlepiej

Inne miasta mają jeszcze 3 lata, więc nie do końca rozumiem to 'podniecanie się' władz Krakowa, że wypadli najlepiej.
Ktoś musiał odpaść, a dlaczego z rywalizacji mieliby wylecieć Wrocław, Gdańsk czy Poznań? To również ładne miasta i przez najbliższe lata na pewno będą solidnie pracować nad dopracowaniem każdego szczegółu.
Ja jestem zniesmaczony tym płaczem i oskarżeniami rzucanymi w każdą stronę przez ludzi z Krakowa, trochę pokory, przegrać też trzeba potrafić.

[Bart_DB]

Dlatego są rozczarowani, bo wypadli w ostatecznym raporcie najlepiej

Inne miasta mają jeszcze 3 lata, więc nie do końca rozumiem to 'podniecanie się' władz Krakowa, że wypadli najlepiej.
Ktoś musiał odpaść, a dlaczego z rywalizacji mieliby wylecieć Wrocław, Gdańsk czy Poznań? To również ładne miasta i przez najbliższe lata na pewno będą solidnie pracować nad dopracowaniem każdego szczegółu.
Ja jestem zniesmaczony tym płaczem i oskarżeniami rzucanymi w każdą stronę przez ludzi z Krakowa, trochę pokory, przegrać też trzeba potrafić.

No to po co były wg. Ciebie te raporty, skoro i tak wszyscy mają jeszcze 3 lata? Czemu Ukraina ma ograniczony czas na poprawę sytuacji, skoro są jeszcze 3 lata? Raporty niekoniecznie skupiają się wyłącznie na stanie obecnym. Biorą też pod uwagę realność ukończenia inwestycji przed samymi zawodami. Nie twierdzę, że inne miasta nie zasłużyły i dobrze sobie zdaję sprawę z tego, że ktoś musiał odpaść. Jednak kiedy odpada miasto najwyżej notowane w raporcie to coś jest nie tak. Zastanawia mnie po co w takim razie w ogóle podejmowano się jakiejś miarodajnej oceny przygotowań jak nie jest ona brana pod uwagę? Jasne, że Kraków już teraz niepotrzebnie się wypowiada w takim tonie, ale to co najwyżej ujmuje ich klasie, a nie racji, jaką niewątpliwie mają.

[Lypsky]

No to po co były wg. Ciebie te raporty, skoro i tak wszyscy mają jeszcze 3 lata? Czemu Ukraina ma ograniczony czas na poprawę sytuacji, skoro są jeszcze 3 lata?

By monitorować postępy? By dowiedzieć się czy sprostamy? To, że Kraków dziś jest pierwszy nie oznacza, że za 2 lata pierwszy nie będzie Gdańsk czy Wrocław. Stało się, odpadli, muszą się z tym pogodzić, a nie rzucać mięsem jak nie we władze to w Platiniego.

[Bart_DB]

No to po co były wg. Ciebie te raporty, skoro i tak wszyscy mają jeszcze 3 lata? Czemu Ukraina ma ograniczony czas na poprawę sytuacji, skoro są jeszcze 3 lata?

By monitorować postępy? By dowiedzieć się czy sprostamy? To, że Kraków dziś jest pierwszy nie oznacza, że za 2 lata pierwszy nie będzie Gdańsk czy Wrocław. Stało się, odpadli, muszą się z tym pogodzić, a nie rzucać mięsem jak nie we władze to w Platiniego.

Czekaj, bo czegoś tu nie rozumiem. Piszesz, że wizytacje, rankingi i raporty były dla monitorowania postępów. Skoro wynika z nich, że najdalej posunięty jest Kraków i on najpewniej sprosta wszystkim wymaganiom, to czemu nie jest wybrany? Wg. Ciebie wybrano Gdańsk, bo za dwa lata jest cień szansy, że może być lepiej przygotowany? Nie rozmawiamy o reakcji władz Krakowa tylko zasadności wyboru miast. Kolejny raz powtórzę, że nie widzę problemu w organizacji Euro w Gdańsku, czy jakimkolwiek innym mieście, po prostu wkurza mnie sytuacja, bo wybór UEFA miał być samodzielny, a jasnym jest, że polskie władze im w tym pomogły.

[Lypsky]

Czekaj, bo czegoś tu nie rozumiem. Piszesz, że wizytacje, rankingi i raporty były dla monitorowania postępów. Skoro wynika z nich, że najdalej posunięty jest Kraków i on najpewniej sprosta wszystkim wymaganiom, to czemu nie jest wybrany?

Kraków został najlepiej oceniony być może dlatego, że stadion już mają, wymaga tylko rozbudowy, np. w Gdańsku stadionu brak. Wiadomo, również, że baza hotelowa w Krakowie (tak znanym mieście, w którym turystyka jest wysoko rozwinięta) jest bardzo dobrze rozbudowana.
Ciężko mi się wypowiadać o kryteriach wyboru, gdyż nie znam ich, po części rozumiem rozgoryczenie Krakowa, przygotowywali wszystko wg planów, nastawili się na Euro w dodatku władze obiecywały im złote góry, a skończyło się klapą. Chodzi mi o styl ich wypowiedzi, to najbardziej mnie odrzuciło.