Informacje o Ultras naszych i nie naszych !!!

[Push3k]

Co to się wczoraj działo? Kilka razy w czasie meczu w knajpie ktoś zwracał uwagę, że nie śpiewają. Był zapowiadany taki mega doping, a ja mam wrażenie, że częściej słyszałem przyjezdnych.

Tam dochodzi do jakichś zmian?

[Asus3]

Jak gość nade mną pyta czy to źle że oprawę opłaca i UKŁADA FIRMA KLUBOWA bez udziału kibiców, to nie mamy o czym dyskutować, pokazałeś swój poziom i ogarnięcie na dobre
Do Turynu wraz z powrotem jako takiego poziomu piłkarskiego na trybuny wszedł piknik a'la Barcelona i choreografie zewnętrzne które cały świat traktuje z szyderą i politowaniem, tego też nie wiesz?
PS Nie jestem z Legii ale też bym się wstydził obecnego Juve.

Turasów też było lepiej słychać niż młyn, im więcej ludzi tym większa komercja i większy piknik, najlepiej jest na meczach z ogórkami gdzie stadion wypełnia się niewiele więcej niż w połowie, przychodzą ci którzy chcą śpiewać, jest dobre echo i akustyka, a doping nie ginie w tłumie.

Wstyd że Juve jako pierwsze się sprzedało kończąc działalność na trybunach, a na każdy ważniejszy mecz oprawę sponsoruje i rozkłada sam klub, od tego już nie ma odwrotu, kibicowanie w tym klubie się skończyło, ciekawe jak wysoki poszedł przelew z zarządu, by Curva siedziała cicho i przyklasnęła degrengoladzie kibicowskiej która nastała.
Mentalność totalnych <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>, a nie kibola.

[gosciu_Muranista]

Poważnie mówiąc: chyba przesadzasz. To, że oprawa jest przygotowana przez firmę, to źle? Ruch kibicowski Juve sprzed 20-30lat nawet o Legii nie słyszał. Poza tym, skoro wielcy hoolsi Legii zrywają zgodę z powodu kupionych (a nie wyciętych własnoręcznie) plastików, to chyba zbyt poważni nie są...

nie znasz prawdy na temat zerwania zgody to się nie odzywaj....

[Lypsky]

Poważnie mówiąc: chyba przesadzasz. To, że oprawa jest przygotowana przez firmę, to źle? Ruch kibicowski Juve sprzed 20-30lat nawet o Legii nie słyszał. Poza tym, skoro wielcy hoolsi Legii zrywają zgodę z powodu kupionych (a nie wyciętych własnoręcznie) plastików, to chyba zbyt poważni nie są...

nie znasz prawdy na temat zerwania zgody to się nie odzywaj....

gosciu nie rób z siebie "kumatego" tylko podziel się z resztą tymi powodami.

[Montezuma11]

Wstyd że Juve jako pierwsze się sprzedało kończąc działalność na trybunach, a na każdy ważniejszy mecz oprawę sponsoruje i rozkłada sam klub, od tego już nie ma odwrotu, kibicowanie w tym klubie się skończyło, ciekawe jak wysoki poszedł przelew z zarządu, by Curva siedziała cicho i przyklasnęła degrengoladzie kibicowskiej która nastała.
Mentalność totalnych <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>, a nie kibola.

Zgadzam się z tym co piszesz, ale jeśli możesz to mi wytłumacz, jaki biznes miałby zarząd w tym, żeby przelewami kończyć życie na Sud? Po co? Przecież doping to wartość dodatnia dla poczynań drużyny na boisku. Sektorówki tam samo.

[Asus3]

Ugrzecznił sobie młyn płacąc decyzyjnym co by łatwiej się pogodzili z upadkiem trybun i przejęciem ich przez klub, nie chodzi o doping.
Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o $
Wraz z otwarciem stadionu nastała kibicowska bieda w Turynie co tu więcej mówić.
Nie ma pirotechniki, zakazanych i obraźliwych treści na trybunach, klub płaci mniej kar i ma w miarę wszystko pod kontrolą przynajmniej na meczach u siebie. Co bardziej zagorzali widząc takie ugrzecznianie i szopkę na siłę, odpuszczą sobie, a ich miejsca zajmą tacy jak wczoraj i masz odpowiedź skąd taka atmosfera a nie inna.

[yanquez]

Poważnie mówiąc: chyba przesadzasz. To, że oprawa jest przygotowana przez firmę, to źle? Ruch kibicowski Juve sprzed 20-30lat nawet o Legii nie słyszał. Poza tym, skoro wielcy hoolsi Legii zrywają zgodę z powodu kupionych (a nie wyciętych własnoręcznie) plastików, to chyba zbyt poważni nie są...

nie znasz prawdy na temat zerwania zgody to się nie odzywaj....

Ja tylko skomentował żenujący powód podany przez kolegę asusa3. A Ty oczywiście znasz powód, ale nie napiszesz, bo "prawdziwi wiedzą, a reszta nie musi"?

Mentalność totalnych <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>, a nie kibola.

Napisałeś to tak ostro, że aż rozlałem kakao...


Trochę się nabijam, ale rozumiem Wasze rozgoryczenie Koledzy. Mam w swoim najbliższym otoczeniu kilku kiboli Śląska i od dawna obserwuję te ich zajafki na oprawy... Mi jest co prawda obojętne czy na trybunach siedzą łyse grubaski w szalikach czy mamusie z dziećmi, ale wiem, że dla wielu z Was jest to bardzo ważne.

[Asus3]

Nie pisałem o powodach, tylko o tym, że nikt normalny z młynem Juve nie chciałby mieć w tych czasach już nic wspólnego, z resztą widać gołym okiem jaki piknik się tam dzieje.
Na Barcelonie grupy kibicowskie zniknęły ze stadionu zachowując swój honor i pokazując się w miarę możliwości na wyjazdach, na Juve nie dość, że udają, że jeszcze są, to jeszcze kompromitują się układami z klubem i machają im chorągiewkami za opłatą, przyklaskując komercyjnym oprawom, w których nie mają w ogóle udziału jako grupy.
Gorszy folklor niż Katalonia.

Jeżeli nie odróżnia się pracy kibiców, od wynajęcia i opłacenia firmy przez zarząd to nie jest to temat dla was.

[gosciu_Muranista]

Poważnie mówiąc: chyba przesadzasz. To, że oprawa jest przygotowana przez firmę, to źle? Ruch kibicowski Juve sprzed 20-30lat nawet o Legii nie słyszał. Poza tym, skoro wielcy hoolsi Legii zrywają zgodę z powodu kupionych (a nie wyciętych własnoręcznie) plastików, to chyba zbyt poważni nie są...

nie znasz prawdy na temat zerwania zgody to się nie odzywaj....

gosciu nie rób z siebie "kumatego" tylko podziel się z resztą tymi powodami.

skoro nie ma informacji znaczy się jest jakiś powód dla których nikt nic nie napisał.

A jeśli chcesz to ogólnie poszło o wyjazd do Rzymu (znowu) na Lazio.... - przedstawiciele Juve się nie popisali wtedy i co rusz jakieś dziwne akcje robili co przesądziło o zerwaniu zgody, która i tak wg Legii była średnia....

Teraz na meczu Legii z Lazio mają być przedstawiciele ultras Juve - oddadzą fany Legii, która zawsze wisiały na stadionie i koniec.

[Julek997]

cos mi tu nie pasuje. po mojemu to wyglądało wczoraj tak.

na trzech trybunach były oprawa przygotowana przez klub, a na curvie przez ultrasów !!
zwróćcie uwagę na to, że tylko na curvie były zasłonięte reklamy( chodzi mi o to co jest pomiędzy dolnym a górnym poziomem ). a poza tym tylko na curvie nie wyszła ta oprawa co jest spowodowana zły roztawieniem folii przez ultrasów. tam gdzie to robiła firma wynajęta przez klub czyli na pozostałych 3 trybunach wszystko wyszło.
szkoda, że na nowym stadionie zaginęła pirotechnika. jak patrze na rome, która co mecz odpala tyle piro to aż miło popatrzeć. ciekawe jest to, ze romie za piro nie zamykają stadionu lub trybyny

[Asus3]

Jakoś zawsze przypadkiem oprawy zgrywają się z tymi klubowymi tematycznie bądź kolorystycznie i wzorem, żenada i tyle.

[albertcamus]

Sorry ziomek, ale mam Dell, bo Asus mi się zepsuł.

[Asus3]

Powyższy post świadczy tylko o wiedzy kibicowskiej członków rzekomo kibicowskiego stowarzyszenia
No ale jaka góra we Włoszech, taki też dól w Polsce

[Winner]

Nie znam cię nie wiem czy byłeś na jakimkolwiek meczu Juve, ja byłem na kilku także przed nowym stadionem i doping na Juve moim zdaniem zawsze był słaby. Bez porównania z większością Polskich drużyn, więc nie wydaje mi się by stadion miał coś do gadania. We Włoszech nie ma jednej grupy która by wszystko ogarniała więc wygląda to jak wygląda. Na jednym meczu który oglądałem na stadionie doping po przerwie rozpoczął się po 15 minutach. Inną kwestią są restrykcja np. brak bębnów które bardzo by pomogły przy takim rozproszeniu grup. A czy się sprzedali, nie wiem ale ich kreatywność w sprawie opraw zwykle była słaba, potrafili używać jednej oprawy kilka razy.

[delarudii]

Ruch kibicowski na zachodzie już dawno podupadł.. a jak się pojawiają oprawy to zwykle są to kartoniady na cały stadion. Użycie piro to już naprawdę bardzo sporadyczne wyjątki... jeśli chodzi o Polskę to jesteśmy pod tym względem na pewno w europejskiej czołówce. A chyba najlepsze, moim zdaniem, są Bałkany, gdzie jeszcze jest sytuacja jak w Polsce w latach '90. Tam gdzie jest komercja, wielkie pieniądze, tam stadiony pozamieniały się w teatr. Za kilkanaście lat to może być tak, że na stadionach usłyszymy tylko brawa i gwizdy, tak jak na meczu z Realem. Inna sprawa, że Turyn to tak naprawdę Torino, a Juve to w większości ludność napływowa i wiadomo, że lepiej zorganizować się miejscowym niż naszym "ultrasom".